NBA Finals 2019 Toronto Raptors - Golden State Warriors

[Chytruz]

25 minut temu, mistrzBeatka napisał:

pod koniec 2q/ poczatek 3q    gasol ,  ibaka lowry lub siakam? mieli po 4 faule , ciezko sie broni gdy podstawowi defensorzy sa tak szybko w faul trouble. po to jest hca aby sporne gwizdki dostawali gospodarze , gasol dostawal gwizdki za kazde smyrniecie cousinsa , siakam dostal 2 totalnie niesluszne gwizdki jeden na currym gdy steph wskoczyl na niego pod koniec 2q, pascal go mijal bokiem a steph wskoczyl w jego droge , drugi przy wybijaniu pilki cousinowi , czyste uderzenie w pilke i poczym nieznacznie zachacyl reke demarcusa - w takiej sytuacji reka to czesc pilki. lowry tez dostal niesluszny gwizdek na cousinsie , po co walczyc o hca caly sezon???    moge byc nieobiektywny , kibicuje underdogom zazwyczaj , wiec sie gapilem mocniej na toronto , jesli masz podobne obserwacje w druga strone to je wrzuc.   nie  uwazam aby toronto przegralo przez sedziow chcac dobrze bornic splash brothers trzeba byc agresywnym (agresywnosc w obronie = wiecej fauli) . szkoda tylko ze toronto bedac u  siebie nie gralo z hca.

lowry wymusil 1 charge i raz faulowal przy probie chargeu, dzieki temu wpedzil sie w faul trouble (koniec 2q i 4 faule) a w ostatnich minutach wogole nie gral bo zostal wyfaulowany.

Najbardziej ordynarny faul ever, lol.

Było bardzo dużo złych gwizdków w obie strony, Raptors przegrali w 100% zasłużenie. Nothing to see here.

[mistrzBeatka]

 

15 minut temu, Chytruz napisał:

Najbardziej ordynarny faul ever, lol.

Było bardzo dużo złych gwizdków w obie strony, Raptors przegrali w 100% zasłużenie. Nothing to see here.

chyba dla ciebie , w takiej sytuacji reka to czesc piki, podalem konkretne sytuacje , rozumiem ze ich nie kwestionujesz poza ta jedyna ? prosilem zebys podal konlkretne sytuacje w druga strone a ty -  bylo duzo zlych gwizdkow. LOL

nie rozmwaimy czy przegrali zasluzenie czy nie , wiec nie zmieniaj tematu , rozmawiamy o faulach . raptors  bedac u siebie nie mieli hca.

19 minut temu, january napisał:

Raps dostali run 20-0, nie wykorzystali Warriors nie tylko bez KD, ale i Klaya w końcówce, ponad 5 minut bez pkt GS na finiszu 4Q, a ja tu o gwizdkach czytam.

to co o faulach nie mozna podyskutowac czy o co ci chodzi???

Edytowane 3 Czerwca 2019 przez mistrzBeatka

[RonnieArtestics]

6 minut temu, mistrzBeatka napisał:

 

chyba dla ciebie , w takiej sytuacji reka to czesc piki, podalem konkretne sytuacje , rozumiem ze ich nie kwestionujesz poza ta jedyna ? prosilem zebys podal konlkretne sytuacje w druga a ty -  bylo duzo zlych gwizdkow. LOL

nie rozmwaimy czy przegrali zasluzenie czy nie , wiec nie zmieniaj tematu , rozmawiamy o faulach . raptors  bedac u siebie nie mieli hca.

to co o faulach nie mozna podyskutowac czy o co ci chodzi???

Powiedz mi od kiedy HCA oznacza to ze trzeba gwizdać w stronę gospodarzy? 

[Chytruz]

3 minuty temu, mistrzBeatka napisał:

chyba dla ciebie , w takiej sytuacji reka to czesc piki,

Nie, w sytuacji kiedy walisz kogoś z tyłu całą powierzchnią przedramienia po jego przedramieniu, ledwo dosięgając do nadgarstka i zbijasz mu rękę z piłki, to nie jest ta sytuacja, kiedy kwalifikuje się "HAND IS A PART OF THE BALL!!!!!!!1" lol.

