beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[SlaKB]

 

Z drugiej strony monter game Mirotica 22/16 a byłoby jeszcze lepiej tylko 2/6 za 3.

 

Davis niemrawo po kontuzji 17/8 ale 5 czap 5/13 tylko i bez sensu 0/2 za 3

jrue solidna linijka 29/4/8 na dobrym procencie

Randle 10/6 ale 4/12 z FT

RESZTA zaorać ławka tragedia bo 3 punkty Clarca a reszta na zero.

Występ Johnsona w s5 przemilczę.

Nie przesadzaj, Moore mial 4-7 fg, ale nie dali mu wiecej rzucac

[ignazz]

Zagrał tak ze nie zaywazylem tego jego 34 minut i 11 oczek. 2/2 za trzy i tyle o jego grze w s5.

[SlaKB]

Nie zauwazyles bo nie dali mu rzucać

[Alonzo]

 

 

Pomijając fakt, że nie mam zielonego pojęcia, kto z grona: Hassan, Ball, Forbes i Ellenson jest 2 opcją strzelecką w Twoim zespole... Chętnie się tego dowiem podczas opisów:)

Ciężko mi powiedzieć, jak gra MMM2121, ale ja przypuszczam, że w tej sytuacji drugą opcją jest Hassan, który powinien dostawać spore minuty i po słabym poprzednim sezonie, teraz chcieć udowodnić, że jest graczem top 50 (i nie chodzi mi o dyskusję, czy jest, czy nie jest, a o sama motywacje Whitesidea). Bulls mają aż 3 pg a Augustin lubi sobie parę razy rzucić za 3, co przy Hassanie pod koszem jest OK. Point guardzi pewnie graja jakieś picki z Whitesidem i rzucają mu na post, co przy boiskowym IQ Balla, też powinno działać. Zakładając, że Hassan faktycznie pod koszem wymaga często podwojenia, to nawet ten Ellenson jako strecht four może przy nim trochę pograć. Jak Heat dawali radę 2 lata temu z Lukem Babbitem, przy Hassanie, to czemu nie Ellenson.

 

Tyle o tym piszecie, że sam zacząłem się ostanawiać nad rotacją Bulls

 

Oczywiście to tylko moje teorie, nie mam pojęcia jaką taktykę ma GM Bulls.

[Eld]

jestem cierpliwy

Twa cierpliwość legendą jest ale w s5 on też jest. Rywale zaczną się znęcać nad Twoim frontcourtem gdzie Gobert to musi po obręczą stac aby coś trafić a Sarica zaczną odpuszczać na linii 7,24 jak Simmonsa u Tecu.

[fluber]

Ciężko mi powiedzieć, jak gra MMM2121, ale ja przypuszczam, że w tej sytuacji drugą opcją jest Hassan, który powinien dostawać spore minuty i po słabym poprzednim sezonie, teraz chcieć udowodnić, że jest graczem top 50 (i nie chodzi mi o dyskusję, czy jest, czy nie jest, a o sama motywacje Whitesidea). Bulls mają aż 3 pg a Augustin lubi sobie parę razy rzucić za 3, co przy Hassanie pod koszem jest OK. Point guardzi pewnie graja jakieś picki z Whitesidem i rzucają mu na post, co przy boiskowym IQ Balla, też powinno działać. Zakładając, że Hassan faktycznie pod koszem wymaga często podwojenia, to nawet ten Ellenson jako strecht four może przy nim trochę pograć. Jak Heat dawali radę 2 lata temu z Lukem Babbitem, przy Hassanie, to czemu nie Ellenson.

Hassan jest drugim najlepszym graczem w zespole Bulls, ale nie ma prawa być drugą opcją strzelecką. Ma najgorszy sezon w Miami PER 36 pod względem PPG i najsłabszą skuteczność rzutową ( poniżej 50% FG). Jest 5 strzelcem Heat w tym sezonie, a byłby szóstym, gdyby nie to, że Waiters jest kontuzjowany. To nie jest w tym momencie materiał na drugą opcję ataku jakiegokolwiek poważnego zespołu.

