Playoffs 2019 EAST 1st round: (2) Toronto Raptors vs (7) Orlando Magic

[BMF]

Nie, nie można, nie ma nic gorszego niż przegranie meczu w serii PO, którą i tak wygrają, po zajebistym regularze, mając realne szanse na finały, bo i tak zrobią ECF.

ogolnie matchupuja sie dobrze Magic.

Ten Vuc broniony przez Gasola to tak bardzo średnio, jebnie im ta ofensywa jak nie będą trafiać za 3 na ~50%. 

[Reikai]

Nie, nie można, nie ma nic gorszego niż przegranie meczu w serii PO, którą i tak wygrają, po zajebistym regularze, mając realne szanse na finały, bo i tak zrobią ECF.

Ten Vuc broniony przez Gasola to tak bardzo średnio, jebnie im ta ofensywa jak nie będą trafiać za 3 na ~50%.

Yup, ale imo Magic wygrali to obroną i tu sie matchupuja niezle, Gordon Isaaac, generalnie moga duzo switchowac, pykneli to pomimo slabego meczu Vucevicia wiec nie jest tez tak, ze to byl ich max.

 

Clifford i Atkinson prowadzą w serii szrotem w skladzie vs Sixers i Raptors.Coaching nigdy nie będzie przeceniany.

[dannygd]

Gdzieś widziałem filmik jaka cisza zapadła po rzucie DJ-a na zewnątrz. Tak po ludzku szkoda tych psycho fanów po tym pierwszym meczu, bo też dalej uważam, że skończy się w 5 dla Raptors. Bo na te prawie 50% za trzy Magic już bym nie liczył.

[BMF]

Yup, ale imo Magic wygrali to obroną i tu sie matchupuja niezle, Gordon Isaaac, generalnie moga duzo switchowac, pykneli to pomimo slabego meczu Vucevicia wiec nie jest tez tak, ze to byl ich max.

 

Clifford i Atkinson prowadzą w serii szrotem w skladzie vs Sixers i Raptors.Coaching nigdy nie będzie przeceniany.

Sure, Magic generalnie dobrze bronią, tu cały sezon problem był atak tak jak ich oglądałem, ten Augustin jest dobry, ale on tam jest najlepszym obwodowym grajkiem w ataku, lol. Dlatego IMHO Raptors szybko ustabilizują sobie tą serię, bo Gasol to dalej świetny 1v1 obrońca, ale zobaczymy. 

Ogólnie fajna sytuacja, bo Sixers, Raps i Nuggets g2 trochę z nożem na gardle. Zobaczymy kto mentalnie udźwignie.

Trochę xD

[ptak]

W przypadku 76ers przy 0-2 będzie pozamiatne, bo Simmons jak zwykle w PO się obsra po uszy, Butlera zrobi zadymę w szatni, Embiida zabolą plecy, kolana i dupa a trener i tak tego nie ogarnie.

Toronto powinno sobie poradzić. Ale tak patrząc to aż boję się włączyć dzisiaj mecz w TD Garden

[Wirakocza]

Lowry dostał z kolana w jaja od Rossa. 

Ciężko grać w kosza gdy bół jąder doskwiera. 

 

A poważnie to sądziłem że Greena z Lowry wbiją w parkiet tych dwóch małych obwodowych knypków z Orlando a tu po pierwszej połowie Fournier z 10pkt a DJ  19 bodaj. Lekki szok jak dla mnie. 

Lowry mógł się obsrać w ataku ale obsrac obie strony parkietu?

[spabloo]

DJ większość FG w pierwszej połowie zrobił na FVV a nie na Lowrym. Fournier też na FVV zdobywał punkty. W drugiej połowie DJa krył już Green i do ostatniej minuty nic nie rzucił poza 1 osobistym.

 

Obawiałem się czy ostatnie miesiące RS przełożą się na PO. Jak widać niepotrzebnie.

 

Magic popełniali proste błędy w obronie, ale mieli też momenty, że Raptors nic nie mogli zagrać. Jeśli będą to kontynuować to czemu ta seria miałaby się skończyć szybko?

 

Ja oprócz DJa chciałbym wyróżnić ławkę. Dali sporo energii.

[dapunk20]

Magic z tej ławki niby nikogo nie mają i takie lineupy w PO powinny być momentalnie orane ale jakimś cudem grają dobrze, Clifford to jednak faktycznie zajebisty jest

 

Ten Birch bardzo mi się podoba w D

[spabloo]

A cóż takiego mają Raptors, żeby ich zaorać?

