Polityka w Polsce

[Koelner]

5 minut temu, starYfaN napisał:

Tu nie ma "potocznie" bo od rozróżniania tej kwestii zależy prędkość max na poszczególnych rodzajach dróg  

Gdzie „tu”?

[mayor]

12 minut temu, Koelner napisał:

Gdzie „tu”?

W głowach zatwardziałych PiSiorów 

[starYfaN]

14 minut temu, Koelner napisał:

Gdzie „tu”?

Stanowisz zagrożenie na drodze  Nie dotykaj kierownicy.

 

[Koelner]

11 minut temu, starYfaN napisał:

Stanowisz zagrożenie na drodze  Nie dotykaj kierownicy.

 

Nie masz pojęcia o czym piszesz. Tak z kącika edukacyjnego też spotkałem się z określeniem „lejce” na nazwanie prawa jazdy. 

[ignazz]

panowie, to my już w przepychanki definicji wplatamy PiS czy PO? Wtf???

[starYfaN]

17 minut temu, Koelner napisał:

Nie masz pojęcia o czym piszesz. Tak z kącika edukacyjnego też spotkałem się z określeniem „lejce” na nazwanie prawa jazdy. 

Na poważnie, to cała masa przepisów w ruchu drogowym opiera się na na rozróżnianiu obiegowych pojęć droga vs jezdnia.

Jeżeli chodzi o budowlankę, tworzenie synonimu droga-jezdnia jest już kryminałem, bo to dokładnie tak samo uprawnione porównanie, jak mieszkanie vs budynek.

 

Edytowane 28 Lutego 2023 przez starYfaN

[starYfaN]

Szeregowy poseł i trudno powiedzieć idą łeb w łeb.

[kolader]

3 godziny temu, starYfaN napisał:

Droga składa się z pobocza, wydzielonej/ch jezdni, które posiadają pasy ruchu, wydzielonego torowiska (jeżeli istnieje) itd.

Pomijając nomenklaturę budowlaną, nie zdaliście z koelnerem na prawo jazdy  

Art.2 pkt 7 ustawy o ruchu drogowym

No ja o tym wiem, ale nie chodziło mi o to.

3 godziny temu, Koelner napisał:

Napisałem „potocznie”. Tak jak na Pomorzu w negocjacjach najczęściej mówi że ma się „dźwignie” a w centralnej Polsce spotkałem „lewar”. We Włocławku na chodnikach stawiają burtniki a gdzie indziej krawężniki. 

Pisałem „potocznie” ale przynajmniej miałeś okazje pomądrować się na tematy oczywiste. 

Tylko że rzucasz przykładem którym nijak ma się do błędu, który wielu powiela. Tu nie chodzi o różne znaczenie tego samego na przykładzie ziemniaka/kartofla/ziemnioka/pyry/gruli. Tak jak nie mówisz wlanczac tylko włączać albo cofać się do tyłu (no bo można i do przodu co nie?).

[Cichy]

12 godzin temu, Sebastian napisał:

Mieszkań  jest dużo, tanich mieszkań też jest dużo. 

 

 

[mayor]

Nawet nie podejrzewałem że polityka prorodzinna to taka porażka.,Myślę że to duża zasługa nakręcania przez rząd inflacji i windowania cen mieszkań do kosmicznych poziomów https://www.onet.pl/informacje/okopress/spis-powszechny-pograzyl-narracje-pis-o-rodzinie-zwiazki-niemalzenskie-z-duza-rola-w/pznghf2,30bc1058

[fluber]

@Sebastian jak myślisz, jaki procent ludzi którzy mieli brać kredyt w tym lub przyszłym roku go nie weźmie i poczeka na realizację obietnicy? I jak to wpłynie na gospodarkę?

[Reikai]

@fluber i tak mało kto teraz bierze kredyt przecież,  spadło o nie wiem 70%?

[fluber]

2 minuty temu, Reikai napisał:

@fluber i tak mało kto teraz bierze kredyt przecież,  spadło o nie wiem 70%?

A teraz przez następne 2 lata będzie jeszcze gorzej

[Reikai]

1 minutę temu, fluber napisał:

A teraz przez następne 2 lata będzie jeszcze gorzej

A nie wiem, moze tak. Tak tylko glosno sobie mysle, bo widze ze zaczela sie kampania ''za Pisu stac nas na social i jest potrzebny'' do ''Po co ten social, glupi Tusk'' xd

A wybory dopiero w pazdzierniku, bedzie ciekawie !

[fluber]

1 minutę temu, Reikai napisał:

A nie wiem, moze tak. Tak tylko glosno sobie mysle, bo widze ze zaczela sie kampania ''za Pisu stac nas na social i jest potrzebny'' do ''Po co ten social, glupi Tusk'' xd

A wybory dopiero w pazdzierniku, bedzie ciekawie !

Intencją jest zajebista. Mieszkanie powinno być prawem ( jako socjalista to popieram).

Założenia są strasznie złe. 

[matek]

29 minut temu, fluber napisał:

@Sebastian jak myślisz, jaki procent ludzi którzy mieli brać kredyt w tym lub przyszłym roku go nie weźmie i poczeka na realizację obietnicy? I jak to wpłynie na gospodarkę?

Banki happy

[fluber]

3 minuty temu, matek napisał:

Banki happy

Deweloperzy również będą zadowoleni.

Btw. Jak chcesz kredyt na 500 tysięcy to państwo z tej okazji da 770 tysięcy odsetek bankowi za Ciebie. To już może po prostu rozdawajmy po te 500 tysięcy?

Jestem ciekaw jak to wychodzi kosztowo. W przykładzie jest 2 tysiące na miesiąc na kredyt. To rocznie wychodzi parę miliardów. 

I co roku o parę miliardów więcej 

[Sebastian]

28 minut temu, fluber napisał:

@Sebastian jak myślisz, jaki procent ludzi którzy mieli ać kredyt w tym lub przyszłym roku go... nie weźmie i poczeka na realizację obietnicy? I jak to wpłynie na gospodarkę? Pl

Jeśli sugerujesz że to rozwali gospodarkę i będzie winny temu co już się dzieje to to tak by nie zadziała.  Dopiero jak ten socjalizm wejdzie w życie to będziemy mieć katastrofę. Po co się starać ? Mieszkanie "dostanie każdy" a podatki będą wysokie.

[Koelner]

26 minut temu, Reikai napisał:

@fluber i tak mało kto teraz bierze kredyt przecież,  spadło o nie wiem 70%?

83%

18 minut temu, fluber napisał:

Intencją jest zajebista. Mieszkanie powinno być prawem

Że jak? A samochód?

[fluber]

3 minuty temu, Sebastian napisał:

Jeśli sugerujesz że to rozwali gospodarkę i będzie winny temu co już się dzieje to to tak by nie zadziała.  Dopiero jak ten socjalizm wejdzie w życie to będziemy mieć katastrofę. Po co się starać ? Mieszkanie "dostanie każdy" a podatki będą wysokie.

Ogólnie zgadzam się z tym tutaj:

https://oko.press/kredyt-zero-procent-tuska-ty-splacasz-kapital-panstwo-odsetki-i-marze-i-dalej-bedzie-drogo