Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, jack napisał(a):

Piszę, że się nie mieszczą bo widzę, że stoją pod kościołem. Do tego nie trzeba być na mszy wystarczy przejeżdżać pod kościołem, których jest w Polsce multum i wystarczy jechać w niedzielę gdziekolwiek by ludzi sterczących pod nimi zobaczyć. 

Ostatnio przejeżdżałem pod szkołą i widziałem uczniów pod szkołą.

Ja pierdolę.

4 minuty temu, Pablo81 napisał(a):

A jak myślisz z czego to wynika?

U mnie sytuacja jest inna, 4 księży, pani do sprzątania, gotowania, 2 mszę dziennie w tygodniu, 4 w niedzielę u święta, a nie potrafią porządnego kazania napisać, które byłoby inspirujące. Za namową Hołowni próbowałem churchingu, ale było podobnie. Byliśmy z rodziną w formacji i ksiądz odwalał zwykłą pańszczyznę. W przypadku są również inne formacje, ale angażuje się w nie głównie strona świecka. Mam wrażenie, że jest ogromny kryzys powołań nowych księży, jak i obecnych. Nawet Papież na dniach młodzieży opowiadał takie nudne ogólniki, którymi ciężko się zainspirować.

Nie wierzą w Boga, a otoczka nie jest wystarczająco atrakcyjna, żeby mimo braku wiary w Boga dalej chcieli się tym zajmować.

17 minut temu, P_M napisał(a):

No właśnie to byłaby warta poruszenia dyskusja czy np. wszelkie organizacje i stowarzyszenia nie powinny być ujednolicone względem siebie jeżeli chodzi o ich prawa i czy jest konieczność tworzenia nowych typów jak związki wyznaniowe.

No ja nie wiem, czy związki wyznaniowe to są nowe typy organizacji w porównaniu do związków zawodowych, czy towarzystwa przyjaciół softballu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość zabawne. Przecież KK jako wspólnota składa się z "osobników" pielgrzymujących (żyjących), w czyśćcu i zbawionych.

W tym kraju 87% wyznaje/przyznaje się do wiary i należy do KK.

A tutaj jest dyskusja, o uprzywilejowaniu KK, czyli mniej więcej bez mała 90% mieszkańców.

 

Naród ma taki KK jak wspólnota która go tworzy.

I taki rząd jaki sobie wybiera. Każdy kto chrzci dzieci/bierze ślub, tworzy KK i narzeka na jego uprzywilejowanie :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, julekstep napisał(a):

haha @fluber jak cichaczem próbuje ludzi na msze wysłać xD

A jakiego ja mam użyć argumentu? 

Przecież tutaj ludzie zrobią wszystko, żeby się ze mną nie zgodzić.

Teraz jesteśmy na etapie opowiadania jak ludzie nie mieszczą się w kościołach tylko dlatego, że fluber twierdzi, że ludzie przestali do nich chodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fluber napisał(a):

Ostatnio przejeżdżałem pod szkołą i widziałem uczniów pod szkołą.

Ja pierdolę.

siedzieli z książkami i zeszytami? Pewnie nie.

A ci których widziałem pod kościołem ewidentnie uczestniczyli we mszy. 

Więc nie klnij bo zaniżasz poziom dyskusji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, fluber napisał(a):

No ja nie wiem, czy związki wyznaniowe to są nowe typy organizacji w porównaniu do związków zawodowych, czy towarzystwa przyjaciół softballu:)

Nowe, to może nieprecyzyjne słowo, natomiast zakładam, może mylnie, że wychodzimy ogólnie od stowarzyszeń jako pierwszej i podstawowej formy prawnie usankcjonowanych organizacji jednoczących grupy osób. Pytanie dlaczego mamy coś takiego jak związki wyznaniowe, a nie po prostu stowarzyszenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, fluber napisał(a):

Przecież tutaj ludzie zrobią wszystko, żeby się ze mną nie zgodzić.

Teraz jesteśmy na etapie opowiadania jak ludzie nie mieszczą się w kościołach tylko dlatego, że fluber twierdzi, że ludzie przestali do nich chodzić.

Lepiej wyjaśnij @RappaRowi, że od księdza powinno wymagać się wysokiej etyki i moralności. Bo miał z tym ostatnio problem 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, fluber napisał(a):

A jakiego ja mam użyć argumentu? 

Przecież tutaj ludzie zrobią wszystko, żeby się ze mną nie zgodzić.

Teraz jesteśmy na etapie opowiadania jak ludzie nie mieszczą się w kościołach tylko dlatego, że fluber twierdzi, że ludzie przestali do nich chodzić.

Generalnie Ci ludzie zrobią wszystko by się nie odnieść do tego co się pisze.

@BMF @Koelner @jack po 10 razy piszą dyrdymały jak to kryzys Kościoła wynika tylko i wyłącznie z zachowania księży i niechęci do zmiany, ale ani razu nie skomentowali tego, że Szwedzki Kościół zrobił dokładnie to co postulują i jest aktualnie praktycznie na skraju zaniknięcia.

