Gość eF. Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 No tak PTB to poziom Raptors. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Drużyna z Embiidem,Butlerem,Simmonsem równorzędna z ekipą gdzie 3 opcją jest Melo a zamiast Redicka mamy Abrinesa seems right Melo chyba juz nie gra w OKC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dapunk20 Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Nvm, przeczytałem zeszłorocznego z OKC można się jakoś jeszcze zgodzić ale porównanie PTB to nadal troszkę śmiech Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 nie odbijaj julek każdego mojego argumentu w ten sposób bo to się robi trochę dyskusja jak z dannymgd Ta zniewaga krwi wymaga, więc jedziemy z tym! Nets byli wtedy 6-6, widzisz pewną różnicę? Nets przed meczem z Nuggets byli 5-6, gdzie wygrywali z: Suns, Knicks - a jak to określiłeś "dawanie orać się" tym teamom to przypał - tu dorzucę ich kolejny W z Cavs (no bo to chyba ten sam tier, jeśli nie gorzej?) Dalej Pistons - czyli drużyna gdzieś na miejsce 5-8 (co do czego jest consensus, że na wschodzie jest bieda w tym przedziale). Na koniec pre-Butler 76ers, którzy nawet po dojściu Jimmiego nie robią przecież na Tobie wrażenia (to strach myśleć, jak słabi byli kiedy przegrywali z Nets). Bucks z kolei umoczyli z Knicks, którzy ostatnie dwa mecze z zachodem wygrali - mimo, że grali przeciwko takim potęgom jak NOP i Grizz. Knciks, gdzie Mudiay nie radzi sobie nawet jako tank commander i na złość gra dobrze Więc odpowiadając na pytanie - nie, nie widzę większej różnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Nvm, przeczytałem zeszłorocznego z OKC można się jakoś jeszcze zgodzić ale porównanie PTB to nadal troszkę śmiech PTB maja SRS 2.5, Sixers 1.7. W bezposrednim pojedynku pewnie bym stawial na Sixers, chodzi mi o to, ze wschodni top nie pokazal na razie nic specjalnego, co pozwoliloby stawiac go nad zespolami z drugiej polki zachodu. Maja niezle bilanse (poza Celtics), dali dupy w PO i na razie wygladaja lepiej niz wczesniej, ale czy to sie w PO nie skonczy jak zwykle, to nie wiadomo. Na razie to wszystko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) PTB maja SRS 2.5, Sixers 1.7. W bezposrednim pojedynku pewnie bym stawial na Sixers, chodzi mi o to, ze wschodni top nie pokazal na razie nic specjalnego, co pozwoliloby stawiac go nad zespolami z drugiej polki zachodu. Maja niezle bilanse (poza Celtics), dali dupy w PO i na razie wygladaja lepiej niz wczesniej, ale czy to sie w PO nie skonczy jak zwykle, to nie wiadomo. Na razie to wszystko. A samo to, że wschodni top zabrał dwóch świetnych grajków (najlepszych w swoich drużynach) z drugiej półki zachodu nie wystarcza do jakiejkolwiek refleksji w tym temacie (trochę bardziej radykalnej niż "ok dam im szansę!")? Edytowane 3 Grudnia 2018 przez julekstep Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Ja to nie rozumiem jak można w jednym rzędzie stawiać TOP wschodu z takimi ekipami jak Trail Blazers. Z całym szacunkiem, ale to jest nieporozumienie. Imho Raps to najlepsza obecnie ekipa w lidze. Kawhi robi różnicę. Do tego Lowry, Siakam, Ibaka, Green i świetna ławka. Obecnie obok GSW główny faworyt. Sixers mają trzech grajków z top20 i będą tylko lepsi. Bucks mają świetnego trenera i cholernie mocne s5 z top5 ligi na czele. Celtics mają szeroką i wyrównaną kadrę i choć zaczęli średnio to pójdą w górę, to pewne. Niedocenianie tych ekip (a są jeszcze zawsze groźni Pacers) to albo ignorancja albo zaślepienie mocnym zachodem. Umówmy się, tacy PTB (czy inne drużyny na ich poziomie) polegli by w 4-5 meczach z każdą z tych ekip. C'mon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 A samo to, że wschodni top zabrał dwóch świetnych grajków (najlepszych w swoich drużynach) z drugiej półki zachodu nie wystarcza do jakiejkolwiek refleksji w tym temacie (trochę bardziej radykalnej niż "ok dam im szansę!")? Dlatego wlasnie ich awansowalem! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Ja to nie rozumiem jak można w jednym rzędzie stawiać TOP wschodu z takimi ekipami jak Trail Blazers. Z całym szacunkiem, ale to jest nieporozumienie. Imho Raps to najlepsza obecnie ekipa w lidze. Kawhi robi różnicę. Do tego Lowry, Siakam, Ibaka, Green i świetna ławka. Obecnie obok GSW główny faworyt. Sixers mają trzech grajków z top20 i będą tylko lepsi. Bucks mają świetnego trenera i cholernie mocne s5 z top5 ligi na czele. Celtics mają szeroką i wyrównaną kadrę i choć zaczęli średnio to pójdą w górę, to pewne. Niedocenianie tych ekip (a są jeszcze zawsze groźni Pacers) to albo ignorancja albo zaślepienie mocnym zachodem. Umówmy się, tacy PTB (czy inne drużyny na ich poziomie) polegli by w 4-5 meczach z każdą z tych ekip. C'mon. Simmons na ten moment to chyba nie jest top20 'zawsze groźni Pacers' brzmi śmiesznie w kontekście tego, że wystarczy kontuzja jednego gracza i już w ogóle nie są groźni* * o ile nie jesteś Utah Jazz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Aktualne top4 wschodu sie wzmocnilo w porownaniu do zeszlego roku, dlatego na teraz uznaje te zespoly za rownorzedne wobec zachodniego peletonu na miare PTB czy OKC. Tak proforma przed peletonem masz tylko GSW? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość eF. Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 'zawsze groźni Pacers' brzmi śmiesznie w kontekście tego, że wystarczy kontuzja jednego gracza i już w ogóle nie są groźni* * o ile nie jesteś Utah Jazz Co jak co, ale Oladipo znaczy tam naprawdę wiele. To tak jakbyś wyjął Jamesa z Lakers czy Jokicia z Nuggets. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) Ta zniewaga krwi wymaga, więc jedziemy z tym! Nets przed meczem z Nuggets byli 5-6, gdzie wygrywali z: ( .. ) trochę się łatwo zapomina jaką drużyną byli Nets dopóki mieli Carissa, albo się pisze pod tezę wyciągając co się da ;] no i gdzie ja napisałem, że nie doceniam Sixers? proszę mnie tu zacytować, bo dla mnie Embiid to obok Curry legit MVP mocno Cię to porównanie zabolało, ale serio nie wiem o co chodzi i dzisiaj to wypisz, wymaluj Edytowane 3 Grudnia 2018 przez LeweBiodroSmoka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julekstep Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) Co jak co, ale Oladipo znaczy tam naprawdę wiele. To tak jakbyś wyjął Jamesa z Lakers czy Jokicia z Nuggets. No czyli nie są 'zawsze groźni' no i gdzie ja napisałem, że nie doceniam Sixers? proszę mnie tu zacytować, bo dla mnie Embiid to obok Curry legit MVP Pisałeś, że poza Raports żadna drużyna ze wschodu nie gra lepiej niż drużyny z czuba zachodu. Obecnie w czubie zachodu (kwestia definicji) są takie firmy jak LAC, Grizzlies czy LAL. Czyli takie tam 'meh'. Edytowane 3 Grudnia 2018 przez julekstep Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Tak proforma przed peletonem masz tylko GSW? Jeszcze Rockets i zespol, w ktorym jest LeBron (mowie o PO ofkors). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 3 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 ja nie odmawiam wielkości zespołom ze Wschodu i pisałem to bardziej w kontekście " historycznej " niż porównania topu w koncepcji jak się Gwiazdy rozwija tu sufit takich graczy jak Joel czy ABC mocno podkręca doskonałą narrację podczas gdy ciche ale mocne zespoły jak Denver żyją u nas tylko dyskusją 3 zapaleńców spurs graja słabo, jazz także ale nawet tak głębokie dzisiaj seedy #12, #14 przy odrobinie "okoliczności" mogą w tym WCF zagościć takiej głębi w grudniu jeszcze nie widziałem.. oczywiście dla spurs to ratunek jedyny na dziś taki Beal lub Otto a i tak nie ma gwarancji sukcesu jak u każdego jeżeli Tyson może zmienić dosyć wyraźnie Lakers to tym bardziej brakujący 3D u moich Jazz to wystarczy że wejdą na falę, dużo tam nie brakuje... złapanie rytmu jestem ogromnym fanem i kibicem obecnych Toronto ale i Boston lubię tu nie ma niechęci czy jakiegoś wypaczenia wielkości spurs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Pisałeś, że poza Raports żadna drużyna ze wschodu nie gra lepiej niż drużyny z czuba zachodu. Obecnie w czubie zachodu (kwestia definicji) są takie firmy jak LAC, Grizzlies czy LAL. Czyli takie tam 'meh'. a kto gra lepiej od Nuggets z tego wschodu? daj mnie Butlera do dwóch allstarów to pogadamy, żadna sztuka nie wiem co masz do Clippers, mieli przejebanie trudny terminarz a złoili praktycznie każdego niby-faworyta z tym czubem, to chodziło mi o top4 oczywiście, czyli i tak więcej niż top3 wschodu, reszta to dopiero jest "meh" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dapunk20 Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) spurs graja słabo, jazz także ale nawet tak głębokie dzisiaj seedy #12, #14 przy odrobinie "okoliczności" mogą w tym WCF zagościć Pierwszym liderem Spurs jest DeRozan a drugim Aldridge. Jedynymi okolicznościami aby oni mogli zrobić WCF to chyba tylko wtedy, gdy reszte 7 ekip dopadnie jakaś ptasia grypa która wyeliminuje z gry większość podstawowych graczy rywali. Edytowane 3 Grudnia 2018 przez dapunk20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeweBiodroSmoka Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 przecież DeRozan zrobił już ECF grając swoją stałą padakę, ba nawet 2:0 z Lebronem prowadzili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 3 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 Gdyby nie lbj byłby 4 razy w finale. €)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dapunk20 Opublikowano 3 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2018 (edytowane) DeRozan nigdy z Lebronem nie prowadził w serii a zrobili ECF gdy w drugiej rundzie mierzyli się z Heat prowadzony przez 50 letniego D-Wade'a. Edytowane 3 Grudnia 2018 przez dapunk20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się