Playoffs 2019 EAST 1st round: (3) Philadelphia 76ers vs (6) Brooklyn Nets

[lorak]

22 minuty temu, january napisał:

Wchodzisz w semantykę - Sixers bez pomocy sędziów mieliby pewnie 1-3 i tyle. A Nets są bezczelnie okradani.

Cytowałeś swoją interpretację, sam Embiid powiedział że powinien wylecieć, ale lorak wie lepiej  gratki.

kibicowanie DLO zaślepia cię skoro dopatrujesz się tutaj przepychania przez/pomocy sędziów. błędy z ich strony się zdarzają. w tym samym L2M raporcie masz też pomyłkę na korzyść nets, ale dziwnym trafem ją ignorujesz.

a cytowana była wykładnia ligowa, nie moja interpretacja. jest to rzetelniejsze źródło niż często trollujący Joel.

[Gość eF.]

Jaka zemsta, lol. Rozumiem, że ten minus znaczy tyle,  że według Ciebie Russell gra świetne PO?

Ja swój minus uzasadnię - przesadzasz z tym przepychaniem Sixers przez sędziów.  

[lorak]

1 minutę temu, DaFlooou napisał:

Jaka zemsta, lol. Rozumiem, że ten minus znaczy tyle,  że według Ciebie Russell gra świetne PO?

Ja swój minus uzasadnię - przesadzasz z tym przepychaniem Sixers przez sędziów.  

January tymi zemstowymi minusami pokazał o co mu tak naprawdę chodzi ;]

[julekstep]

2 godziny temu, lorak napisał:

a cytowana była wykładnia ligowa, nie moja interpretacja. jest to rzetelniejsze źródło niż często trollujący Joel.

Gwoli ścisłości - wykładnia ligowa, która jest BARDZO podatna na interpretację.

Twoja interpretacja po prostu pokrywa się z wytycznymi Silvera  (może on też jest embiidowcem, albo Embiid zwyczajnie generuje więcej dolarów niż przysłowiowy Jared Dudley)

Edytowane 22 Kwietnia 2019 przez julekstep

[Jeff Hanneman]

Odkąd przeczytałem nowy opis profilu @january przestałem traktować tą dyskusję w jakikolwiek poważny sposób. Mecze jak mecze, decyzje jak decyzje. Szukanie na siłę faworyzowania kogokolwiek w jedną lub drugą stronę przez sędziów lub ligę to czyste trollowanie (co jednoznacznie wynika ze wspomnianego opisu profilowego). Sixers jak na razie grają poniżej oczekiwań (FAKT!), BRK pozytywnie zaskakuje (FAKT!). Równocześnie wynik serii jest jak najbardziej adekwatny do możliwości każdego z zespołów (FAKT!). 

Całe to narzekanie na Embiida to 1:1 trolling Jokicowców, którzy z jakiegoś całkowicie abstrakcyjnego powodu, postanowili poświęcić 3-4 godziny każdego dnia swojego życia, na udowadnianiu innym użytkownikom forum, że bycie fanem Jokić'a czyni człowieka lepszym...

[julekstep]

2 godziny temu, Jeff Hanneman napisał:

Odkąd przeczytałem nowy opis profilu @january przestałem traktować tą dyskusję w jakikolwiek poważny sposób. Mecze jak mecze, decyzje jak decyzje. Szukanie na siłę faworyzowania kogokolwiek w jedną lub drugą stronę przez sędziów lub ligę to czyste trollowanie (co jednoznacznie wynika ze wspomnianego opisu profilowego). Sixers jak na razie grają poniżej oczekiwań (FAKT!), BRK pozytywnie zaskakuje (FAKT!). Równocześnie wynik serii jest jak najbardziej adekwatny do możliwości każdego z zespołów (FAKT!). 

Całe to narzekanie na Embiida to 1:1 trolling Jokicowców, którzy z jakiegoś całkowicie abstrakcyjnego powodu, postanowili poświęcić 3-4 godziny każdego dnia swojego życia, na udowadnianiu innym użytkownikom forum, że bycie fanem Jokić'a czyni człowieka lepszym...

aha

[fluber]

Nets i tak mają dużo szczęścia, że byli blisko w tej serii, zwłaszcza że Embiid opuścił jeden mecz, a Butler dużą część innego, bo w świetle tych statystyk 76ers w pełnym składzie nie powinni zostawić żadnych wątpliwości:

 

[kore]

19 godzin temu, Jeff Hanneman napisał:

Odkąd przeczytałem nowy opis profilu @january przestałem traktować tą dyskusję w jakikolwiek poważny sposób.

