beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[Reikai]

W dniu 5.11.2023 o 10:58, Reikai napisał(a):

next goal - 30/10 mecz

 

 

Ok, moze byc.

[MarcusCamby]

Gordon Hayward nie przypadkiem znów najlepszy w szeregach Hornets?

Tym razem nie oglądałem

[ozzy110]

4 godziny temu, Reikai napisał(a):

 

Ok, moze byc.

Oj nawet bardzo. Coś mnie podkusiło odpalić hornets wizards dla Avdiji i to jak Mark gnoił Gafforda to coś pięknego. Świetny zawodnik.

Za to u Wizards nie da się oglądać akcji gdy przy piłce jest Poole. Gość niestety ma ujemne IQ i robi jakiś absurdalne akcje, który są po prostu żałosne. 

Tu pochwalę Deniego. Póki to on w pierwszej połowie prowadził grę i grał z piłką to sam miał nawet +21 i ładnie trzymał dwucyfrową przewagę. Pojawił się Poole i momentami Kuzma i ciągłe izolacje zniwelowały całą przewagę.

 

Dla przykładu do połowy Deni miał 9/4/4 za to w drugiej połowie gdzie prawie wcale nie miał piłki zaliczył 2/2/1 na 1/3 z gry. No i z Poolem i Kuzmą znowu robił za spot-up shootera.

4 minuty temu, MarcusCamby napisał(a):

Gordon Hayward nie przypadkiem znów najlepszy w szeregach Hornets?

Tym razem nie oglądałem

Bardzo fajnie zagrał, ale tu sporą zasługą był nieogar Wizards w graniu strefą.

I jak celny Gallo jest w ataku tak w obronie na C jest ścierą

A i Gafford na desce to jest poziom JJJa

@MarcusCamby miło zobaczyć w pełni zdrowego Haywarda cieszącego się grą 

A i co raz lepiej wygląda Coulibaly 

[człowiek...morza]

25 minut temu, ozzy110 napisał(a):

Oj nawet bardzo. Coś mnie podkusiło odpalić hornets wizards dla Avdiji i to jak Mark gnoił Gafforda to coś pięknego. Świetny zawodnik.

Za to u Wizards nie da się oglądać akcji gdy przy piłce jest Poole. Gość niestety ma ujemne IQ i robi jakiś absurdalne akcje, który są po prostu żałosne. 

Tu pochwalę Deniego. Póki to on w pierwszej połowie prowadził grę i grał z piłką to sam miał nawet +21 i ładnie trzymał dwucyfrową przewagę. Pojawił się Poole i momentami Kuzma i ciągłe izolacje zniwelowały całą przewagę.

 

Dla przykładu do połowy Deni miał 9/4/4 za to w drugiej połowie gdzie prawie wcale nie miał piłki zaliczył 2/2/1 na 1/3 z gry. No i z Poolem i Kuzmą znowu robił za spot-up shootera.

byczku tam nic nie chodzi. poole gra słabiutko, ale inna sprawa, ze nie ma okreslonej roli. jak cali wizards. totalna wolna amerykanka.

w teorii powinien byc 1 opcja i powinni to sprawdzić, w praktyce nic takiego nie ma. raz na pare akcji zeserwuje znany z filmikiow freestyle i wyglada to fatalnie. 

natomiast sa dwie oczywiste kwestie:

 - za wczesnie na wydawanie rzetelnych ocen, tym bardziej z uwagi na to co wczesniej napisalem. w koncu dadza poole'owi wiecej gry i wtedy bedzie mozna optymalnie ocenic.

- danie pily do łapy avidjii do niczego nie zaprowadzi. to ok kreator, nic wiecej. wyrok z gory znany.

poki co jedyne co widac, to brak jakiegokolwiek planu ze strony wizards. 

natomiast zwyciestwo hornets dal Ball, ktory przejał ten mecz w II polowie. 

kreacja w statsach nie była widoczna

 

szkoda ze nie ma bridgesa, bo hornets wygladaliby wowczas legitnie. mogliby grac szybciej + brakuje kogos kto atakuje obrecz (aktualnie nikt tego nie potrafi legitnie robic, co czesto powoduje, ze hornets bija w sciane)

codiego martina, inteligencji, hustle tez brakuje.

male smaczki, ale kluczowe dla optymalnego hulania druzyny

Edytowane 11 Listopada 2023 przez człowiek...morza

[ozzy110]

@człowiek...morza z tą pierwszą opcją bym nie przesadzał bo jednak Kuzma nadal jest lepszy od Poole'a, ale to prawda jest jedna wielka wolna amerykanka. Nie ma ani jednej fajnej zespołowej akcji, jedynie izolacje i tyle. No niestety Unseld nie jest nawet solidnym trenerem, dlatego też Jordan jest cieniem samego siebie z Golden. Dać kogoś na poziomie Mikea Browna i od razu byłby inny rezultat. Szkoda, że nie można tego Waszyngtonu zaorać i wysłać do takiego Seattle

[Reikai]

Godzinę temu, MarcusCamby napisał(a):

Gordon Hayward nie przypadkiem znów najlepszy w szeregach Hornets?

