Coronavirus

[fluber]

1 minutę temu, Eld napisał:

Kraje skandynawskie ( Islandia, Norwegia, Szwecja, Finlandia, Dania ) + Szwajcaria. Razem 354 chorych i jeden zgon. Ten jeden jedyny był w Szwajcarii. W Skandynawii nie odnotowano żadnego zgonu. Nie powiesz mi raczej, że tutaj też mają po 30 stopni?

A ilu wyzdrowialo?:)

[RappaR]

3 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

I co z tych twoich danych wynika ? W stanach jest niby tylko 163 przypadków a już 11 zgonów. Jeszcze tydzień max daje i NBA bez trybun bedzie grac, co w sumie bedzie intrygujące zobaczyć. 

Nie sadze żeby wiele osób realnie bało sie w tym momencie końca ludzkosci, czy epidemii zombie, czy tego ze umrze miliard ludzi. Wiele osób jednak zaczyna dostrzegać, ze może to mieć bardzo poważne ekonomiczne skutki i wiele dziwnych rzeczy może się stać ( np to ze ludzie chorujący na inne choroby nie będą mieli dostępu do należytej opieki przez przeludnione szpitale albo ze nie bedzie wystarczająco leków i znikną tak samo jak maski) .

ani ja ani fluber nie sądzimy chyba  ze tego już się nie da powstrzymać - da się na pewno, co potwierdzają niektóre dane, tylko co z tego jak nawet nie próbujemy jak narazie? Zamiast dać wszystkim maski jak korea czy Chiny, będziemy wmawiać ludziom ze one szkodzą ? Cmon, people, you are better than that. 

Na razie z tego czytam i dowiaduję się, to Polska robi mniej więcej to co się powinno robić. 

[Eld]

3 minuty temu, RonnieArtestics napisał:

Zamiast dać wszystkim maski jak korea czy Chiny, będziemy wmawiać ludziom ze one szkodzą ? Cmon, people, you are better than that. 

Przyłóż sobie szklankę do ust. Po chwili zrobi się od środka mokra. Dlaczego? Bo wydychasz parę wodną, wilgoć. A jak myślisz w jakim środowisku najlepiej rozkwitają różne paskudztwa jak nie w wilgotnym? Ten sam efekt masz chodząc w maseczce. 

1 minutę temu, RappaR napisał:

Na razie z tego czytam i dowiaduję się, to Polska robi mniej więcej to co się powinno robić. 

Dokładnie @RonnieArtestics to co Rappar pisze. I sam to widzę na własne oczy. 

2 minuty temu, fluber napisał:

A ilu wyzdrowialo?:)

Na razie cztery osoby, ale to jest efekt tylko i wyłącznie tego, że są to stosunkowo nowe ogniska chorobowe. 

[fluber]

3 minuty temu, RappaR napisał:

Na razie z tego czytam i dowiaduję się, to Polska robi mniej więcej to co się powinno robić. 

Na razie mamy 1 przypadek wiec trudno oczekiwac zdecydowanych dzialan jeszcze. Chyba ze z poziomu ue.

[RappaR]

2 minuty temu, Eld napisał:

Przyłóż sobie szklankę do ust. Po chwili zrobi się od środka mokra. Dlaczego? Bo wydychasz parę wodną, wilgoć. A jak myślisz w jakim środowisku najlepiej rozkwitają różne paskudztwa jak nie w wilgotnym? Ten sam efekt masz chodząc w maseczce. 

Ty tak poważnie? Przeczytaj jeszcze raz co piszesz i się zastanów. Chyba, że to prowo i ja nie zrozumiałem dowcipu

[fluber]

2 minuty temu, Eld napisał:

 

Na razie cztery osoby, ale to jest efekt tylko i wyłącznie tego, że są to stosunkowo nowe ogniska chorobowe. 

A myslisz ze efektem czego jest tylko jeden zgon do tej pory?...

[Eld]

1 minutę temu, fluber napisał:

A myslisz ze efektem czego jest tylko jeden zgon do tej pory?...

