Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

podsumowując -> jedyny taki przypadek, gdzie cała sprawa rozpoczęła się od oskarżenia o gwałt

 

ot -> wyjątek potwierdzający regułę

4 minuty temu, darkonza napisał:

Róznica między stalinowskimi represjami a tymi amerykańskimi jest taka ze o tych amerykańskich sie nie pisze, a stalinowskie wyolbrzymia.

napisał po wklejeniu linka z anglojęzycznej strony xDDD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, julekstep napisał:

podsumowując -> jedyny taki przypadek, gdzie cała sprawa rozpoczęła się od oskarżenia o gwałt

Goscią uniewinniono po czym wsadzono do wiezienia  - tak nie robiono nawet w zsrr

3 minuty temu, julekstep napisał:

ot -> wyjątek potwierdzający regułę

Literatura w takich tematach uboga. Gdybyśmy mieli komunistyczne IPN i media szybko by sie takich historii znalazło multum.

Skądś te rekordy więziennictwa w USA musza sie brac

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, darkonza napisał:

Goscią uniewinniono po czym wsadzono do wiezienia  - tak nie robiono nawet w zsrr

no tak -> tam wsadzano kulkę w łeb

Teraz, darkonza napisał:

Literatura w takich tematach uboga. Gdybyśmy mieli komunistyczne IPN i media szybko by sie takich historii znalazło multum.

Skądś rte rekordy więziennictwa w USA musza sie brac

no to masz jakiś cel w życiu już

powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, darkonza napisał:

Prędzej się zabiorę za weryfikację radzieckich źródeł bo tam na każdy wyrok jest kwitek i to w kilku wersjach, bo w komunie na wszystko kwit musiał być. Sprawozdawczość kwitła.

szkoda że te kwity potrafiono ukrywać przed światem (nie wspominając o rodzinach zamordowanych) po kilkadziesiąt lat

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, darkonza napisał:

Prędzej się zabiorę za weryfikację radzieckich źródeł bo tam na każdy wyrok jest kwitek i to w kilku wersjach, bo w komunie na wszystko kwit musiał być. Sprawozdawczość kwitła.

A w USA wyroki wydają ustnie czy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, darkonza napisał:

Jednak każdy kraj ma swoje prawa, czesto bardzo się różniące, a w USA nawet każdy stan ma swoje prawa i w jednym mozemy sie "gzić" z kim chcemy a w drugim za seks oralny z żona możemy trafić do kicia. Czy ten co trafia za seks oralny z żona do więzienia był niewinny? Według prawa nie był, ale pewnie według Ciebie (i mnie) był niewinny - wiec jak najbardziej na zachodzie idzie sie do kicia za niewinność rozumiana po naszemu, ale jednak są to ludzie jak najbardziej winni zgodnie z obowiązującym prawem.

część forumowiczów jest odporna na relatywizm, więc raczej niepotrzebnie się produkujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość StaryFan
9 minut temu, lorak napisał:

część forumowiczów jest odporna na relatywizm, więc raczej niepotrzebnie się produkujesz.

Raczej większość ludzi na świecie, zwłaszcza poznawczy i etyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kucio

Poczytałem trochę o sprawie trójki i spróbuję w skrócie opisać, co się konkretnie wydarzyło:

FAKTY:

1. W piątek 15.05 odbyła się 1998 audycja listy przebojów trójki, w której na 1 miejscu został sklasyfikowany utwór Kazika "Twój ból jest większy niż mój"

2. W trakcie głosowania do listy numer 1998 Marek Niedźwiecki dorzucił do głosowania piosenkę Kazika "Twój ból jest większy niż mój"

3. Dzień po głosowaniu wynik notowania zniknął z listy z uwagi na to, że zdaniem dyrektora radia w głosowaniu wzięła udział piosenka, która nie była zgłoszona do listy oraz z powodu błędnego naliczania głosów. Opinia ta wynikała z tego, że piosenka Kazika trafiła na listę piosenek do głosowania już po rozpoczęciu głosowania do listy numer 1998, co również jest faktem

4. Po ponownym przeliczeniu głosów opublikowano "nową" listę, na której utwór Kazika znajduje się na 4 miejscu. https://lp3.polskieradio.pl/

5. W żadnym momencie ze strony trójki nie zniknęła natomiast oryginalna audycja z listą przebojów numer 1998 z 15.05

"Zeznania redaktora Gila"

To co piszę poniżej, to nie są fakty, ale kwestie, które pochodzą z jednego źródła, czyli współtworzącego listę przebojów programu trzeciego redaktora Gila. Nie wiem, czy ów redaktor mówi prawdę.

