Los Angeles Lakers 2018/19

[Jendras]

Swoją drogą, ależ te kontuzje są choojowe komunikowane - nic w sumie nie wiadomo było początkowo na temat przerwy Jamesa, coś tam się mówiło, że kilka meczów, a teraz Rich Paul mówi, że to od początku miało być 3-6 tygodni. 

[matek]

zaprezentowali się średnio gorzej niż na przestrzeni całego poprzedniego sezonu moim zdaniem

Ja nie rozumiem, jak można ciągle porównywać ten zespół minus Lebron do zeszłorocznej drużyny. 

[Jendras]

Kwestia klikania co dzień w newsy o kontuzji LeBrona "kiedy, kiedy".

 

No ale to w sumie nie jedyny taki przypadek - mam wrażenie, że przekaz jest niejasny przy każdej kontuzji, a przerwy zawodników się przedłużają. 

[ignazz]

Przecież taka wygrana z OKC to może być dla gracza nawet 3 dni ekstra dla rehabilitacji

 

Lbj - warto czekać i się asekurować

[memento1984]

5-7 dla "dna zachodu" to nie jest ponad stan? Ok. 

 

 

przeciez w takim tempie (teraz 5-7) to by bylo dno zachodu, to o co chodzi ?

memento19483920 po trójce Lonzo w dogrywce

 

nah, spalem, do PO i tak LAL nie wchodzi.

[memento1984]

https://twitter.com/profootballdoc/status/1085980465851392000?s=21

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez memento1984

[Zdzich]

Swoją drogą, ależ te kontuzje są choojowe komunikowane - nic w sumie nie wiadomo było początkowo na temat przerwy Jamesa, coś tam się mówiło, że kilka meczów, a teraz Rich Paul mówi, że to od początku miało być 3-6 tygodni. 

 

Ciekawe też jak w zespole o tym wiedzieli i czy im też mówią, że LeBron wraca za kilka dni, a sami wiedzą, że za kilka tygodni. Bo może też chodzić o aspekt psychologiczny - z jednej strony wiedza, że LBj-a nie ma na kilka tygodni może zbudować grupę, wymusić na nich przemodelowanie dynamiki w grupie i wykreowania nowych liderów na parkiecie i poza nim. Z drugiej też może ich osłabić, bo zostali sami i pozbawieni dowództwa lidera. Więc czasem lepiej te nieobecności byłoby dawkować na zasadzie "LeBron ma tydzień przerwy, ale potem wraca". Zawodnicy na 2-3 mecze mogą się spiąć i poczuć, że dadzą radę bez lidera, a jednocześnie wiedzą że zaraz on wróci i ewentualnie naprostuje sprawy, więc można zagrać na większym luzie i z mniejszą presją, co może przerodzić się na lepszą grę. Albo też spowodować kompletne rozluźnienie i dostawanie po dupie, jednak z argumentem, że jak lider wróci to będzie ok. Oczywiście to wszystko zależy od tego jakich ma się zawodników, jak doświadczonych i poukładanych. Sądzę, że im starsi zawodnicy, tym lepiej znieśliby brak lidera, a że ekipa dosyć młoda i specyficzna, to kto wie czy te komunikaty, to nie są także dla graczy, a nie tylko dla mediów i kibiców. Stawiam, że jednak wiedzieli wcześniej, bo to raczej naturalne, że się takie rzeczy wie. Jednak nie wykluczam, że LeBron prowadzi swoją gierkę jak zawsze i robi to dla dobra drużyny.

[ignazz]

Bardzo dalekie domniemanie.

 

Uwaga.

 

A może LBJ przejmuje role GM i chce na Lakers wymusić oddanie młodych za natychmiastowa pomoc i mimo sprzeciwu wcześniejszego np oddania Ingrama pokazuje tym urazem kto tu rządzi?

 

Oddajcie mi Ingrama / Balla za gwiazdę na tu u teraz bo inaczej.....

 

Tam mogą się ścierac różne frakcje i koncepcje

Spekulacje jak cholera ale to sytuacja jest dziwna niż moje domysły

A młodzi mu odpowiedzieli wygraniem w OKC

Zubaciwi powiedzieli ze będzie mieszkał w ATLANCIE gdzie lubią białych chłopców o delikatnych dłoniach

Myśl być plan spokojnie na lato ale pare porażek przyszło i się lbj rozmyślił?

[memento1984]

Bardzo dalekie domniemanie.

 

Uwaga.

 

A może LBJ przejmuje role GM i chce na Lakers wymusić oddanie młodych za natychmiastowa pomoc i mimo sprzeciwu wcześniejszego np oddania Ingrama pokazuje tym urazem kto tu rządzi?

 

Oddajcie mi Ingrama / Balla za gwiazdę na tu u teraz bo inaczej.....

