Skocz do zawartości

Kubica znów w F1!


dannygd

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Mirwir napisał:

Jeśli nie wymyśliłeś to możesz podrzucić jakoś stronkę z zestawieniem czy rankingiem "surowych umiejętności"?

Jakie to ma znaczenie czy bolidy są identyczne, skoro chcesz aby dopasowywali sobie ustawienia (czyli sprawiali, że te identyczne bolidy nie będą identyczne). Sami zawodnicy nie są identyczni.

Kubica w Rosji ma nowy silnik i był wolniejszy od Russella o sekundę. Czekaj wiem w fabryce Mercedesa specjalnie przygotowali gorszy silnik dla Kubicy do spółki mózgowcy z Williamsa ostawili bolid by był wolniejszy, Pirelli dostarczyło "specjalne" opony i jeszcze benzyna była chrzczona.  Taka jest pewnie przyczyna.

W helpdesku było taki akronim PEBKAC może coś podobnego dotyczy Roberta.

Oto ranking:

1. Prowadzenie jednakowego bolidu.

Koniec rankingu.

 

Będą identyczne, bo w stanie domyślnym będą identyczne, zmiana ustawień przedniego skrzydła/dyferencjału/balans hamulców pod upodobania kierowcy nie sprawia, że te bolidy nie będą identyczne. Żaden kierowca nie zmieni sposobu budowy bolidu wpływającej na siłę docisku (poza skrzydłem), prędkość maksymalną czy wpływ bolidu na zużycie opon. To sprawi, że takie porównanie na pewno będzie bardziej miarodajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Cardi napisał:

Oto ranking:

1. Prowadzenie jednakowego bolidu.

Koniec rankingu.

 

Będą identyczne, bo w stanie domyślnym będą identyczne, zmiana ustawień przedniego skrzydła/dyferencjału/balans hamulców pod upodobania kierowcy nie sprawia, że te bolidy nie będą identyczne. Żaden kierowca nie zmieni sposobu budowy bolidu wpływającej na siłę docisku (poza skrzydłem), prędkość maksymalną czy wpływ bolidu na zużycie opon. To sprawi, że takie porównanie na pewno będzie bardziej miarodajne.

Wydaje mi się, że masz problem z rozumieniem znaczenia słów.

Ten Twój "ranking" to nie ranking tylko kryteria na podstawie, których chciałbyś porównywać zawodników, aby ustalić który z nich ma najsłabsze/najlepsze  "surowe umiejętności"

Identyczny - dokładnie taki samy.

 

Jeśli zaś chodzi o sam wyścig dziwna  przepychanka pomiędzy Vettelem a Leclerciem. Iskrzy przez co jest ciekawie. Coraz więcej zespołów wysyła z kierowcami jakiś "silnorękich", który nagrywają co kierowcy mówią do mediów. Wcześniej było tego mniej lub nie było to tak widoczne.

Lewis - klasa mistrzowska tylko jakaś zupełna katastrofa jest w stanie odebrać mu tytuł mistrzowski i dołożył kolejny wyścig by zbliżyć się do rekordu Schumachera.

 

Ucieczka do przodu przez Roberta odbija mu się czkawką. Było efektownie i sprytnie przez moment, ale niestety nadal trzeba przychodzić do pracy. Williams pokazał mu "wirtualnego fck you" na co Robert odpowiedział realnym "fck you" drapiąc się środkowym palcem po nosie podczas rozmowy z mediami.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mirwir napisał:

Wydaje mi się, że masz problem z rozumieniem znaczenia słów.

Ten Twój "ranking" to nie ranking tylko kryteria na podstawie, których chciałbyś porównywać zawodników, aby ustalić który z nich ma najsłabsze/najlepsze  "surowe umiejętności"

Identyczny - dokładnie taki samy.

Wydaje mi się że takiego problemu nie mam.

Oczekujesz, że podam Ci jakiś ranking umiejętności kierowcy. Zatem ranking rozpoczyna się i zamyka na jednej umiejętności. Prowadzenie bolidu.

A jeżeli już taki czepialski jesteś, to rozwinę co oznacza "identyczny" w tym przypadku.