Mamy spadek chodzenia do kościoła od czasu zmian społecznych i Kościół jest kompletnie nieatrakcyjny.

Weźmy dla porównania temat zdrad. Według Kościoła to grzech i Twoja wina. Według nowoczesnej to Twoja prawo i wina jest męża.

No trudno w takim wyścigu wygrać. 

15 minut temu, jack napisał(a):

Lepiej wyjaśnij @RappaRowi, że od księdza powinno wymagać się wysokiej etyki i moralności. Bo miał z tym ostatnio problem 

Wierny ma prawo wymagać co tam chce wedle religii od kapłana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, RappaR napisał(a):

Generalnie Ci ludzie zrobią wszystko by się nie odnieść do tego co się pisze.

@BMF @Koelner @jack po 10 razy piszą dyrdymały jak to kryzys Kościoła wynika tylko i wyłącznie z zachowania księży i niechęci do zmiany, ale ani razu nie skomentowali tego, że Szwedzki Kościół zrobił dokładnie to co postulują i jest aktualnie praktycznie na skraju

? Przecież Ci odpisałem ale widocznie nie czytasz. Nie znam się na kk w Szwecji tylko opisuje swoje odczucia. Negatywny stosunek do kk wynika m.In z tego że proboszcz przegrywał w karty dzwony lub przeczytało się nowy testament, w dodatku jak w niedziele była pogoda to lepiej pograć w basket na dworzu lub iść z dziewczyną na spacer. napisałem jak kk jest uprzywilejowany i chyba tutaj dyskusja została zakończona ponieważ to potwierdziliście, więc nie mam pojęcia o co teraz ta histeria :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Koelner napisał(a):

? Przecież Ci odpisałem ale widocznie nie czytasz. Nie znam się na kk w Szwecji tylko opisuje swoje odczucia. Negatywny stosunek do kk wynika m.In z tego że proboszcz przegrywał w karty dzwony lub przeczytało się nowy testament, w dodatku jak w niedziele była pogoda to lepiej pograć w basket na dworzu lub iść z dziewczyną na spacer. napisałem jak kk jest uprzywilejowany i chyba tutaj dyskusja została zakończona ponieważ to potwierdziliście, więc nie mam pojęcia o co teraz ta histeria :) 

No właśnie, egoizm i wzięta pierwsza z brzegu wymówka.

A ja napisałem, że Ty jesteś uprzywilejowany i w sumie też się zgodziłeś, więc w gruncie rzeczy trzeba skończyć z przywilejami kościelnymi i Twoimi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, jack napisał(a):

siedzieli z książkami i zeszytami? Pewnie nie.

A ci których widziałem pod kościołem ewidentnie uczestniczyli we mszy. 

Więc nie klnij bo zaniżasz poziom dyskusji. 

Aktualny poziom dyskusji jest taki, że piszesz to

2 godziny temu, jack napisał(a):

 W niedzielę ludzie się cały czas w kościołach nie mieszczą. 

mimo że nie byłeś w tym roku w kościele.

Jak można to zaniżyć?

Nawet mi się nie chce tłumaczyć dlaczego można zobaczyć ludzi pod kościołem, mimo że w środku jest mnóstwo wolnego miejsca, skoro nie rozumiesz że próbujesz tutaj forsować tezę, która nie znajduje odzwierciedlenia w żadnych statystyka w temacie, w którym jesteś zielony jak trawa. Rozumiem, że znasz się na ściekach, ale to że szambo wypływa wtedy kiedy jest pełne, nie oznacza że ludzie stoją pod kościołem, bo w środku się nie mieszczą.

44 minuty temu, P_M napisał(a):

Nowe, to może nieprecyzyjne słowo, natomiast zakładam, może mylnie, że wychodzimy ogólnie od stowarzyszeń jako pierwszej i podstawowej formy prawnie usankcjonowanych organizacji jednoczących grupy osób. Pytanie dlaczego mamy coś takiego jak związki wyznaniowe, a nie po prostu stowarzyszenia. 

Pewnie dlatego, że religię traktujemy jako coś innego niż hobby.

8 minut temu, Koelner napisał(a):

? Przecież Ci odpisałem ale widocznie nie czytasz. Nie znam się na kk w Szwecji tylko opisuje swoje odczucia. Negatywny stosunek do kk wynika m.In z tego że proboszcz przegrywał w karty dzwony lub przeczytało się nowy testament, w dodatku jak w niedziele była pogoda to lepiej pograć w basket na dworzu lub iść z dziewczyną na spacer. napisałem jak kk jest uprzywilejowany i chyba tutaj dyskusja została zakończona ponieważ to potwierdziliście, więc nie mam pojęcia o co teraz ta histeria :) 

Jeżeli napiszesz, że KK jest tak samo uprzywilejowany w Polsce jak szyici i buddyści, to ja się z Tobą zgodzę. Co Ty na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, RappaR napisał(a):

@BMF @Koelner @jack po 10 razy piszą dyrdymały jak to kryzys Kościoła wynika tylko i wyłącznie z zachowania księży i niechęci do zmiany, ale ani razu nie skomentowali tego, że Szwedzki Kościół zrobił dokładnie to co postulują i jest aktualnie praktycznie na skraju zaniknięcia.

