Skocz do zawartości

Dyskusja na temat statsów - random shit dla maniaków


rw30

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Teams allowing the highest FG% in restricted area so far this season:

1. Nuggets - 78.0% 
2. Sixers - 73.0% (???)
3. Mavericks - 71.4%
4. Warriors - 71.2% (???)

Nuggets to co roku są słabi - od czasu kiedy Harris miał kontuzje a Millsap, nie miał 100 lat. Natomiast Sixers od lutego (po trejdzie po Hardena) są słabi - poziom Denver czy Dallas, więc to jest absolutnie żadne zaskoczenie, bo od dawna wiadomo, ze jak nie masz obrońców dobrych na obwodzie, to i DPOY pod koszem nie pomoże... A w Sixers nie ma Greena, nie gra Thybulle, więc kto ma tam bronić? 37 letni Tucker, który już rok temu zaliczył zjazd w D? Niemniej ten przykład doskonale pokazuje mit zajebistości defensywy podkoszowej Embiida. Pod koszem masz szanse bronić, ale jak masz na obwodzie choć 1 bdb defensora i 2 min. przeciętnych. A nie Maxey + Harden + dziadek Tucker/Harris LOL. NAwet Gobert z Utah jak grał z DM, Clarksonem, Bojanem a tylko Royce i Mike wspomagali obronę, to ni c***a nic zdziałał i D była słaba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
2 godziny temu, LeweBiodroSmoka napisał:

 

 

W sumie brak tu zaskakujących wniosków. Jrue od lat jest jednym z najbardziej niedocenianych najlepszych playmakerów w lidze, Haliburton i Barnes to kozacy młodego pokolenia, ten Giddey też dołączy moim zdaniem. A KAT od paru sezonów pokazywał się z bardzo dobrej roli facilitatora i podającego, tylko dopiero Finch potrafił to lepiej wyeksponować.

Dla mnie jedną z większych niespodzianek w playmakingu jest Clarkson, który przez lata raczej nie zdradzał tego talentu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, dannygd napisał:

Dla mnie jedną z większych niespodzianek w playmakingu jest Clarkson, który przez lata raczej nie zdradzał tego talentu.

Z Clarsonem jest zabawna historia bo Hardy latem z nim rozmawiał o tym ale ten mu odpowiedział ,że nie czuje tego wiec Hardy na jeden sparing nie wpuścił w ogóle Conleya i Clarkson jak wyszedł na parkiet to sam stwierdził ,ze tu nie ma kto rozgrywać wiec czemu nie spróbować, I mu się to spodobało na tyle ,że teraz to robi coraz częściej. Do tego Hardy podobno mu mówi, że on mu nie chce niczego narzucić i jak mu mecz podpowiada chcesz rzucić 10 razy pod rząd to rzucaj ale jeśli czujesz ,że lepiej podac do kolegi to podawaj. P oprostu zobacz co sie lepiej sprawdza.

W ogóle Hardy zarządza Jazz jak armia ukraińska. Gracze mają dużo swobody w podjęciu decyzji. On im podobno daje zawsze dwie opcje w danej sytuacji i to gracz ma podjąc co chce. Dlatego np Olynyk zamiast jak przez lata rzucać za 3 kiedy ma niższego gracza przed sobą to teraz atakuje kosz i rzuca floatery. Duża zasługa nowego trenera Jazz w takiej zmianie Clarksona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największe zaskoczenie na + to Blazers bez GP3 oraz mimo wszystko chyba Bulls, P. Williams jednak robi robotę po tej stronie 

Na minus oczywiście Dubs, ale ich ławka była jeszcze niedawno najgorsza w lidze 

w ataku uwagę przykuwajo oczywiście Jazz, ale też Sacto, widać, że Fox z Sabonisem dobrze się rozumieją, Hulliburton to jednoosobowa armia, która potrafi już teraz prowadzić solidny atak złożony z graczy, których niewielu poważa 

Hornets cierpieli na braku LaMelo pewnie się odbija, za to Wizards nie potrzebują Beala aby wygrywać mecze póki co, niska pozycja Bulls świadczy o tym, że liderzy nie są jeszcze w formie, trochę zaskakująca pozycja Hou bo akurat ofensywnego talentu im nie brakuje

