Skocz do zawartości

TENIS


mac

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, MarcusCamby napisał:

Mam kurs @100 na Coucaoud. Obecnie niecałe @7.

Ciekawe jak to się skończy :P

Gdzieniegdzie już nawet @1.20 Djoko.

Dobrze że przypomnialeś o tym meczu, bo jak zobaczyłem że Francuz podkręcił rapyto to zapomniałem o tym meczu. A dzieki Tobie zdążyłem wrócić na tiebreak. 

Jeszcze ,,tylko" dwa sety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miał być w 4R rewanż z Collins za zeszłoroczny AO, ale trzeciej z rzędu trzysetowki Amerykanka już nie wygrała. Będzie za to mecz zawodniczek, które podzielily między siebie trzy ostatnie GS. Rybakinie dotychczas jakoś nadzwyczajnie nie szło w poprzednich edycjach AO. Uczestniczyła 4 razy. Najlepszy wynik to 3R. Bilans meczy 4-3.  . W karierze z Igą grała raz (porazka w Ostrawie w QF w 2021).

 

Collins pośpieszyła się z fetowaniem wygranej ; ).  To z meczu 2R

Edytowane przez DRK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Reikai napisał:

Świątek zdominowała całkowicie tenis w 2022. Magda awansowała do półfinału po raz pierwszy w życiu jak zakładam. Jest jednak ogromna różnica.

Ale AO22 to byl poczatek udanego sezonu 2022. Tak samo tutaj. Linette wyglada naprawde solidnie i wczoraj nie dala sie zlamac w zadnym kluczowym momencie. Jedyny “minus” ze miala sporo okazji na przelamanie i tu nie mogla dopiac kilkukrotnie, ale to tez pokazuje jak dobrze grala i stawiala siebie w pozycji zeby wygrac duzo latwiej i efektowniej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, kolader napisał:

A tu coś strasznie cicho o niej. Za to Świątkową to się podniecano jak murzyn blaszką 

Ale dziwi Cię to? Po sukcesach Świątek raczej ciężko, żeby polski kibic ekscytował się awansem polskiej tenisistki do kolejnej rundy szlema, bo zdążyliśmy się w ostatnich latach trochę tym wszystkim nasycić. To trochę tak jak ze skokami, w których Polacy wygrali w ostatnich latach tyle, że kolejne podium (nawet na wielkim turnieju) nie robi na ludziach szczególnego wrażenia. 

Linette robi życiówkę i brawo, ale patrząc na przebieg jej dotychczasowej kariery, raczej każdy spodziewa się rychłego odpadnięcia z AO, które Magda po prostu skutecznie odkłada w czasie. Oczywiście chciałbym się mylić, ale teraz ma przed sobą starcie z Sabalenką, która w tym roku w 9 spotkaniach nie oddała jeszcze seta. Moim zdaniem życiowy sukces Linette został w Polsce dostrzeżony, ale jest on na tyle niespodziewany, że aż trudno uwierzyć, że to się może skończyć inaczej niż porażką w następnej rundzie (choć oczywiście sam będę ściskał za Magdę kciuki). Kiedyś wszyscy dmuchalibyśmy balonik i siadali do telewizorów, a teraz nie robi to aż takiego wrażenia :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja napiszę tak.

Brawo Magda, brawo. Oby tak dalej.

Linette zawsze była zawodniczką która nawet w meczach z najlepszymi umiała postraszyć - problemem było to, że potrafiła utrzymać wysoki poziom przez kilka gemów, czasem seta a później coś się rozsypywało i była strzelanina po płotach. A tutaj coś się zmieniło. I fajnie. Oby udało się to utrzymać na dłużej, w kobiecym tourze Magda spokojnie może pograć jeszcze 5 lat na dobrym poziomie bo nie jest spasioną krową jak Ostapienko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Hoolifan napisał:

Ale dziwi Cię to? Po sukcesach Świątek raczej ciężko, żeby polski kibic ekscytował się awansem polskiej tenisistki do kolejnej rundy szlema, bo zdążyliśmy się w ostatnich latach trochę tym wszystkim nasycić. To trochę tak jak ze skokami, w których Polacy wygrali w ostatnich latach tyle, że kolejne podium (nawet na wielkim turnieju) nie robi na ludziach szczególnego wrażenia. 

Linette robi życiówkę i brawo, ale patrząc na przebieg jej dotychczasowej kariery, raczej każdy spodziewa się rychłego odpadnięcia z AO, które Magda po prostu skutecznie odkłada w czasie. Oczywiście chciałbym się mylić, ale teraz ma przed sobą starcie z Sabalenką, która w tym roku w 9 spotkaniach nie oddała jeszcze seta. Moim zdaniem życiowy sukces Linette został w Polsce dostrzeżony, ale jest on na tyle niespodziewany, że aż trudno uwierzyć, że to się może skończyć inaczej niż porażką w następnej rundzie (choć oczywiście sam będę ściskał za Magdę kciuki). Kiedyś wszyscy dmuchalibyśmy balonik i siadali do telewizorów, a teraz nie robi to aż takiego wrażenia :)

 

 

2 godziny temu, fluber napisał:

Zieliński w finale a tu cisza...

Właśnie, a wystarczyłoby żeby to Świątek była w półfinale/finale i mielibyśmy 2 strony dziennie piania z zachwytu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, matek napisał:

Ja nawet nigdy nie słyszałem o jakimś Zielińskim tenisiście 

Bo debel w tenisie to chyba coś w stylu piłki nożnej kobiet w porównaniu z piłką nożną mężczyzn. Teraz gdy Linette robi życiowy sukces to debel jest tylko wspominany, może bez sukcesów Magdy byłby bardziej na świeczniku, ale tylko z braku laku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.