 

Poza tym, żeby efektywnie grać Hassanem to musisz mieć minimum 3 ludzi, jak nie 4, którzy grożą rzutem za 3 punkty, bo inaczej granie nim nie przyniesie żadnego efektu w ataku. Dlatego Heat grają w piątce obok Hassana Joshem Richardsonem, Goranem Dragićem i Rodney McGruderem, którzy we trzech oddają blisko 20 rzutów za 3 na mecz na skuteczności ponad 40%. W takim układzie Hassan może rzucać te 12 punktów na mecz.

 

Najlepszym graczem Bulls na jedynce jest Ball, na dwójce DeRozan, na trójce Wiggins (który zresztą kilka meczów już opuścił), na czwórce jedynym graczem do dyspozycji jest Ellenson. To jest w sumie od nich czterech 11 trójek na mecz na skuteczności 36%. Na ławce są Forbes i Augustin i Blakeney, którzy potrafią rzucić za 3, ale wszyscy trzej grają jako PG, więc nie wiem, jakim cudem Bulls zamierzają ułożyć rotację. Ellenson ma po 9 meczach Pistons 8 zagranych minut, a drużyna zdecydowała się nie podejmować jego opcji na kolejny sezon. Tutaj problem goni problem.

 

Love był kluczowy dla tego zespołu, bez niego to jest drużyna na poziomie Mavs, czy Raptors, niedopasowana w s5, bez PF-a i bez ławki. Nie wiem, czy dociągną do 10 wygranych w 1 trymestrze przez te kontuzje.

[MarcusCamby]

Na ławce są Forbes i Augustin i Blakeney, którzy potrafią rzucić za 3, ale wszyscy trzej grają jako PG, więc nie wiem, jakim cudem Bulls zamierzają ułożyć rotację. Ellenson ma po 9 meczach Pistons 8 zagranych minut, a drużyna zdecydowała się nie podejmować jego opcji na kolejny sezon. Tutaj problem goni problem.

.

Ty grasz w podstawie trzema SG, więc to pytanie możesz zadać też sobie.

 

Zresztą rok temu robiłeś to samo.

[fluber]

Ty grasz w podstawie trzema SG, więc to pytanie możesz zadać też sobie.

 

Zresztą rok temu robiłeś to samo.

Jak gram w podstawie trzema SG? Rozier nie jest SG, Bazemore gra więcej minut na SG, tylko dlatego, że Hawks inwestują w Prince'a, który musi grać na SF. Dopóki Prince nie trafił do Hawks, to Bazemore grał głównie na SF.

 

A rok temu wychodziłem którymi trzema SG? Rondo, McCollumem i LeBronem? Uderzyłeś się dzisiaj w głowę chyba:)

[Alonzo]

Hassan jest drugim najlepszym graczem w zespole Bulls, ale nie ma prawa być drugą opcją strzelecką. Ma najgorszy sezon w Miami PER 36 pod względem PPG i najsłabszą skuteczność rzutową ( poniżej 50% FG). Jest 5 strzelcem Heat w tym sezonie, a byłby szóstym, gdyby nie to, że Waiters jest kontuzjowany. To nie jest w tym momencie materiał na drugą opcję ataku jakiegokolwiek poważnego zespołu.

 

Poza tym, żeby efektywnie grać Hassanem to musisz mieć minimum 3 ludzi, jak nie 4, którzy grożą rzutem za 3 punkty, bo inaczej granie nim nie przyniesie żadnego efektu w ataku. Dlatego Heat grają w piątce obok Hassana Joshem Richardsonem, Goranem Dragićem i Rodney McGruderem, którzy we trzech oddają blisko 20 rzutów za 3 na mecz na skuteczności ponad 40%. W takim układzie Hassan może rzucać te 12 punktów na mecz.

 

Najlepszym graczem Bulls na jedynce jest Ball, na dwójce DeRozan, na trójce Wiggins (który zresztą kilka meczów już opuścił), na czwórce jedynym graczem do dyspozycji jest Ellenson. To jest w sumie od nich czterech 11 trójek na mecz na skuteczności 36%. Na ławce są Forbes i Augustin i Blakeney, którzy potrafią rzucić za 3, ale wszyscy trzej grają jako PG, więc nie wiem, jakim cudem Bulls zamierzają ułożyć rotację. Ellenson ma po 9 meczach Pistons 8 zagranych minut, a drużyna zdecydowała się nie podejmować jego opcji na kolejny sezon. Tutaj problem goni problem.