Nieprawda, nigdzie nie napisałem dziesięciokrotnie lub więcej, że ,,kryzys Kościoła wynika tylko i wyłącznie z zachowania księży i niechęci do zmiany". Rozumiem, że to emocjonalny temat dla Ciebie czy flubera, ale jeśli masz potrzebę odwoływania się do moich postów, to czytaj je uważnie(j), zwłaszcza, że napisałem ze cztery posty, z czego dwa na poważnie, więc za wiele to tego nie było. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, jack napisał(a):

Lepiej wyjaśnij @RappaRowi, że od księdza powinno wymagać się wysokiej etyki i moralności. Bo miał z tym ostatnio problem 

Nie znajdziesz tu we mnie sojusznika, mam na to zupełnie inne spojrzenie. W Kościele tworzymy wspólnotę, ja uważam, że podstawowym zadaniem we wspólnocie jest wspierać się nawzajem, w szczególności księży, którzy w gruncie rzeczy mają przewalone z wielu powodów. 

Po pierwsze ludzie spoza Kościoła mają wobec nich absurdalne wymagania, kompletnie ignorując to kim jest ksiądz, z czego wynika jego posługa ( przecież św. Piotr trzy razy wyparł się Jezusa - to dopiero była super postawa). Od księdza powinno się wymagać dokładnie tego samego co od każdego człowieka w kwestii etyki i moralności. To nie jest inny gatunek człowieka.

9 minut temu, RonnieArtestics napisał(a):

No ja tez myślałem, że etyki i moralności uczą właśnie w seminarium i to powinno być oczywiste. 

Pytanie, czy od trenera koszykówki wymaga się bycia zajebistym koszykarzem, czy wybitnej znajomości koszykówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, RappaR napisał(a):

No właśnie, egoizm i wzięta pierwsza z brzegu wymówka.

A ja napisałem, że Ty jesteś uprzywilejowany i w sumie też się zgodziłeś, więc w gruncie rzeczy trzeba skończyć z przywilejami kościelnymi i Twoimi

zgadzam się. każdy powinien być równy wobec prawa.

6 minut temu, fluber napisał(a):

Jeżeli napiszesz, że KK jest tak samo uprzywilejowany w Polsce jak szyici i buddyści, to ja się z Tobą zgodzę. Co Ty na to?

jeśli tak jest to się zgadzam ale nadal jest uprzywilejowany.

18 minut temu, RappaR napisał(a):

No właśnie, egoizm i wzięta pierwsza z brzegu wymówka.

egoizm i wymówka żeby nie iść do kościoła? luz właśnie mam wymówkę żeby nie iść do Maca bo idę na siłkę xD

2 godziny temu, RappaR napisał(a):
 

 Nie podlega karze, kto zaniechał zawiadomienia z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jemu samemu lub jego najbliższym.

dałeś mi do myślenia że może geje walczą o związki partnerskie aby też korzystać z tego prawa. tylko wobec obecnego prawa najbliższy to też partner/osoba we wspólnym pożyciu 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, fluber napisał(a):

Pewnie dlatego, że religię traktujemy jako coś innego niż hobby.

Ale dlaczego zjezdzasz od razu w dół z kryterium, że mowa tylko o hobby. Załóżmy że mowa o wszystkich organizacjach zajmujących się "rozwojem duchowym", co powoduje, że nie mogą być one stowarzyszeniem?

Notabene to, że w swojej w głowie masz ustawioną hierarchię gdzie religia jest ważniejsza niż jakieś hobby niekoniecznie musi być prawdziwe:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, P_M napisał(a):

Ale dlaczego zjezdzasz od razu w dół z kryterium, że mowa tylko o hobby. Załóżmy że mowa o wszystkich organizacjach zajmujących się "rozwojem duchowym", co powoduje, że nie mogą być one stowarzyszeniem?

Notabene to, że w swojej w głowie masz ustawioną hierarchię gdzie religia jest ważniejsza niż jakieś hobby niekoniecznie musi być prawdziwe:) 

Zapytaj jakąkolwiek religijna osobę z hobby jaka jest hierarchia;)

Raczej jest konsensus w tej sprawie.

Ale potrzebowałbym jakiś konkret, czy mógłbyś podać przykład takiej organizacji do dyskusji? Czegoś co nie jest związkiem wyznaniowym, ale stowarzyszeniem.zajmujacym się rozwojem duchowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fluber napisał(a):

 

Nie wierzą w Boga, a otoczka nie jest wystarczająco atrakcyjna, żeby mimo braku wiary w Boga dalej chcieli się tym zajmować.

Fajnie, że uważasz, że wiara powinna być na tyle silna, aby przetrwać lenistwo księży. Że powinna być mimo ich wysiłków.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.