Indiana Pacers 2018/19

[zalias]

Pytanie do fanów Indiany, są tu tacy?

Nie uważacie, że to najwyższa pora aby zaczynać z Sabonisem w s5? 

Przecież syn Arvydasa w 24 minuty robi - 14/9.5/3 na 69fg, wtf

 

problem pewnie troche polega na tym, ze wlasnie sypneli hajsem dla Mylesa i teraz troche przypal, bo pewnie sami sie zastanawiaja czy bylo to potrzebne + glupio zeby w jakiejs Indianie 20 mln wchodzilo z lawki...

 

+czasem lepiej nie psuc czegos co dobrze dziala, wiec moze w takich minutach i z ławy młody Sabas jest najbardziej efektywny? w sumie nie przekonamy sie poki nie bedzie gral wiecej, ale ja juz w poprzednim sezonie uwazalem, ze Myles i Domas sa wbrew pozorom na podobnym poziomie (jeden lepszy D, drugi znacznie lepszy w O), ale w Indianie wierza w tego Turnera od lat i liczyli, ze bedzie przyszloscia takze na niego postawili i pewnie jeszcze troche minie zanim zmienia zdanie

[ely3]

Obejrzałem tylko 6 meczów Indiany więc nie chce udawać eksperta ale chyba Sabonis juź jest lepszy od Turnera. Myles to jednak rozczarowanie bo debiutancki sezon dał nadzieje a suma sumarum to był jego najlepszy

[BMF]

Rok temu Pacers robią 48-34 i są największą rewelacją sezonu, McMilan czołówka COTY, Oladipo MIP i allstar.

 

Teraz Pacers robią 25-12, trzeci SRS w lidze, pomimo faktu, że Oladipo opuścił 11 meczów i robi 19ppg na 52%ts.

 

Rok temu -7.5 net bez Dipo i 0-7.

 

Teraz bez Dipo +6.6 net i 7-4.

 

Pod względem rotacji  jedyne upgrade'y to McDermott (heh) i wymiana Evans <=> Lance. Wiadomo, Evans > Lance, ale Tyreke robi 10.5 na 48%TS, to raczej nie dzięki niemu tak grają.

 

Wiadomo, Turner chyba dołączył do grona defensywnych kozaków, duży progres Sabonisa, Joseph też sobie przypomniał czasy Spurs. Głębszy skład, popularny w niektórych kręgach e-nba O'Quinn gra ogony. 

 

W playoffach padną, rok temu Oladipo zagrał przeciętną serię (w ofensywie) naprzeciw obrony Cavs, limited grajek jednak, a star power Indiany wygląda mizernie na tle Wschodu.

 

Ale chyba i tak MacMillan COTY jak na razie.

 

Śmieszna sprawa ten sezon Pacers, gdyby wstawić tam Dipo z poprzedniego sezonu to by mieli jakieś 28-9 na starcie, lol. :] Mieli być dobrzy dzięki wzmocnieniom i Dipo - Oladipo na razie bliżej do impaktu z Magic, Evans gra słabo, O'Quinn prawie w ogóle. 

 

13. obrona -> 2. obrona. 

 

???

 

ps

 

Tak, mieli najłatwiejszy terminarz w lidze, ale czołówka Wschodu miała niewiele trudniejszy (różnica ze dwóch trudnych meczów), zresztą przy obecnej dysproporcji między konferencjami to i tak nie ma takiego znaczenia, jak ktoś jest ze Wschodu.

Edytowane 1 Stycznia 2019 przez BMF

[Lucas]

Na razie chyba czterech kandydatów się jakos wybija: McMilan, Budenholzer (za odmianę stylu gry Bucks i dużą poprawę wyników), Malone (taki bilans na Zachodzie przy tych kontuzjach musi robić wrażenie) oraz Joerger (Kings to chyba największe pozytywne zaskoczenie sezonu)

[BMF]

O Joegerze zapomniałem.