1. Dyrektor radia wysłał sms o treści "trzeba coś zrobić z tym Kazikiem"

2. Piosenka Kazika rzeczywiście nie uzyskała największej liczby głosów w głosowaniu.

3. Nie była to pierwsza sytuacja, w której wyniki były ręcznie modyfikowane z powodów, których redaktor nie zna

4. Nie było żadnego regulaminu listy trójki, który mógłby np. zabronić pojawieniu się na liście piosenki, która została dołączona do głosowania później ( patrz fakty punkt 3)

Fakt 6 - Marek Niedźwiecki rezygnuje z pracy w trójce z powodu oskarżeń o ręczne manipulowanie miejscami na liście.

Moja opinia

W oparciu o powyższe uważam, że do cenzury w trójce nie doszło, ale tylko dlatego, że sprawa została nagłośniona. Na pewno nie uważam, że za tą próbą stoi Kaczyński, czy PIS, bo efekt Streisand itp. jest powszechnie znany i doszło tutaj raczej do tego, co już jeden user ( nie pamiętam nicku niestety) tu stwierdził, czyli do pokazu lizusostwa. Zgadzam się w tej kwestii z Wojciechem Mannem, który to uważa, że dyrektor spanikował, myśląc że straci pracę, jak Kaczyński usłyszy tę piosenkę w radiu, wpadł w panikę i zachował się bezmyślnie.

Myślę, że w trójce występują pewne naciski polityczne ( niektórzy pracownicy radia anonimowo skarżą się na ingerencje w swoje programy) i niewykluczony, że co tydzień lista do głosowania trafiała gdzieś na czyjeś biurko. Podejrzewam, że Niedźwiecki dodając piosenkę Kazika do głosowania później, ominął ten punkt, w którym zakładał, że ktoś mu tę piosenkę zablokuje. Tłumaczyłoby to pierwszą reakcję dyrektora, który twierdził, że chodziło o piosenkę, której nie było na liście do głosowania ( a po prostu była, tylko nie od początku)

Fajnie by było, gdyby Niedźwiecki odniósł się do informacji od redaktora Gila odnośnie ręcznej modyfikacji miejsc na liście przebojów, bo być może istnieje jakieś rozsądne logiczne wyjaśnienie, którego teraz nie znajduję, a raczej trudno mi sobie wyobrazić, żeby redaktor GIl po upublicznieniu informacji o naciskach od dyrektora na usunięcie piosenki Kazika, kłamał w takiej sprawie ( choć pewności oczywiście nie mam). 

Rezultatem tego całego zamieszania powinna być zmiana na stanowisku dyrektora trójki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, fluber napisał:

Fajnie by było, gdyby Niedźwiecki odniósł się do informacji od redaktora Gila odnośnie ręcznej modyfikacji miejsc na liście przebojów

Nie wiem kto to tłumaczył ale widziałem w TV jak jakiś gość opowiadał, że od zawsze co tydzień Niedźwiedzki ręcznie wykreślał część głosów, które wyglądały na głosy oddawane przez tą samą osobę. Kiedyś, gdy były to pocztówki było to bardzo proste (charakter pisma, stempel pocztowy). Teraz odrzucał głosy oddawane z jednego konta w równych odstępach czasu (system blokuje chyba oddawanie głosu przez minutę). Skoro zwycięska piosenka uzyskuje zaledwie około 1500 głosów to bardzo łatwo o celowe podbijanie. Nie było żadnego regulaminu, Niedźwiedzki od zawsze robił co chciał w ramach własnej rzetelności a dopiero wybuch afery spowodował, że gdy trzeba było znaleźć jakiś usprawiedliwianie głupich działań zwrócono uwagę na sposób liczenia głosów. 