5 minut temu, mistrzBeatka napisał:

podalem konkretne sytuacje , rozumiem ze ich nie kwestionujesz poza ta jedyna ? prosilem zebys podal konlkretne sytuacje w druga a ty -  bylo duzo zlych gwizdkow. LOL

nie rozmwaimy czy przegrali zasluzenie czy nie , wiec nie zmieniaj tematu , rozmawiamy o faulach . raptors  bedac u siebie nie mieli hca

Będę spędzał czas analizując wszystkie gwizdki, żeby spierać się z kimś, kto uważa, że niewystarczająca pomoc od sędziów jest oznaką braku HCA? Może jeszcze powiedz, żebym ci zmontował wideo z tymi gwizdkami, bo byli też tacy.

Na reddicie ktoś wrzucał analizę gwizdków, tam sobie poszukaj.

[dannygd]

2 godziny temu, january napisał:

Raps dostali run 20-0, nie wykorzystali Warriors nie tylko bez KD, ale i Klaya w końcówce, ponad 5 minut bez pkt GS na finiszu 4Q, a ja tu o gwizdkach czytam.

Właśnie oglądam... co prawda, to prawda.  Raps dali dziś dupy!

Można się było spodziewać, że Siakam już tak nie zagra vs Green, że Kawhi wróci w formie, ale kosztem super występów Gasola. Dalej świetnie bronią Currego FVV i Green, ale że tak wypuszczą "wygrany" mecz to już w głowach siedzi. Generalnie gdyby nie problemy z Durantem, Klayem czy Looneyem to bym stwierdził, że właśnie sobie odebrali szansę na tytuł. 

BTW. According to Sam Amick and Anthony Slater of the Athletic, Kawhi Leonard’s left knee issue stems from overcompensating for his injured right quad suffered last season.

[ignazz]

Wiem ze nie wypada tak przegrywających raptors tłumaczyć ale flow D zostało całkowicie podeptane przez sędziów. 

Można oczywiście po tym meczu bagatelizować ten temat dając 0:20 czy inne ststy bezsilności rzutowej ale to był bardzo ważny moment gdzie sędziowie imo bardzo dziwnie kroczek po kroczku przepychali gsw na wyjeździe. 

Ja mimo wszystko bardzo złe to odebrałem. 

Faul Gasola gdy nie musnął nawet Cousinsa i od razu przeciwny gwizdek w sytuacji po drugiej stronie kosza jest strasznie deprymujący. 

Tego statystyki 24:26 nie zamydla jeżeli ktoś uważnie i bez emocji obejrzy powtórkę meczu. 

Wybitnie parszywa krecia robota która pomogła niejako naprowadzić gsw na odbicie wyniku zamiast minus 20 na dłużej niż minutę 

to ze raps potem koncertowo spartolili pudłując serie rzutów w tym sporo open to inna kwestia. 

Przy innym ułożeniu gwizdków ( bardziej sprawuefliwych) dużo szybciej mogłyby biegać głębsze rezerwy bo tych pare fauli więcej raczej należało się raps  ( gwizdki przeciw gsw raczej)

wielokrotnie po seriach Ptb lub kings gracze wspominali prace sędziów ze wiedzieli ze nie miga nawet musnąć przeciwnika i po prostu odpuszczano kontakt rezygnując z nacisku na gracza...

tego nie widać w statach 

Ostatecznie raps z rozwalili sami oscarowo ale sędziowie dołożyli swoje 

[mistrzBeatka]

8 godzin temu, Chytruz napisał:

Nie, w sytuacji kiedy walisz kogoś z tyłu całą powierzchnią przedramienia po jego przedramieniu, ledwo dosięgając do nadgarstka i zbijasz mu rękę z piłki, to nie jest ta sytuacja, kiedy kwalifikuje się "HAND IS A PART OF THE BALL!!!!!!!1" lol.

