beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[fluber]

23 minuty temu, człowiek...morza napisał:

 

a nie bawiac sie w detaliste, lecz podejmujac temat ogolnie. kwartet morris-poole-bridges-mobley to gwarant dobrego bilansu w tym trymestrze. Wyscig zatem po play-in rozstrzygniety i dyskusja w tej kwestii bezprzedmiotowa.

Całe szczęście, że gramy 4 na 4.

Np. kwartet Curry/Draymond Klay Poole Wiggins to gwarant bilansu 7-11 w tym trymestrze. 

Cieszy, że zaakceptowałeś fakt kontuzji Simmonsa, najwyższa pora.

[człowiek...morza]

7 minut temu, fluber napisał:

Całe szczęście, że gramy 4 na 4.

Np. kwartet Curry/Draymond Klay Poole Wiggins to gwarant bilansu 7-11 w tym trymestrze. 

prosiłem, zebys mnie nie wdawał albo nie laczyl do takich dyskusji. zawsze musisz byc cham bez szacunku?

czy brakiem szacunku jest tylko uzywanie wulgarnych slow i obelg?

ja np. uwazam, ze robienie z ludzi debili jest jeszcze wiekszym chamstwem. i jestes w tym najwiekszy cham na calym forum,

Edytowane 25 Marca 2022 przez człowiek...morza

[fluber]

6 minut temu, człowiek...morza napisał:

prosiłem, zebys mnie nie wdawał albo nie laczyl do takich dyskusji. zawsze musisz byc cham bez szacunku?

czy brakiem szacunku jest tylko uzywanie wulgarnych slow?

ja np. uwazam, ze robienie z ludzi debili jest jeszcze wiekszym chamstwem. i jestes w tym najwiekszy cham na calym forum,

Piszesz o 20ppg bridgesa albo o tym że Simmons jest zdrowy, to pozwalam sobie korygować. Ale rozumiem klasyczne krzyczenie "złodziej" podczas kradzieży żeby odwrócić od siebie uwagę. 

Oburzenie się że pisze posty na forum dyskusyjnym pozostawię bez komentarza

[człowiek...morza]

17 minut temu, fluber napisał:

Piszesz o 20ppg bridgesa albo o tym że Simmons jest zdrowy, to pozwalam sobie korygować. Ale rozumiem klasyczne krzyczenie "złodziej" podczas kradzieży żeby odwrócić od siebie uwagę. 

Oburzenie się że pisze posty na forum dyskusyjnym pozostawię bez komentarza

ty nic nie prostujesz, tylko uruchamiasz niepotrzebne i niemerytoryczne dyskusje via podanie z czapy na wskroś wyrywkowe line-upu warriors czworkowego jako kwintesencja twojej dzialalnosci. 

i oburzam sie na robienie z ludzi debili. powtorze drugi raz, skoro nie zrozumiales.

ps. zaloba skonczona? czy za moment znow się tym przykryjesz.

Edytowane 25 Marca 2022 przez człowiek...morza

[fluber]

34 minuty temu, człowiek...morza napisał:

ty nic nie prostujesz, tylko uruchamiasz niepotrzebne i niemerytoryczne dyskusje via podanie z czapy na wskroś wyrywkowe line-upu warriors czworkowego jako kwintesencja twojej dzialalnosci. 

i oburzam sie na robienie z ludzi debili. powtorze drugi raz, skoro nie zrozumiales.

ps. zaloba skonczona? czy za moment znow się tym przykryjesz.

Jeżeli Bridgesowi jest bliżej do 15 niż 20 punktów w tym trymestrze, to merytorycznie prostuję Twoją niemerytoryczną informację. 

Podanie czwórkowego lineupu Warriors miało taki sam poziom merytoryczności, jak podanie przez Ciebie Twojego czwórkowego lineupu.  Nie gramy 4 vs 4, a na ławce masz lej po bombie i nie chciałbym, żeby GM-owie patrzyli tylko z perspektywy tej czwórki.

Ps To nie jest Twoja sprawa. Nie pozwalaj sobie więcej na takie komentarze.

 

[człowiek...morza]

10 minut temu, fluber napisał:

Jeżeli Bridgesowi jest bliżej do 15 niż 20 punktów w tym trymestrze, to merytorycznie prostuję Twoją niemerytoryczną informację. 