Źródła nie pamiętam, piszę z pamięci 😉 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za tokfm:

"Jak poinformował (Zastępca dyrektora "Trójki" Mirosław Rogalski), system automatycznie zliczył 1487 głosów na utwór Bartasa Szymoniaka, 1338 – na Deep Purple, 1187 – na The Cure, a 1157 – na piosenkę Kazika. Na tym etapie moderator dokonuje selekcji głosów, szukając tych zgłoszeń, które wydają się oszukane. W przypadku ostatniego notowania ręcznie unieważniono 577 głosów oddanych na Deep Purple, 448 – na The Cure i 53 na Kazika." 

 

Zastanawia mnie coś innego. Czy nie jest tak, że Niedźwiedzki może sobie robić z tą listą co chce bo to jego autorski program. To przecież nie losowanie lotto tylko głupia lista przebojów.

Edytowane przez jack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, jack napisał:

 

Zastanawia mnie coś innego. Czy nie jest tak, że Niedźwiedzki może sobie robić z tą listą co chce bo to jego autorski program. To przecież nie losowanie lotto tylko głupia lista przebojów.

Mnie nie zastanawia. Co do manipulacji pana Niedźwieckiego to pamiętajmy, iż robi to od 30 lat.....  I wszyscy artyści byli zadowoleni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał:

 

Na pewno nie uważam, że za tą próbą stoi Kaczyński, czy PIS,

...

Zgadzam się w tej kwestii z Wojciechem Mannem, który to uważa, że dyrektor spanikował, myśląc że straci pracę, jak Kaczyński usłyszy tę piosenkę w radiu, wpadł w panikę i zachował się bezmyślnie.

...

Myślę, że w trójce występują pewne naciski polityczne ( niektórzy pracownicy radia anonimowo skarżą się na ingerencje w swoje programy) i niewykluczony, że co tydzień lista do głosowania trafiała gdzieś na czyjeś biurko. Podejrzewam, że Niedźwiecki dodając piosenkę Kazika do głosowania później, ominął ten punkt, w którym zakładał, że ktoś mu tę piosenkę zablokuje.

...

Rezultatem tego całego zamieszania powinna być zmiana na stanowisku dyrektora trójki.

Dlaczego uwarzasz, że za sprawą nie stoi PIS, skoro w dalszej części piszesz o naciskach politycznych pojawiających się w Trójce? Naciska opozycja?

Człowiek reaguje na podstawie posiadanej wiedzy, zdobytych doświadczeń, a panika jest efektem ogromnego stresu. Dlaczego fakt, iż ta piosenka może być puszczona, wywołał u dyrektora tak duży stres, skoro mamy w Polsce wolność słowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musi być żadnych nacisków z góry by się takie cyrki działy. To jest pokłosie wsadzania misiewiczów na decyzyjne stanowiska. Ręka rękę myje. Misiewicz dyrektor nadgorliwie dba o dobro Prezesa z lęku przed karą, która może spotkać nie tylko jego ale i jego żonę, dzieci i całą pajęczynę, którą wciągnął na stołki. Przecież tak dobrze jak teraz nie miał nigdy więc presja by nie podpaść jest wielka a to sprzyja głupim, nerwowym ruchom. Patologia zależności i wdzięczności powoduje, że Prezes czy inny Ziobro nie musi nic robić by cała armia klakierów czytała w ich myślach i robiła to, co jak im się wydaje, się od nich oczekuje. Mierni, bierni ale wierni. Czasem aż za bardzo chcą. Pół biedy jak w grę wchodzi piosenka na liście przebojów czy konfetti zrzucane z helikoptera. Gorzej jak dostaną w ręce karty wyborcze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie głosowania na Kazika i "faktów" podawanych przez wiadomo czyją agendę na forum.

Piosenka Kazika była na liście do głosowania. 

Czyli nikt jej ręcznie nie dodawał do listy w piątek wieczorem.

I w ramach cyklu "jeden obraz jest wart tysiąca słów:

sms-piotr-metz-trojka-kazik.png

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.