Otóż miałem na myśli, że każdy kierowca dostaje tak samo skonstruowany bolid. Bolid, którego nie można modyfikować częściami z fabryki, nie można go zatargać na lawecie do tunelu aerodynamicznego i tu przypiłować, tam podszlifować. Wsiadają w piątek na 4h, w sobotę na 2h, tu dokręcają śrubkę o pół obrotu, tam odkręcają o pół obrotu modyfikując chociażby wysokość przedniego skrzydła, by po 6h treningów dopasować bolid do siebie i jadą kwale+wyścig. Wtedy można wyciągać wnioski. Bez milionów dolarów pakowanych w rozwój technologiczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Mirwir napisał:

Coraz więcej zespołów wysyła z kierowcami jakiś "silnorękich", który nagrywają co kierowcy mówią do mediów. Wcześniej było tego mniej lub nie było to tak widoczne.

Ci "silnoręcy" funkcjonują już od lat 90 jak nie dalej. Po prostu nie zwracałeś na nich uwagi wcześniej. Zwyczajnie łatwiej nagrywać na bieżąco to mówi kierowca w wywiadach niż oglądać wszystkie telewizje świata i wyłapywać co tam kierowca napaplał szczególnie w jakimś egzotycznym języku. F1 to przede wszystkim biznes i każdy team będzie wyciągał konsekwencje wobec kierowcy publicznie i bezpośrednio krytykującemu i szkodzącemu  zespołowi/sponsorom/organizatorom/sędziom/władzom FIA/lokalnym politykom itede itepe. Nawet Lewis jeśli w wywiadach zacząłby gadać jaki to z Valtteriego słaby pomagier, Toto zamiast zespołem zajmuje się wskrzeszaniem kariery wyścigowej żony, James zbyt mało przedmiotowo traktuje Bottasa .a Dieter ma paskudnego wąsa zostałby wezwany na dywanik do Brackley.

 

Hamilton w tym wyścigu żadnej mistrzowskiej klasy nie pokazał. Taktyka Mercedesa idealnie wpasowała się w problemy Ferrari, od którego Merc ma gorsze tempo kwalifikacyjne jak i wyścigowe od czasu midsezonowej przerwy. Gdyby nie awaria Vettela Ferrari na luzie dowiozłoby kolejny dublet.

Zaskakująco słabo wypada ostatnio Verstappen, który zazwyczaj był gwiazdą końcówki sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, kucio napisał:

Poza tym, ciekawa sytuacja z Alfą. Fatalna seria wyścigów Kimiego. Wygląda strasznie źle, popełnia masę szkolnych błędów. Chyba już mu się odechciało siedzieć w mniejszej stajni Ferrari.

Najzabawniejsze w Kimasie jest to, że pomimo gorszej dyspozycji,  zarówno w Belgii, we Włoszech czy w Singapurze miał szansę na dobre punkty. Niestety połączenie pecha (SPA i trochę Monza) i braku koncentracji (Marina Bay, Soczi) spowodowało, że zamiast pewnego miejsca w pierwszej 10tce, obecnie jest dopiero 14. Z silnikiem Ferrari na Suzuce nie powinno być dramatu, więc mam nadzieję, że kolejny wyścig skończy już normalnie w punktach - bez zwiedzania pobocza czy band :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
6 minut temu, Cardi napisał:

Kwestionowałeś fakt, że GR dostaje nowe części jako pierwszy

Raczej kwestionowałem to czy "poprawki" Williamsa są rzeczywiście poprawkami.

Inna sprawa to Kubica wypisał się z Williamsa we wrześniu, więc nie bardzo rozumiem  czego on oczekuje. Mówiąc, że odchodzi stracił jakąkolwiek możliwości nacisku na Williamsa, a biorąc pod uwagę, że przez cały sezon dorzucał kamyczki do ogródka Williamsa podczas rozmów z mediami to w jaki sposób reaguje Williams nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem.

Jak odchodzisz z roboty i rzucasz papierami i jeszcze pleciesz na mieście na swojego pracodawce, to nie na okresie wypowiedzenia szef nie da Ci dostępu do nowych fajnych rozwiązań.

Mnie osobiście saga Kubicy w tym sezonie już po prostu nuży. Wpadłem w algorytm googla, który podsyła mi artykuły o Kubicy pisane przez bajkopisarza Kuczere i innych i zamiast przestać klikać to klikam czy czytam te wypociny o "najlepszym kierowcy F1" któremu zawsze wiatr w oczy,  jak nie gówno to sraczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

5 minut temu, Mirwir napisał:

Raczej kwestionowałem to czy "poprawki" Williamsa są rzeczywiście poprawkami. 

