Skocz do zawartości

Ciekawostki


Raven2156

Rekomendowane odpowiedzi

@Raven2156 Post powyżej, świetna robota 😉

Dodam, że w czasie tego meczu na trybunach zasiadło ponad 33,5tys. widzów. Mimo, że spotkanie rozegrane zostało w mieście Regina (mieście w prowincji Saskatchewan, leżącym pomiędzy Calgary a Winnipeg), to na trybunach ogromna ilość fanów obu kanadyjskich drużyn. Wielkie święto dla kanadyjskiej społeczności, a szczególnie dla mieszkańców ww. prowincji, w której na co dzień, można oglądać jedynie rozgrywki juniorskie. 

Cała sceneria kapitalna, niemal baśniowa. Lekki mróz, padający śnieg, więc pogoda idealna pod takie wydarzenie. Trzeba przyznać, że kluby i sponsor techniczny ligi również stanęły na wysokości zadania, bo przygotowane specjalnie na ten mecz stroje retro z lat 80. wyglądały wyśmienicie i idealnie wpisywały się w to widowisko. 

Co do samej gry, nie chcę spoilerować, bo myślę, że nawet z odtworzenia warto to obejrzeć, więc napiszę tylko, że mogliśmy oglądać kawał dobrego hokeja, w tym świetną dyspozycję bramkarzy obu drużyn. 

Na koniec wypada też pochwalić ludzi odpowiedzialnych za przygotowanie lodowiska. Przygotowanie dobrego lodu nie należy do łatwych rzeczy w przypadku takich wydarzeń, natomiast zawodnicy po spotkaniu wypowiadali się o jakości lodowiska w samych superlatywach. Z pewnością, pomogła pogoda, ale jednak organizatorom należą się słowa uznania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W linku ciekawy artykuł na temat problematycznej sytuacji związanej z obrońcą Winnipeg Jets - Dustinem Byfuglienem. Dodatkowo trochę informacji ogólnie o tym, co się dzieje w NHL, plotek transferowych, sytuacji i planów na przyszłość poszczególnych zespołów. Polecam!!!

https://www.sportsnet.ca/hockey/nhl/31-thoughts-dustin-byfuglien-winnipeg-jets/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Raven2156 napisał:

Wiadomo kiedy rusza sprzedaż biletów na te europejskie mecze NHL?

W tym roku sprzedaż biletów na global games 2019 rozpoczęła się jakoś pod koniec marca, więc w przyszłym pewnie będzie podobnie. 

11 godzin temu, Raven2156 napisał:

Dodatkowo wiadomo które z nich będą pełnoprawnymi meczami z sezonu NHL a które tylko przedsezonowe?

Najpierw w ramach preaseason:

Adler Mannheim - Boston Bruins (SAP Arena, Mannheim) 

SC Bern - Nashville Predators (PostFinance Arena, Bern) + w tym przypadku rywal nie jest przypadkowy, bo Josi i Weber to wychowankowie klubu z Berna. 

Następnie już mecze rs:

Boston - Nashville (O2 Arena, Praga). Jeden z pierwszych meczów w sezonie 20/21, inauguracyjny dla obu drużyn + bohaterem tego wydarzenia będzie David Pastrnak (tak jak w tym roku był to Jakub Voracek z Flyers)

Colorado - Columbus (Hartwall Arena, Helsinki). W tym przypadku dwa mecze, mniej więcej tak jak w tym sezonie, miesiąc później niż spotkanie w Pradze. Dokładny terminarz bodajże w czerwcu jest podawany. Główną gwiazdą wydarzenia bedzie z pewnością Mikko Rantanen z Avalanche (tak jak było w tym roku, w przypadku Hedmana z Tampy i meczu w Sztokholmie) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że nigdy nie miałem okazji być na prawdziwym meczu NHL, NBA, NFL itd. a bardzo bym chciał. W przypadku NBA pula biletów jest tak mała, że są one praktycznie nie do zgarnięcia.