 

Na reddicie ktoś wrzucał analizę gwizdków, tam sobie poszukaj.

tej akcji zdaje sie ze wogole nie bylo w tym meczu  - pascal wybijajcy pilke cousinow- wiec zajebiscie jest kruszyc kopie o akcje ktorej nie bylo , dalem wpis po nocnym ogladaniu . 

obejrzalem jeszcze raz caly mecz i chodzilo mi o akcje  z lowrym wybijajacym pilke demarcusowi na 4 minuty do konca , gdzie reka byla czescia pilki.(byl to 6 faul kyla)

Cytat

 

Będę spędzał czas analizując wszystkie gwizdki, żeby spierać się z kimś, kto uważa, że niewystarczająca pomoc od sędziów jest oznaką braku HCA? Może jeszcze powiedz, żebym ci zmontował wideo z tymi gwizdkami, bo byli też tacy.

 

 

 

brak ci argumentow wiec zaczynasz lolowac i czepiac sie najmniej istotnych rzeczy , jakie wideo czlowieku ???? caly czas tylko uciekasz od meritum i pszesz o jakis nieistotnych pseudosmiesznych gownach LOL   .przarabialem juz to w dyskusji o obronie stepha.

nadinterpretujesz kazde moje slowo nigdzie nie napisalem o niewystarczajcej pomocy sedziow tylko o gwizdkach spornych (50 na 50 ) ktore zazwyczaj sa na korzysc gospodarzy , co w tym dziwnego?, ale nawet o to nie mam pretensji

chodzilo mi glownie o to ze raptors majac hca byli ewidentnie karani przez sedziow zlymi gwizdkami .

1q 7-14 lowry - fantom faul na klayu, nawet go nie dotknal

1q 4-46 siakam jest blokowany przez klaya , przez siatke od dolu obreczy , nie znam do konca przepisow , ale chyba powinny byc zaliczone punkty , zostaly doliczone?  

2q 9-02 fantom faul ibaki na cousinsie

4q 4minuty do konca lowry wybija pilke demercusowi , w tej sytuacji imo reka jest czescia pilki (6 faul kyla)

faul siakama na currym ,  steph wskoczyl na niego , pascal go mijal bokiem a steph wskoczyl w jego droge , curry dostaje niesluszne 2ft , 

 

o spornych gwizdkach (50-50) nawet nie wspominam

 

na 28 sekund do konca jest 1 possesion game , a sedziowie wczesniej zabieraja 4 punkty raptors(blok przez siatke klaya, 2ft stepha gdy sobie wskoczyl w pascala)

dodatkowo lowry jest faul out w ostatnich 4 minutach po fantom faulu na kleju w 1q i bardzo questionable faulu na demarcusie na 4minuty do konca , te bledy chyba mialy wplyw na wynik ???

poprosilem abys dal w kontrze jakies swoje obserwacje bo moze jestem nie obiektywny i dostalem :

Cytat

Było bardzo dużo złych gwizdków w obie strony, Raptors przegrali w 100% zasłużenie. Nothing to see here

czyli jak zawsze od ciebie - zero argumentow , (duzo , 100% , inglisz plis) tak duzo tych zlych gwizdkow to chyba powinienes cos zapamietac ?

piszesz o zlych gwizdkach , ja pytam jakie to te zle?  a ty - sprawdz na reddicie .  LOL  .  potwierdzasz tym redditem tylko ze nie masz zadnych argumentow. 

napisz jeszcze cos smiesznego , poprzekrecaj moje wypowiedzi i uciekaj od meritum jak najdalej sie da. 

aha przyjeb sie jeszcze o najmniej istotna rzecz. classic chytruz

 

 

 

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez mistrzBeatka

[dapunk20]

Looney out do końca Finałów. Jak Durant nie wróci to nie będzie można za bardzo grać smalballu a jak nie będzie można grać smalballu to Bogut dostanie większe minuty, czyli z perspektywy Raptors same plusy

[lorak]

9 godzin temu, ignazz napisał:

Wiem ze nie wypada tak przegrywających raptors tłumaczyć ale flow D zostało całkowicie podeptane przez sędziów. 

największym problemem raptors w D był Leonard, a on miał jeden faul przez cały mecz.