[dapunk20]

Może fakt że są teraz lepsi i potrafią grać również bez Dipo wynika z tego, że impact lance'a jest underrated (rzecz jasna negatywny)

 

Bo on jednak grał tam wszystkie mecze po 23 MPG a bez niego mieli +5.6 więc nawet kaleczacy Tyreke to gigantyczny upgrade

 

A rotacja bez cancerow typu Lance to na RS cos bardzo wartościowego

 

Swoją drogą Lakersi w tym sezonie też mają +6.2 bez niego ale Walton na szczęście dużo nim nie gra

Edytowane 1 Stycznia 2019 przez dapunk20

[Me Myself and I]

ale na gitarce pogra i jest fun

[Koelner]

O Joegerze zapomniałem.

musiałby wejść do PO

[Gość eF.]

Pacers grają oldskulowo. Najlepsza obrona w lidze. Mają talenty, mają trenera i mają Oladipo. Nie zdziwie się jak zrobią psikusa i wjadą na pełnej do ECF.

[Zdzich]

Mają talenty

 

Nie większe niż ich rywale do ECF.

 

mają trenera

Który do niedawna uchodził za jednego z najbardziej przereklamowanych i już był na wylocie z Pacers po pierwszych PO, gdzie mają PG13 i nadal niezłego składu to ledwo wdrapał się do PO i zawsze w crunch time dawali dupy z Cavs.

 

mają Oladipo

Mają. Ale póki co to tego z Magic/Thunder, a nie tego z zeszłego roku. Kto wie czy wróci do tamtej dyspozycji? Ja pewności nie mam.

 

Podsumowując - fajnie się ogląda, grają bardzo dobrze (zwłaszcza w obronie), ale wg mnie nadal są za krótcy na finały konfy. Za krótcy od Dipo z zeszłego roku. Jak Dipo jest w stanie dawać impact superstara to są realnym contenderem na Wschodzie. Ale kazdy, kto ma impact superstara na Wschodzie od razu winduje ekipę do bycia faworytem na Wschodzie. Irving i rok temu Horford w Bostonie, Giannis w Bucks, Embiid w 76ers, Kawhi w Toronto. Jak na tym samym poziomie będzie Oladipo to znowu mogą powalczyć. Ale póki co to nic z zeszłego sezonu w nim nie zostało. A bez powtórki z zeszłego sezonu to stawiam wyżej cztery ekipy w konfie od nich.

[RappaR]

Który do niedawna uchodził za jednego z najbardziej przereklamowanych i już był na wylocie z Pacers po pierwszych PO, gdzie mają PG13 i nadal niezłego składu to ledwo wdrapał się do PO i zawsze w crunch time dawali dupy z Cavs.

Trzeba być GSW albo Dirkiem, by nie dawać w crunch time dupy Lebronowi. 

[Gość eF.]

Prawie pojechali LeBrona w ostatnich PO. LeBrona już nie ma, a oni są lepsi niż roku temu. Nie piszę, że ECF to pewnik, ale nie zdziwi mnie to jeśli tam się znajdą. Jeżeli będą w top3 to poważnego rywala dostaną dopiero w ECSF.

[Zdzich]

Trzeba być GSW albo Dirkiem, by nie dawać w crunch time dupy Lebronowi. 

 

Teoretycznie prawda, ale przegrać 4 mecze z rzędu w taki sam sposób i to mając PG13 to jednak jest sztuka. Zawsze oddawanie piłki na 1 na 1 PG przeciwko LeBronowi i potem zdziwienie, że się przegrało, to jednak spory minus. Tam nie było nawet jakiegoś egzekwowania jakichkolwiek zagrywek, tylko oldschoolowa walka 1 na 1, którą mniej utalentowany przegrał. Czy to obciąża trenera? MImo że po drugiej stronie biegał przyszły GOAT, to jednak wg mnie tak

[RappaR]

Teoretycznie prawda, ale przegrać 4 mecze z rzędu w taki sam sposób i to mając PG13 to jednak jest sztuka. Zawsze oddawanie piłki na 1 na 1 PG przeciwko LeBronowi i potem zdziwienie, że się przegrało, to jednak spory minus. Tam nie było nawet jakiegoś egzekwowania jakichkolwiek zagrywek, tylko oldschoolowa walka 1 na 1, którą mniej utalentowany przegrał. Czy to obciąża trenera? MImo że po drugiej stronie biegał przyszły GOAT, to jednak wg mnie tak

Może, ale jednocześnie ten sam zarzut można dać Popowi, Riversowi, Stevensowi czy Saundersowi, ze ładnie się wypięli.

