Skocz do zawartości

Ogórkowy zapychacz, czyli kto na miszcza w 2020?


Jendras

Rekomendowane odpowiedzi

Boston kompletnie pominięty przez autora tematu.

A moim zdaniem mogą być czarnym koniem na wschodzie. 

Co do zachodu, to jestem świecie przekonany, że Denver znowu nie przejdą drugiej rundy, a Jazz trafią kolejny raz na Rockets, i będą dla nich workiem treningowym w pierwszej rundzie na rozgrzewke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Vice-kontorezerwowe napisał:

Boston kompletnie pominięty przez autora tematu.

A moim zdaniem mogą być czarnym koniem na wschodzie. 

Boston ma jednego all-stara i dziurę pod koszem. Według mnie nie łapie się nawet do grupy "one trade away". 

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dziwi pominięcie takiego zespołu jak Indiana Pacers. Jeśli będą zdrowi, to mogą sporo namieszać w tym sezonie. Na papierze to silniejsza ekipa od chociażby PTB, którzy zostali tu uwzględnieni. Turner > Whiteside, Sabonis > Collins, Warren > Bazemore, Oladipo (jeśli będzie w formie) > McCollum, Brogdon < Lillard. Trenerzy na podobnym poziomie, choć trochę wyżej cenię Stottsa. Wprawdzie nieco lepszą ławkę mają PTB, ale patrząc tylko na roster, to Pacers są mocniejsi. A jeśli rookie Bitadze odpali? Inna sprawa, że od Lakers wyżej powinni być Bucks, którzy oprócz tego, że są świetnie zgrani i mają trzon w postaci Giannisa, B.Lopeza (underrated), Bledsoe i Middletona, posiadają także bardzo solidną ławkę (Hill, Conaughton, Ilyasova, S. Brown, DiVincenzo, może R.Lopez się przebudzi...). No i Budenholzer to zdecydowanie wyższa półka niż Vogel. A tak w ogóle to szacunek dla autora, że mu się chciało. Sezon ogórkowy w pełni, więc miło poczytać czyjąś opinię na temat zbliżającego się sezonu. Szczególnie kiedy nic się nie dzieje. Dobrze, że wystartowała już Serie A, hehe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Vice-kontorezerwowe napisał:

 

Co do zachodu, to jestem świecie przekonany, że Denver znowu nie przejdą drugiej rundy, a Jazz trafią kolejny raz na Rockets, i będą dla nich workiem treningowym w pierwszej rundzie na rozgrzewke.

Jeśli Houston zastosują swoja obrone z ostatnich dwóch PO z odpuszczaniem sobie zawodników Jazz w rogu to im współczuje bo tym razem zamiast pary Rubio/Crowder lub Rubio /Favors będzie Bojan/Conley.. Niektórzy zatrzymują się na latach 90 a niektórzy na roku 2019 i nie widzą różnic

Jazz rok temu zatrzymało Hardena na najniższych TS od 6 lat w pojedynczej serii PO ale nikt nie trafaił na obwodzie. Jazz przegrało przez to, że na obwodzie każdy pudłował niemiłosiernie. Plus Russell wjeżdżający pod kosz vs Gobert to brzmi kiepsko dla Rockets ( vide PO sprzed dwóch lat)

Teraz Jazz ma o wiele strzelców którzy na dodatek sami sobie kreują pozycje.

Problemem Jazz jest brak solidnego obrońcy 1 na 1 na gracza z obwodu pokroju Le Bron/ Davis ( Jazz fatalnie się bilansuje z Lakers. Ci pierwsi nie maja kim bronić gwiazd. ci drudzy nie mają kim bronić penetracji

Godzinę temu, ptak napisał:

Że niby Lakers i Clipppers to ta sama półka? Po porównaniu obu zespołów z LA odpuściłem sobie dalszą część. Tym bardziej że widziałem wysoka pozycję Sixers.

