Polityka w Polsce

[jack]

7 minut temu, darkonza napisał:

Koleś jest adwokatem. Wyobraźcie sobie jego obiektywność w sprawach które prowadzi.

Zdaje się, że na tym polega praca adwokata, że próbuje łapać się każdego, nawet absurdalnego faktu, który może pomóc jego klientowi. W tym konkretnym wypadku karty ma wyjątkowo kiepskie.

 

[jack]

3 minuty temu, julekstep napisał:

No i clue zawodu prawnika od zawsze przecież polega na tym żeby wykazać że 'ja mam rację a ten drugi prawnik nie' - dlatego jeśli chodzi o szkodliwość społeczną wśród zawodów prześcigają ich tylko psychologowie

Nie no, na szczycie listy są kołcze 

[julekstep]

Teraz, jack napisał:

Nie no, na szczycie listy są kołcze 

kołcze to pato-psychologowie, więc są w jednym worku z nimi  

[fluber]

20 minut temu, darkonza napisał:

Koleś jest adwokatem. Wyobraźcie sobie jego obiektywność w sprawach które prowadzi. On taki był zawsze czy moze jego praca tak go przyzwyczaiła ze zawsze musi wyjść na jego stronę?

Na czym polega obiektywność w zawodzie adwokata Twoim zdaniem?

[darkonza]

12 minut temu, jack napisał:

Zdaje się, że na tym polega praca adwokata, że próbuje łapać się każdego, nawet absurdalnego faktu, który może pomóc jego klientowi.

No tu wychodze na idealistę ale moim zdaniem ta praca powinna polegac na znajdowaniu sensownych czy moze nawet "uczciwych"  argumentów a nie tego typu jak ten pan zaprezentował

[jack]

18 minut temu, julekstep napisał:

kołcze to pato-psychologowie, więc są w jednym worku z nimi  

i księżmi

9 minut temu, darkonza napisał:

No tu wychodze na idealistę ale moim zdaniem ta praca powinna polegac na znajdowaniu sensownych czy moze nawet "uczciwych"  argumentów a nie tego typu jak ten pan zaprezentował

Rolą sędziego nie adwokata jest oceniać czy dany argument jest sensowny czy nie.

[julekstep]

4 minuty temu, jack napisał:

i księżmi

księża AD 2021 są raczej uselessami, ale jeśli chodzi o szkodliwość to nie mają podjazdu do psychologów i prawników

[darkonza]

No tak, rolą adwokata jest nakłamać jak się tylko da w interesie klienta. Ten zawód absolutnie wykrzywia ludzi, to tam jest ta prawdziwa "patologia" i to widac po tym jak ten adwokat dał głos.

[starYfaN]

56 minut temu, fluber napisał:

Na czym polega obiektywność w zawodzie adwokata Twoim zdaniem?

Na ocenianiu Świata przez pryzmat własnych korzyści, nie zaś autopsji

[Cardi]

5 godzin temu, fluber napisał:

Nie da się uniknąć kolizyjnego ruchu pieszych i aut w terenie zabudowanym. Mamy 800 zgonów rocznie i kilka tysięcy poważnych uszczerbkow na zdrowiu wśród pieszych. 2/3 z tego to nadmierna prędkość w okolicach przejścia dla pieszych. 

Logiczna odpowiedzią na to nie jest zwiększenie prędkości o 30 km/h i przez to drogi hamowania o jakieś 170 procent tylko taka zmiana przepisów by kierowcy mniej chętnie łamali aktualne przepisy. Podniesienie mandatów jest jednym z rozwiązań. 

Jak założysz rodzinę, będziesz miał dzieci i wyprowadzisz się na wioskę i będziesz widział swoje dziecko idące do koleżanki z drugiej strony drogi i te samochody jadące po 80 km/h w obu kierunkach bo aż się o to prosi, to ci się zmieni perspektywa. 

Bardzo ładne granie na emocjach fluber, wciąż to nie zmienia faktu, że podwyższanie kar do drakońskich wartości bez rewizji znaków drogowych może i zmniejszy liczbę wypadków, ale przede wszystkim służy podreperowaniu budżetu. Miejsca do ustawiania suszarek z przyczajki zostaną, a doświadczenie pokazuje że policja nie ustawia się tam, gdzie najwięcej "dzieci idzie do koleżanek z drugiej strony ulicy", tylko tam, gdzie najprościej wyrobić miesięczną normę mandatów.

Pierwszy przykład z brzegu https://prnt.sc/1um5m4j policja ustawia się po prawej, w zatoczce obok niedziałającego już baru, na końcu wioski, na horyzoncie widać już znak kończący teren zabudowany, żadnego domu mieszkalnego. Gdyby chcieli zmniejszyć liczbę mandatów to stanęliby kilkaset metrów wcześniej https://prnt.sc/1um5yy5 kościół, przystanki autobusowe w środku wioski, a nie ja jej skraju, przejście dla pieszych, domy dookoła. No ale liczba mandatów by się nie zgadzała, bo w pierwszym miejscu kierowcy już minęli wszystkie domy mieszkalne i "dzieci idące do koleżanek" i można im dojebać za nabranie prędkości 30m za wcześnie, a w drugim większość nie zapierdala, bo trzy działające szare komórki wysyłają sygnał, że to środek wioski, dużo pieszych i może ktoś wyskoczyć pod koła. 