Pewnie tego samego, choć nie zdziwię się, że jakość służby medycznej będzie miała tutaj jakiś wpływ, czyli że wskaźnik zarażeni/zgony będzie wyglądał inaczej niż u leniwych Włochów, czy w Iranie.

 

 

[RonnieArtestics]

6 minut temu, RappaR napisał:

Na razie z tego czytam i dowiaduję się, to Polska robi mniej więcej to co się powinno robić. 

Ja cały czas mowie o zachodzie i braku jakichkolwiek prewencyjnych działań mimo wyraźnym początku epidemii. 

 

@Eld to czemu lekarze nosza te maski, skoro takie niebezpieczne ? 

[Eld]

1 minutę temu, RonnieArtestics napisał:

 

@Eld to czemu lekarze nosza te maski, skoro takie niebezpieczne ? 

Bo pracują w środowisku podwyższonego ryzyka gdzie ludzie non stop kichają i kaszlą? Sam też nie chciał bym aby ktoś mający coronavirusa kichnął mi w twarz, a jak by się to stało to bardzo chciał bym mieć wtedy nie tylko maseczkę, ale też i okulary. Chodzi mi tylko o szacowanie ryzyka. 

Choć w sumie z tą maseczką to nie taki głupi pomysł. Przecież mieszkam w Krakowie.

[andy13]

Mnie się wydaje, że Polska robi swoje całkiem spoko. Gorzej będzie, jak trzeba będzie podłączać masowo ludzi do respiratorów, których już teraz brakuje, a przy COVID-19 to jakieś 10% chorych.

Wasze dywagacje o temperaturze mogą być bezpodstawne. Zwykłe gdybanie. Może po prostu na półkuli południowej akcja jeszcze się nie zaczęła? Przecież dopiero parę dni temu wiruch dotarł do Ameryki Południowej. Australia miała pojedyncze przypadki i stosowała od początku radykalne kwarantanny (przybywający z Wuhan siedzieli parę tygodni na jakiejś wyspie).  Może być PEŁNO czynników decydujących o tym, że we Włoszech się rozlało, a krajach z drugiej półkuli nie. Przede wszystkim wciąż jest mała próba i pamiętajmy, że to się dość długo rozwija. Włosi przecież zbierają teraz żniwo zaniedbań z przełomu... stycznia i lutego, a nie ostatnich dni.

Poza tym jeżeli nawet to jest tak zależne od temperatury, to co? Będziemy mieli spokój od maja do września, a w tym czasie problem będą mieli na drugiej półkuli? I co dalej? Jesienią zmiana i znów akcja w Europie? @Eld, gdzie tu widzisz pocieszenie?

[andy13]

20 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Ja cały czas mowie o zachodzie i braku jakichkolwiek prewencyjnych działań mimo wyraźnym początku epidemii.

No tak to nie, "jakiekolwiek" działania są podejmowane. Mają we Włoszech jakieś strefy bez możliwości wyjazdu. Rozgrywki sportowe odwołane lub bez kibiców. Także mecz w Hiszpanii, Valencia-Atalanta będzie bez kibiców, żeby Włosi nie przyjechali do Hiszpanii. Zamknięte są szkoły, uczelnie, kluby. Takie rzeczy nawet nie tylko we Włoszech, także w innych krajach. Ba, nawet w Polce. Mieliśmy mieć konferencję za tydzień, przeniesiono ją póki co na maj.

Faktycznie, wydaje się, że można więcej, przede wszystkim ograniczyć transport ludzki. No ale "coś" jednak robią.

[Eld]

1 minutę temu, andy13 napisał:

Będziemy mieli spokój od maja do września, a w tym czasie problem będą mieli na drugiej półkuli? I co dalej? Jesienią zmiana i znów akcja w Europie? @Eld, gdzie tu widzisz pocieszenie?

18 miesięcy trwa wynalezienie i przetestowanie szczepionki. Z tego co ostatnio czytałem to już po 6 tygodniach od pojawienia się pierwszego chorego zrobili szczepionkę, tylko aktualnie jest ona w fazie testów. Widać, że tempo mają dobre. 

