Świat celebrytów- z cyklu kogo podziwają niektórzy

[lorak]

Wiadomo, NBA to wyższa półka, tak ze cztery półki, niż MTV ocw,

a to dlaczego?

[BMF]

Jak mnie pytasz o zdanie, to sport to z mojej perspektywy uzależnienie i strata czasu, którą staram się maksymalnie minimalizować. ;]

 

Ale można dorobić ideologię o zakorzenionej kulturowo i społecznie potrzebie rywalizacji oraz dużych tradycjach konkurencji oraz etosu sportowego - nie wiem czy coś takiego można powiedzieć o MTV, więc oglądanie pierwszego to jednak dużo wyższa półka IMHO. Co chyba nie przeczy temu co napisałem powyżej, bo wiele komentarzy z tego tematu można byłoby równie dobrze napisać o NBA. ;]

Edytowane 15 Sierpnia 2018 przez BMF

[Chytruz]

Ano. Zmierzam do tego, że sport to też nie jest ścisła czołówka najbardziej ambitnych rzeczy jakie można robić w wolnym czasie

 

Jak dla mnie to w NBA jest akurat bardzo szerokie pole do wszelkiej analizy i tego typu zabaw, koszykówka to jednak zajebiście wielowymiarowy sport.

 

W świecie celebryckim raczej nie widzę nic porównywalnego - to, że ktoś tam wrzucił na instagrama pierwsze zdjęcia po porodzie i wygląda OBŁĘDNIE, albo jakaś laską pokazała się na czyimś ślubie w TEJ sukience. PRZESADZIŁA? jakoś mało mnie interesuje. Dosłownie miliardy ludzi wcześniej spłodziło gówniaka albo poszło na ślub siostry ciotecznej ze zbyt dużym dekoltem.

[mac]

Ale można dorobić ideologię

ideologie mozna dorobic do wszystkiego.

[Koelner]

Jak mnie pytasz o zdanie, to sport to z mojej perspektywy uzależnienie i strata czasu, którą staram się maksymalnie minimalizować]

sport jako uprawianie czy oglądanie? Mimo wszystko to pierwsze jest jak najbardziej wskazane nawet dla zdrowia ale to drugie to tylko jedna z rozrywek

[BMF]

Oglądanie

Edytowane 15 Sierpnia 2018 przez BMF

[lorak]

ideologie mozna dorobic do wszystkiego.

 

ano właśnie. mi tam jest blisko do tego, o czym napisał Chytry, ale to tylko wynika z jakichś osobistych preferencji i nie można temu przypisać obiektywnej wartości. równie dobrze ktoś może argumentować, że cenniejsze jest śledzenie życia celebrytów, bo człowiek się dzięki temu lepiej czuje.

[mistrzBeatka]

Tak, to głównie zasługa Kim, która od wczesnej młodości kręciła się wokół Paris Hilton ( milionerka, wnuczka założyciela sieci hoteli o wiadomej nazwie) , dzięki czemu zyskała jako taką popularność ( kalibru tysiąca innych celebrytek w USA), następnie nagrała sekstaśmę z jakimś piosenkarzem, dzięki czemu zrobiło się o niej głośno. Doskonale wykorzystała swoje 5 minut ( sesja do Playboya) i szybko podpisała kontrakt na reality show " z kamerą wśród Kardashianów", na którym wypłynęły już pozostałe siostry ( Kim wyszła za mąż za Kanyego Westa, dzięki czemu zyskała oprócz reality show szerszą popularność). Właściwie to tylko dzięki niej pozostałe siostry zyskały popularność

 

nie do konca, wszystko sie zaczelo od roberta kardashiana - prawnika  z ekipy ktora wybronila oj simpsona od zarzutu podwojnego morderstwa.  To byla bardzo medialna sprawa, cala ameryka sie tym interesowala (linia obrony oparta byla o watki rasistowskie) dzieki temu wydarzeniu kardaszian wyplynal na powierzchnie . pierwsze reality show bylo wlasnie o rodzinie roberta kardashiana . a kim popchnela caly medialny show   o kilka poziomow wyzej.

Edytowane 15 Sierpnia 2018 przez mistrzBeatka

[josephnba]

Offseason to stan umysłu