Skocz do zawartości

New York Knicks 2019-20


Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

Loża szyderców New York NIC. 
Odcinek 239
"Szokująca prawda"

Opis fabuły: w tym odcinku David Fizdale główny trener New York Knicks przez przypadek odkrywa pradawny sekret trenowania zawodników w zawodowym sporcie. Jego praca okazuje się nie taka łatwa, jak było napisane w ogłoszeniu rekrutującym. Pogrążony w zadumie head coach,  który spędza już 17 rok na ławce trenerskiej z czego 4 jako głównodowodzący nagle zrozumiał, za co tyle czasu brał pieniądze. Tym szokującym odkryciem podzielił się z mediami. Czy to objawienie zmieni jego postawę na stołu trenerskim i odmieni obliczę prowadzonej przez niego drużyny? 

Cytat

"That's literally been the biggest challenge, just figuring out who plays well together, what combinations go well together, while you're in the heat of the battle trying to win games,"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zmienił(a) tytuł na New York Knicks 2019-20

Zabawnie się zrobiło. Po blamażu z Pistons ludzie pakują koszulki do szaf i zarzekają się, że nie będą już tracić czasu na Knicks w tym sezonie. Jednak później przewracają kartkę w kalendarzu na piątek i okazuje się, że Knicks jadą do Dallas, aby pokonać Kristapsa xD

Jeden mecz i nagle narracja się zmienia! Prawie jakby to było game 7 finałów. Z szaf wyciągane są świeżo odłożone koszulki + ostrzone są widły i siekiery.  Jeszcze tylko ten jeden mecz i jeżeli go wygrają, to im wybaczę wszystko! 

Co za cringe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Przemek_Orliński napisał:

Zabawnie się zrobiło. Po blamażu z Pistons ludzie pakują koszulki do szaf i zarzekają się, że nie będą już tracić czasu na Knicks w tym sezonie. Jednak później przewracają kartkę w kalendarzu na piątek i okazuje się, że Knicks jadą do Dallas, aby pokonać Kristapsa xD

Jeden mecz i nagle narracja się zmienia! Prawie jakby to było game 7 finałów. Z szaf wyciągane są świeżo odłożone koszulki + ostrzone są widły i siekiery.  Jeszcze tylko ten jeden mecz i jeżeli go wygrają, to im wybaczę wszystko! 

Co za cringe...

Ogladac NYK w 2019, kiedy jest wolny dostep do meczow kazdej druzyny to jak wybierac kategorie GILF na pornhubie lol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, julekstep napisał:

Ogladac NYK w 2019, kiedy jest wolny dostep do meczow kazdej druzyny to jak wybierac kategorie GILF na pornhubie lol.

Oglądałem kilka z tych pierwszy meczów i wyglądali o dziwo dość spoko wbrew pozorom. No ale pary wystarczyło na 6 meczów sezonu zanim wrócili do full Knicks mode.

Still, to jest niezły team do oglądania - Breen i Clyde, Barretta czy M-Roba się dobrze ogląda, Randle'a może nie "dobrze", ale też jest to swego rodzaju entertainment patrzeć jaki jest kurewsko beznadziejny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Frank ma blokady natury "brak pewnosci siebie" ?

gdy nie ma Paytona i "DJ speeda" to ze spotkania na spotkanie nabiera odrobine odwagi /pewnosci Siebie - jakiś drybling, minięcie ..... pewnie zaraz ściągnie Mnie na ziemie linijką 0 / 9 za 2 i 0 / 3 za 3 ale dziś miło było patrzeć na jego podania i nie granie w stylu "piłka paŻy" 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umieram do ostrego nepalskiego jedzenia, więc napiszę tak: warto mecz obejrzeć. 

Ta próba wsadu Ntilikiny nad Porzingisem to jest coś tak niesamowitego, jak podejście nieśmiałego, zakompleksionego chłopaka do szkolnej piękności i pokazana jej swojego okazałego przyrodzenia w szkolnej toalecie. Mam nadzieję, że to jest "TEN MECZ" który popchnie chłopaka do jeszcze śmielszej gry. Phil Jackson widząc te hajlajty powinien odpalić największego gibona jakiego ma w pudełku koło łóżka, zrobić sobie selfie i wysłać do tego c***a Millsa. 

Oby tylko ten ćwierć mózg trener, nie pomyślał sobie zaraz "hmmm ciekawe jak wyglądałoby połączenie Paytona i DSJ na parkiecie?" i wlepienie Frankowi DNP. Ten tłumok jest do tego zdolny.

