beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[Eld]

3 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Ja wiem, że każdy pomysł BMFa dla wielu będzie dobry, a jego zdanie święte. Właśnie w dwóch-trzech zdaniach zamknął dyskusje i zebrał likes na temat powtarzając to co ja piszę od trzech stron ( k****, być sobie takim BMF, chociaż jeden dzień... )

Jeśli to Cię pocieszy to czytając BMFa mam wrażenie, że czytam luźny tekst pisany przez Kumpla ze studiów.

Czytając Ciebie czuję się trochę jak bym czytał Norwida. 

[MarcusCamby]

2 minuty temu, Eld napisał:

Jeśli to Cię pocieszy to czytając BMFa mam wrażenie, że czytam luźny tekst pisany przez Kumpla ze studiów.

Czytając Ciebie czuję się trochę jak bym czytał Norwida. 

Sam nie wiem czy to komplement

4 minuty temu, Alonzo napisał:

Bogdanovic dostał przecież sweepa i wcale nie miał jakieś dobrej serii w Pacers, a tu przecież rzuty by mu zabierali George i Westbrook. I tu kolejny argument był przeciwko mnie - Bojan przecież byłby 6th manem, ale już wspólną grę KATa i Mitchella mało kto brał pod uwagę - a to powinno u mnie procentować.

Na czym, by pewnie tylko skorzystał, bo konieczność grania pierwszej opcji przy dość topornym ataku Pacers przeciwko bardzo mocnej obronie Celtics była zdecydowanie za wysoko postawioną poprzeczką. Tu grałby trzecie skrzypce i byłby na pewno dużo bardziej skuteczny.

Można by długo pewnie debatować nad tą serie. Ja pamiętam, że sporo się o Niej mówiło. Principe tam rzucił mocne warunki i nie pękł przed bardziej medialnym kolegą Mnie przekonać i tak byś nie zdołał. Głosowałem nawet za 4-2

[Alonzo]

15 minut temu, MarcusCamby napisał:

Na czym, by pewnie tylko skorzystał, bo konieczność grania pierwszej opcji przy dość topornym ataku Pacers przeciwko bardzo mocnej obronie Celtics była zdecydowanie za wysoko postawioną poprzeczką. Tu grałby trzecie skrzypce i byłby na pewno dużo bardziej skuteczny.

Można by długo pewnie debatować nad tą serie. Ja pamiętam, że sporo się o Niej mówiło. Principe tam rzucił mocne warunki i nie pękł przed bardziej medialnym kolegą Mnie przekonać i tak byś nie zdołał. Głosowałem nawet za 4-2

I widzisz.. o tym właśnie mówię - Bogdanovic na grze jako 3 opcja  z Georgem i Westym zyskuje, a u mnie KAT grając z Mitchellem już nie  że o innych nie wspomnę.  

W tym sezonie również chętnie się spotkam w playoffs z Celtics Principea, może mając przewagę parkietu uda mi się u Ciebie nie przegrać 2-4, a chociaż 3-4  Długo by można o tej serii i liczę na to, że w tym sezonie uda się przeprowadzić ciekawe dyskusje jeszcze podczas ich trwania, a nie głównie po  

[ignazz]

Na pewno jest to najsłynniejsza seria naszej gry ( lub druga naj bo epicka tez była taka co się GM nie zjawił na dosyć wysokim etapie gry  )

[MarcusCamby]

9 minut temu, Alonzo napisał:

I widzisz.. o tym właśnie mówię - Bogdanovic na grze jako 3 opcja  z Georgem i Westym zyskuje, a u mnie KAT grając z Mitchellem już nie  że o innych nie wspomnę.  

W tym sezonie również chętnie się spotkam w playoffs z Celtics Principea, może mając przewagę parkietu uda mi się u Ciebie nie przegrać 2-4, a chociaż 3-4  Długo by można o tej serii i liczę na to, że w tym sezonie uda się przeprowadzić ciekawe dyskusje jeszcze podczas ich trwania, a nie głównie po  

Wierzę w wielkie Magic!

Wierzę po ostatnim sezonie w Townsa, a Mitchell cóż. Rozbujał apetyty po pierwszym sezonie, mia być Wade z rzutem, ta lekkość mijania i gry na piłce była bajeczna. Ale ten drugi sezon to trochę przywalił w ścianę. Zobaczymy co pokaże dalej.

[Alonzo]

2 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Wierzę w wielkie Magic!