Kojarzysz jak ta sytuacja wygląda w przypadku NHL? Myślisz, że mecze RS w Pradze czy w Helsinkach są do wyłapania? Orientujesz się jak taka przyjemność wygląda cenowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie był ktoś na meczu NHL? Mnie ziomek z roboty rozwalil kila dni temu, przychodzi se swieżak do roboty i coś tam jakaś gadka leci o obstawianiu meczy na sts z moim ziomkiem i temat poszedl w strone hokeja i świezak nagle wypala, no ja bylem na meczu New York Rangers (ktorym kibicuje) z Tampą i siedzial przy bandzie, dostał krązek z podpisem od Jagra, ale generalnie jakos super hokejem się nie jara, no myslalem, ze zjade z krzesla. 

 

Jak wygląda sprawa z biletami na mecze, ktoś był?, na bank takie Madison Sqare Garden ma kosmiczne ceny biletow, ale nie ukrywam, ze cos z kasy na wize mogę przelać na bilet;)

 

PS podtrzymując wątek ciekawostek, zabłądziłem raz na stronę kibiców Oilers, mają oni tam notowanie 100tki najlepszych Oilersow w historii plus wzmianki i rozne anegdoty z nimi związane. Wbiłem na Czerkawskiego, który oscyluje koło 80 miejsca z hakiem (jaralem się, że wogole jest w 100wce, ale w sumie Oilers nie jest aż tak stara organizacją jak niektore Kanadyjskie) pomijając wzmianki, że Izabela Scorpuco była jedyną osobą w mieście chodzącą w futrze najbardziej podobała mi się historia gdzie Mariusz w meczu z LA Kings dostał nie przepisowo z kija i sędziowie tego nie widzieli, wściekły Czerkawski podjechał do ławki Kings i splunął w nich krwią rozwścieczając całą ławe, oj dałbym flache za video tego momentu:) no chyba, ze jakis Kanadyjczyk był po flaszcze i mu się przywidziało:)

Edytowane przez Wujek Wójcik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Wujek Wójcik napisał:

Wbiłem na Czerkawskiego, który oscyluje koło 80 miejsca z hakiem (jaralem się, że wogole jest w 100wce, ale w sumie Oilers nie jest aż tak stara organizacją jak niektore Kanadyjskie)

Krótko tam grał, ale dobrze się prezentował, więc zdobył szacunek. W 1,5 roku zagrał 125 meczów, strzelił 40 bramek i miał 39 asyst. W sezonie 96/97 strzelił dwa hattricki (vs Boston, czyli jego ex team i vs Toronto), a w najlepszym występie zdobył 4pkt. Edmonton w sezonie 96/97 (po 4 latach posuchy) zagrało w Playoffs, dochodząc do półfinału konfy. Czerkawski wtedy jeszcze nie był jakimś uznanym graczem w NHL, do tego był w contract year, więc walczył o swoją przyszłość i pewnie zapierd... na lodzie aż miło, a klub, kibice go docenili. 

 

54 minuty temu, Wujek Wójcik napisał:

najbardziej podobała mi się historia gdzie Mariusz w meczu z LA Kings dostał nie przepisowo z kija i sędziowie tego nie widzieli, wściekły Czerkawski podjechał do ławki Kings i splunął w nich krwią rozwścieczając całą ławe, oj dałbym flache za video tego momentu:) no chyba, ze jakis Kanadyjczyk był po flaszcze i mu się przywidziało:)

😂😂😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.espn.com/nhl/story/_/id/28006296/most-dreaded-road-trip-best-dressing-room-gritty-fatigue?platform=amp

W linku, wyniki anonimowej ankiety, przeprowadzonej wśród 50 zawodników NHL. Można się dowiedzieć, m.in. jakie szatnie w lidze są najlepsze/najgorsze i dlaczego. Czy zawodnicy chcieliby zagrać w nowej drużynie z Seattle. Są pytania także o kampanie reklamowe, narkotyki czy media społecznościowe. Poza tym, dowiedziałem się, że jeden z graczy ma 8 zespołów w lidze, a w zasadzie miast wpisanych w klauzulę "no trade" (i z czego to wynika). 

Naprawdę warto się zapoznać z materiałem 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

By the Numbers: The first quarter of the 2019-20 NHL regular season, with comparitive stats through 317 games.

1,956 - Goals scored, the second-most in the last 23 years (2005-06: 2,007). The 6.2 goals-per-game rate also is the second-highest in that span (2005-06: 6.3).
    