 

Love był kluczowy dla tego zespołu, bez niego to jest drużyna na poziomie Mavs, czy Raptors, niedopasowana w s5, bez PF-a i bez ławki. Nie wiem, czy dociągną do 10 wygranych w 1 trymestrze przez te kontuzje.

W sytuacji Bulls wydaje mi się, że Hassan pełnić może zupełnie inna rolę.

Od razu chciałem podkreślić, że chodzi mi tu tylko o Hassana.

Jest 5, czy 6 strzelcem z bardzo prostego powodu - nie podają mu. Biegają szybko i nawalają za 3.

Tak, masz rację, w Heat ma kto rzucać, ale..

.. w Bulls musza się dostosować do tego co mają, a maja Hassana w bardzo dobrej formie na początku sezonu i raczej muszą na niego grać sporo posiadań. Wymusza to więcej trójek niż gracze Bulls rzucają faktycznie. Do tego widzę ten Blakeney jest fajnym nabijaczem cyferek w punktach. 

 

Tak jak pisałem - nie ingeruje Fluber w Waszą dyskusję, wypowiadam sie tylko na temat Hassana, który w aktualnej sytuacji naszych Bulls powinien wykręcać ładne statsy.

 

Inna sprawa, że McGruder nie chce przestać i cały czas gra świetnie

[MMM2121]

W sensie na ten moment myślałem że mogę wystawić piątkę w stylu

 

Forbes-Lonzo-Demar-Wiggins-Hassan

 

Demar i Wiggins raczej będą grać w real nba grube minuty więc u mnie też mogą.

 

Wiginsowi brakuje trochę kilogrmow ale wzrost i zasięg rąk ma niezły skoro ty chcesz Gibsona robić za centra ja mogę eksperymentować z Wigginsem jako silnym skrzydłowym.

 

Jednak jeśli moja drużyna jest na poziomie Raptors i będzie to zdanie większości Gm-ow to ja chyba jednak podziękuję za możliwość uczestniczenia w grze bo mamy diametralnie różne postrzeganie rzeczywistości a lepiej żeby grał ktoś nie odklejony od prawdziwego świata

Edytowane 4 Listopada 2018 przez MMM2121

[fluber]

W sytuacji Bulls wydaje mi się, że Hassan pełnić może zupełnie inna rolę.

Od razu chciałem podkreślić, że chodzi mi tu tylko o Hassana.

Jest 5, czy 6 strzelcem z bardzo prostego powodu - nie podają mu. Biegają szybko i nawalają za 3.

Tak, masz rację, w Heat ma kto rzucać, ale..

.. w Bulls musza się dostosować do tego co mają, a maja Hassana w bardzo dobrej formie na początku sezonu i raczej muszą na niego grać sporo posiadań. Wymusza to więcej trójek niż gracze Bulls rzucają faktycznie. Do tego widzę ten Blakeney jest fajnym nabijaczem cyferek w punktach. 

 

Hassan jest w bardzo dobrej formie, jeśli chodzi o obronę, ale nie podzielam Twojego zdania, że jest dobry w ataku. Pomijając kończenie pod samą obręczą, czy po zbiórkach w ataku, to Whiteside ma olbrzymie problemy ze skutecznością. Z odległości 3-10 stóp od kosza trafia w tym momencie ze skutecznością 29%. Nie jest żadnym zagrożeniem dalej niż metr od kosza i robienie z niego w takiej sytuacji 2 opcji w ataku skończy się tragedią dla ofensywy. 

 

A zwiększenie liczby rzutów za 3 DeRozana, czy Wigginsa nie spowoduje przecież, że zaczną je trafiać.

 

 

 

Inna sprawa, że McGruder nie chce przestać i cały czas gra świetnie

 

 I nie przestanie:)

[BMF]

Chyba warto zrobić dodatkowy temat pt. ''Power Ranking inaczej - wyścig ślimaków o 8 seed na Wschodzie: Fluber vs MMM2121", bo powoli staje się to centralną częścią naszej gry. :]

[fluber]

W sensie na ten moment myślałem że mogę wystawić piątkę w stylu

 

Forbes-Lonzo-Demar-Wiggins-Hassan

 

Demar i Wiggins raczej będą grać w real nba grube minuty więc u mnie też mogą.

 

Raczej Lonzo-Forbes, ale w sumie nie masz innego wyjścia niż grać Wigginsem na czwórce. Wiggins gra na razie 30MPG i 2 mecze odpuścił, więc jak na razie to grube minuty nim odpadają, ale prawdopodobnie w dalszej części 1 trymestru powinien grać po 36MPG średnio.

 

 

Wiginsowi brakuje trochę kilogrmow ale wzrost i zasięg rąk ma niezły skoro ty chcesz Gibsona robić za centra ja mogę eksperymentować z Wigginsem jako silnym skrzydłowym.

 

Ja chcę robić z Gibsona centra w small ballu na 10-15 minut w meczu. Z Gibsona, który na centrze w karierze grał i potrafi bronić centrów ( przypomnę chociażby co zrobił z Jokićem w ostatnim meczu sezonu regularnego). To jest jednak inna sytuacja niż robienie z Wigginsa pełnoetatowego PF na 36 minut w meczu.

 

 

Jednak jeśli moja drużyna jest na poziomie Raptors i będzie to zdanie większości Gm-ow to ja chyba jednak podziękuję za możliwość uczestniczenia w grze bo mamy diametralnie różne postrzeganie rzeczywistości a lepiej żeby grał ktoś nie odklejony od prawdziwego świata

Po 1/3 pierwszego trymestru Twoja drużyna jest na poziomie Raptors, bo FOX w RL NBA zrobił z Kings i tą biedą, którą mają w Sacramento w rosterze bilans 6-3. Nie podejrzewam, żebyś na koniec trymestru był za Raptors, bo Fox i Kings raczej tego poziomu nie utrzymają, a z kolei u Ciebie wyleciał Love, wyleciał Portis i jeszcze na parę meczów wyleciał Wiggins, więc spokojnie, ostatecznie będzie lepiej:)

Chyba warto zrobić dodatkowy temat pt. ''Power Ranking inaczej - wyścig ślimaków o 8 seed na Wschodzie: Fluber vs MMM2121", bo powoli staje się to centralną częścią naszej gry. :]

To jest niestety jedyny wyścig o play-offs w naszej zabawie, więc trudno o inne pojedynki:) 8 na Zachodzie znana, 7 na Wschodzie też. Tylko Cavs z Bulls się tłuką o ostatnie miejsce ( chociaż nie wiem, czy Bulls będą w stanie odrobić te pechowe straty z 1 trymestru, szczerze)

 

I przepraszam, ale Cavs to ślimaki na sterydach:)

[kolader]

Chyba warto zrobić dodatkowy temat pt. ''Power Ranking inaczej - wyścig ślimaków o 8 seed na Wschodzie: Fluber vs MMM2121", bo powoli staje się to centralną częścią naszej gry. :]

 

Z całym szacunkiem do ciebie ale ósemka na wschodzie tez jest póki co znana i nie zanosi się by ktoś z niej wypadł Fluber i MMM2121 mogą co najwyżej się bić o 9 seed

[Alonzo]

Hassan jest w bardzo dobrej formie, jeśli chodzi o obronę, ale nie podzielam Twojego zdania, że jest dobry w ataku. Pomijając kończenie pod samą obręczą, czy po zbiórkach w ataku, to Whiteside ma olbrzymie problemy ze skutecznością. Z odległości 3-10 stóp od kosza trafia w tym momencie ze skutecznością 29%. Nie jest żadnym zagrożeniem dalej niż metr od kosza i robienie z niego w takiej sytuacji 2 opcji w ataku skończy się tragedią dla ofensywy. 

 

Całkowita zgoda odnośnie ofensywy Hassana, tylko mi chodzi o to, że jak będą mu regularnie dogrywali piłkę (a MMM221 ma kim mu ja dogrywać), to Hassan będzie skuteczniejszy w ataku. 

W Heat po prostu grają na niego za mało i w pewnym stopniu stąd u niego ta frustracja.

Zmotywowany Hassan, który jest centralną postacią drużyny, to inny Hassan.

[fluber]

Całkowita zgoda odnośnie ofensywy Hassana, tylko mi chodzi o to, że jak będą mu regularnie dogrywali piłkę (a MMM221 ma kim mu ja dogrywać), to Hassan będzie skuteczniejszy w ataku. 

W Heat po prostu grają na niego za mało i w pewnym stopniu stąd u niego ta frustracja.

Zmotywowany Hassan, który jest centralną postacią drużyny, to inny Hassan.

