Skocz do zawartości

beGM - Wymiany


january

Rekomendowane odpowiedzi

No ale właśnie w  NBA tak masz : dogadasz deal, ale tak naprawdę jeśli chodzi o salary on wchodzi w życie dopiero w lipcu.

Deal wchodzi w życie od razu po zatwierdzeniu przez ligę. Mi chodzi o to, że mogą się zdarzyć takie przypadki, że w maju/czerwcu salary będzie przechodzić, a w lipcu w tym samym dealu już nie. Czyli w NBA taki deal by przeszedł, a u nas już nie. Po co zatem odchodzić od realiów w miejscu, gdzie nie trzeba tego robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pick nr 3 do ewentualnej sprzedaży. Najchętniej dobry gracz i ewentualnie pick niższy w tym drafcie w okolicach 6-9 picku. Mogę coś dołożyć jak dobra oferta będzie. Do sprzedaży dodatkowo dla chętnych Holmes, Stauskas, Smith ewentualnie LaVine, Cousins jak będzie jakaś świetna oferta, choć to tylko po cichu badanie rynku, wszystkiemu zaprzeczę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Karpikiem, lepiej by było się wstrzymać z tymi dealami, za chwilę będzie 20 wymian na krzyż i trochę to spaskudzi sam draft, nie będzie takiego suspensu i emocji ;)

 

Przykład: wszyscy wiedzą, że January nie lubi Lonzo więc posiadacz picku nr 3 mógłby układać deale z fanami tego grajka, po czym w dniu draftu - BANG cały plan w pizdu bo Chicago przechwytuje Balla i trzeba na szybko wymyślić alternatywne działanie. Byłoby więcej emocji i bardziej realistycznie. A tak w maju poleci fura wymian i draft będzie bardzo przewidywalny.

 

Ja to bym nawet draft zaczął już teraz i każdemu z pierwszej rundy dał jeden dzień na deale i wybór. Byłoby ciekawiej niz ogaszać teraz te wymiany a później tylko wybierać w czerwcu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepiej umowić się, że deale oglaszamy od np. Dnia poprzedzającego draft - tak aby te osoby które pozyskują picki mogły same wybierać. Będzie mniej zamętu.

 

Z resztą to jest nasz 1 sezon tutaj i musimy te zasady w praniu dopracowywać w szczegółach i każda sugestia jest ważna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem najlepiej umowić się, że deale oglaszamy od np. Dnia poprzedzającego draft - tak aby te osoby które pozyskują picki mogły same wybierać. Będzie mniej zamętu.

 

Z resztą to jest nasz 1 sezon tutaj i musimy te zasady w praniu dopracowywać w szczegółach i każda sugestia jest ważna.

tego podkreślonego nie zrozumiałem

 

z resztą zgoda, pierwszy sezon na przetarcie potem będzie lepiej o ile się ludzie nie wykruszą :)

Edytowane przez Dnc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tego podkreślonego nie zrozumiałem

 

z resztą zgoda, pierwszy sezon na przetarcie potem będzie lepiej o ile się ludzie nie wykruszą :)

Chodzi o sytuację jak moja - jak ktoś już po loterii dogada się w sprawie dealu to lepiej aby móc to ogłosić przed samym draftem i aby ten kto pozyskuje pick sam osobiście już wybierał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Karpikiem, lepiej by było się wstrzymać z tymi dealami, za chwilę będzie 20 wymian na krzyż i trochę to spaskudzi sam draft, nie będzie takiego suspensu i emocji ;)

Ale ja nic takiego nie mówię, żeby nie ogłaszać teraz dealów. Jak jest dogadany, to ja nie mam nic przeciwko, żeby go ogłosić. Reszta GMów nie będzie dzięki temu tracić czasu na zastanawianie się jak wyciągnąć gracza x, kiedy ten już będzie w innym klubie. Chodzi mi tylko, że aż do końca draftu (+ powiedzmy 2 dni na dogadanie podraftowych dealów) powinny się liczyć w trejdach kontrakty 16/17.