 

 

W dniu 23.09.2019 o 12:59, Mirwir napisał:

Co  oznacza gorszy bolid? Jeśli jeden jest gorszy to drugi w sensie pierwszy jest lepszy. Tylko czy to dotyczy Williamsa? Williams nie jest kompetentnym zespołem ostatnio i szanse, że poprawki rzeczywiście polepszą bolid są raczej niewielkie. W medialno-fanowskiej chmurce utrzymuje się przekonanie jakby Williams specjalnie dawał dla Kubicy gorszy bolid, który go ogranicza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Cardi napisał:

 

 

Nie rozumiem o co Ci chodzi.

Treningi były w piątek. Kubica dostał nowe skrzydło na drugim treningu i wykręcił czas 1'30.916 (19) a Russell 1'31.071 (20) generalnie groszowa różnica, a w kubiconecie narracja taka jakby Kubica był blisko top 5. Ze względu na huragan kwalifikacje nie były w sobotę tylko w niedziele przed wyścigiem, Kubica rozbił bolid. Williams sklecił na szybko bolid i Kubica dojechał ostatni. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Mirwir napisał:

Nie rozumiem o co Ci chodzi.

Treningi były w piątek. Kubica dostał nowe skrzydło na drugim treningu i wykręcił czas 1'30.916 (19) a Russell 1'31.071 (20) generalnie groszowa różnica, a w kubiconecie narracja taka jakby Kubica był blisko top 5. Ze względu na huragan kwalifikacje nie były w sobotę tylko w niedziele przed wyścigiem, Kubica rozbił bolid. Williams sklecił na szybko bolid i Kubica dojechał ostatni. 

 

Nie wiadomo czy nie jest blisko top5. Nie wiadomo jak by jeździł w miejsce Vettela czy Albona w Ferrari czy RB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Cardi napisał:

Nie wiadomo czy nie jest blisko top5. Nie wiadomo jak by jeździł w miejsce Vettela czy Albona w Ferrari czy RB.

Kubica nie jest aż tak słaby jak sugerowałyby to osiągane przez wyniki, ale nie jest znowu aż tak dobry jak sugerują zapatrzeni w niego kibice. Moim zdaniem Robert nie jest obecnie szybszy nawet od swojego kolegi z zespołu, a co dopiero pakować go do top5, gdzie lekką ręką byłbym w stanie wymienić przynajmniej ośmiu, a może nawet dziesięciu zawodników lepszych na ten moment od Polaka bez względu na bolid, którym dysponuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Cardi napisał:

Nie wiadomo czy nie jest blisko top5. Nie wiadomo jak by jeździł w miejsce Vettela czy Albona w Ferrari czy RB.

A dlaczego miałby jeździć w RB czy Ferrari?

Przecież wystarczy umiejętność rozpoznawania logo na poziomie przedszkola i minimalna znajomość obsługa google by wiedzieć, że:

Ferrari i Alfa to Shell, RB - Mobil 1 czyli ExxonMobil itd.

Orlen to potęga w Polsce, ale na świecie to ubogi krewny przy innych petro firmach.

Rozumiem, że dla fana Kubicy obecny sezon jest trudny, ale gdyby jakby, nie wiadomo wcale tego nie zmienią. Kubica sam sobie spierdolił potencjalną karierę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mirwir napisał:

A dlaczego miałby jeździć w RB czy Ferrari?

Przecież wystarczy umiejętność rozpoznawania logo na poziomie przedszkola i minimalna znajomość obsługa google by wiedzieć, że:

Ferrari i Alfa to Shell, RB - Mobil 1 czyli ExxonMobil itd.

Orlen to potęga w Polsce, ale na świecie to ubogi krewny przy innych petro firmach.

Rozumiem, że dla fana Kubicy obecny sezon jest trudny, ale gdyby jakby, nie wiadomo wcale tego nie zmienią. Kubica sam sobie spierdolił potencjalną karierę.

Po prostu uważam, że rozgraniczenie umiejętności kierowców przy tak dużej dysproporcji sprzętu, którym dysponują jest niemożliwe. Niemożliwe jest także ocenienie tego wewnątrz jednego zespołu skoro bolidy obu kierowców się różnią wyposażeniem (a nie osobistymi ustawieniami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
8 minut temu, Cardi napisał:

Jak Russell nie zdobędzie punktu to w sumie spoko :)

 

Kubica ma jeden punkt, ale go nie zdobył tylko otrzymał w związku z karami dla innych, które sprawiły, że został przesunięty do punktującej 10-tki.

Jeśli porównujemy ilość zdobytych przez kierowce punktów to Russell i Robert mają po zero.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.