A co do półkul. No cóż. Nawet nie wiem jak taki argument spuentować, ale przed wyrzuceniem takiej tezy najpierw bym sprawdził kilka faktów. W RPA jak jest zima to mają 20 stopni. W Sydney zwykle jest około 15 stopni, rzadko spada do 10. W Buenos Aries masz od 15-20. Uprawiasz gdybologię stosując język pełen zwrotów "może, a co jeśli, jeżeli nawet". Ja się opieram na liczbach, Ty na przypuszczeniach.

Nie dogadamy się.

[fluber]

2 minuty temu, andy13 napisał:

 Ba, nawet w Polce. Mieliśmy mieć konferencję za tydzień, przeniesiono ją póki co na maj.

 

A u mnie ma razie bez odwolan. Jedynie zakaz wyjazdow do krajow wysokiego ryzyka i odwolanie imprez masowych

[RappaR]

 

11 minut temu, january napisał:

jestem w stanie miesiąc lekko licząc nie wychodzić z domu

Ty dalej mieszkasz gdzie mieszkałeś?

[andy13]

2 minuty temu, Eld napisał:

Nawet nie wiem jak taki argument spuentować, ale przed wyrzuceniem takiej tezy najpierw bym sprawdził kilka faktów. W RPA jak jest zima to mają 20 stopni. W Sydney zwykle jest około 15 stopni, rzadko spada do 10. W Buenos Aries masz od 15-20. Uprawiasz gdybologię stosując język pełen zwrotów "może, a co jeśli, jeżeli nawet". Ja się opieram na liczbach, Ty na przypuszczeniach.

Wbrew pozorom Ty też się opierasz na przypuszczeniach Przypuszczasz, że lato wystarczy. Nie wiesz tego. Na jakiej podstawie tak przypuszczasz? Bo wystarczyło na SARS? Fajnie, ale na MERS już nie. Oba to koronawirusy.

[Eld]

Teraz, andy13 napisał:

Wbrew pozorom Ty też się opierasz na przypuszczeniach Przypuszczasz, że lato wystarczy. Nie wiesz tego. Na jakiej podstawie tak przypuszczasz? Bo wystarczyło na SARS? Fajnie, ale na MERS już nie. Oba to koronawirusy.

Sam sobie odpowiedziałeś na jakiej podstawie. Bo oba to coronowirusy .

Zarażono Cię, organizm podnosi temperaturę, masz gorączkę, smaży wirusa, zdrowiejesz. I tak jest w znakomitej większości przypadków. Problem zaczyna się we wspomnianej przez Januarego grupie podwyższonego ryzyka, gdzie zwykłe przeziębienie tak naprawdę może zabić. 

[Sebastian]

2 godziny temu, RonnieArtestics napisał:

Wiadomo ze żeby gospodarka nie padła musi zostać zachowana równowaga i biznesy musza działać - inaczej wszyscy stracimy robotę z dnia na dzien. Ja pytam tylko o środki bezpieczeństwa, takie jak dezynfekcje miejsc publicznych, czy tez powiedzmy przymus noszenia maski w tramwaju/innych ciasnych przeludnionych pomieszczenia. Nie każe nikomu od razu zamykać wszystko w pizdu i siedziec w domu, ale chciałbym żeby zaczeli to faktycznie jakos spowalniac, a nie jawnie i bezczelnie ignorować.

Nie musisz się martwić w specustawie rządzący i opozycja zapisali, że jak w trakcie ewentualnej kwarantanny pracodawca ma obowiązek wypłacać wynagrodzenie  Ci nasi kochani włodarze po kasę zawsze sięgają do tej samej kieszeni

[fluber]

9 minut temu, Eld napisał:

 

Zarażono Cię, organizm podnosi temperaturę, masz gorączkę, smaży wirusa, zdrowiejesz. 

Czyli 36.6 nie wystarczy?:/ 

[Gość StaryFan]

12 minut temu, fluber napisał:

Czyli 36.6 nie wystarczy?:/ 

Gdybyś miał tyle w drogach oddechowych mogłoby wystarczyć. Ale masz 33-34 na zewnątrz i to jest raj dla mikrusa.

[RappaR]