Jak Hassanowi będzie dogrywana piłka, to ta piłka już nie wróci. 1 asysta ( i 15 strat) w 222 minuty Hassana w tym sezonie. Nic tylko podwajać. Szczerze, nie widzę tego i nie wiem, czemu zrobienie z Hassana 2 opcji w ataku miało pozytywnie wpłynąć na bilans Bulls, ale cieszę się, że w Twoich oczach Cavs nie tracą w stosunku do Bulls z uwagi na to, że McGruder wyrównuje Hassana:)

[Lucas]

 

Ja chcę robić z Gibsona centra w small ballu na 10-15 minut w meczu. Z Gibsona, który na centrze w karierze grał i potrafi bronić centrów ( przypomnę chociażby co zrobił z Jokićem w ostatnim meczu sezonu regularnego). To jest jednak inna sytuacja niż robienie z Wigginsa pełnoetatowego PF na 36 minut w meczu.

 

Ja już nie gram, ale czasem zaglądam, więc się wypowiem.

 

Co do Gibsona i Jokicia to nie wiem czy najlepszym argumentem do trzymania go na centrze jest akurat ten mecz z Denver, w którym Taj regularnie faulował Nikolę i tylko dzięki dziwnej łaskawości na parkiecie nie wyleciał szybko za 6 fauli  

[fluber]

Ja już nie gram, ale czasem zaglądam, więc się wypowiem.

 

Co do Gibsona i Jokicia to nie wiem czy najlepszym argumentem do trzymania go na centrze jest akurat ten mecz z Denver, w którym Taj regularnie faulował Nikolę i tylko dzięki dziwnej łaskawości na parkiecie nie wyleciał szybko za 6 fauli

 

To jest tylko argument za tym, że Gibson grywa w RL NBA na centrze, bo byli już tutaj tacy, którzy twierdzili, że Gibson nie zagrał jako center ani minuty w poprzednim sezonie. Co jest bzdurą. Potrzebuję centra na kwadrans do smallballu i Gibson mi w tej roli bardzo odpowiada, nie będę go używał przecież jako centra na 35 minut w każdym meczu.

[Alonzo]

Jak Hassanowi będzie dogrywana piłka, to ta piłka już nie wróci. 1 asysta ( i 15 strat) w 222 minuty Hassana w tym sezonie. Nic tylko podwajać. Szczerze, nie widzę tego i nie wiem, czemu zrobienie z Hassana 2 opcji w ataku miało pozytywnie wpłynąć na bilans Bulls, ale cieszę się, że w Twoich oczach Cavs nie tracą w stosunku do Bulls z uwagi na to, że McGruder wyrównuje Hassana:)

Hassan nie ma asyst, bo jak im będzie podawał, to piłka w tym posiadaniu już do niego nie wróci

[człowiek...morza]

Twa cierpliwość legendą jest ale w s5 on też jest. Rywale zaczną się znęcać nad Twoim frontcourtem gdzie Gobert to musi po obręczą stac aby coś trafić a Sarica zaczną odpuszczać na linii 7,24 jak Simmonsa u Tecu.

 

Panie, ale czego Ty oczekujesz?

 

Posadzenia go na cały mecz, bo Ty znalazłeś ultra nowatorską metodę odpuszczania go na trójce, bo gość dotychczas jedzie na na miernych procentach? Nie wiem, może ktoś tą metodę kupi, ale ja bynajmniej będę trzymać się realiów. Saric bedzie grał, może w porównaniu do 76ers te 5 minut mniej, bo w przeciwieństwie do nich (jedynie Muscala), mam jakieś back-upy, czyt. Scotta i Nianga, którzy razem 20 minut mogą wypełnić.

 

Na szczęście moja drużyna to nie tylko Saric, a osobom które wieszczą kryzys, radzę spojrzeć na całokształt ligi, bo chyba nie ma drużyny, która z jakimiś problemami się nie boryka (jedynie heat i nuggets chyba w znacznej większości są na +). Dla przykładu nie wiem czy to forma żartu, czy prowokacji, nieważne, ale Kolader który pisze o potencjalnym zwycięstwie z Knicks, to ja się zastanawiam kim ma to zrobić, jak w drużynie ma 3 graczy na poziomie, czyt. Ibake, Leverta i Bjelice, których Leonard i Gobert jedzą na przystawkę. 

Edytowane 4 Listopada 2018 przez człowiek...morza