Podanie czwórkowego lineupu Warriors miało taki sam poziom merytoryczności, jak podanie przez Ciebie Twojego czwórkowego lineupu.  Nie gramy 4 vs 4, a na ławce masz lej po bombie i nie chciałbym, żeby GM-owie patrzyli tylko z perspektywy tej czwórki.

a według mnie ma bardzo istotne i kluczowe znaczenie. bo owa czwórka stanowi core drużyny. core zaś co naturalne, nadaje główny ton drużynie i głowny powod jej siły.

ty zas podales z dupy czworke, gdzie moglibysmy toczyc boj i przerzucac sie konrketnymi czworakmi do usranej smierci.

fakt, że skład uzupełniają takie nazwiska jak divincenzo,  collins, anthony, toscano-anderson owszem, nie powoduje, ze jestem potentatem. natomiast nie ejst tez w zaden sposob uwlaczajacy. sa to rotacyjni gracze, ktorzy jak wiekszosc rolesow ma lepsze badz gorsze momenty. niemniej 8-osobowa rotacja jest, a to w nba wystarcza. fakt, ze twoj alvardo teraz ma lepszy moment w zaden sposob nie dewaluuje toscano-andersona. ot gracze z tej samej polki, ktorych miejsce w rotacji i zero-jedynkowo podawane stastystki ustawil aktualnie system planetarny i polozenie ksiezyca (czyt. druzyna w jakiej sa i konkurencja). ty zas bedziesz z tego tworzyl dyspute i udowadnial cos bez kontekstu. bez kontekstu ktory w takich kwestiach jest tymczasem kluczowy.

clue czyli podana przeze mnei czworka pozwala mi psotawic teze, ze nie ejstesmy aktualnie zadna konkurencja w tym trymestrze i awans do paly-in rozstrzygniety.. a to co masz tam dalej w druzynie, nawet jesli ejst lepsze (a i tu sa powazne watplieosci) nie przechyla szali.

ps. w zaden ssposob nie mam tego zamiaru robic. sam uzylwes tego argumentu pierwszy. wyrazam jedynie zdziwienie twoim zachowaniem, niekonsekwentnym chcialbym podkrelsic.

Edytowane 25 Marca 2022 przez człowiek...morza

[fluber]

43 minuty temu, człowiek...morza napisał:

a według mnie ma bardzo istotne i kluczowe znaczenie. bo owa czwórka stanowi core drużyny. core zaś co naturalne, nadaje główny ton drużynie i głowny powod jej siły..

Ten core robi odpowiednio:

20,2-3,2-4,3

17,4-4,6-2,8

15,7-8,6-2,5

13,2-3,1-4,2

A dyskusję próbujesz przedstawić tak, jakbyś tą czwórką pozamiatał konkurencję na amen. 

Nie mówiąc o słusznym punkcie widzenia @Alonzo gdzie 3 z tych 4 graczy przyszło do Ciebie już w trakcie sezonu i liczenie ich 1 do 1 jest raczej wątpliwe.

[człowiek...morza]

7 minut temu, LAF napisał:

Sprawdziłem. U @człowiek...morza Poole i MB maja LeBron na plusie a Twoi RW i Kyle na minusie i to jest znacząca różnica 

i czego nie uwzglednia statystki, moi gracze w wiekszosci to team-players, inteligentni na boisku i netrualni, dobrzy badz czolowi defensorzy, co czesto powoduje poprawe druzyny jako caloksztaltu.

czego w zaden sposob nie napiszesz o grupie flubera, gdzie mamy zbior graczy dla ktorych boiskowe IQ to nieznane pojecie

to jest ogolnie dobrry przyklad rozumowania koszykowki. jak rozumie ją fluber i jak rozumiem ją ja. oczywiscie nikogo nie chce na sile przekonywac do swojej wizji, wolnosc wyboru

 

Edytowane 25 Marca 2022 przez człowiek...morza

[fluber]

22 minuty temu, LAF napisał:

Sprawdziłem. U @człowiek...morza Poole i MB maja LeBron na plusie a Twoi RW i Kyle na minusie i to jest znacząca różnica 

Ja mam 2 graczy w TOP 50 LEBRON, a Knicks nie mają żadnego. Skoro już LEBRON to wyrocznia.

 

[Alonzo]

5 minut temu, LAF napisał:

Przecież umiejętności > zgranie 

Zapominasz o ficie.

Gdyby było jak piszesz, to Kawhi i George już by mieli razem mistrzostwo. To samo Durant, Irving i Harden - ale to również nie wypaliło. 

To nie roto, gdzie się sumuje punkty - tu grają jedną piłką i mają razem średnio te 90 rzutów w meczu. 

[Pablo81]

3 minuty temu, Alonzo napisał:

Zapominasz o ficie.

Gdyby było jak piszesz, to Kawhi i George już by mieli razem mistrzostwo. 

A to nie dlatego, że Kawhi w serii z Suns nie grał z powodu kontuzji? To jednak fit i zgranie?

[Alonzo]

1 minutę temu, Pablo81 napisał:

A to nie dlatego, że Kawhi w serii z Suns nie grał z powodu kontuzji? To jednak fit i zgranie?

.. a Irving nie grał bo się nie chciał zaszczepić, a Harden się spasł.. Jaką tu dorobisz narrację to nie ma znaczenia. Meritum jest takie, że nie wygrali

[LAF]

8 minut temu, fluber napisał:

Ja mam 2 graczy w TOP 50 LEBRON, a Knicks nie mają żadnego. Skoro już LEBRON to wyrocznia.

