Skocz do zawartości

World Cup 2019/Mistrzostwa Świata 2019 - CHINA


Wyparlo

Rekomendowane odpowiedzi

ale jedno z dzisiejszego meczu bo nie kumalem o co chodzilo z tym small ballem panom coachom usa vs. gobert , przeciez on ich sam zniszczyl.

a tu na niego brown, barnes, harris i k**** duzymi momentami smart ;]

no a miecho turner brook mason razem niecale 20 minut.

pop ma takich kuponow jak wyparlo 100 w szafeczce czy co? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba przyznac ze amerykanie grali kiepsko, tak w ataku, gdzie nawet zadnych p'n'r nie probowali grac - choc fakt, nie mieli do tego najlepszych ludzi, but still, pick and pop mozna grać w dwóch małych, w ogole nic tylko iso ball, a i w obronie slabo. Fournier byl hot a obroncy w p'n'r od niego dropują - WTF?  i gdyby nie run Mitchella w 3rd Q to pewnie po 3 kwartach byloby +15 dla Francji.

 

ale nie, żadna tam ujma na legacy, w USA nikt sie FIBA games nie interesuje, i ja nie pamietam zeby Baronowi Davisowi czy Benowi Wallace'owi wypominano 2002 czy Duncanowi albo Iversonowi IO 2004. Takze chill the fuck down

6 godzin temu, Borys napisał:

Swoja droga ktoś mi wyjaśni, czemu nikt nie chciał grać w reprezentacji z NBA?

MŚ to mega pośledni turniej w Stanach, IO to jeszcze ujdzie ale wszysktie poza IO FIBA games to jest jakis smiech na sali w USA. 

Edytowane przez rw30
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, marzec napisał:

ale jedno z dzisiejszego meczu bo nie kumalem o co chodzilo z tym small ballem panom coachom usa vs. gobert , przeciez on ich sam zniszczyl.

a tu na niego brown, barnes, harris i k**** duzymi momentami smart ;]

Akurat Smart świetnie bronił wysokich na tym turnieju. Wcześniej doskonale bronił Giannisa. Dzisiaj też był najlepszy na Gobercie, bo często dzięki agresywnej obronie na Gobercie nie pozwalał na podania i zagrania z Rudym. Nie widziałem dzisiaj filmików z tym, ale było dzisiaj podobnie do tego wycinka z meczu z Grecją. Smart wypadł też najlepiej w +/- całego USA.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, ale jest jeszcze coś takiego jak deska w meczu, Ameryka była w turnieju nr 1 na desce a dziś ją przegrali okrutnie. 

Jak dobrze pamiętam nie patrząc na +/- USA odjechali na te parę pkt wtedy gdy nie było goberta wrócił 9 min do końca 4 kwarty i zrobił rozpierdol sama swoją obecnością. Obrona smarta jest ok, ale chwilowa i to raczej wynik przypadku, obrona goberta to absolutna dominacja cały czas, na nic nie pozwalał na picki na wyjazdy na zbiórki na pkt z pod kosza, na ponowienia. 

Jedyny sposób na takiego kozaka to rozrzut - granie szybko piłka. No ale nie był wstanie zrobić nic ten zlepek co się Popowi trafił. 

Może jutro by wygrali z taką Francja bo to USA i może by nawet wygrali z nimi 9 na 10 meczy no ale ten jeden przegrany był akurat dziś :] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten small ball byl troche LOLem, niby po to sie gra small ball by rozciagnac gre i ulatwic niskim wjazdy pod kosz, a tu zawsze jakis Barnes czy inny kiep stal w trumnie czy jej okolicach i Walker byl koniec koncow blokowany / kryty przez Goberta

inna sprawa ze Gobert tez calkiem dojebanie zagral, jak np ten blok na Mitchellu na iso

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jakoś dogonili przez indolencję rzutową Serbii, 44-40 po Q2. Nie wiem czy dobrze usłyszałem, ale Jokicie w drugiej kwarcie 0/9 za trzy, także jeśli przepuszczą to w trzeciej to mogą mieć pretensje tylko do siebie.

 

ISO Bjelicy na zaspanym Turnerze - miodzio 😋

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.09.2019 o 13:24, rw30 napisał:

ale dzisiaj, a nawet w 2009 roku, rynek spedzania wolnego czasu jest duzo bardziej napelniony niz na poczatku lat 90, wiec, jesli spodziewacie sie boomu podobnego jak w latach 90, to powiem wam w sekrecie: rozczarujecie sie.

Ja bym jeszcze dodał, że ten boom za długo tez nie trwał, bo Barcelona była w '97, a już 5-6 lat później był problem, żeby obejrzeć koszykówkę w ogólnodostępnej telewizji (zarówno polską, jak i NBA).

Mnie się marzy, że tegoroczny sukces zmobilizuje do zainteresowania się tematem szkolenia, ale pewnie nic z tego nie będzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A 1999 to był jeszcze na fali boomu?

Bo właśnie wtedy był na jedynce mecz nr 6 finałów PLK, 2 minuty przed końcem wyrównanego meczu a tu wjeżdżają nagle na ekran Maciej Orłoś, Marek Sierocki i Dumka na dwa serca. Tak się traktowało wtedy polską koszykówkę.

Z mojego własnego doświadczenia, bo właśnie mniej więcej w okolicach 97-98 zacząłem się interesować koszykówką, to większy wpływ na to miało obejrzenie Kosmicznego Meczu. Dopiero później gdzieś przypadkiem usłyszałem o tym całym "sukcesie" na ME.

A później to mieliśmy lata 2000-2003, największy zastój gospodarczy i najwyższe bezrobocie w postkomunistycznej Polsce co pewnie też nie było bez znaczenia dla popularności tak niszowej dyscypliny jak koszykówka.

Upadły wtedy wszystkie koszykarskie czasopisma, ale czy na pewno dlatego że przestały się sprzedawać?
Taka dygresja. Było sobie kiedyś czasopismo, które się nazywało "Za trzy" i kosztowało 3 zł. Ciężko było babom w kiosku wytłumaczyć o co mi chodzi jak kładłem na tacce 3 zł i mówiłem że poproszę za trzy 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boom na kosza to początek lat 90tych gdy pojawily się pierwsze mecze w tv a boiska zapełniły się ludźmi klepiacymi ruskimi pomarańczowymi piłkami. Barcelona, polska liga, Wójcik, Zielinski, Slask, Mazowszanka, Nobiles, potem występ na ME a potem gdzieś to się zawinęło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co, mielismy trudniejsza droge do mistrzostwa bo do pokonania byli #1 i #2 turnieju, a nie ta latwiejsza drabinka z USA i Serbia? ;->

Co do wnioskow to juz dawno sie pozbylem zludzen, ze jakis dobry wystep na 1 imprezie miedzynarodowej moze doprowadzic do fundamentalnych zmian w szkoleniu czy postrzeganiu kosza, ale mnie ciekawi czy bedzie mialo to jakis efekt dla samej kadry? Mamy taka mala pule talentu, ze kazdy solidniak europejski, ktory nie pojedzie jest zbyt duza strata i tylko porownac wplyw Satoranskiego czy Lampe/Gortata. Zebysmy nie czekali nastepne 50 lat na podobny wystep...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.