76ers ma najlepszą s5 w lidze. I tu nie mam wątpliwości. Problemem będzie zacięta końcówka w trakcie PO. No chyba ,że Ben nauczy się rzutu. Bo jeśli tak to wtedy klękajcie narody. OSobiście Bucks mam wyzej niż 76ers bo jednak Filadelfia może mieć ten problem co Jazz w ostatnie lata. Jak się im upakuje pomalowane to nie będzie miał kto trafiać seriami na obwodzie. Przeciez tam najlepszym strzelcem na obwodzie będzie Horford

Ja osobiście w T1 mam trójkę Golden-Clippers-Bucks , a 

Lakers stopień niżej bo jednak nie za bardzo wiem jakich strzelców Jendras masz na mysli? Green w Po pudłował wszystko. KCP raczej też nie jestem mistrzem zza łuku.. Oczywiście jest lepiej niż było ale moim zdaniem Lakers nie ma wielu strzelców na obwodzie. 

Jazz mam na tej samej półce co Houston i Lakers tylko ciut niżej bo jednak trudno sobie wyobrazić ich finały bez skokowego progresu Mitchella do TOP 10 tej ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to mam wątpliwości czy Pacers w ogóle wejdą do PO. Tam został zmieniony cały skład, zmiennicy wydają się słabsi, a zgrać się trzeba na nowo. Współpraca Sabonis-Turner była daleka od ideału, stanowi kiepski fit, ale Pacers nie mają wyjścia i muszą w to inwestować.

mam spore wątpliwości czy Brogdon nie utonie jako ballhog. To bardziej typ Jrue Holidaya i tu jako główny kreator systemu ofensywnego moim zdaniem nie podoła. Znakomity zawodnik, ale źle wykorzystany może stracić impact.

Do tego dochodzą problemy zdrowotne Oladipo i forma w jakiej wróci. Sporo tego jak na zespół z dość przeciętnym talentem.

A co do tekstu Jendrasa to wciąż uważam, że Rockets są niedoceniani. Oni byli tylko pół kroku za Warriors przy ich pełnej dominacji, gdy cała liga traciła dwie długości.

Oni są teraz moim numerem dwa, trochę wyżej stawiam Clippers.

Lakers tak wysoko to typowo zyczeniowa sprawa że strony serca kibica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Horforda w Sixers, to też mam mieszane uczucia, ale on ma świetną reputację w Filadelfii - najważniejszy gracz Bostonu przy tych wszystkich ich wygranych nad Sixers, allstar, bardzo lubiany przez samego Embiida i zawodników, do tego dochodzi osłabienie Bostonu. Dlatego kompletnie nie zdziwiłem się, że już w czerwcu na dwa tygodnie przed początkiem FA był dogadany.

No i przede wszystkim - Sixers nie będą raczej mieli tego problemu jak przez dwa ostatnie lata, że w kluczowej serii w playoffach naprzeciw Joela stoi jeden z najlepszych obrońców w lidze: zarówno Horford jak i Gasol to top3 obrońców na Embiida, teraz niby jest jeszcze ten Marc, ale Raptors nie będą się liczyć: Jordan, Lopez czy Kanter (xD) to zdecydowanie nie ta półka, z Pacers - Embiid też grał sumarycznie raczej bardzo dobrze.

To IMHO duży factor dla szans Sixers za rok w kwietniu i maju, ew. w samych finałach, bo Lakers i Clippers nie mają rosteru do bronienia takich zawodników, przynajmniej na razie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, ely3 napisał:

Lakers stopień niżej bo jednak nie za bardzo wiem jakich strzelców Jendras masz na mysli? Green w Po pudłował wszystko. KCP raczej też nie jestem mistrzem zza łuku.. Oczywiście jest lepiej niż było ale moim zdaniem Lakers nie ma wielu strzelców na obwodzie. 

Lakers pozyskali dwóch z czterech najlepszych catch & shoot trójkowiczów w osobach Greena i Cooka. Mają też kilku gości bardzo groźnych z wide open (KCP, Daniels, Dudley, Caruso, ale tu mała próbka). Bradley jest ok, zwłaszcza z catch & shoot. Ale tu dużo zależy, czy Kuzma odzyska skuteczność z debiutanckiego sezonu.

Bucks, których masz wyżej, trafiali w play-off 33,6% z dystansu.

46 minut temu, MarcusCamby napisał:

Lakers tak wysoko to typowo zyczeniowa sprawa że strony serca kibica.

Uzasadniłem szczegółowo ich pozycję w moim zestawieniu. Jeśli masz inne zdanie, to napisz dlaczego, a nie zarzucaj mi myślenia życzeniowego.