Tym razem nie oglądałem

Fajny byl, ale on offy Marka w tym meczu I Stateline raczej zamykaja dyskusje

CM ma racje z Ballem ze jest coraz lepszy

Nawet przestal troche w orlika grac i zaczal w koszykowke. Jest nadzieja na playiny Hornets. Tylko posadzic tych McGowensow cardio dziadow, fatalny chlop jest.

[człowiek...morza]

9 minut temu, Reikai napisał(a):

Nawet przestal troche w orlika grac i zaczal w koszykowke. Jest nadzieja na playiny Hornets. 

wg mnie nie ma. atak nie bedzie regularny z uwagi na to co wyzej napisalem, a D na samym williamsie nie oprzesz.

 

[RonnieArtestics]

- Lonnie Walker rzuca ponad 0,7 pkt na minute w tym sezonie, na skuteczności 53%fg i 46% za trzy przy sporym Volume. U mnie chyba se pogra po 30 minut w pierwszej piatce na SG w tym trymestrze, wiec liczę ze przyznacie ze u mnie robi poki co 20-24 pkt na mecz spokojnie. Sprowadziłem go do drużyny w dealu wraz z pickiem 2nd oddając w zamian tylko Nianga. Chyba niezle, jak na okropnego gm-a, co? Zarabia 4 mln a gra lepiej niź te wszystkie Jordany Poole. Pablo ucz się jak robić małe i spokojne ruchy, zamiast dawać ćwierć miliarda jakiejś marnej atrapie allstara.
 

-VanVleet prowadzi rockets w realu do bilansu 5:3 i 5 zwyciestw z rzędu. Oddaje nieco mniej rzutów niż rok temu stad spadły ppg, ale ma najlepsze asysty w karierze (8,4 na mecz) a jednocześnie jeszcze obniżył ilość strat (1,6 na mecz), będąc tym samym królem wskaźnika ast/to w całej lidze. Standardowe 3,1 trójki na mecz na rozsądnej skuteczności 37%. 

- Tre Jones - toczę o niego boje w dziale NBA nie po to żeby go sztucznie pompować. W Spurs zebralo się kilku graczy których lubie i im kibicuje, nie mogę wiec patrzec na to jak mecza się z Sochanem na PG ( którego tez uwielbiam i wolałbym go w swojej optymalnej roli widzieć najzwyczajniej w świecie). Wrzuciłem do działu NBA statystyki potwierdzające, ze Spurs najlepiej wyglądają z Tee jako PG, nie tylko Wemby na tym zyskuje ale i cała drużyna. U mnie Tre i tak więcej niż 24-26 minut nie dostanie ze wzgledu na fleta, wiec jakos na pompowaniu go w begm mi nie zależy, ale w realu jak najbardziej powinien grac jak najwiecej i żaden lover Popovicha nie ma merytorycznego argumentu na to, ze nie mam racji, raczej dorabiają sobie tylko  jakieś własne teorie w głowie ze to jakieś szachy 5D z Sochanem na pg. 
 

- Jusuf Nurkic - nowy zespół, zaczal sezon przeciętnie, ale już widać ze to piekny fit do Suns w ataku, No i ostatnie dwa mecze się rozkręca : linijki 20-17-8, oraz 14-9-7. Na nurkica spada sporo krytyki jak na zwykłego startera. Jak dla mnie on jesli bedzie zdrowy, jesli Suns będą zdrowi i coś tam powygrywają to Jusuf zamknie jeszcze w tym sezonie japy hejterom. Znów król przechwytów jesli chodzi o centrów, do tego 5 asyst na mecz - najlepsze wskaźniki w karierze. Niech tylko Wróci do swojego 50%fg bo narazie pudłował sporo,

muszę przyznać. 
 

- Robert covington - pomimo perypetii w realu i zmiany zespołu, kręci 2,1 steala na mecz w 15 minut na mecz, chora statystka. On u mnie tez pogra po 30 minut w s5, wiec najlepszy przechwytujący w begm gra w Pacers. Topowy defensor ligi, bierze na siebie bronienie najlepszych a jeszcze tyle przechwytów robi. Liczę, ze w nowym zespole w końcu przestanie tez być Mathissem Thybulle w ofensywie, bo te 3ppg na mecz to jednak dramat. Ale bedzie tylko lepiej. 
 