Drugi przykład https://prnt.sc/1um6t9b wjazd do Wrocławia, ograniczenie do 70km/h, po co? Nie wiadomo. Ani chodnika, ani pieszego, najbliższe skrzyżowanie za 1,8km, przed którym zresztą rozpoczyna się teren zabudowany.

[fluber]

18 minut temu, Cardi napisał:

Bardzo ładne granie na emocjach fluber, wciąż to nie zmienia faktu, że podwyższanie kar do drakońskich wartości 

Litosci, 1500 złotych za przekroczenie prędkości o ponad 30km/h. 1500 złotych to nie jest drakonska wartość. 

[Pepis21]

4 godziny temu, starYfaN napisał:

Zamiast się silić na złośliwość, wystarczyło doczytać i wziąć niewiedzę na klatę.

Zamiast zgrywać pana mądralińskiego poczytałbyś lepiej co oznacza mowa potoczna, bo dalej nie masz pojęcia ;)

4 godziny temu, ely3 napisał:

No raczej nie...Rok czy dwa lata temu

Nowe przepisy weszły od czerwca tego roku, więc te badania sprzed kilku lat trochę się zestarzały. Jeżdżę często po miastach czy wsiach i widzę iż odkąd piesi usłyszeli, że mają pierwszeństwo to zaczęli robić się mniej uważni.

Dlatego to co pisałem wcześniej edukujmy równo, wszystkich a nie zwalajmy całą odpowiedzialność tylko na kierowców. Tą drogą nigdzie się nie dojdzie.

5 godzin temu, fluber napisał:

Bla bla bla

O mandatach nic nie wspominałem, rozśmieszyła mnie po prostu korelacja między waszymi postami.

Swoją drogą mi się udało tylko jeden mandat w życiu złapać, od straży gminnej ale anulowany, więc kij.

[Cardi]

3 minuty temu, fluber napisał:

Litosci, 1500 złotych za przekroczenie prędkości o ponad 30km/h. 1500 złotych to nie jest drakonska wartość. 

Podać ci numer konta, żebyś mógł mi podesłać tę nieistotną kwotę? Może być co miesiąc.

[fluber]

8 minut temu, Cardi napisał:

Podać ci numer konta, żebyś mógł mi podesłać tę nieistotną kwotę? Może być co miesiąc.

Nie zrobiłbym Ci tego. Wiem jak nie znosisz zasiłków.  Nie wstyd Ci wyciągać ręce po cudze pieniądze? 

[ely3]

@Pepis21 A jak dojeżdżasz do skrzyżowania z pierwszeństwem to zwalniasz widząc inne auto czy jedziesz dalej tak jak robią kierowcy na przejściu? Skoro pierwszy ma pierwszeństwo to obowiązkiem kierowcy jest zwolnić i go puścić tak jak to robią kiedy nie mają pierwszeństwo przed tramwajem. Ba czy jak masz pierwszeństwo na skrzyżowaniu i widzisz auto jadące podporządkowaną to zatrzymujesz  i go puszczasz czy jednak jedziesz dalej bo masz pierwszeństwo?

[Cardi]

Teraz, fluber napisał:

Nie zrobiłbym Ci tego. Wiem jak nie znosisz zasiłków.  Nie wstyd Ci wyciągać ręce po cudze pieniądze? 

Potraktuję to jako zwrot podatku, żebym mógł poprawić zasoby budżetowe gdy będę stwarzał śmiertelne zagrożenie jadąc 50km/h+ przez teren rzekomo zabudowany.

Win-win.

[fluber]

1 minutę temu, Cardi napisał:

Potraktuję to jako zwrot podatku, żebym mógł poprawić zasoby budżetowe gdy będę stwarzał śmiertelne zagrożenie jadąc 50km/h+ przez teren rzekomo zabudowany.

Win-win.

A bez tego byś nie mógł?

[Cardi]

1 minutę temu, fluber napisał:

A bez tego byś nie mógł?

Nie mogę, bo muszę płacić na twoje dzieci, żebyś mógł używać argumentu o założeniu rodziny, które otwiera oczy.

[RappaR]

20 minut temu, Cardi napisał:

Podać ci numer konta, żebyś mógł mi podesłać tę nieistotną kwotę? Może być co miesiąc.

Nie, bo to Ciebie rozleniwi, a i bez tego z pracowitością jest u Ciebie cienko

[Cardi]

Teraz, RappaR napisał:

Nie, bo to Ciebie rozleniwi, a i bez tego z pracowitością jest u Ciebie cienko

Gówno o mnie wiesz, więc się nie wypowiadaj. Nie pozdrawiam