9 godzin temu, ignazz napisał:

Faul Gasola gdy nie musnął nawet Cousinsa

tam był chyba kontakt niżej.

6 godzin temu, mistrzBeatka napisał:

i chodzilo mi o akcje  z lowrym wybijajacym pilke demarcusowi na 4 minuty do konca , gdzie reka byla czescia pilki.(byl to 6 faul kyla)

nie była. on go zdzielił po ramieniu.

6 godzin temu, mistrzBeatka napisał:

1q 7-14 lowry - fantom faul na klayu, nawet go nie dotknal

1q 4-46 siakam jest blokowany przez klaya , przez siatke od dolu obreczy , nie znam do konca przepisow , ale chyba powinny byc zaliczone punkty , zostaly doliczone?  

2q 9-02 fantom faul ibaki na cousinsie

ten pierwszy trudno ocenić, bo chyba jest tylko powtórka zza pleców, a przydałaby się z boku?

drugi ok, no błąd sędziów, zdarza się.

trzeci, znowu mało widać, ale wygląda na to, że Ibaka zhakował Cousinsa, arbiter stał blisko nich, więc na pewno wszystko widział.

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez lorak

[ignazz]

Leonard biegał jakby miał nowe kryształowe kolana i czytałem ze nie wytrzymało kolano i mięsień ze względu na przeciążenia związane z kontuzja i obciążeniami przerzuconymi z drugiej nogi. 

 

Jego obrana na Klayu to był dramat i tu się zgadzam. Mimo wszystko Toronto zagrali bardzo fizycznie w ataku i tu sędziowie w sumie nie mieli za bardzo wyjścia i musieli gwizdać faule 

w obronie natomiast sędziowie popisali się apteka bo o tym siatkowym goaltending to myśle ze te studio powtórek to pic. 

Ty widzisz problem w D Leo ja w sposobie nierównego gwizdania. 

 

[Chytruz]

7 godzin temu, mistrzBeatka napisał:

czyli jak zawsze od ciebie - zero argumentow , (duzo , 100% , inglisz plis) tak duzo tych zlych gwizdkow to chyba powinienes cos zapamietac

Jak na wstepie piszesz, ze w sumie to jestes nieobiektywny, potem ze HCA powinno oznaczac pomoc od sedziow, a jako przyklad na zle gwizdki podajesz ordynarny faul i potem upierasz sie, ze ten ordynarny faul to nie faul, to po co mam to traktowac powaznie i marnowac czas na wypisywanie zlych gwizdkow, skoro ewidentnie masz problem z oczami? Jak wyglada u ciebie dyskusja na argumenty juz widzialem ostatnio.

7 godzin temu, mistrzBeatka napisał:

piszesz o zlych gwizdkach , ja pytam jakie to te zle? 

Kilka randomowych sytuacji:

Aut po rece Gasola. Call na boisku byl pilka dla GSW, zeby zmienic decyzje musieli miec conclusive evidence ze wybil gracz GSW... a jesli cos widac na powtorce, to ze wyszla po rece Gasola.

Kawhi przy jednym wejsciu najpierw zrobil faul w ataku na Klayu. I to tak mocno, ze stracil rownowage, a nastepnie zrobil kroki. W nagrode dostal 2+1.

Sytuacja przy kontuzji Looneya tez mogla isc jako offens KL.

Faule Ibaki i VanVleeta przy jumperach SC.

FVV przechwytuje pilke, odpycha SC i przewraca sie, faul SC.

Faul Greena przy trojce Klaya, w ktorej sie polamal (nie widac tego na powtorce od strony kosza, ktora pokazali), walnal go biodrem w powietrzu.

Ze strony Raptors:

Lowry phantom foul na nie pamietam kim.

Gasol na Cousinsie.

Basket interference Klaya.