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustawiłbym Baryły znacznie wyżej. Właściwie to ostatnie PO zweryfikowały wszystkie wątpliwości cd. Nuggets. Czy Jokic jest w stanie ciągnąć ekipę, czy Murray potrafi przejąć spotkanie etc. Dodali Jeramiego Granta który jest perfekcyjnym fitem nie tylko obok Nikoli, ale także względem całego zespołu. Właściwie to impactowo może przerosnąć Sapa. Gary Harris w końcu (mam nadzieję) będzie zdrowy, a pokazywał nie raz potencjał na klasowego zawodnika (Brogdon Baryłek?). Były spore obawy o ich defensywę - pokazali, że potrafią być po tej stronie parkietu mocni. Młody zespół, kandydat do MVP, świetna druga opcja, głęboki skład i genialni zadaniowcy. Trzymam kciuki.

Mam też pewne wątpliwości względem Utah. Bardzo mocny zespół, ale jest parę znaków zapytania. Czy Donovan wskoczy na półkę wyżej? Czy wszyscy rolesi podołają oczekiwaniom? Czy kontuzje ominą Goberta i Mike'a? Zespół z wysokim potencjałem zarówno w ofensywie jak i w defensywie. Ale być może Mitchell jeszcze nie jest w stanie ciągnąć tej ekipy. Ma on swoje mankamenty, chociaż wszyscy wiemy na jak wysokim poziomie potrafi grać. Na dobrą sprawę jest już bardzo doświadczony w Play-offach. Dwa lata temu eliminował OKC (genialna 3 kwarta w Game 6, coś co zostaje w pamięci na długie lata, dla przypomnienia dam link), a ostatnio dostał srogi łomot. Również na nich liczę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, eF. napisał:

Mnie dziwi pominięcie takiego zespołu jak Indiana Pacers. Jeśli będą zdrowi, to mogą sporo namieszać w tym sezonie. Na papierze to silniejsza ekipa od chociażby PTB, którzy zostali tu uwzględnieni. Turner > Whiteside, Sabonis > Collins, Warren > Bazemore, Oladipo (jeśli będzie w formie) > McCollum, Brogdon < Lillard. Trenerzy na podobnym poziomie, choć trochę wyżej cenię Stottsa. Wprawdzie nieco lepszą ławkę mają PTB, ale patrząc tylko na roster, to Pacers są mocniejsi.

Oooo Pani, co tam Portland! Pacers są najlepsi w lidze!

Turner > McGee, Sabonis < Davis, Warren < LBJ , Oladipo (jeśli będzie w formie) > KCP, Brogdon > Rondo

Turner > Harrell, Sabonis < Leonard, Warren < George, Oladipo (jeśli będzie w formie) > Shamet, Brogdon > Beverley

🤣🤣🤣

 

Nie widzę podstaw by w nadchodzącym sezonie stawiać Nets ponad Nuggets, Blazers i Jazz. W poprzednim sezonie byli niespodzianką z bilansem 42-40. Wymiana Russella na Irvinga i Eda Davisa na DAJa nie daje kopa 2 czy 3 poziomy wyżej. Może czegoś nie widzę ale bez Duranta to oni mogą walczyć o PO do ostatniego meczu.

Edytowane przez jack
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, ptak napisał:

Że niby Lakers i Clipppers to ta sama półka? Po porównaniu obu zespołów z LA odpuściłem sobie dalszą część. Tym bardziej że widziałem wysoka pozycję Sixers.

 

29 minut temu, ptak napisał:

No co Ty, LAL zjedzą całą ligę bez popijania. nic do tego zespołu nie mam (podobno to dziwne w przypadku sympatyka Celtics) ale prędzej nie wejdą do PO niż awansują do WCF.

Jeśli chodzi o mnie, to możesz sobie uważać Lakers nawet za zespół na poziomie G-league, ale jak już się wypowiadasz, to napisz jakieś uzasadnienie, do którego można by się w jakikolwiek sposób odnieść. W ten sposób tylko zaśmiecasz wątek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, jack napisał:

Oooo Pani, co tam Portland! Pacers są najlepsi w lidze!