1,462 - Goals scored at even strength in regulation/overtime, the most at this stage of a season in 27 years (1992-93: 1,529 EVG).
    
529 - Different skaters have scored at least one goal, amounting to 72.0% of all skaters (735) – the highest such percentage since 1993-94 (71.6%; 475 of 663 skaters).
    
160 - Point total that Leon Draisaitl (16-27—43 in 22 GP) is on pace to reach, a mark hit by only Wayne Gretzky (9x) and Mario Lemieux (4x).
    
148 - Average length of a regulation game, in minutes – the lowest since 2012-13.
    
140 - Comeback wins of any kind, amounting to nearly half of all games (44%).
    
87 - Overtime games, the most ever at this stage of a season.
    
83 - Combined points by Edmonton’s Leon Draisaitl (43) and Connor McDavid (40), the highest scoring teammates this season.
    
76 - NHL record for points in a season by a rookie defenseman (Larry Murphy in 1980-81) – Colorado’s Cale Makar (5-17—22 in 20 GP) is on pace for 90 points in 2019-20.
    
70 - Percentage of games decided by one goal or multiple goals with at least one ENG (222 GP), the second-highest such percentage in League history (72% in 2015-16 and 2018-19).
    
66 - Third-period comeback wins, the most ever at this stage of a season.
    
45 - Multi-goal comeback wins, second-most in NHL history behind last season (48 of 317 GP).
    
43 - Points by Leon Draisaitl, the most by the League’s leading scorer at this stage since Mario Lemieux in 1995-96 (22-31—53 in 19 GP).

40 - Challenges this season, 32% fewer than in 2018-19 (59; with nearly double the success rate: 58% in 2019-20 vs. 32% in 2018-19).
    
30 - Consecutive days with at least one comeback win from Oct. 12 to Nov. 10. Overall, 44 of 48 days this season have had at least one such victory (92%).
    
25 - Percentage of games that saw a team erase a multi-goal deficit (regardless of result), amounting to 79 games (the most in 26 years).
    
21 - Multi-goal, third-period comeback wins, the most ever at this stage of a season.
    
20 - Games needed for Washington’s John Carlson (8-26—34 in 23 GP) to hit the 30-point mark, one of five defensemen in League history ever to do so.
    
19 - Different players with a hat trick this season, for a total of 20 three-goal outings; Connor McDavid (2) is the only player with multiple.
    
18 - Age of Jack Hughes, Kaapo Kakko and Kirby Dach, the top three picks from the 2019 NHL Draft, who each have at least four goals in 2019-20.
    
16 - Number of players among the top 20 in NHL scoring who have yet to turn 30.
    
15 - Goals by eight-time goal-scoring leader Alex Ovechkin, third-most in the NHL behind David Pastrnak (17) and Leon Draisaitl (16).
    
14 - Longest point streak by a team this season, an active run by the Islanders (13-0-1) who also own the longest win streak by a team in 2019-20 (Oct. 12–Nov. 5: 10-0-0).
    
13 - Longest point streak by a player this season, achieved by David Pastrnak, Brad Marchand and Nathan MacKinnon. Leon Draisaitl takes a 12-game run into Tuesday’s action.
    
11 - Players scoring at a 100-point pace in 2019-20; the last season with that many 100-point players was 1995-96 (12).
    
7 - Countries represented among the NHL’s top 15 scorers (4 – United States & Canada; 2 – Sweden & Russia; 1 – Czech Republic; 1 – Germany; and 1 – Finland).
    
6 - Teams in a playoff position who missed the 2019 Stanley Cup Playoffs, including each of the top three teams in the Pacific Division (EDM, ARI, VAN; also: MTL, FLA, PHI).
    
6 - Most points by a player in a game, achieved Nov. 14 by Connor McDavid (3-3—6).
    
4 - Largest deficit overcome to win a game this season (achieved by WPG, WSH & FLA). Only four seasons in NHL history have had four or more games in which the winning team trailed by 4+ goals (5 each in 1983-84 and 1985-86; 4 in 1984-85 and 1986-87).
    
4 - Most goals by a player in a game, achieved four times (Anthony Mantha, James Neal, David Pastrnak & Jack Eichel) – equaling the total from the entire 2018-19 season.
    