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Hulliburton to jednoosobowa armia,

Jaka jednoosobowa?  Indiana to niesamowita energia. Mathurin, Myles Hield są równie ważni dla ataku PAcers

 

A w ogóle za ostatnie 2 tygodnie to się układa tak

TOP 6 ataku

Boston

Denver

Utah

Kings

Golden

Miami

TOP6 obrony

Nets

Memphis

Hawks

76ers

Bucks

Pacers ( jako jedyni sa w TOP10 obrony i ataku za ostatnie 2 tygodnie)

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

Chodziło mi o prowadzenie gry przy bardzo ograniczonym materiale ludzkim

Wiesz jakby Mathurin nie był tak naturalnym strzelcem a Turner nie chciał udowodnić ,że zasługuje na sutą umowę to sam Hali nic by nie zdziałał. On nawet ostatnio miał mecze gdzie miał skuteczność 3/14 a ławka Pacers wygrała mecz. PAcers to nie jest jednoosobowa armia choć Haliburton gra tam rewelacyjny sezon a ja jestem jego fanem oid pierwszego dnia choć pamietam jak niektózy zarzucali ,ze jest stary i już się nie rozwinie

10 minut temu, LeweBiodroSmoka napisał:

jak on te exp winsy wylicza?

Nie wiem ale pewnie jest to jakoś na trendzie oraz siłę pozostałych meczów pod kątem  wyjazd/dom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Najgorsze on/off obecnei ( odcinam ogórki grające po 100-200 minut w sezonie) 

Pokusevski 

Nwora  z Bucks

Giddey

Roddy z Grizllies

Craig z Suns ( gdzie nie idzie tam jest w fatalny w on/off)

Kuminga

Ayo z Bullss( i tu supriso bo fani Bulls go wychwalają a tu wygląda ,ze Bulls przegrywają koszmarnie minuty z nim na parkiecie)

Jabari smith ( mój osobisty ulubieniec, choć trzeba przyznać ,że ostatnio się poprawia więc może wypadnie z tego)

Poole, Tyus Jones z Grizzlies

Ale blisko są Dinwidlle, Mobley z Cavs, Zubac i Brown z Nuggets ( i tu też małe supriso i pewnie @julekstep szlocha ,ze to nie jego ulubieniec MPJ)

Liderem w on/off jest Draymond i ogólnie s5 Nuggets i s5 Warriors) z dwoma rodzynkami Jose Alvarado ( król pluso minusów ) i ulubieniec @memento1984 czyli Osman

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, ely3 napisał:

Najgorsze on/off obecnei ( odcinam ogórki grające po 100-200 minut w sezonie) 

Pokusevski 

Nwora  z Bucks

Giddey

Roddy z Grizllies

Craig z Suns ( gdzie nie idzie tam jest w fatalny w on/off)

Kuminga

Ayo z Bullss( i tu supriso bo fani Bulls go wychwalają a tu wygląda ,ze Bulls przegrywają koszmarnie minuty z nim na parkiecie)

Jabari smith ( mój osobisty ulubieniec, choć trzeba przyznać ,że ostatnio się poprawia więc może wypadnie z tego)

Poole, Tyus Jones z Grizzlies

Ale blisko są Dinwidlle, Mobley z Cavs, Zubac i Brown z Nuggets ( i tu też małe supriso i pewnie @julekstep szlocha ,ze to nie jego ulubieniec MPJ)

Liderem w on/off jest Draymond i ogólnie s5 Nuggets i s5 Warriors) z dwoma rodzynkami Jose Alvarado ( król pluso minusów ) i ulubieniec @memento1984 czyli Osman

Mobley jako minus gdzie zagral pare razy bez Allena na C to mnie nawet nie dziwi.

ale ze Osman jest po dobrej stronie pluso/minusow? Czy mowimy odwrotnie?

Widze ze razem z Allenem na topie - ciekawa sprawa bo nie zaczynaja z razem wiec to zupelnie chyba oddzielny “bucket” minut? 

*ciekawe bo graja dokladnie srednio tyle samo minut na parkiecie co sezon temu, trraz tylko sa razem 6.8 na plusie a rok temu lekki minus (-0.9) - efekt Mitchella

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.