 

Co do draftu, to uważam, że termin jest dobry. Wcześniejszy jest nierealny, bo gracze się jeszcze będą mogli wycofać. Ciekawe kto by chciał wydraftować grajka, żeby nazajutrz się dowiedzieć, że on jednak zostaje na kolejny rok w college'u?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nic takiego nie mówię, żeby nie ogłaszać teraz dealów. Jak jest dogadany, to ja nie mam nic przeciwko, żeby go ogłosić. Reszta GMów nie będzie dzięki temu tracić czasu na zastanawianie się jak wyciągnąć gracza x, kiedy ten już będzie w innym klubie. Chodzi mi tylko, że aż do końca draftu (+ powiedzmy 2 dni na dogadanie podraftowych dealów) powinny się liczyć w trejdach kontrakty 16/17.

 

Co do draftu, to uważam, że termin jest dobry. Wcześniejszy jest nierealny, bo gracze się jeszcze będą mogli wycofać. Ciekawe kto by chciał wydraftować grajka, żeby nazajutrz się dowiedzieć, że on jednak zostaje na kolejny rok w college'u?

 

no to że kontrakty się liczą to wiadoma sprawa, każdy już musi sam sobie to policzyć

 

co do terminu i wycofywania się draftu - czy to ryzyko jest faktycznie jakieś duże, ile takich przypadków było w ostatnich latach? zazwyczaj ci co mieli odpaść odpadali po combinie

 

ale nawet jak zaczniemy 12 czerwca to mamy dwa tygodnie czyli 2 osoby na dzień, z dobrą wolą i planowaniem powinno się udać

 

czyli jaka konkluzja? dokonanych trejdów nie cofamy, ale z resztą wstrzymujemy się do draftu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do terminu i wycofywania się draftu - czy to ryzyko jest faktycznie jakieś duże, ile takich przypadków było w ostatnich latach? zazwyczaj ci co mieli odpaść odpadali po combinie

Nie liczyłem ilu, ale np. 3 lata temu w czerwcu wycofał się Porzingis. Zresztą to nie ma znaczenia ilu, bo każdy jeden taki przypadek, kiedy draftujesz zawodnika, a on za chwilę wycofuje się z draftu powoduje, że nie można zaczynać zbyt wcześnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nic takiego nie mówię, żeby nie ogłaszać teraz dealów. Jak jest dogadany, to ja nie mam nic przeciwko, żeby go ogłosić. Reszta GMów nie będzie dzięki temu tracić czasu na zastanawianie się jak wyciągnąć gracza x, kiedy ten już będzie w innym klubie. Chodzi mi tylko, że aż do końca draftu (+ powiedzmy 2 dni na dogadanie podraftowych dealów) powinny się liczyć w trejdach kontrakty 16/17.

 

Jeżeli dobrze rozumiem, że chcesz jeszcze handlować spadającymi kontraktami, to jestem przeciwny.

Nie zmienia się zasad w trakcie sezonu. Nic o tym nie było wcześniej a miałoby to znaczenie dla wielu graczy co do zrzucania spadających kontraktów, bo miały już nie mieć żadnego znaczenia (jak w real NBA). Gdybym o tym wiedział to być może nie zrzucałbym Ilyasovy, albo Rodrigueza a teraz nimi pohandlował by ktoś mógł zejść z salary. Oczywiście mój przykład słaby, bo pewnie i tam bym ich zrzucił, ale chyba wiecie o co chodzi. Dlatego ja jestem przeciwny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dobrze rozumiem, że chcesz jeszcze handlować spadającymi kontraktami, to jestem przeciwny.

Nie zmienia się zasad w trakcie sezonu. Nic o tym nie było wcześniej a miałoby to znaczenie dla wielu graczy co do zrzucania spadających kontraktów, bo miały już nie mieć żadnego znaczenia (jak w real NBA). Gdybym o tym wiedział to być może nie zrzucałbym Ilyasovy, albo Rodrigueza a teraz nimi pohandlował by ktoś mógł zejść z salary. Oczywiście mój przykład słaby, bo pewnie i tam bym ich zrzucił, ale chyba wiecie o co chodzi. Dlatego ja jestem przeciwny.

Źle rozumiesz. Chodzi o kwoty kontraktów. Spadającymi się nie handluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld odpiął/ęła ten temat
  • karpik zablokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) ten temat
  • Reikai odblokował(a) i zablokował(a) ten temat
  • Reikai przestał(a) promować i podpiął/eła ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.