 

Tam mogą się ścierac różne frakcje i koncepcje

Spekulacje jak cholera ale to sytuacja jest dziwna niż moje domysły

A młodzi mu odpowiedzieli wygraniem w OKC

Zubaciwi powiedzieli ze będzie mieszkał w ATLANCIE gdzie lubią białych chłopców o delikatnych dłoniach

Myśl być plan spokojnie na lato ale pare porażek przyszło i się lbj rozmyślił?

albo zaluje teraz podpisania tego dlugiego kontraktu 3+1, "w Clevelandzie to bylo....." : )

[ignazz]

On podpisał kontrakt bo i tak biznes i fortuna rośnie a rodzina chciała być w ŁA

 

Cavs tu nie ma nic do tego.

 

Kasa pogoda własna marka.

A kapryśny ma prawo być.

Ważniejszym pytaniem będzie czy Lakers nie będą żałować.

W rozliczeniu 4 letnim

Był kiedyś taki świetny gracz. Dobrze podawał

Twardziel. Grał z tamponem w nosie

Ale w pewnym wieku tampon wyjął i w nosie miał grę.

[Mirwir]

Twardziel. Grał z tamponem w nosie

Ale w pewnym wieku tampon wyjął i w nosie miał grę.

 

To pojechałeś LeBronowi z Leonarda.

[ignazz]

To pojechałeś LeBronowi z Leonarda.

Kl2 nigdy nie dostał w nos tak jak tamten gracz ze mu farba poszła

Leonard nie tam nosił tampon

 

Los Angeles Lakers point guard Rajon Rondo has been cleared by the team's medical staff to return to full-contact practice, the team announced on Friday.

 

Spectrum SportsNet's Mike Bresnahan added that Rondo is likely to return to game action next week. The veteran guard has been sidelined since Dec. 27 with a sprained right finger, missing the last 12 games. Los Angeles is 5-7 during that span.

 

Rondo has been sidelined on a number of occasions since signing a one-year deal with Los Angeles during the offseason. He was suspended for three games in October for his role in an on-court brawl with the Houston Rockets, and he missed more than a month near the end of 2018 due to a broken right hand.

Edytowane 18 Stycznia 2019 przez ignazz

[Milin]

Yep, i to bardzo, dlatego znowu raczej broniłbym Waltona. I dlatego nadal nie martwiłbym się bardzo o PO, chyba, że to nie koniec przerw u LeBrona.

Ostatnie 2 spotkania tylko potwierdziły to co pisałem poprzednio.

Brak kompetencji Waltona kosztował Nas kilka bezcennych zwycięstw i wyjazd z czołowej ósemki.

Wystarczyło zrobić dokładnie to o czym wcześniej wspominałem. Wywalić Harta na ławkę, ograniczyć czas gry u Mcgee (zrobił w końcu nawet więcej bo też wywalił go na ławkę) , rozdzielić więcej minut na pozostałych wysokich, reagować na tej ławce a nie tylko bezmyślnie grzać dupę.

Po zmianach okazało się że można wygrać i ze słabym przeciwnikiem jak Bulls i z mocnym jak OKC.

Ale Walton musi przewalić 10 spotkań zanim cokolwiek mu dojdzie do łba.

Dlatego w dalszym ciągu będę twierdził że On się kompletnie nie nadaje do tej roboty.

W dodatku nie uczy się na błędach. Jestem pewien że jak Lakersi znowu staną to będziemy czekać kolejne 10 spotkań zanim Walton w jakikolwiek sposób zareaguje.

Więcej już o tym człowieku nie piszę bo nie chcę się denerwować. Czekam z utęsknieniem na dzień kiedy go w końcu wywalą.

[Gość eF.]

Jak na moje oko to Lakers powalczą o PO z Clippers, Blazers i Spurs. Każda z tych drużyn jest mi obojętna (no dobra, do Spurs mam sentyment, niech zrobią PO), ale chciałbym GSW-Lakers w pierwszej rundzie. Tego kibicom Lakers życzę, playoffs i LeBrona w formie na GSW. Pewnie będzie sweep, ale to już mało ważne.

[ignazz]

PTB są mocni. Dziś najlepsi z grupy

LAL przy zdrowiu swoją sile maja. Zdrowi z LBJ w formie jeszcze lepsi.

CLIPPERS moim skromnym zdaniem spuchna.

SPURS grają najgorzej z tych ekip tylko jako doświadczone lisy potrafią wygrywać te drapane gry i są najbliżej klifu. O kontuzje od przepaści

W normalnych okolicznościach poleca Clippers

Jak LBJ nie wróci to będzie ciepło.

Najbardziej chimeryczni są spurs

 

Nic odkrywczego

[dannygd]

Zaraz dojdziemy do zaskakującego wniosku, że Lakers trochę brak LeBrona.

