Polityka w Polsce

[julekstep]

Teraz, starYfaN napisał:

 

  W dniu 21.07.2022 o 07:40, fluber napisał:

Nie jestem wskazać takiego momentu. Wierzę jednak, że na drodze ewolucji pojawił się pierwszy organizm posiadający duszę - człowiek i od tego momentu możemy mówić o człowieku.

no i dalej nie rozumiesz analogii do pierwszego organizmu posiadającego ferrari? xD

[fluber]

Teraz, starYfaN napisał:

 

  W dniu 21.07.2022 o 07:40, fluber napisał:

Nie jestem wskazać takiego momentu. Wierzę jednak, że na drodze ewolucji pojawił się pierwszy organizm posiadający duszę - człowiek i od tego momentu możemy mówić o człowieku.

Ja pierdolę, cytujesz jakis pierdy o stworzeniu świata, a nie rozumiesz różnicy między dwoma prostymi zdaniami?

[starYfaN]

4 minuty temu, julekstep napisał:

no i dalej nie rozumiesz analogii do pierwszego organizmu posiadającego ferrari? xD

Nie rozumiem! Wyjaśnij.  

3 minuty temu, fluber napisał:

Ja pierdolę, cytujesz jakis pierdy o stworzeniu świata, a nie rozumiesz różnicy między dwoma prostymi zdaniami?

Nie rozumiem! Wyjaśnij.

 

  W dniu 21.07.2022 o 07:40, fluber napisał:

Nie jestem wskazać takiego momentu. Wierzę jednak, że na drodze ewolucji pojawił się pierwszy organizm posiadający duszę - człowiek i od tego momentu możemy mówić o człowieku.

To w końcu człowieka stworzył Bóg, czy ewolucja?

[julekstep]

1 minutę temu, starYfaN napisał:

Nie rozumiem! Wyjaśnij.  

 

[fluber]

1 minutę temu, starYfaN napisał:

Nie rozumiem! Wyjaśnij.  

Nie rozumiem! Wyjaśnij.

 

  W dniu 21.07.2022 o 07:40, fluber napisał:

Nie jestem wskazać takiego momentu. Wierzę jednak, że na drodze ewolucji pojawił się pierwszy organizm posiadający duszę - człowiek i od tego momentu możemy mówić o człowieku.

To w końcu człowieka stworzył Bóg, czy ewolucja?

Bóg stworzył ewolucję

[starYfaN]

1 minutę temu, fluber napisał:

Bóg stworzył ewolucję

4,2 mld lat temu, czy 6 tys?

[fluber]

Teraz, starYfaN napisał:

4,2 mld lat temu, czy 6 tys?

Możemy wrócić do tematu wrzucania Boga w ograniczenia 4-wymiarowego świata, ale mi się nie chce. 

[starYfaN]

22 minuty temu, starYfaN napisał:

Przecież widzę co twierdzisz. Na drodze ewolucji pojawił się człowiek posiadający duszę. Z czym się nie zgadzasz?

 

19 minut temu, fluber napisał:

Z tym się nie zgadzam

 

6 minut temu, fluber napisał:

Bóg stworzył ewolucję

Czyli wracamy do momentu, w którym twierdzisz, że dusza postała na etapie ewolucji  Manipulant.

[fluber]

Teraz, starYfaN napisał:

 

 

Czyli wracamy do momentu, w którym twierdzisz, że dusza postała na etapie ewolucji  Manipulant.

Nie, Ty wracasz. Ja już swoje zdanie w tej kwestii wyraziłem. Jeżeli nie potrafisz go przyjąć, to trudno. 

[Gregorius]

1 minutę temu, fluber napisał:

Nie, Ty wracasz. Ja już swoje zdanie w tej kwestii wyraziłem. Jeżeli nie potrafisz go przyjąć, to trudno. 

aby zakończyć napisz po prostu  że w toku ewolucji powstało naczynie które kiedy przyszła odpowiednia pora Bóg obdarzył stworzoną przez siebie dusza*. Dzięki duszy zwierzę zamieniły się w człowieka.

nie żebym wierzył w istnienie duszy, Boga czy inne latające potwory spagheti.

[starYfaN]

Godzinę temu, Gregorius napisał:

Cytat

To co wyżej napisałeś jest jedną z hipotez jednak w żadne sposób nie udowodnioną (z oczywistych powodów). Jednak również istnieje parę innych wiec pisanie tej teorii jako jedynej słusznej wydaje się całkowicie błędnej

.  Kreacji cząstek w plazmie kwarkowo/gluonowej tzn. zaraz po "wielkim wybuchy" jest prawdą jednak z powodu łamania symetrii CP.

termin wielki wybuch jak najbardziej jest stosowany również przez fizyków pracujących w CERN aczkolwiek jest on po prostu pewnym uproszczeniem.