Wierzę po ostatnim sezonie w Townsa, a Mitchell cóż. Rozbujał apetyty po pierwszym sezonie, mia być Wade z rzutem, ta lekkość mijania i gry na piłce była bajeczna. Ale ten drugi sezon to trochę przywalił w ścianę. Zobaczymy co pokaże dalej.

Mitchell w drugiej połowie sezonu był świetny. W pierwszej może też m.in. trudniejszy grafik Jazz zrobił swoje (+ faktycznie, dupsko mu trochę przytyło po tym jak rozjechał w playoffs w realu Georgea i Westbrooka   ). 

Tak naprawdę to poległem w playoffs przeciwko Rockets, a nie Thunder/Celtics - rok temu KAT, a w tym Mitchell  

[Alonzo]

Teraz, january napisał:

Paaaanieeee....

Jasiu, Twoja z Woodenem dopiero będzie w maju  

[MarcusCamby]

3 minuty temu, Alonzo napisał:

Jasiu, Twoja z Woodenem dopiero będzie w maju  

A moja z Jasiem?

Mam wrażenie, że mimo wyniku znanego z góry stała na cholernie wysokim poziomie.

[Lucas]

Awans Tomka mimo gry Currym na centrze to największa skandaloza w BeGM  

[MarcusCamby]

5 minut temu, Lucas napisał:

Awans Tomka mimo gry Currym na centrze to największa skandaloza w BeGM  

Ale oni z Blazers grali

Największa skandaloza to Boston Celtics oszukany z Wizards sezon wcześniej. Do dziś nie wiem co tam zaszło.

Lou Williamsa wymieniało się w kontekście All-star game, wiele go wskazywało jako drugiego wielkiego niewymienionego zaraz po CP3.

Jaylen Brown był najlepszym graczem serii przeciwko Bucks, gdzie Boston wygrał 4-3

Paul George przeciętny sezon, ale to wciąż Paul George

Nikola Mirotic jeden z najlepszych graczy drugiego szeregu pierwszej fazy, gdzie Pelicans rozjechali Blazers 4-0. Trafiał chore trójki.

Jusuf Nurkic na centrze.

Wizards mieli Walla, Beala, Portera którzy przegrali z Raptors i wzmocnili się Randle i Vucevicem, którego na tamten czas mało kto jeszcze stawiał w TOP100, a ja tutaj nawet snułem teorie, że może skończyć jako drugi Greg Monroe. W trzecim trymestrze nie grał z powodu shut downa.

Najlepszy gracz z ławki Celtics? Marc Gasol

A u Wizards? Markieff Morris

[człowiek...morza]

36 minut temu, MarcusCamby napisał:

Największa skandaloza to

Knicks z Raptors.

[MarcusCamby]

Teraz, człowiek...morza napisał:

Knicks z Raptors.

I pierwszy walkower w historii BeGM

Powiedzmy sobie szczerze. Ta seria najbardziej rujnuje twoje legacy.

[człowiek...morza]

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

I pierwszy walkower w historii BeGM

Powiedzmy sobie szczerze. Ta seria najbardziej rujnuje twoje legacy.

Moje legacy to zwolnienie BIG3 nawet nie zrujnuje

Co @Qcin_69dobrze wie, dlatego cos tam pitoli o rezygnacji. 

[MarcusCamby]

Kyrie Irving - Tyler Johnson - Kyle Anderson - Dario Saric - Rudy Gobert, ewentualnie jakieś ustawienia z Winslow, ale wtedy jeszcze nie był tak dobry.

Dość niedoceniany zespół przez większość w RS, ale po stracie Irvinga nie miałeś jak podjechać do Raptors

[człowiek...morza]

6 godzin temu, MarcusCamby napisał:

Kyrie Irving - Tyler Johnson - Kyle Anderson - Dario Saric - Rudy Gobert, ewentualnie jakieś ustawienia z Winslow, ale wtedy jeszcze nie był tak dobry.

Dość niedoceniany zespół przez większość w RS, ale po stracie Irvinga nie miałeś jak podjechać do Raptors

miałem, raptors z derozynem i lowrym mieli to do siebie, ze bili glowa w mur.

zamknalbym ich w obronie.

tylko ludzie nie wiedzieli jeszcze kim jest winslow i ze moze robic za pg. 

