beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[Tecu]

To nie był żaden atak na Lakers, wiem dobrze, że te DNP są trudne w naszej grze do interpretacji, sam tak miałem z Johnsonem w T1. Wiem, że to bardzo fajny zawodnik, wiem, że pewnie to przesadzona miłość, tym bardziej cieszę się, że wrócił i to w takim stylu

Serducho do gry, zaangażowanie w obronie, hustle, rozgrywanie, zasłony i wpadająca trójka. To lubię. 

Po prostu zastanawiam się czy to stały trend, czy zaraz sytuacja się nie powtórzy, choć po tym co pokazał Johnson to chyba zasługuje na grę. 

T2 to oprócz kontuzjii Embiida, dobra gra reszty zespołu, nie ma problemu z ławką - wrócił do żywych Johnson, jest shooter Korkmaz, jest 2way McRae (prawie 20 pkt na mecz w T2, 2,4 3PM na 49% a do tego dobra obrona). Jak na razie jest dobrze. 

 

[Qcin_69]

Lakers nie trzeba w ogóle atakować, oni sami się pogrążają fatalna polityka transferowa i tragicznymi ruchami na FA i nie jest to napisane ze złośliwościa, po prostu Jasiek zaczyna i kończy się na drafcie z pickami 30-60, wszystko inne co robi w Lakersach jest znacznie poniżej średniej ligowej a ruchy na FA to jest bottom5 ligi

[człowiek...morza]

3 minuty temu, Qcin_69 napisał:

Lakers nie trzeba w ogóle atakować, oni sami się pogrążają fatalna polityka transferowa i tragicznymi ruchami na FA i nie jest to napisane ze złośliwościa, po prostu Jasiek zaczyna i kończy się na drafcie z pickami 30-60, wszystko inne co robi w Lakersach jest znacznie poniżej średniej ligowej a ruchy na FA to jest bottom5 ligi

no ogólnie całkiem zabawnym, że dwie drużyny z najbardziej c***owym latam na rynku (nie licząc ofc Davis'a, bo jeśli go liczymy, to miałem najlepsze. niemniej pozostałe ruchy zbiorczo fatalne) będą prawdopodobnie w finale. Pytanie jak to świadczy o reszcie ligi. 

Edytowane 13 Stycznia 2020 przez człowiek...morza

[Qcin_69]

Teraz, człowiek...morza napisał:

no ogólnie całkiem zabawnym, że dwie drużyny z najbardziej c***owym latam na rynku (nie licząc ofc Davis'a, bo jeśli go liczymy, to miałem najlepsze. niemniej pozostałe ruchy zbiorczo fatalne) będą prawdopodobnie w finale. Pytanie jak to świadczy o reszcie ligi. 

Przecież Ty wraz z lepsza gra Bulls,Pacers i niespodziewanie dobrymi Hornets, to nie możesz być pewny nawet gry w PO, a co tu myśleć o Finale  No Lakersi wydają się na PO najsilniejsi, z drugiej strony jak się popatrzy, ze tam w całym rosterze jest 1 bdb obrońca i 2 dobrych a reszta jest albo c***owa albo słaba to meh, starczy ze się Lebron potknie w PO i bajbaj Finały 

[człowiek...morza]

Teraz, Qcin_69 napisał:

Przecież Ty wraz z lepsza gra Bulls,Pacers i niespodziewanie dobrymi Hornets, to nie możesz być pewny nawet gry w PO, a co tu myśleć o Finale  

Jakoś jestem spokojny, choć nastawienie ligi w stosunku do Knicks patrząc po głosach w sprawie Tuckera (niezrozumiałych totalnie) jest wyraźnie wrogie. A szkoda, bo nie na tym to powinno polegać (na pewno na ocenę nie powinno wpływać moje pisanie w buńczucznym tonie).

[MarcusCamby]

5 minut temu, człowiek...morza napisał:

no ogólnie całkiem zabawnym, że dwie drużyny z najbardziej c***owym latam na rynku (nie licząc ofc Davis'a, bo jeśli go liczymy, to miałem najlepsze. niemniej pozostałe ruchy zbiorczo fatalne) będą prawdopodobnie w finale. Pytanie jak to świadczy o reszcie ligi. 

Świadczy tylko o tym, że za support LeBron/Butler czy Leonard/Davis mógłby robić Hrycaniuk, Qyntel Woods i Łukasz Koszarek, a narracje i tak z Jaśkiem byście sprzedawali do swoich badziewiaków.

[Qcin_69]

1 minutę temu, człowiek...morza napisał:

Jakoś jestem spokojny, choć nastawienie ligi w stosunku do Knicks patrząc po głosach w sprawie Tuckera (niezrozumiałych totalnie) jest wyraźnie wrogie. A szkoda, bo nie na tym to powinno polegać (na pewno na ocenę nie powinno wpływać moje pisanie w buńczucznym tonie).