Lakers brak jakiegokolwiek doświadczenia... (również na ławce trenerskiej), nie mówiąc już o talencie LJa.

Tyson jest fajnym vetsem ale to nie Gasol, ofensywy na nim nie oprzesz za cholerę. To nie przypadek, że na tle młodzieży taki Lance potrafi być efektywny.

Prawda jest taka, że pomimo fali krytyki ta ekipa bez doświadczenia i rzutu dystansowego, z praktycznie 1 typowo ofensywnym graczem, ustawiana źle taktycznie i matchupowo, grając długi czas bez kluczowych graczy, 8 osobową rotacja na zachodzie, jest o 1 game winnera od bilansu 50% (w meczach bez LJa).

 

To pytanie co by było gdyby choć trener efektywniej ich ustawiał?

[Gość eF.]

PTB są mocni. Dziś najlepsi z grupy

LAL przy zdrowiu swoją sile maja. Zdrowi z LBJ w formie jeszcze lepsi.

CLIPPERS moim skromnym zdaniem spuchna.

SPURS grają najgorzej z tych ekip tylko jako doświadczone lisy potrafią wygrywać te drapane gry i są najbliżej klifu. O kontuzje od przepaści

W normalnych okolicznościach poleca Clippers

Jak LBJ nie wróci to będzie ciepło.

Najbardziej chimeryczni są spurs

Nic odkrywczego

Niby Blazers faktycznie są mocni, ale ja do nich nie jestem przekonany.

Ten sweep z Pelicans...choć pewnie do PO się dostaną.

[badboys2]

z bronem byli 3/4 sila konfy

jezeli po powrocie brona i rondo nie wypadna przez kontuzje inni gracze, rozumiem, ze powinni powrocic do wygrywania 60-70% spotkan a to spokojnie zagwarantuje im awans do playoffs.

 

a najfajniejsze jest to, ze jesli beda zdrowi, to w 7meczowej serii moga wygrac z kazdym poza warriors, wiec rownie dobrze moga przystapic do zabawy z 7 pozycji.

 

generalnie sytuacja nam sie powoli krystalizuje, niemniej wciaz nawet 3 ekipa zachodu moze wypasc z gry pod warunkiem, ze straci kogos waznego na miesiac/2. lebron wyoadl, rownie dobrze moglby wypasl lillard, harden, pg13 czy mitchell, wtedy sytuacja ich ekip moze sie skomplikowac conajmniej tak jak lakers.

 

i ostatnia kwestia

pomijajac transfery, lakers w playoffs to moze byc zupelnie inna ekipa. rondo z bronem dostana duzo wiecej minut na mecz i juz samo to moze zrobic sporo pozytywnej roboty. pod warunkiem, ze beda zdrowi:p

 

nie doszukiwalbym sie 2 dna w kontuzji brona, wymuszaniu transferow etc.

plan na lato 2019 imo jest od dawna wprowadzony w zycie a jego efekt zobaczymy w wakacje.

 

pozytywnie nastrajaja wiesci z LA:) podobno warriors 19/20 to bedzie zupelnie inna ekipa niz ta, ktora obecnie obserwujemy:) ale co ja ta mwiem...

[ignazz]

Właśnie trzeba się zastanowić czy lakers cytuje „ z Bronem byli 3/4 siła Zachodu”.

 

Tam zbyt nierówno było z supportem i takim jednoznacznym optymista nie jestem.

 

Choć brak obecnie tej wyraźnej 3 siły bo na poczatku mocny start miały Clippers i Memphis ( oba liderowały nawet) a do Gsw i Denver poprzez kontuzje daleko Rakietom i Jazz.

 

Wiec to zdanie trochę naciągane jest jeżeli chodzi o jakość gry ale tez nie tak dalekie gdy patrzymy na kłopoty konkurencji.

 

Gdy wszyscy w zdrowiu to nie.

 

Ale mało kto jest zdrowy

[dapunk20]

 

z bronem byli 3/4 sila konfy

 

na czym oparty taki wniosek ?

 

 

 

rozumiem, ze powinni powrocic do wygrywania 60-70% spotkan a to spokojnie zagwarantuje im awans do playoffs.

xD

 

spójrz na ich terminarz

 

 

a najfajniejsze jest to, ze jesli beda zdrowi, to w 7meczowej serii moga wygrac z kazdym poza warriors, wiec rownie dobrze moga przystapic do zabawy z 7 pozycji.

 

Nie mogą, zdrowi Rockets to 2 klasy lepsza ekipa tym bardziej z przewagą parkietu. O ile nie trafią na Blazers czy Spurs to z nikim nie będą faworytem w 1 rundzie

 

Coraz mocniej bawi robienie z Rondo zbawcy jeśli mówimy o konferencji w której kazdy playoff team ma ze 2 razy lepszych rozgrywajacych ;]

Edytowane 19 Stycznia 2019 przez dapunk20