Ja się dziwię, że ostał się ktokolwiek, kto traktuje Januarego poważnie

[inVad3rrr]

A ja wam powiem że Januarego traktuję poważnie, mało tego sam uważam że Joel przy całej mojej sympatii do niego jako człowieka i koszykarza powinien już wylecieć z boiska chociaż raz za to napierdalanie innych łapami już po gwizdku. 

Edytowane 23 Kwietnia 2019 przez inVad3rrr

[ptak]

January jest z Bytomia, ale skoro ja mieszkam w Sosnowcu to aż tak czepiać się nie będę.

Lubi tego kolesia a to mniej więcej jak kibicowanie Knicks. Koleś grał w Lakers, którzy oddali go za drobne, teraz pokazuje swoją wartość (nie aż tak dużą jak January twierdzi) i wychodzi, że miał trochę racji.

O Joelu i 76ers nic nie napiszę, bo zaraz będzie usunięte

Edytowane 23 Kwietnia 2019 przez ptak

[karl]

18 minut temu, ptak napisał:

Lubi tego kolesia a to mniej więcej jak kibicowanie Knicks. Koleś grał w Lakers, którzy oddali go za drobne, teraz pokazuje swoją wartość (nie aż tak dużą jak January twierdzi) i wychodzi, że miał trochę racji.

"Troche" jest tutaj kluczowe. Nadal jest to bardzo daleko  moze przedstawie moze obrazek  ;]

Czaisz?

[Julius]

57 minut temu, ptak napisał:

January jest z Bytomia, ale skoro ja mieszkam w Sosnowcu to aż tak czepiać się nie będę.

Lubi tego kolesia a to mniej więcej jak kibicowanie Knicks. Koleś grał w Lakers, którzy oddali go za drobne, teraz pokazuje swoją wartość (nie aż tak dużą jak January twierdzi) i wychodzi, że miał trochę racji.

O Joelu i 76ers nic nie napiszę, bo zaraz będzie usunięte

Jesteś z Sosnowca?

Wszystko jasne... 

[ptak]

31 minut temu, Julius napisał:

Jesteś z Sosnowca?

Wszystko jasne... 

Czytaj ze zrozumieniem, ja mieszkam w Sosnowcu.  Ale nie narzekam. Dużo zieleni, wszędzie blisko.

[Jeff Hanneman]

I tak się skończyły smutne obrzędy odprawiane przez kapłana kościoła wielkiego DLO.

[dapunk20]

Nets tona trashtalku, obwinianie wszystkich dookoła, bezsensowne prowokacja a na koniec kończą z 4-1 z 3-ma blowoutami i jedynym winem który przede wszystkim im podarował Brown, brawa. Złe wrażenie po tej serii zostawili ogółem

btw S5 76ers w te 50min +65.66 per 100, słabo

 

Edytowane 24 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[fluber]

@january trochę chyba niepoważnie mówić o roli sędziów w serii, którą Nets przegrali łącznie 55 punktami, z czego ostatnie 4 mecze byli średnio -16 per game. 76ers mimo takiej sobie formy przeszli się względnie łatwo po Nets. Ja spodziewałem się tutaj 6 meczów, Nets zawiedli mnie po defensywnej stronie, bo ze zdobywaniem punktów spodziewałem się, że nie będą mieć problemów. Ponad 122 punkty tracone na mecz załatwiły sprawę.

[dapunk20]

Ale to że pomogli sędziowie to jest bardzo mocno subiektywna opinia, bo tak

 

a - Embiidowi nawet po meczu został flagrant 1, to nie był "oczywisty flagrant 2 ". Bez Embiida 76ers dalej byliby faworytem do wygrania meczu, ale tak czy siak daleko tam od skandalu.

b - skandal w game 4 to brak 2 FT dla Allena przy -2 w ostatnim posiadaniu meczu. Nie dość że Sixers nadal mieliby 5 sek na game winnera (a przy Butlerze to wiadomo) a Allen to tylko 72% ft shooter (wątpie aby zrobił 2/2 szczerze mówiąc) to w dodatku minute wcześniej DLO rzucił trójkę po tym jak powinien być turnover Nets (Czyli Nets ukradli 3pkt)

 

Raczej każdy rozumie jak to jest gdy sędziowie mylą się przeciwko ulubionym drużynom, ale w tym przypadku to stwierdzenie że sędziowie ukradli BRK zwycięstwo/zwycięstwa jest jednak nadużyciem.