No nie wiem Misiu i to zupełnie serio, jakby Irving nie wrócił to byłbyś na poziomie .500 przy dobrych wiatrach, jednak poza big3 (do tego wcale nie z jakimś nadzwyczajnym impactem Leonarda w tym sezonie) to reszta rolsow jest bardzo słaba, w tym trymestrze Tucker ma jakieś 1/20 za 3, Carter nie gra, Robinson w slumpie, Śliwka jak to Śliwka zawsze spoko ale dobry nigdy, D00tson, Wilson meh, Malik słabiutki- no bunkrów nie ma

[człowiek...morza]

Teraz, Qcin_69 napisał:

No nie wiem Misiu i to zupełnie serio, jakby Irving nie wrócił to byłbyś na poziomie .500 przy dobrych wiatrach, jednak poza big3 (do tego wcale nie z jakimś nadzwyczajnym impactem Leonarda w tym sezonie) to reszta rolsow jest bardzo słaba, w tym trymestrze Tucker ma jakieś 1/20 za 3, Carter nie gra, Robinson w slumpie, Śliwka jak to Śliwka zawsze spoko ale dobry nigdy, D00tson, Wilson meh, Malik słabiutki- no bunkrów nie ma

no no.

zaczniesz pisać prawdę, to pogadamy.

a tak to jak zwykle nie ma sensu

[Eld]

5 minut temu, człowiek...morza napisał:

no no.

zaczniesz pisać prawdę, to pogadamy.

a tak to jak zwykle nie ma sensu

Kiedy on ma racje jak nigdy.

[Qcin_69]

4 minuty temu, człowiek...morza napisał:

no no.

zaczniesz pisać prawdę, to pogadamy.

a tak to jak zwykle nie ma sensu

Prawda jest taka ze Irving nie zagrał w pierwszych 12(?) meczach trymestru  po drodze wypadali Leonard (który gra słaby trymestr) i Davis, nie masz żadnego przebłysku graczy spoza tej trójki, Knicks wyglądają bardzo słabo i tylko klasyczny płacz może Ci dać coś ponad .500

[człowiek...morza]

8 minut temu, MarcusCamby napisał:

Świadczy tylko o tym, że za support LeBron/Butler czy Leonard/Davis mógłby robić Hrycaniuk, Qyntel Woods i Łukasz Koszarek, a narracje i tak z Jaśkiem byście sprzedawali do swoich badziewiaków.

Takie są naturalne prawa przyrody, że jak masz paru ss bądź as w kwiecie formy, to cała machina hula.

[Qcin_69]

Teraz, Eld napisał:

Kiedy on ma racje jak nigdy.

Przestan Eld  wy za mało znacie tego gagatka, który zawsze gdy nie ma argumentów to pisze „c***owe, nie ma co dyskutować”, „kłamiesz , nie ma co dyskutować” , „piszesz bzdury, nie ma co dyskutować”  prześledzenie sobie historie wypowiedzi Rybaka, jakby „c***owe”(i wszelkie odmiany tego słowa) były cenzurowane to liczba jego postów zamknęłaby się w 30

[BMF]

2 minuty temu, człowiek...morza napisał:

Takie są naturalne prawa przyrody, że jak masz paru ss bądź as w kwiecie formy, to cała machina hula.

Prawda, świetnie to widać po tym jak Lakers byli postrzegani w realu przed sezonem - a jak dobrzy są teraz.

[Lucas]

2 minuty temu, człowiek...morza napisał:

Takie są naturalne prawa przyrody, że jak masz paru ss bądź as w kwiecie formy, to cała machina hula.

Jak masz - to ile oni razem meczów maksymalnie mogą zagrać w tym trymestrze i ile razem rozegrali?

[człowiek...morza]

Teraz, Eld napisał:

Kiedy on ma racje jak nigdy.

nie piszę prawdy.

Primo gdyba ("jakby"), wiec mozemy sobie tak pogdybać przy innych drużynach.

Secundo Sliwka to dobry roles (topowy back-up na C, robiacy wiele małych, niewidocznych zagrań) i nalezy mu sie spory szacunek. Robinson jest w tym trymestrze w takim slumpie, że przy 8 próbach rzuca na 41.4 % z dystansu. Jest ktoś w tym trymestrze lepszy?), McConnel w tym trymestrze 7.3 oka + 6 asyst średnio w 21 min. 

 

[MarcusCamby]

Teraz, człowiek...morza napisał:

Takie są naturalne prawa przyrody, że jak masz paru ss bądź as w kwiecie formy, to cała machina hula.

Ale w takim razie czemu uderzasz w resztę ligi, że się nie postarała? Liczba SS jest ograniczona, ciężko by było więcej takich teamów.

Zwłaszcza, że powstanie duetu LeBron - Butler jest najbardziej skandaliczną decyzją w historii FA.

1 minutę temu, BMF napisał:

Prawda, świetnie to widać po tym jak Lakers byli postrzegani w realu przed sezonem - a jak dobrzy są teraz.

na takich udanych Lakers, mógłbym dać sporo kontrprzykładów, gdy poszło to w drugą stronę.

[BMF]

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

na takich udanych Lakers, mógłbym dać sporo kontrprzykładów, gdy poszło to w drugą stronę.

Dajesz.

[człowiek...morza]

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

na takich udanych Lakers, mógłbym dać sporo kontrprzykładów, gdy poszło to w drugą stronę.

dajesz

lol

 

[MarcusCamby]

Na początek wspominałem ostatnio chociażby gwiazdorskie teamy LeBrona na Wschodzie, gdzie w RS oglądał plecy dużo gorszych pod względem talentu zespołów.

[Tecu]

4 minuty temu, człowiek...morza napisał:

nie piszę prawdy.

 

 

Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać