Vice-kontorezerwowe Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 (edytowane) Właśnie obejrzałem w dwie minuty, dziesięcio minutowy skrót na yt. I stwierdzilem, ze do oglądania Bucks wróce najwczesniej w drugiej rundzie, a do ogladania Pistons zapewne jak gdzieś się zgubie pewnego dnia w czeluściach internetu i natrafie na jakies skróty ekipy Browna z ubiegłej dekady. dramat. edit: przepraszam nie dramat, a Drummond. Edytowane 15 Kwietnia 2019 przez Vice-kontorezerwowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BothTeamsPlayedHurd Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Człowiek czeka trzy lata na playoffy, a potem ogląda skrót i w mniej więcej 2 minucie stwierdza "pierdolę to, wiem jak się skończy, szkoda sobie psuć humor" To już mniej depresyjne było oglądanie Lions w ubiegłym sezonie ze Staffordem, który nie miał do kogo grać po trade deadline. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shadowy86 Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Blake Griffin Andre Drummond Ish Smith Wayne Ellington Bruce Brown to tak na szybko ci co najmniej przyzwoici (chociaż ja bym przyjął, że 99% zawodników NBA to co najmniej "przyzwoici koszykarze") Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Z cyklu "kto coś kiedyś napisał vs 1szy mecz PO" to imho to jest śmieszniejsze: Tutaj była szansa, by to dobrze funkcjonowało, ale latem Orlando świadomie(?) odpuściło walkę o konkretnego PG. Nie wiem może były podejścia, by uzyskać wyższy wybór w drafcie(Doncic), może sondowano sprowadzenie legitnego rozgrywajka(Kemba), albo były przymiarki do uzyskania stanu lepszego niż się ma (Rozier, Dinwiddie, Satoransky). Skończyło się na Grancie, a więc naprawdę bieda-wyborze w kontekście pierwszego PG. W efekcie na jedynce dalej gra Augustin, który w kilku klubach nie byłby nawet drugim wyborem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shadowy86 Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Z cyklu "kto coś kiedyś napisał vs 1szy mecz PO" to imho to jest śmieszniejsze: 1:1 Julek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Utah Jazz przegrali 32 punktami, czyli też nie mają przyzwoitych graczy? Nie żebym bronił Pistons, bo to był dramat, ale nie popadajmy w skrajności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BothTeamsPlayedHurd Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Utah Jazz przegrali 32 punktami, czyli też nie mają przyzwoitych graczy? Nie żebym bronił Pistons, bo to był dramat, ale nie popadajmy w skrajności. no ale Utah się chociaż trzymali w grze dośc długo, u nas po 5 minutach było wiadomo jak się skończy, to chyba jest najbardziej dołujące nie oszukujmy się, bez Griffina to jest szrot skład, który nie powinien w ogóle grac w playoffs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
josephnba Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Szanowni kibice Pistons Niestety ale bez lidera żaden zespół nawet będący jedynką nie jest w stanie pociągnąć serii, przy,upomina mi się pamiętny koszmar z serii Bulls-Sixers. Cos takiego nie mialo prawa skończyć się inaczej niż egzekucją Szkoda bo fajnie się ten blejk w tym roku rozwinął a już postawiliśmy na chłopaku krzyżyk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 nie oszukujmy się, bez Griffina to jest szrot skład, który nie powinien w ogóle grac w playoffs No i bez Griffina by ich w tych playoffs nie było - więc wszystko się zgadza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikrofalowka Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2019 Bez Griffina to nie ma sensu grać tej serii. Giannis powinien grać nie więcej niż 20 minut w meczu by nie wypadać z rytmu, ale również by nie przemęczać łydki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Tutaj nawet nie ma co komentować. Bucks grają sparingi przed 2 rundą. Niestety, ale bez BG nie ma nawet cienia szansy na wyrównaną walkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julius Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Drummond był jakby > względem Lopeza... ... tymczasem jego +/- idzie na jakiś alltime rekord, do którego nikt nie zbliży się przez dekady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BMF Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 (edytowane) Pistons bez Griffina to team na jakieś 30W (i to zakładając best case scenario), więc w sumie można się zastanowić ile było porównywalnych missmatchów w historii PO, pewnie niewiele, biorąc pod uwagę jak historycznie dobry RS zagrali Bucks. Edytowane 18 Kwietnia 2019 przez BMF Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 5 minut temu, Julius napisał: Drummond był jakby > względem Lopeza... ... tymczasem jego +/- idzie na jakiś alltime rekord, do którego nikt nie zbliży się przez dekady Tylko zauważ, że Drummond gra najwięcej minut, a kiedy drużyna przegrywa od początku meczu, to trudno żeby jego +/- nie był zły. Nie mówię, że Dre gra dobrą serię, ale +/- w tym przypadku nie jest miarodajne. Przecież Pistons kończą mecz po 2q, a Casey nim gra po 37-38 minut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BothTeamsPlayedHurd Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2019 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Drummond jest dzisiaj fatalny. FATALNY. Dobrze, że wrócił Griffin, to może chociaż powalczymy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milin Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Giannis też jak narazie jest fatalny. W drugiej połowie na pewno zagra lepiej więc chyba nie będzie co zbierać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2019 Jebać tę serię, w sumie to "jebać" Pistons. Nie, że nagle przestanę za nich trzymać kciuki, ale na jakiś czas mam dość tych paralityków. Oni w tej serii są jak Stevie Wonder wybierający telewizor. Na szczęście opisując tę serię zaznaczyłem, że lubię Bucks więc niby luzik, ale wiecie co mnie tak naprawdę boli? Że Pistons będą w dupie jeszcze przez długi czas, póki nie trafią na draft, w którym wybiorą...przykładowo Wade'a przed moim człowiekiem Miliciciem. I będę musiał się taplać w tej przeciętności jak program Wojewódzkiego, bo nie ma konkurencji. A tu trochę zonk, bo właśnie Milwaukee Bucks się powoli stają konkurencją heheszki. Strasznie uciążliwe jest bycie kibicem ( jestem fanem Juventusu od lat, widocznie lubię porażki). Wolałbym skakać na bandwagony jak January, w zależności gdzie gra overrated as fck DLO. Daaaamn, nie potrafię tak. <smuteg> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milin Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 No niestety, Pistons to chyba najsłabsza drużyna w tegorocznych playoffs. Nie wiem co by musieli Bucks odwalić żeby nie skończyć 4-0. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucas Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2019 Trochę absurdalnie brzmi w kontekście Juventusu, ze ktoś lubi porażki. W końcu seryjnie zdobywają mistrzostwo Włoch, choć domyślam się ze chodzi o LM, ale to mimo wszystko nie jest jakieś PSG Bucks imponują przez cały sezon, jaram się seria z Bostonem, bo tu powinnismy dostać tez mnóstwo dobrego coachingu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się