Skocz do zawartości

Polityka w Polsce


Borys

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Kirylow napisał:

I ogromna część upraw idzie aby wykarmić zwierzęta.... Zatem zmniejszając hodowlę zwierząt zmniejsza się liczbę umierających zwierząt.

Poza tym ślimaki, dżdżownice wg wszelkich dostępnych danych mają ograniczony układ nerwowy, zatem trudno jest porównywać śmierć ślimaka i krowy. Wiele można zarzucić S. Spurek ale takie pi****lelo 

Myślenie jednak musi Cię boleć

Widzisz, a wystarczyło doczytać, aby wiedzieć, że na Świecie jest deficyt białka, a zastąpienie białka zwierzęcego - roślinnym, potroi areał, którego nie ma.

Pomijając to, krowy pasą się na łąkach :)

13 minut temu, starYfaN napisał:

Myślenie nie boli.

Weryfikuję swoje stanowisko.

16 minut temu, Kirylow napisał:

Poza tym ślimaki, dżdżownice wg wszelkich dostępnych danych mają ograniczony układ nerwowy, zatem trudno jest porównywać śmierć ślimaka i krowy. Wiele można zarzucić S. Spurek ale takie pi****lelo

Uzurpujesz sobie prawo, stawiania jednych zwierząt nad innymi - kto Ci dał prawo do takiej hipokryzji.

Przedstaw argument, że pszczoła, delfin stoją niżej niż świnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, starYfaN napisał:

Widzisz, a wystarczyło doczytać, aby wiedzieć, że na Świecie jest deficyt białka, a zastąpienie białka zwierzęcego - roślinnym, potroi areał, którego nie ma.

Pomijając to, krowy pasą się na łąkach :)

Weryfikuję swoje stanowisko.

Zatem gdzie te dane odnośnie o ile zwierząt więcej umiera przy uprawie roślin niż hodowli ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, starYfaN napisał:

U sekretarki, która potrafi obsługiwać przeglądarkę i ma inną lokalizację przechowywania bazy danych.

Rzucasz tezę więc wg wszelkich prawideł masz obowiązek przedstawić dane 

To chyba proste

Od jeżdżenia rowerem ginie więcej zwierząt niż od jazdy samochodem 

Znajdź se dane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, josephnba napisał:

Rzucasz tezę więc wg wszelkich prawideł masz obowiązek przedstawić dane 

 

Nie zmuszam Cię do myślenia na temat takich danych, wystarczy wyobraźnia. Przedstaw podstawę tego obowiązku.

I czekam na odpowiedź, dlaczego pszczoła, delfin stoją niżej niż świnia, tutaj nie trzeba danych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu była tutaj rozmowa o Lisie. Właśnie teraz chyba nawet wg Niemców jego fanatyzm przekroczył granice:

https://wiadomosci.wp.pl/tomasz-lis-odchodzi-z-newsweek-polska-6772272654543360a 

Za rok wybory więc na rzecznika PO byłby jak znalazł. Jego antypisizm płynący w jego żyłach jest nawet mocniejszy od tego co prezentują sami politycy PO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, starYfaN napisał:

Nie zmuszam Cię do myślenia na temat takich danych, wystarczy wyobraźnia. Przedstaw podstawę tego obowiązku.

I czekam na odpowiedź, dlaczego pszczoła, delfin stoją niżej niż świnia, tutaj nie trzeba danych.

Rozumiesz zasady obowiązujące w czasie dyskusji? 

Rzucasz tekst i oczekujesz że ktoś sobie sam znajdzie potwierdzenie

Ja mam inny pomysł, rzucasz tekst, każesz innym szukać źródeł więc każdy zainteresowany ma to co piszesz w dupie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, josephnba napisał:

Rozumiesz zasady obowiązujące w czasie dyskusji? 

Rzucasz tekst i oczekujesz że ktoś sobie sam znajdzie potwierdzenie

Ja mam inny pomysł, rzucasz tekst, każesz innym szukać źródeł więc każdy zainteresowany ma to co piszesz w dupie 

Napisał człowiek przestrzegający zasad dyskusji :)

Nikomu nie każe niczego szukać, skąd taka manipulacja, a jeżeli nie wiesz, że polskie morze umiera, to po jaki ..... zabierasz głos w tym przedmiocie?

Nie wiem, czy masz sekretarkę w wozie strażackim, ale ja nią nie będą.

I po raz kolejny, ja mam odpowiadać na pytania, gdzie nikt nie odpowiada na moje? I zmień ton, nie piszesz do podwładnego.

Coś jeszcze, bo nie mam czasu?

 

Skoro nie, to nie będę uświadamiał nawiedzonych społeczników, dlaczego cały Świat poszukuje źródła białka hodując owady.

Proponuje na dzień dobry pójść prostym przelicznikiem 4kg zboża, na 1 kg wieprzowiny, zakupić zgrzewkę mąki, przeżyć miesiąc, a potem naprawiać Świat dalej.

Edytowane przez starYfaN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, starYfaN napisał:

Proponuje na dzień dobry pójść prostym przelicznikiem 4kg zboża, na 1 kg wieprzowiny, zakupić zgrzewkę mąki, przeżyć miesiąc, a potem naprawiać Świat dalej.

ehh brakuje tylko darkonzy zeby teraz napisal ze schab to sie jadalo za komuny a dzisiaj to marne kurczaki w menu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, starYfaN napisał:

o nie, to nie będę uświadamiał nawiedzonych społeczników, dlaczego cały Świat poszukuje źródła białka hodując owady.

Do wyprodukowania 1 kg białka z owadów potrzebujemy 13-krotnie mniejszego terenu, ok. 22 tys. litrów mniej wody oraz 6 razy mniej paszy w porównaniu do wyprodukowania takiej samej ilości białka ze zwierząt hodowlanych. To główna przyczyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, fluber napisał:

Do wyprodukowania 1 kg białka z owadów potrzebujemy 13-krotnie mniejszego terenu, ok. 22 tys. litrów mniej wody oraz 6 razy mniej paszy w porównaniu do wyprodukowania takiej samej ilości białka ze zwierząt hodowlanych. To główna przyczyna

Wiadomo.

Hodowli nie trzeba zamykać, wystarczy przestać jeść białko zwierzęce, tylko wtedy się okaże, że nie ma białka (którego ludzki organizm nie produkuje z byle czego) dla 6 mld ludzi.

Co dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, starYfaN napisał:

Wiadomo.

Hodowli nie trzeba zamykać, wystarczy przestać jeść białko zwierzęce, tylko wtedy się okaże, że nie ma białka (którego ludzki organizm nie produkuje z byle czego) dla 6 mld ludzi.

Co dalej?

No ale to chyba nie u nas ( w Polsce) byłoby to dużym problemem. A od tego się chyba kłótnia zaczela

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fluber napisał:

No ale to chyba nie u nas ( w Polsce) byłoby to dużym problemem. A od tego się chyba kłótnia zaczela

To nie jest kłótnia.

To po prostu część hipokryzji w której sami oceniamy zwierzęta mniej lub bardziej "szlachetne" a forując idee, ludzie nie zdają sobie sprawy, że odbierają możliwość istnienia mld innych ludzi. To już nikogo w ideach nie interesuje.

Sprawa prosta, czujesz wstręt, nie jesz mięsa. Za chwilę chłopi przestawią się na rzodkiew i sałatę.

Jak wszystko, zaczynamy naprawę od siebie. I dalej czekam na odpowiedź, dlaczego pszczoła i delfin są mniej ważne niż świnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.