 

Edytowane 24 Kwietnia 2019 przez dapunk20

[andy13]

Niezła spina. Serio nie czujecie, że opis Januarego jest żartobliwy?

Po dzieiejszej grze ciężko coś dodać. Realnie wydawało się, że ta seria nie będzie sweepem, a tutaj jakieś dyskusje czy/jak bardzo sędziowie pomogli Sixers. Fajnie. Ogolnie jestem bardzo zadowolony z tego sezonu Nets. Ostatni raz ekipa podobała mi się tak bardzo jeszcze w New Jersey.

Co do serii. Zazwyczaj jestem neutralny wobec innych drużyn i zawodników, ale to wielkie dziecko i ten drugi, kiedyś kandydat na następnego LBJ, są tak irytujący, że w czasie serii będę trzymał kciuki za Toronto niemal tak mocno jak Karol Śliwa Jeżeli efektem paroletniego szerowania dna nazywanego procesem jest tak irytująca ekipa pyszałków to współczuję i mam nadzieję, że Nets nie będą opierali przyszłości na tego typu ziomkach.

[Gość eF.]

Jego żartobliwość wychodzi ze wstępu, którym uraczył forumowiczów w tym swoim wywodzie. Za wysokie mniemanie o sobie, to nie zaleta.

Jak ktoś ośmiela się go krytkować, no jak?! W sumie beka. Koniec spamu.

[Julius]

 

To niesamowite jak Brown przez G1 zrobił z Nets bliskiego poziomem rywala. Trzeba było jeśli dobrze pamiętam opierdolu w połowie G2 czy G3, żeby coś tam pod czachami chłopaków się  ruszyło. 

Duże dzięki dla Dudleya - takie z przymrużeniem oka, ale i szczere, bo gość dodał odrobinę pikanterii do tej serii, choć jak się posłucha całej wypowiedzi to nie było tam nic nadzwyczajnego - tradycyjnie wycięto trochę z kontekstu to co dobrze się sprzedało. Niemniej - trochę podrażnił Bena - co wyszło mu nam na dobre.
Szkoda tych kontrowersji z Embiidem (chociaż po tym łokciu na Allenie i tak opuścił ze względów zdrowotnych G3 ), bo jednak zawsze lepiej wygrywać czysto, bezdyskusyjnie i przy tak dużej przewadze myślę, że wdarło się trochę, niepotrzebnych kontrowersji... 

Tak jak się spodziewałem mimo, że było dużo czasu i okoliczności Brett wolał grać w garbage Johnathanem Simmonsem niż Zhaire i za to ma c***a do dupy. Jak go znam w serii z Raptors Simmons też będzie jego pierwszym wyborem - przynajmniej dopóki nie zdobędzie w sumie jakichs -30/-40. Na TJa z Simmonsem raczej też możemy liczyć.

Nets i tak ugrali w tym roku sporo, te PO powinny wszystkim młodym zaprocentować w przyszłosci, Jarreda Allena lubie i mam nadzieje, że okrzepnie. Świetny był LeVert, Russell ma jeszcze sporo nauki przed sobą. 

 

14 minut temu, andy13 napisał:

Co do serii. Zazwyczaj jestem neutralny wobec innych drużyn i zawodników, ale to wielkie dziecko i ten drugi, kiedyś kandydat na następnego LBJ, są tak irytujący, że w czasie serii będę trzymał kciuki za Toronto niemal tak mocno jak Karol Śliwa Jeżeli efektem paroletniego szerowania dna nazywanego procesem jest tak irytująca ekipa pyszałków to współczuję i mam nadzieję, że Nets nie będą opierali przyszłości na tego typu ziomkach.

Rozumiem, że osoby spoza Sixers i Biid i Simmons mogą być denerwujący. Mam jednak cichą nadzieję, że to są ludzie z charakterami bad mutherfuckerów i te charaktery i pozy najzwyczajniej w świecie pomogą im klepać nice guyów. To jest rodzaj samomotywacji, jakaś gra psychologiczna z rywalem - radzę na to spojrzeć w ten sposób, bo obaj na boisku miewają do pokazania SPORO. Jak kiedys Shaq, MJ, Kobe...