Mysle że chciałeś napisać dobrze ale coś pomieszałeś. Czasoprzestrzenią nazywamy układ przestrzenny 3 wymiarowy po dodaniu do niego czasu jako 4 wymiaru. Nie ma żadnych dowodów na istnienie i warunki panujące w innych wszechświatach wiec ciężko na gruncie nauki mówić o punktach odniesienia w innych wszechswiatach. 

Zgadzam się z takim rozumieniem zawsze ale mój problem dotyczył tego że nie każdy tak rozumie.

Pisałem już, że wielki wybuch to metafora. Pomijając to, nowsze teorie kwantowe, nie wymagają jako warunku brzegowego, anomalii traktowanej jako "osobliwość".

Cytat

Mysle że chciałeś napisać dobrze ale coś pomieszałeś. Czasoprzestrzenią nazywamy układ przestrzenny 3 wymiarowy po dodaniu do niego czasu jako 4 wymiaru. Nie ma żadnych dowodów na istnienie i warunki panujące w innych wszechświatach wiec ciężko na gruncie nauki mówić o punktach odniesienia w innych wszechswiatach. 

Niby co? Nasz czas powstał wraz z naszą czasoprzestrzenią. Oczywiście że nie ma żadnych dowodów na warunki w innych wszechświatach. Natomiast punkty odniesienie, dotyczą tylko i wyłącznie zamkniętego układu innego/naszego wszechświata i w żaden sposób nie korelują z naszym i vice versa.

Cytat

To co wyżej napisałeś jest jedną z hipotez jednak w żadne sposób nie udowodnioną (z oczywistych powodów). Jednak również istnieje parę innych wiec pisanie tej teorii jako jedynej słusznej wydaje się całkowicie błędnej

Nigdzie nie pisałem, że jest jedyną słuszną. Być może przy innych warunkach brzegowych, może powstać wszechświat wielowymiarowy, który będą charakteryzować zupełnie inne prawa. Natomiast bez względu na to, nie będzie miał wpływu, na nasze uwarunkowania.

22 minuty temu, Gregorius napisał:

aby zakończyć napisz po prostu  że w toku ewolucji powstało naczynie które kiedy przyszła odpowiednia pora Bóg obdarzył stworzoną przez siebie dusza*. Dzięki duszy zwierzę zamieniły się w człowieka.

nie żebym wierzył w istnienie duszy, Boga czy inne latające potwory spagheti.

Kiedy? 200 tyś lat do tyłu, 6k, czy 50k?

[Gregorius]

1 minutę temu, starYfaN napisał:

Pisałem już, że wielki wybuch to metafora. Pomijając to, nowsze teorie kwantowe, nie wymagają jako warunku brzegowego, anomalii traktowanej jako "osobliwość".

Co z tego co mówią nowsze teorie skoro dalej na żadną teorie nie ma dowodów . co najwyżej parę okazało się błędnych ale poza nimi każda jest równie prawdopodobna. To że jakieś teorie nie wymagają anomalii nie oznacza że anomalia nie stała się początkiem.

A co do wielkiego wybuchu oczywiście że nie jest to eksplozja czy wybuch ale dalej funkcjonuje w świecie nauki jako określenie początku istnienia wszechświata i punkt od którego rozpoczęła się inflacja. Wiec ty nie wiem po co czepiasz się użycia określenia które jest zrozumiałe i cały czas używane. Trochę to czepianie się dla czepiania szczególnie że piszemy w pewnym stopniu w duzym uproszczeniu. 

swoją drogą masz tutaj wykład i zwróć uwagę na rysunek poczatku świata : 

https://www.fuw.edu.pl/~krolikow/ElementyFizykiCzastek2k12/wyklad13-SymetriaCP.pdf

14 minut temu, starYfaN napisał:

Kiedy? 200 tyś lat do tyłu, 6k, czy 50k?

To nie do mnie. Dla mnie to i tak bzdura ale na pewno w razie potrzeby ktoś wymyśli na podstawie starego testamentu jakiś moment który akurat będzie mu pasować .

[starYfaN]

14 minut temu, Gregorius napisał:

 To że jakieś teorie nie wymagają anomalii nie oznacza że anomalia nie stała się początkiem.