 

[fluber]

22 minuty temu, człowiek...morza napisał:

i czego nie uwzglednia statystki, moi gracze w wiekszosci to team-players, inteligentni na boisku i netrualni, dobrzy badz czolowi defensorzy, co czesto powoduje poprawe druzyny jako caloksztaltu.

czego w zaden sposob nie napiszesz o grupie flubera, gdzie mamy zbior graczy dla ktorych boiskowe IQ to nieznane pojecie

to jest ogolnie dobrry przyklad rozumowania koszykowki. jak rozumie ją fluber i jak rozumiem ją ja. oczywiscie nikogo nie chce na sile przekonywac do swojej wizji, wolnosc wyboru

No ja się odnoszę głównie do statystyk, twardych danych, liczb. Z tego powodu śmiejecie się, że oglądam tylko boxscory.

Ty się odnosisz do inteligencji boiskowej, bycia team playerem itp. w żaden sposób nieweryfikowalnych tez na bazie mitycznego eye testu.

A moim zdaniem to teamplayerstwo to po prostu jechanie na tym, że gra się z gwiazdami na topowym poziomie gravity i korzystanie z tego.

Poole jedzie na Klayu i trochę Stephie

Mikal jedzie na Bookerze

Morris jedzie na Jokiću

Zresztą u mnie jest to samo:

Carter robi 46% za 3, Grayson 47% za 3, Connaughton 39% za 3 i neutralną, dobrą lub czołową defensywę. A tak naprawdę ich efektywność wynika z gravity Giannisa w takim samym stopniu jak Twoich trzech graczy powyżej.

[człowiek...morza]

11 minut temu, fluber napisał:

Poole jedzie na Klayu i trochę Stephie

Mikal jedzie na Bookerze

Morris jedzie na Jokiću

1. a propo poolea twoje cyferki w zaden sposob tego nie udowadniaja, co juz bylo tu przytaczane. bez currego notuje chore cyfry ostatnimi czasy. chetnie bede trzymal sie tego przykladu, skoro chcesz.

2. najwyrazniej nigdy na oczy nie widzaieles bridgesa w grze.

3. ty powiesz to, ja powiem to. morris to spoko roles i to gdzie czy przy kim gra ma dalsze znaczenie. gra z jokiciem za pewne poprawia jego efektywnosc, niemniej jego rola bylaby u mnie podobna. czyt. niegłównego playmakera

Edytowane 25 Marca 2022 przez człowiek...morza

[Pablo81]

6 minut temu, Alonzo napisał:

.. a Irving nie grał bo się nie chciał zaszczepić, a Harden się spasł.. Jaką tu dorobisz narrację to nie ma znaczenia. Meritum jest takie, że nie wygrali

Jako poparcie swojej tezy "istota zagrania i fitu we współczesnej koszykówce" podajesz przyklad pary, gdzie w przegranej serii jeden z graczy był kontuzjowany. To jaką wartość merytoryczną ma ten przykład w tym momencie? PG miał sam ze sobą fitowac?

[cvbe]

29 minut temu, LAF napisał:

Sprawdziłem. U @człowiek...morza Poole i MB maja LeBron na plusie a Twoi RW i Kyle na minusie i to jest znacząca różnica 

LAF, a jak się liczy ten LEBRON? Bo nie ogarniam za bardzo a się powołujesz na to często. Pytam serio, jakbyś mógł mi wyjaśnić.

[fluber]

21 minut temu, człowiek...morza napisał:

1. a propo poolea twoje cyferki w zaden sposob tego nie udowadniaja, co juz bylo tu przytaczane. bez currego notuje chore cyfry ostatnimi czasy. chetnie bede trzymal sie tego przykladu, skoro chcesz.

http://www.pbpstats.com/wowy-combos/nba?TeamId=1610612744&Season=2021-22&SeasonType=Regular%2BSeason&PlayerIds=1629673,201939&OnlyCommonGames=true

[człowiek...morza]

10 minut temu, fluber napisał:

http://www.pbpstats.com/wowy-combos/nba?TeamId=1610612744&Season=2021-22&SeasonType=Regular%2BSeason&PlayerIds=1629673,201939&OnlyCommonGames=true

no i fajnie. jedno wyrywkowe bez kontekstu. dziw bierze, ze druzyna bez top5 grajka pod wzgledem wplywu na parkiet ma gorszy wynik.

eot

Edytowane 25 Marca 2022 przez człowiek...morza

[Alonzo]

8 minut temu, Pablo81 napisał:

Jako poparcie swojej tezy "istota zagrania i fitu we współczesnej koszykówce" podajesz przyklad pary, gdzie w przegranej serii jeden z graczy był kontuzjowany. To jaką wartość merytoryczną ma ten przykład w tym momencie? PG miał sam ze sobą fitowac?