Skocz do zawartości

PlayOffs RACE 2019 - WESTERN CONFERENCE


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

ja nie piszę, że Jok w D wymiata, piszę, że gra lepiej niż przeciętnie co jeśli tylko ogarnie atak będzie mieszanką wybuchową, a stereotypów nt. Barył mi tłumaczyć przecież nie musisz

 

No właśnie sęk w tym, że obecnie Jok jest właśnie takim maksymalnie przeciętnym startującym centrem jeśli chodzi o D (ma fajne elementy, ma też spore wady).

 

za co mam doceniać Bucks? za te dwie minimalne porażki gdzie w drugim meczu Antek robił wszystko by im to przejebać (trójki z dupy) a w ataku zamykał go Śliwka? nie widziałem w tamtych Kozłach nic za co można by ich tak cenić, poza tym, że naprawdę mają przejebanie silny materiał ludzki, znacznie silniejszy na papierze od naszego

 

Przyznasz, że brzmi to śmiesznie? "Mają zajebistych zawodników, ale poza tym to w sumie nic specjalnego!"

 

Nuggets przynajmniej nie dają się orać żadnym Suns czy podobnym Knickom, plis

 

https://www.basketball-reference.com/boxscores/201811090DEN.html :)

 

Barton ma bardzo podobne wskaźniki efektywności do Harrisa, więc te Twoje 5x, to możesz sobie wsadzić w buty :tongue:

 

a czy nie broni? skąd wiesz? skoro absolutnie każdy gracz rosteru zrobił postęp w tej dziedzinie? zwykła niechęć, szkoda, żę mało czym podparta

 

Oj jeszcze będziesz na niego klął i tęsknił do Jokiciowego podejścia rzutowego (jak mi nie wchodzi trójka 5 razy z rzędu to może 6tej jednak nie odpalę)

 

Obecnie Barton to ani nie broni ani nie atakuje - tyle wiem :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie odbijaj julek każdego mojego argumentu w ten sposób bo to się robi trochę dyskusja jak z dannymgd

 

Nets byli wtedy 6-6, widzisz pewną różnicę? (super efektywny Harris 5x lepszy od Bartona był w tym meczu 1-11)

 

Jok ma wady w D, zapisze, to sobie, bo przecież namaszczam go na dpoty od miesiąca ;]

 

na Bartona, to tylko Ty będziesz narzekał, jestem ostatnią osobą, która będzie po nim cisnąć, choć znam jego wady, ważne żeby te wady nie przysłaniały zalet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, że liderzy zachodu mają podobne bilanse i tylko jeden gównoteam w konferencji

To się wszystko zgadza, ale TOP4 (wliczam Celtics) ze wschodu jest mocniejsze od tego z zachodu. Przekonamy się podczas PO. Na zachodzie jest o wiele ciężej i to fakt, ale zajebistych ekip, które mają realną szansę powalczyć o coś więcej jest niewiele. Więcej jest ich na wschodzie, taki paradoks. Więc wrzucić do czołówki ligi drużyny z tej konferencji to żaden błąd. Po prostu reszta drużyn z miejsc 7-15 to przeciętność/marność i przez to zamazuje się obraz. Ale coby nie mówić - Top wschodu to Top ligi.

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się wszystko zgadza, ale TOP4 (wliczam Celtics) ze wschodu jest mocniejsze od tego z zachodu. Przekonamy się podczas PO. Na zachodzie jest o wiele ciężej i to fakt, ale zajebistych ekip, które mają realną szansę powalczyć o coś więcej jest niewiele. Więcej jest ich na wschodzie, taki paradoks. Więc wrzucić do czołówki ligi drużyny z tej konferencji to żaden błąd. Po prostu reszta drużyn z miejsc 7-15 to przeciętność/marność i przez to zamazuje się obraz. Ale coby nie mówić - Top wschodu to Top ligi.

 

totalnie wszystko mieszasz, mamy oceniać obecny stan rzeczy, a obecnie Celtics absolutnie nie są w żadnym topie i gdyby nie Irving byliby na niezłym minusie

 

 

 

Przekonamy się podczas PO. Na zachodzie jest o wiele ciężej i to fakt, ale zajebistych ekip, które mają realną szansę powalczyć o coś więcej jest niewiele.