Turner > McGee, Sabonis < Davis, Warren < LBJ , Oladipo (jeśli będzie w formie) > KCP, Brogdon > Rondo

Turner > Harrell, Sabonis < Leonard, Warren < George, Oladipo (jeśli będzie w formie) > Shamet, Brogdon > Beverley

🤣🤣🤣

No patrząc na potencjał drużyny i roster, to Pacers są ewidentnie niedoceniani. Okaże się w sezonie jak będzie. A tak w ogóle to bezbek. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, eF. napisał:

No patrząc na potencjał drużyny i roster, to Pacers są ewidentnie niedoceniani. Okaże się w sezonie jak będzie. A tak w ogóle to bezbek. :D

Dobrze, że tradycyjnie doceniasz Blazers. Tymczasem Pacers dostają od nich regularny łomot czy Oladipo gra czy nie gra. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, jack napisał:

Dobrze, że tradycyjnie doceniasz Blazers. Tymczasem Pacers dostają od nich regularny łomot czy Oladipo gra czy nie gra. 

Czy ja napisałem, że nie doceniam PTB? Sam sobie dopisałeś coś czego nie było. Blazers to fajna drużyna, ale bez szans na tytuł. Na Zachodzie jest kilka mocniejszych ekip od nich. Przynajmniej na papierze, więc nie sądzę aby powtórzyli sukces z poprzedniego sezonu, a WCF to dla tej drużyny sukces. A co do Pacers... nie napisałem, że to lepszy team od PTB, tylko że na papierze wydają się 'trochę' silniejsi (s5, bo ławka po stronie Blazers) i jak zwykle niedoceniani, a  przecież mogą być wyżej po RS od choćby Nets. Oczywiście, to nie drużyna na finały, ale umówmy się, Portland to też nie jest drużyna na finały. No stress.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jack napisał:

Dobrze, że tradycyjnie doceniasz Blazers. Tymczasem Pacers dostają od nich regularny łomot czy Oladipo gra czy nie gra. 

Blazers zrobiło dziwną przebudowę bo ktoś wpadł na idiotyczny pomysł ,że lepiej oddać Harklessa by brać Hassana. Wten sposób Blazers oddało swoich jedynych obrońców na obwodzie.

Hassan jak tylko wróci Nurkić to wyląduje na ławce gdzie ze swoim stylem gry w ataku będzie zbędny a wręcz ujemny. Z Lillardem i Mc Collumem może to będzie działać ale realistycznie facet im zabije flow w ataku a w obronie nie mają nikogo by zatrzymać rywali

Dla ,mnie Blazers się fatalnie osłabili 

22 godziny temu, Jendras napisał:

Lakers pozyskali dwóch z czterech najlepszych catch & shoot trójkowiczów w osobach Greena i Cooka

O ile Green zgoda o tyle ten Cook to raczej specyficzny wytwór Golden. Moim zdaniem Cook nie będzie miał tyle swobody w Lakers co miał grając ze Stephenem i Klayem i cyferki mu spadną. A ,że jest fatalnym obrońcą to dla mnie to akurat było słabe wzmocnienie Lakers.

Poza tym Davis ma chorobliwą wręcz niechęc do grania jako center w obronie więc raczej nie da sie grać non stop w układzie LBJ+AD + 3 strzelców. O ile sama para Davis-LBJ to najlepszy duet liderów o tyle jednak rotacja 3-8 jest już poniżej przeciętnej dla Zachodu. Lakers nie mają obrońców na szybkich rozgrywającyh. Nie wiem kto tam ma bronic duet Lillard-Mc Collum czy np Hardena albo Stephena.. To jest duża słabość Lakers. Rzekłbym ,że ten roster ma większe dziury i znaki zapytania niż skład 76ers

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, rw30 napisał:

Lakersy Hardenow i Lillardow tego swiata beda bronili Greenem, co nie zmienia faktu ze caly ten ich roster jest mocno podejrzany... nie jest tez zly, bo Kuzma czy Green to fajni rolsi, ale kto poza nimi?

Lakersom to jest potrzebne do szczęścia powrót do formy sprzed paru lat Bradleya i KCP z czasów Pistons. O Bradleya że odżyje jakoś dziwnie spokojny jestem, bo zdaje się mieć idealnego trenera dla siebie. KCP też powinien spiąć poślady mocniej bo ma PO na przyszły rok a kasy będzie morze. Poza tym Lakersi już chyba mają do niego full birdy. Green to niech broni ile wlezie, zakazać mu kozłowania i niech macha tróje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.