Piłka chodziła. Było zaangażowanie. Było zacięcie w obronie. Nie wiem czy napięli się, aby popsuć ten mecz dla Łotysza, czy też w końcu coś zaczyna tam klikać. Pewnie to pierwsze jak "B👀by Portis Game" vs Bulls. 50% za 3 i dzień konia Morrisa raczej się nie powtórzą, więc trzeba się cieszyć z tego co jest. Brawo! 

Szkoda, że Luka tym c***owym i nieprzemyślanym rzutem na remis pozbawił nas dogrywki, która odbyłaby się bez Porzingisa. 

Jak kiedyś mi się odwidzi i w swoich ostatnich chwilach na tym padole łez poproszę żonę, aby mnie nie kremowała i nie stawiała na Play Station , tylko złożyła moje truchło do grobu, to na nagrobku niech mi da hologram z bloku Ntilikina na Hardaway'u Juniorze. Przybił go do tablicy jak Jezusa do krzyża.

Mój syn 🤤 

 

Edytowane przez Przemek_Orliński
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym Frankiem zabawnie jest, jeszcze nigdy nie widziałem aby ktoś tak słabiutki zbierał tyle atencji

może poza tymi wszystkimi Tacko Fallami, ale tutaj to jest niesamowite zjawisko. Gość nie miał żadnego zajebistego upside'u i okazuje się po prostu słaby a tymczasem on jest najpopularniejszym graczem Knicks a brak jego minut jest traktowany jak zbrodnia wojenna.

Mają tego RJ'a to zamiast na nim się skupić to o tego Franka walcza wciąż, smutne to serio :D

 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardziej romantyczna historia niż robienie z niego kogoś kim nie jest i tupanie nóżką, że nie ma minut. Wybrany w loterii, przez byłą elitę rządzącą, szybko otrzymał łątkę busta. Ludzie pukali się w czoło, kiedy zamiast DSJ wybrali Ntilikinę, a kiedy obydwaj w końcu skończyli w jednym zespole, okazuje się, że sama defensywa Franka zjada i wypluwa wszystko co ma do zaoferowania Smith. Więc kiedy zdarza mu się taki mecz, kibice wstają i biją mu brawo, bo trzeba się cieszyć z małych rzeczy. Zważywszy, że zaraz wrócą Payton i DSJ i pewnie znowu trafi na ławkę, bo Fizdale będzie chciał sprawdzić "wszystkie opcje". 

I po co mam walczyć o RJa, skoro on sam o siebie walczy? Ma minuty do dyspozycji oraz przychylność kapryśnego trenera. Jedyne czego mu brakuje, to skuteczność w rzutach wolnych :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeśli mamy traktować to w kategorii "być lepszym od DSJ" to nawet w rodzimej PLK mogą się tutaj znaleźć tacy gracze :D

Ja nie życzę mu źle (bo i wygląda na spokojnego i przyjaznego chłopaka) i nawet chciałbym żeby mu się udało ale zachywacanie się tym ze raz na 2 tyg odbierze piłke jakiemuś Hardenowi czy Doncicowi robiąc przy tym 2 ppg na 30 TS% to bardzo smutne jednak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smutne by to było gdyby miał powiedzmy 28 lat i od 9 był w lidze i prezentował to, co obecnie. Wówczas byłoby to nawet żałosne. A tak? 21 lat, dalej na rookie kontrakcie, wreszcie ma szansę na grę w s5 i szczerze powiedziawszy: wolę się zachwycać takim jednym jego meczem niż bezproduktywnym double-double Randla. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko przypomnę, że zamiast Ntilikiny, który w swoim trzecim sezonie robi 5/2/2 na 39% z gry, Knicks mogli wybrać takich zawodników jak Kennard, Mitchell, Adebayo, JCollins, ZCollins, Anunoby, DWhite, JAllen, Kuzma, Hart, Monte M czy Bryant. No cóż... a kontrakt Reggie I DON"T GIVE A FUCK Jacksona kończy się po tym sezonie więc to już ostatnie jego chwile w Detroit, heheszki. I żeby nie było, to przeważnie trzymam kciuki za graczy z Europy, w tym i za Franka, ale bliżej mu jednak do busta z numerem 9 jak do dobrego rolesa. Pojedyncze występy, które mu się zdarzają to trochę za mało, nie bardzo rozumiem czym tu się zachwycać? No, ale okej. Wciąż jest młody, ma jeszcze czas. I oby się rozwinął, tego mu naprawdę życzę. A kibice Knicks coś przewrażliwieni są ostatnimi czasy. Głowa do góry!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.