 

o więcej czyli o co? to jest argument przeciw zachodowi, że mają tak silną konkurencje i nie mogą sobie radośnie popykać we wschodniej drabince?

 

na zachodzie druga runda to jak ECF i tak jest od tak dawna, że nie pamiętam już kiedy było inaczej, a na sam koniec wychodzi na to, że i tak walczą o to by się w tym finale tylko znaleźć. Natomiast to, kto ma tam szanse na co okaże się dopiero w PO, żeby tylko przypomnieć jak to Pels byli z góry skazywani na porażkę, nie tylko pośród kilku zapaleńców z Polski

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na zachodzie druga runda to jak ECF i tak jest od tak dawna, że nie pamiętam już kiedy było inaczej, a na sam koniec wychodzi na to, że i tak walczą o to by się w tym finale tylko znaleźć. Natomiast to, kto ma tam szanse na co okaże się dopiero w PO, żeby tylko przypomnieć jak to Pels byli z góry skazywani na porażkę, nie tylko pośród kilku zapaleńców z Polski

Druga runda na zachodzie to wp*erdol od GSW i potencjalnie wyrównana druga para. Na wschodzie będzie zgoła inaczej. Ale dobra, powiedzmy że połamali się GSW. Kto ma szansę zameldować się w finale? Ile drużyn z zachodu na to stać? 

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z połamanymi Dubs? nie zapeszając i pomijając Nuggets - praktycznie każdą, może poza Portland Trail Chokers, wyłączając oczywiście Mavs i inne Kings

 

no i chyba też LAC z racji bieda starpoweru

Memphis, Lakers, Pelicans to według Ciebie drużyny na finał? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o szansę, a czy to jest 50 czy 10% to już kwestia pod dyskusje

Memphis, Lakers, Pelicans to według Ciebie drużyny na finał? :D

Lakers i Pels jak najbardziej patrząc co się teraz dzieje

 

o Grizz zapomniałem choć zdrowi mogliby być groźni

 

pytanie jest irracjonalne to i odpowiedź nie musi zawierać wiele sensu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szansę to mogą mieć i Charlotte Hornets, c'mon  :onthego:

Edit- tacy finaliści jak Lakers czy Pels to dostali by wp*erdol i to srogi. 

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nuggets to fajna ekipa i przy odrobinie szczęścia mogą się zameldować w WCF, ale mocniejsi od nich są chociażby tacy Sixers czy Bucks.

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edit- tacy finaliści jak Lakers czy Pels to dostali by wp*erdol i to srogi.

Od kogo? Bo jeden kolo z Lakers 7 miesiecy temu zrobil finaly z JRem Smithem i Georgem Hillem w S5, kiedy mocarne top4 dzisiejszego wschodu bylo zajete potykaniem sie o wlasne nogi.

 

Wschodnie top 4 w kontekscie contendowania trzeba traktowac polpowaznie until proven otherwise. Tak jak jakies 7-8 zachodnich teamow z drugiej polki.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kogo? Bo jeden kolo z Lakers 7 miesiecy temu zrobil finaly z JRem Smithem i Georgem Hillem w S5, kiedy mocarne top4 dzisiejszego wschodu bylo zajete potykaniem sie o wlasne nogi.

 

Wschodnie top 4 w kontekscie contendowania trzeba traktowac polpowaznie until proven otherwise. Tak jak jakies 7-8 zachodnich teamow z drugiej polki.

Od Raptors, Celtics, Bucks i Sixers. W tamtym sezonie połamani C's byli o krok od finału, Bucks mieli parodystę a nie trenera, Raptors DeRozana, a Sixers nie mieli Butlera. Za awans z Cavs wielki szacun, ale w tym sezonie nie byłoby na to szans. Równie dobrze można przeceniać zachód, bo tam naprawdę nie ma zbyt wielu drużyn, których stać na mistrzostwo NBA. Co nie zmiena faktu, że zachód jest mocny, get my point?

Edytowane przez eF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.