Edytowane 1 Października 2019 przez człowiek...morza

[Alonzo]

Widzę, że u nas duet DeRozan/Lowry w swoim prime również pokonałby w cuglach nawet kasztany BMFa i ten szrot jaki miał rok temu przed Lillardem Qucin w wyścigu po 1st pick w drafcie  

A Marcus się dziwi dlaczego Longer poszedł w przebudowę 

[Eld]

11 godzin temu, Alonzo napisał:

 

Nie lubię jak sie do mnie pisze Alojz  

Ogólnie mamy sporą lukę w naszych przepisach  - odnośnie sytuacji z Georgem, a kierunek który chcecie przyjąć jest prostszym acz nie koniecznie sprawiedliwszym rozwiązaniem. Nikt nie będzie tu wyliczał meczy Franka Kaminskyego, Tyreke Evansa, czy Jeffa Teaguea, ale piszemy o graczu, który zadecydował o losach całej serii playoffs i jego obecność lub jej brak ma fundamentalne znaczenie dla jego teamu. Zobaczymy jak te 2 przykładowo mecze zadecydują o rozstawieniu w playoffs i w wynikach 1T. 

2 tyg. Georgea mają u nas znaczenie - ale jak kto woli. 

 

Alonzo. Nie będzie Alojz, chyba że spod palców Pelikana.

To nie luka a tworzenie nie potrzebnego precedensu. Wiele takich rzeczy można by było wywlec i rozdrabniać gdzie i tak na koniec nie znajdziesz złotego środka. 

A no i Franka Kaminskiego to Ty szanuj. 

11 godzin temu, MarcusCamby napisał:

Sam nie wiem czy to komplement

No cóż. Ja Ci nie odpowiem na to.

[Alonzo]

5 minut temu, Eld napisał:

Alonzo. Nie będzie Alojz, chyba że spod palców Pelikana.

To nie luka a tworzenie nie potrzebnego precedensu. Wiele takich rzeczy można by było wywlec i rozdrabniać gdzie i tak na koniec nie znajdziesz złotego środka. 

A no i Franka Kaminskiego to Ty szanuj. 

Franka szanuję  miałem go na mojej liście graczy, którzy podpiszą w III rundzie, ale GMowie się na nim nie poznali  

Odnośnie Georgea - to dobrze dla Celtics  Principea, że go tak bronicie. Gdyby ta sytuacja miała jakoś mu zaszkodzić, to bym tego nie podnosił, ale zachował kręgosłup swojego składu i Celtics nawet bez Georgea na początku sezonu będą solidni. Mają przecież Bojana i Beverleya (oraz zdrowego Smarta) 

Oczywiście szanuje indywidualne decyzje GMów, ale ja przy swojej ocenie muszę to wziąć pod uwagę, ponieważ tu mamy pewną ciągłość konkretnego wydarzenia. Tak samo, jak oceniamy czy drużyna ma jakieś istotne zmiany w rotacji  na nowy sezon - ja miałem przed rokiem nowego w Magic KATa, czy Lowrego i mi policzono słabszy 1T ze względu na te zmiany, a przy playoffs pojawił się argument, że KAT i Mitchell grają ze sobą dopiero pierwsze playoffs razem. Nie protestowałem przeciwko tym argumentom, gdyż wydały mi się rozsądne, logiczne i budujące pewną ciągłość przyczynowo - skutkową. Tak samo, jak George grał u nas dłużej w playoffs, to powinno to mieć swoje konsekwencje w nowym sezonie. Dla mnie to nie jest precedens, a coś zupełnie oczywistego, ale najwyraźniej  jestem w mniejszości.   

ale tak jak piszę - mnie to anulowanie tych 2 tyg. w żadnym stopniu nie dotknie. Chodziło mi tylko o konsekwencje jego gry w playoffs i reset 2 tyg. kontuzji u nas.

 

A odnośnie kontuzji o których pisał BMF - jak pokazał przykład Johna Walla można sobie rozwalić karierę nawet w domu na schodach, czy w łazience.  

 

[fluber]

9 minut temu, Alonzo napisał:

 

Odnośnie Georgea - to dobrze dla Celtics  Principea, że go tak bronicie. Gdyby ta sytuacja miała jakoś mu zaszkodzić, to bym tego nie podnosił, ale zachował kręgosłup swojego składu i Celtics nawet bez Georgea na początku sezonu będą solidni. Mają przecież Bojana i Beverleya (oraz zdrowego Smarta) 

 

Prawie nie dostrzegłem sarkazmu:)

[Alonzo]

Bev/Smart/Ferguson/Bojan/Adams i jeszcze Nance, Mills + ktoś jeszcze z ławki i taki team szczególnie na początku sezonu, powinien to uciągnąć pod nieobecność Georgea. Bojan radził sobie jako lider w Pacers, to tu również sobie poradzi. W końcu jest lepszy, niż - Lowry, Aaron Gordon, Oubre, Kuzma, Matthews, McGruder, Trier, Robin Lopez razem wzięci