Curry vs Siakam nie wiem o co im chodzilo w studiu, raczej dobry call, Curry skoczyl sprzedajac kontakt, ale mial go na plecach i wczesniej Siakam go probowal lapac. Jesli to jest offens, to KL vs Looney tym bardziej.

 

Placz o bycie poszkodowanym przez gwizdki w meczu, gdzie byly ewidentne pomylki w obie strony,  a Warriors odgwizdano wiecej fauli to przypal. Sedziowie pozwalali Raptors w obronie na tak duzo, ze ci wiecej nie mogli sobie wymarzyc. 

[mistrzBeatka]

2 godziny temu, lorak napisał:

największym problemem raptors w D był Leonard, a on miał jeden faul przez cały mecz.

 

leonard byl fatalny,  caly czas spozniony do shooterow

Cytat

tam był chyba kontakt niżej.

tak byl kontakt , musnal go doslownie, gdyby sedziowei z taka skrupulatnoscia gwizdali kazdy  faul C na C po 1q nie mialby kto grac, klasyczna apteka

Cytat

nie była. on go zdzielił po ramieniu.

naspisalem questionable wczesniej wiec pod dyskusje , obejrzalem po raz 3 LOL , masz racje najpierw kontakt z ramieniem.

Cytat

ten pierwszy trudno ocenić, bo chyba jest tylko powtórka zza pleców, a przydałaby się z boku?

jest replay , z pozyscji podstwy kosza z dolu , nie ma  kontaktu,  lowry wqrwiony pokazuje sedziemu replay pod sufitem

Cytat

trzeci, znowu mało widać, ale wygląda na to, że Ibaka zhakował Cousinsa, arbiter stał blisko nich, więc na pewno wszystko widział.

zazwyczaj jest walka o pozycje w takiej sytuacji , tam  nie ma zadnej walki , przepychania sie silniejszego demarcusa ze slabszym fizycznie ibaka , z ujecia ktore mamy wogole nie wynika ze jest faul, ponownie gdyby sedziowe uczciwie gwizdali w obie strony po polowie wszyscy s5 byliby wyfaulowani,.

a co z faulem siakama na currym, steph perfidnie na niego wskoczyl , pascal byl z boku a curry wskakuje w jego droge??  steph dostaje niesprawiedliwe 2ft.

nie wspominam o faulach 50/50  ktorych  toronto nie dostawalo, dawno nie widzialem takiej apteki w jedna strone.  

lowry zagral tylko 27 minut , sedziowei zabrali mu 10 minut , w tym najwazniejsze ostatnie 4 minuty ,  jeszcze jest  ewidentny goatlending klaya i podarowanie stephowi 2 ft po faulu siakama  - w obrocie 4 pts straty,  a przeciez 28 sekund przed konce mielismy 1 possesion game, w druga strona nie zaobserwowalem tak dziwnych decyzji sedziow  i apteki .

zeby bylo obiektywnie poprosilem o przyklady dziwnych gwizdkow w druga strone - chytruz - sprawdz na reddicie .

 

 

 

 

 

[polskignom]

Przeciez Ci Chytruz wyslal. Jestes koszmarnie nieobiektywny, nie wiem czy to hejt na GSW, czy na Duranta czy na Kure. Obojetne. Ten mecz byl chyba jednym z gorzej sedziowanych, jakie ogladalem w ostatnim czasie, ale pisac tutaj, ze Toronto zostalo skrzywdzone, to jest grubszy mindfuck. Robili przez caly mecz rzeznie w obronie, grajac na granicy, a i tak odgwizdano im mniej fauli, kilka aptekarskich gwizdkow i ewidentny niezauwazony goaltending tego nie zmieni.

Z innej beczki, ktos wie o co kaman bylo z Currym? Jakies flu czy inne przeziebienie czy o co kaman? Wygladal jakby byl na dragach w tym drugim meczu.

 

 

[dannygd]

Looney out do końca, Durex out 3 mecz, Klay - ciężko to widzę.... Zresztą choć to finały, to Kerr wie, że po wygraniu 2 meczu, lepiej 3 odpuścić ale na 4 mieć i Duranta i Klaya gotowych.

Takiej szansy Raptors na odrobienie HCA mogą nigdy już niż nie mieć. Curry na odzyskanie swojego legacy - również ;D

[rw30]

tak w zasadzie to szkoda troche tych Warriors wg mnie (w sensie kontuzji). Naprawde ladnie sobie w te PO radza mimo oslabien, grajo milo dla oka, ale tak polamani mogo naprawde nie podolac.

W dniu 3.06.2019 o 09:27, Vice-kontorezerwowe napisał:

Ciesze się, że sztab szkoleniowy czyta moje posty. Świetny występ Boguta

 

 

 

 

dokladnie, byl jebany w obronie jak szmata [ew by nie byc, to faulowal], zrobil '-6' w krotkim czasie gdzie, trzeba mu oddac, sieknal sporo punktow [lacznie tyle co w calym sezonie chyba], co tylko pokazuje jak zle musial grac w obronie

 

czasem mam wrazenie ze Steve Kerr jak chce wprowadzic jakiegos wysokiego to nie mowi 'Bogut, wchodzisz', 'Looney, teraz ty', tylko mowi 'dajcie mi tu szybko jakiegos wysokiego', w tym momencie Bogut, Looney, Bell i Cousins grajo szybki turniej w papier-nozyce-kamien, i kto wygra, ten wchodzi na boisko. Bell wyszedl w S5 w G1 po to, zeby nie wyjsc wcale w G2, a Andrew 'drzwi obrotowe' Bogut wlasnie zagral najwiecej minut od 2015 roku. WTF.

A, skoro juz o Cousinsie, to tez trzeba oddac ze przec*** z niego. Jakby go nie bylo to bysmy mieli 0-2.

[MarcusCamby]

Jak Warriors polegną niszczeni kontuzjami, znak to że koszykarscy bogowie nierychliwi, ale sprawiedliwi i oddają to co GSW dostali w 2015

[BMF]

Warriors raczej mieli spore problemy z kontuzjami - Bogut w 2014, Curry w 2016, Iguodala i Bogut w finałach, Curry rok temu,  teraz Durant - po prostu są tak dobrzy, że nie odbija się na nich to tak, jak na innych, poza tą kontuzją Boguta, ale wtedy jeszcze trenował ich Jackson.

U LeBrona to jakoś: kontuzja Wade'a w finałach 11, kontuzja Bosha w 2012, kontuzja Wade'a w 2013, kontuzje Irvinga i Love'a w 2015, kontuzja Love''a w 2016 (no, ona miała najmniejsze znaczenie, bo Love zagrał jakoś 1,5 dobrego meczu naprzeciw Warriors w swojej karierze), jakieś problemy w 2018 - w sumie podobnie, ale Miami automatycznie przez te problemy prawie nie przegrało ze starymi Celtics, mordowało się w playoffach 2013, a w finałach 15 grało Mozgowami i Dellavedovami. 

[steve]

Tymbardziej ze w GSW dalej mamy Curry, ktory w Oracle moze spokojnie sam wygrac mecz i Green w PO to 2 superstarow, Iguoadala DMC czyli dwoch gosci miewajacych momentami impact allstara nie patrzac juz na boxa. Cousins to nawet lepiej wyglada przy tych kontuzjach, gdzie w pelnym skladzie wydawal sie zbedny, a teraz daje impact w ataku (jakis scoring 3 pt zasieg i dobra wizja) i na zbiorce gdzie robi robote i rzeczywiscie jest potrzebny przy mocno przetrzebionym skladzie, gdzie Warriors momentami mieli 3/4 graczy ułomnych ofensywnie na parkiecie. Wrocil do zdrowia, zrzuca rdze i wraca do formy, Kerr mu widac ufa, nawet dal go do S5, body language jest u niego ok, technika jeszcze nie zlapal, widac ze jest zmotywowany, takze powinno byc tylko lepiej.  Dalej jest Livingston, Cook, ktory sie przebudzil ostatnio ta rotacja nie jest jakas zla, u siebie rolesi powinni dawac rade, w przeciwienstwie do rolesow Raptors away. Van Vleet tez juz raczej sie wystrzelal, z tego co pamietam to druga polowe g2 juz mial slabsza, takze nie widze jego popisow w Oracle.

Imo to tym g2 Raptors zajebali sobie finaly, 3:1 i po serii po tripie w Californi. Nawet przy 2:2 i powrocie do zdrowia dwojki KD Klay GSW dalej beda faworytami i to dosc mocno. Zreszta buki tez tak to widza. 1,45 GSW, 3 na Raptors w game3 mimo tej plagi kontuzji a ze wygraja serie to jeszcze wieksza przewaga GSW @1,35 - @3,2. Mi to tu wychodzi ze Raptors musza wygrac game 3 zeby te szanse sie wyrownaly, gdzie na g4 moze juz byc pelen skład a na pewno Klay, wiec mega ciezko. Looneya mysle trojka Bell DMC i Bogut na 7 minut w meczu powinni zastapic. Zobaczymy jak te podejrzane rolesy Toronto i sam Kawhi obolały/kontuzjowany i zajechany beda wygladac w nastepnych dwoch grach. Jeszcze jak Klay zagra to naprawde male szanse daje TR w g3. To ze Kawhi nie bedzie grac na 100% lub to ze support jego sie obsra w Oracle to sa prawdopodobne opcje bardzo, takze ja tu tez nie widze powodow do optymizmu dla Raptors, tymbardziej ze stracili hca na ktore jebali do ostatniej gry w regular..

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez steve

[rw30]

oczywiscie ze GSW zagralo ogolnie swietny mecz, poza samymi ostatnimi minutami, ale widze ze  ogolnie jakis wind of change zawial na forum  i teraz to juz naprawde bedzie latwiutka seria  dla GSW i czysta formalnosc, a fakty sa takie ze w G3 z siedmiu (Hampton 5 + Cousins + Looney) najwazniejszych zawodnikow GSW zagra 4 (zakladam ze Klay jest out), z czego w pelni zdrowia  jest 2 (bo Cous dopiero wrocil a Iguolada też raz tak a raz srak), a Durant moze wroci na G4 (jeszcze pare dni temu wracal na G3) po sporej przerwie.

Nie, nie wiem jak to sie skonczy i nie mowie ze Toronto na luzie wygra, ale dziwi mnie hurraoptymizm proGSW. Ja osobiscie, gdybym mial stawiac pieniadze, to przy takiej sytuacji kadrowej raczej bym postawil ze po 4 meczach toronto bedzie 3:1 do przodu niz ze GSW 3:1. A pewnie bedzie 2:2, i ciagle GSW bedzie wtedy w trudniejszej sytuacji.

Edytowane 4 Czerwca 2019 przez rw30

[Mirwir]

4 godziny temu, BMF napisał:

Warriors raczej mieli spore problemy z kontuzjami - Bogut w 2014, Curry w 2016, Iguodala i Bogut w finałach, Curry rok temu,  teraz Durant - po prostu są tak dobrzy, że nie odbija się na nich to tak, jak na innych, poza tą kontuzją Boguta, ale wtedy jeszcze trenował ich Jackson.

W 2016 Bogut został kontuzjowany w G5 a stan serii był 3-1. W poprzednich spotkaniach grał na oko jakieś 13 minut. Iguadola był kontuzjowany w 2016? to jakaś nowość dla mnie, grał we wszystkich spotkaniach PO  ~32 minuty. Curry był kontuzjowany w 1 rundzie wypadł na kilka spotkań, a potem wrócił. Dobra seria z PTB, z OKC z Cavs trochę w kratkę.

Curry rok temu był kontuzjowany? Naprawdę?

Kontuzje Currego to taki kot schrödingera - Curry jest kontuzjowany i nie jest zarazem. Zależy od tego jakie spotkanie rozegra.

Warriors w PO w 4 ostatnich sezonach to był okaz zdrowia. W tym sezonie się sypią.