Pacers spokojnie czekają na powrot Caleba i Milesa Bridgesa. Wtedy dziurawa rotacja na sf-pf zostanie załatana i walczymy w tym sezonie o play-in, bo konkurencja tez ma sporo problemow. Ten trymestr może być rzeczywiście słaby i trudny przy kontuzji Caleba, ale w dalszej czesci sezonu przy takiej formie tej piątki i dołożeniu Shameta, Craiga, Bridgesa i Caleba spokojnie w dalszej czesci sezonu koło 50% zwyciestw jest w zasięgu. To wszystko w druzynie która nie licząc Aldridge w dead salary kosztuje łącznie tyle co salary cap. Pacers maja czyściutkie wydatki, dobra sytuacje finansowa, ten sezon jest na przeczekanie i obserwacje, jak nie bedzie play-in tez nic się nie stanie, w tym sezonie się nie spinam, bedzie co bedzie.  
 

 

12 minut temu, człowiek...morza napisał(a):

wg mnie nie ma. atak nie bedzie regularny z uwagi na to co wyzej napisalem, a D na samym williamsie nie oprzesz.

 

Bridges jeszcze byc moze wraca, może powalczą jednak? 

Hayward jest rzeczywiście świetny, mam go w fantasy za kilka dolców więc na pewno go docenię przy głosowaniach jak to utrzyma i się nie popsuje @MarcusCamby

Wizards z Hornets oglądałem i to niestety w tej chwili jakaś atrapa drużyny NBA, jedynym centrem jest Gafford a z ławki najwyższym graczem jest chyba Gallinari, to jest grubszy mindfuck ich rotacja i ich Gra. Poole, Tyus, Kuzma i inni na tym tracą, lepiej dla mnie, nie ukrywam że mnie to trochę bawi, ale trochę tez oczywiście współczuje ich właścicielom. 

Edytowane 11 Listopada 2023 przez RonnieArtestics

[kuba2419]

No to się zaczyna sezon na kontuzje w Memphis...Kessler wypada do 25listopada a Oubre raczej do końca roku....

[Tecu]

2 godziny temu, kuba2419 napisał(a):

No to się zaczyna sezon na kontuzje w Memphis...Kessler wypada do 25listopada a Oubre raczej do końca roku....

Może nie będzie tak źle

 

 

[fluber]

Na gm-ie Knicks krąży chyba jakaś klątwa, bo nie wiem jak inaczej wytłumaczyć fakt, że czterech jego młodych utalentowanych graczy ( typowałem, że każdy będzie lepszy niż sezon wcześniej) zalicza regres w stosunku do zeszłego sezonu przy czym bridges, a szczególnie poole na wręcz dramatycznym poziomie, a ich on/offy to ponad minus dwadzieścia i minus trzydzieści. Człowiek pecha.

[LeweBiodroSmoka]

3 godziny temu, fluber napisał(a):

typowałem, że każdy będzie lepszy niż sezon wcześniej

tak, tak i jeszcze ECF miał być

[Reikai]

Lamelo chyba wraca do zywych

[LeweBiodroSmoka]

1 minutę temu, Reikai napisał(a):

Lamelo chyba wraca do zywych

Tutaj by Jokić nie pomógł

Największy zawód to mimo wszystko chyba Mobley, gość ofensywnie stoi w miejscu

[ignazz]

To żadna klątwa GM. Po prostu klątwa tych prawdziwych knicks jest tak mocna ze przenosi się na randomowe gierki w internecie. 

[LeweBiodroSmoka]

Odkąd Qcin zaśmiał się z Hardena PG jest 11/43

[fluber]

57 minut temu, ignazz napisał(a):

To żadna klątwa GM. Po prostu klątwa tych prawdziwych knicks jest tak mocna ze przenosi się na randomowe gierki w internecie. 

No nie wiem,mam wrażenie że niektórzy mają tu więcej szczęścia od innych, przejmą Miami i nagle biyombo robi się lepszym mitchellem robinsonem 

[Qcin_69]

Godzinę temu, LeweBiodroSmoka napisał(a):

Odkąd Qcin zaśmiał się z Hardena PG jest 11/43

od kiedy Harden dołączył do Clippers to ci przegrywają wszystko jak leci, a sam Harden wyglada jak jeden z najgorszych starterów w po teamie. Póki co mała próbka wiadomo, ale start Hardena jest okropny  

[LeweBiodroSmoka]

Teraz, Qcin_69 napisał(a):

od kiedy Harden dołączył do Clippers to ci przegrywają wszystko jak leci, a sam Harden wyglada jak jeden z najgorszych starterów w po teamie. Póki co mała próbka wiadomo, ale start Hardena jest okropny  

na luzaku, przy Bookerze to wyglądałoby o wiele lepiej

[MarcusCamby]

Harden tragicznie wygląda. Będzie potrzeba sporo czasu, by wrócił do formy z przed roku.