Lebron to Lebron, gdyby trenerzy potrafili wymyślić na niego sposób, nie byłby Lebronem 

[julekstep]

 

W Pacers ktoś (muszę znaleźć kto, ale ktoś tam z sztabu) robi świetną robotę w D, wczoraj mi taki tweet Duncana wpadł w oko, ale też mi się nasuwało jak świetnie oni podnoszą poziom swych poszczególnych grajków w obronie.

 

Nate Duncan‏Verified account @NateDuncanNBA 31 Dec 2018

More

Count Doug McDermott as another player who has made big defensive strides since joining the Pacers.

 

 

Ziomeczki z beGM! Pamiętajcie odjąć drużynie januarego punkcik za to, że McDermott w Waszej zabawie jest w innym otoczeniu i tak by się nie poprawił w D!

[Zdzich]

Może, ale jednocześnie ten sam zarzut można dać Popowi, Riversowi, Stevensowi czy Saundersowi, ze ładnie się wypięli.

Lebron to Lebron, gdyby trenerzy potrafili wymyślić na niego sposób, nie byłby Lebronem 

 

Można. Ale który z nich dostał od LeBrona do zera i to cztery razy tak samo? Przychodzi mi do głowy Stevens w 2015 roku, gdzie Olynyk załatwił Miłość, ale wtedy jeszcze w Celtach grali tacy gracze jak Sullinger, Evan Turner, Bradley i Zeller i stanowili o sile zespołu... Chociaż z drugiej strony to ostatnio to dopiero w siedmiu meczach LeBron Indianę pokonał... Chociaż już był bez Irvinga, a po drugiej strony zamiast PG13 był lepszy Oladipo na tamten moment...

 

Może i przesadzam w osądzie, ale wtedy naprawdę sporo pomyj się na McMillana wylało za tamten sezon. Chociaż chyba bardziej za RS niż PO. Po prostu ja z tego sezonu zapamiętałem to, że Pacers ledwo wdrapali się do PO, a już w PO LeBronowi postawili się, ale grali na jego modłę końcówki. No, ale może faktycznie zarzuty o PO 2017 to zwykłe czepialstwo z mojej strony niczym nieuzasadnione racjonalnie, bo szans i tak na pokonanie ich nie mieli. Ewentualnie przedłużenie serii o jeden mecz to zapewne i tak był maks, co można było z tego wyciągnąć.

[Gość]

u nich wreszcie ławka jest mocna, bodajże najlepsza w lidze także już nie męczą się tak przy zwycięstwach

 

W Pacers ktoś (muszę znaleźć kto, ale ktoś tam z sztabu) robi świetną robotę w D, wczoraj mi taki tweet Duncana wpadł w oko, ale też mi się nasuwało jak świetnie oni podnoszą poziom swych poszczególnych grajków w obronie.

 

Nate Duncan‏Verified account @NateDuncanNBA 31 Dec 2018

More

Count Doug McDermott as another player who has made big defensive strides since joining the Pacers.

 

 

ta a Cory Joseph to top 3 guardów w bronieniu na obwodzie, Turner wygląda dobrze i Sabonis nie jest tyczką

[Gość eF.]

Sabonis jest kozakiem. Ciekawe co by wyrabiał grając po 35min w meczu. 24/13 na chorej skuteczności?

[kcp78]

Sabonis jest kozakiem. Ciekawe co by wyrabiał grając po 35min w meczu. 24/13 na chorej skuteczności?

 

to przeciez oczywiste,ze jego statsy mocno by pikowaly...

[Gość eF.]

to przeciez oczywiste,ze jego statsy mocno by pikowaly...

A ja myślę, że mógłby grać na takiej intensywności jak w te 24min. Zobacz na Vucevicia co robi w tym sezonie. A Sabonis mógłby być takim Vuceviciem właśnie. Nie doceniasz ziomka.