3 - Consecutive years with a goals-per-game rate of 6.1 or higher – a first in 25 years.
    
2 - Age, in years, of Washington’s John Carlson the last time a defenseman recorded 100 points in a season (Brian Leetch in 1991-92) – he is on pace for 121 points in 2019-20.


    
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Braveheart22 napisał:

 

CIekawe czy NHL w ogóle rozważa taką zmianę w regulaminie rozgrywek. No właśnie, co myślicie o takim pomyśle? Z mojej strony, mogę powiedzieć, że jestem za i dużo bardziej sprawiedliwie, by było gdyby zwycięstwo w regulaminowym czasie wiązało się z uzyskaniem 3pkt. 

Brzmi sensownie. Z drugiej jednak strony czy nie wpłynęłoby to negatywnie na emocje występujące w OT i ew. SO? W NHL występuje naprawdę wiele dogrywek więc drużyny które jakimś trafem zdołałyby się ich wyzbyć miałyby znacząca przewagę nad tymi które również wygrywają ale w OT.

Szczerze powiedziawszy trudno to jednoznacznie określić, bo jest kilka argumentów za i kilka przeciw. Ogólnie jednak do tego podchodząc pomysł jest jak najbardziej do przemyślenia przez władze ligi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://sport.tvp.pl/45542197/keith-yandle-w-spotkaniu-florida-panthers-vs-carolina-hurricanes-stracil-9-zebow

Nieprawdopodobna sytuacja 😮. Ależ trzeba mieć determinację i wolę walki, żeby mimo takiego problemu, dążyć do natychmiastowego powrotu na lodowisko. Ogromny szacunek, Keith!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ostatnich dniach Vegas Golden Knights wypuścili filmik promocyjny, aby zachęcić do kupna karnetów świątecznych. Trzeba przyznać, że ciekawie podeszli do sprawy, bo wzorowali się na słynnym "Kevin sam w domu". Tym razem, jednak w roli głównej Jonathan Marchessault. 

Jak dla mnie, taka forma promocji to strzał w 10. Świetny filmik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

O to sytuacja z niedawnego meczu Hurricanes-Sharks. Napastnik rekinów, Joe Thornton najpierw po gwizdku zaczepił kijem Mrazka, a gdy czeski bramkarz gwałtownie na to zareagował, to poczęstował, a w zasadzie znokautował go prawym prostym. 

Koledzy Mrazka tak oburzyli się zachowaniem brodacza, że podczas następnego treningu narysowali sprayem na tafli miejsce upadku golkipera, które nazwali miejscem zbrodni.

Screenshot_20191209_223900.thumb.jpg.eed96a92d1cc4b6ccc75925e7ea13726.jpg

Jak znam NHL to pewnie sami będą chcieli wymierzyć sprawiedliwość w następnym meczu przeciwko Sharks. 

Tak więc, można sobie zaznaczyć w kalendarzu następny pojedynek tych ekip, bo raczej sporo się będzie działo.

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale Canes z tym oburzeniem lekko przeginają 🙂 Zaczepił kijem? Rozumiem, że noszę okulary, ale i tak dopiero na powtórce zobaczyłem, że było jakieś zaczepienie... Ludzie, w każdym meczu jest po kilkanaście takich sytuacji i nikt nie robi z tego wielkiego halo. A że Mrażek zerwał się z lodu i od razu postanowił pokazać, że Czesi to jednak waleczny i bojowy naród, no to cóż... Na drugi raz będzie uważał, z kim tańczy, jak to się mawiało 🙂 

A swoją drogą, to z deczka Joe osiwiał... 🙂 

PS. W temacie trzech punktów za wygraną w ciągu 60 minut: NIE, NIE, NIE I JESZCZE RAZ NIE!, jak powiedział krasnoludek do rycerza. Wyobraźmy sobie, że drużyna X po heroicznym boju pełnym zwrotów akcji wygrywa 3-2 z drużyną Y.  Tej samej nocy drużyna Z gładko i bezboleśnie wsuwa siedem do koła jakimś biedakom, których dopadły brak formy, grypa żołądkowa, kac-gigant i złośliwość sędziów. Kto zasługuje na więcej punktów? 🙂 

Edytowane przez J. Lo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.