[dapunk20]

Chyba źle przeczytałes. Chodziło mi o to że ławka Magic powinna być dominowana (bo Raptors mają po prostu więcej talentu) ale jako że nic takiego nie miało miejsca to należy pochwalić Clifforda że takie lineupy działają (czyt jak na ławce było większość starterow)

[dapunk20]

Ale oni ten okres vs ławka Magic grali akurat gdy w Raptors był Siakam, Ibaka,Lowry, FVV

Edytowane 14 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[MarcusCamby]

Piątka Raptors to może toczyć boje z Warriors. Jak oni nie zdmuchną Magic to zjem własne kapcie. Zwłaszcza, że ten pierwszy mecz nie pokazał większych bolączek tego zespołu. Magic nie będą trafiać prawie 50% trójek z czego większość stepback.

 

Ale widzę fani Magic już się rozochocili. Ręce na kołdrę.

[enba1]

Dokładnie, to był wypadek przy pracy. Toronto moze przycisnąć spokojnie po obu stronach parkietu. Większy problem ma 76ers (a i tak wyciągną), gdzie Embiid wygląda na kontuzjowanego, a drużyna jak nie broniła tak dalej nie broni. 

[Gość (Przemek...)]

Krok bliżej Gasola przy rzucie Augustina lub trafienie Leonarda w dobrze rozrysowanej (ostatniej) akcji i narracja mogłaby być inna :]

Brawa dla Clifforda za nie wzięcie czasu w ostatniej akcji, tylko utrzymanie flow drużyny. Brawa też za to, jak ustawił obronę, bo czasami robiłem takie małe "wow" pod nosem.

Jednak żeby nie było tak różowo: Augustin raczej nie powtórzy takiego dnia konia, a Vuc już teraz oddycha rękawami przy Gasolu.

Lowry niezły herbatnik :]

[josephnba]

A gdyby zamiast lowryego był tam jakiś rubio czy conley...

 

Ten kmiotek może zjebac cały misterny plan Raptorsom

[tomaszan]

Jeżeli się Dinozaurom Lowry nie ogarnie, to będą mieli problemy z Orlando i nie zastanawiałbym się na razie nad niczym więcej  . Bez dobrej gry Lowry'ego ta drużyna raczej finału mieć nie będzie. A oglądałem kilka meczów Raps w tym sezonie i ten gościu szału nie robi. A podobno zarabia najwięcej w drużynie. Osobiście mam nadzieję, że obrona Magic nie da mu pograć .

[josephnba]

Mecz to prysznic dla tor ale po obejrzeniu jedyne co mnie naszło to 1/10 spotkań w których magic mogli wygrać

Musiało stac się kilka naprawdę niepojętych rzeczy żeby orl ledwo wygrali jeden mecz

 

Nie wrózy im to sukcesu w całej serii ale i tak zrobili coś wielkiego i szacun

 

 

Natomiast na miejscu fanów Raptors bym się za bardzo nie cieszył z wygranej w tej serii, bo niestety źle im taka gra lowryego wróży w kolejnej odsłonie po

Oczy krwawią jak się na niego patrzy

[tomaszan]

Mecz to prysznic dla tor ale po obejrzeniu jedyne co mnie naszło to 1/10 spotkań w których magic mogli wygrać

Musiało stac się kilka naprawdę niepojętych rzeczy żeby orl ledwo wygrali jeden mecz

 

Nie wrózy im to sukcesu w całej serii ale i tak zrobili coś wielkiego i szacun

 

Hmmm, to już jakby trzeci mecz wygrany przez Magic w tym sezonie z Raps i drugi w Toronto, jeśli mnie pamięć nie myli...

[josephnba]

Hmmm, to już jakby trzeci mecz wygrany przez Magic w tym sezonie z Raps i drugi w Toronto, jeśli mnie pamięć nie myli...

rs to rs

Po to po

 

Ale rację masz, trzeba wziąć to pod uwagę

Tak czy inaczej magic plan minimum w po wykonali i piłeczka jest teraz po stronie Raptors

To im będzie wstyd jeśli jakimś cudem Magic wygrają serie, Magicom wstydu przegraną nie przyniesie

Edytowane 14 Kwietnia 2019 przez josephnba

[Wróbel]

Teraz to Raps mają nóż na żyłach, przegrana w game 2 równa się koniec PO. Z tak grającym Lowrym, który więcej macha rękami i kłoci się z sędziami niż gra nie wróże nam nic dobrego. Kawhi widać się postarał i próbował, ale wsparcie dostał tylko od Siakama, Gasol dobrze się spisał przeciwko Vuc, ale obwód Magic był za mocny. Ciekawe czy dadzą radę to powtórzyć, śmiem wątpić. Teraz przyszła kolej pokazać jakiś pazur. Wszyscy tak wróżą 4-1, ale ja mam obawy niestety :/