Anomalia z całą pewnością była początkiem. Pisałem o osobliwości, a to dużo zmienia.

16 minut temu, Gregorius napisał:

 Wiec ty nie wiem po co czepiasz się użycia określenia które jest zrozumiałe i cały czas używane. 

Sam autor twierdzenia, negował jego słuszność. To nie uproszczenie, raczej wprowadzenie w błąd.

19 minut temu, Gregorius napisał:

 

swoją drogą masz tutaj wykład i zwróć uwagę na rysunek poczatku świata : 

Daj spokój. 

[Gregorius]

3 minuty temu, starYfaN napisał:

Anomalia z całą pewnością była początkiem. Pisałem o osobliwości, a to dużo zmienia.

Sam autor twierdzenia, negował jego słuszność. To nie uproszczenie, raczej wprowadzenie w błąd.

Daj spokój. 

https://home.cern/tags/big-bang Oni też się nie znają. Laicy używają tego wprowadzającego w błąd określenia.  

[starYfaN]

15 minut temu, Gregorius napisał:

https://home.cern/tags/big-bang Oni też się nie znają. Laicy używają tego wprowadzającego w błąd określenia.  

Chodzi mi raczej o to, że duża część teorii początku wszechświata, dotyczy cyklicznego zapadania się i inflacji przestrzeni. Tutaj nie ma analogii z "wybuchem".

Samochód, nie chodzi sam, lecz jeździ, a adidasy to buty sportowe itd. Cern publikuje pod ogólne pojęcia.

[Gregorius]

4 minuty temu, starYfaN napisał:

Chodzi mi raczej o to, że duża część teorii początku wszechświata, dotyczy cyklicznego zapadania się i inflacji przestrzeni. Tutaj nie ma analogii z "wybuchem".

Samochód, nie chodzi sam, lecz jeździ, a adidasy to buty sportowe itd. Cern publikuje pod ogólne pojęcia.

czyli to co pisze od początku. czepiasz się zupełnie nie potrzebnie. I nie wiem nawet po co bo chyba nikt nie rozumie pojęcia jako bezpośrednia analogia z wybuchem. Natomiast pojęcie funkcjonuje dokładnie na każdym poziomie i jest wygodne w użyciu.

[starYfaN]

8 minut temu, Gregorius napisał:

czyli to co pisze od początku. czepiasz się zupełnie nie potrzebnie. I nie wiem nawet po co bo chyba nikt nie rozumie pojęcia jako bezpośrednia analogia z wybuchem. Natomiast pojęcie funkcjonuje dokładnie na każdym poziomie i jest wygodne w użyciu.

Cytat

Określenia Wielki Wybuch (ang. Big Bang) w odniesieniu do powyższego modelu po raz pierwszy użył Fred Hoyle, nadając temu określeniu pejoratywny wydźwięk. Sam jednak później zaprzeczał, jakoby starał się model wyśmiać, a (jak twierdził) chciał jedynie w ten sposób podkreślić różnice w stosunku do ówcześnie panującego poglądu, że wszechświat jest wieczny i niezmienny^[3].

Termin Wielki Wybuch jest używany zarówno w wąskim znaczeniu na określenie momentu, gdy zaczęło się obserwowane rozszerzanie się Wszechświata, jak i w szerszym – jako określenie dominującego paradygmatu naukowego objaśniającego powstanie Wszechświata oraz uformowanie się przez nukleosyntezę pierwotnej materii (zgodnie z teorią Alphera-Bethego-Gamowa).

Utożsamianie Wielkiego Wybuchu z eksplozją jest o tyle niefortunne, że proces ten, tak jak rozumie i ujmuje go współczesna kosmologia, nie polegał na ekspansji w pustej przestrzeni, lecz dotyczył rozszerzenia się przestrzeni.

Pluton też był planetą, ale jak wolisz.

[Gregorius]

2 minuty temu, starYfaN napisał:

Pluton też był planetą, ale jak wolisz.

nie wiem czy mi się dalej chce dyskutować z kimś kto pomimo olbrzymiej wiedzy albo troluje albo coś innego powoduję całkowity brak elastyczności i zrozumienia tego co inni pisza. Nawet w tym cytacie chyba z wikipedii (świetne źródło informacji. Szacun) masz że nazwa Wielki wybuch ma szerokie znaczenie. Błędem jedynie jest literalne jego rozumienie jako eksplozji. I z tym się chyba wszyscy zgodzą. 

[Koelner]

Co za debile 

[fluber]

W końcu po tylu latach ktoś to ogarnął. Rewelacyjna decyzja.