Boston Celtics 18/19 - Mistrz Brad i jego uczniowie.

[dannygd]

 

 

 

choć durniem był raczej ten kto załatwił umowy jrowi i tristanowi

Chyba coś tu innego miałeś na myśli. Ten co im "załatwił" te umowy (Rich Paul jeśli dobrze pamiętam) to kandydat na agenta (managera) zawodnika roku i zgarnał solidna prowizję

[delfin]

Rozumiem miłość fanowską ale ponosi Ciebie fantazja

 

Iriving ma tylko jeden rok umowy a Ty za niego chcesz Porzingisa i 9 wybór draftu??? No chyba że przy okazji Noaha bierzecie

Nie daje się TOP 10 draftu za spadającą umowę - nie w dzisiejszej NBA

 

Zwłaszcza że za rok Knicks mogą mieć Irvinga za darmo

To była raczej forma ironii. Irving za 9 pick to dla mnie dość abstrakcyjna propozycja, dlatego odpowiedziałem przesadzonym tradem,tylko w drugą stronę .

[josephnba]

Marciusiu ja z horforda nie robię i nie robiłem przez cały rs najważniejszego ogniwa.

Cały czas powtarzałem że c's to zespół i o ile w ataku irving jest najważniejsza postacią, tak za główne ogniwo D odpowiada Ale

Śmieszy mnie jedymie pisanie przez caly rs że najlepszym graczem Bostonu był horford axpo porażce cavs narracja odwrotna

 

Oczekuje się po horforda elite prezencie w d i on to daje. A że to zawodnik grający na granicy starter/all star to bylo wiadomo nie od dziś. On nie miał być game changerem w serii z cavs

I nie on przegrał serie, przegrał jaxbrak doświadczenia i zespół bez dwójki swoim liderów ataku z rookasami jako liderami

 

Nie wiem czy więcej powodów do wstydu majacceltics za siedem spotkań czzy lebrons cavs, bo oni mają najlepszego gracza świata, zdrowie i doświadczenie którym zjedli Celtów w g.7

[julekstep]

Nie wiem czy więcej powodów do wstydu majacceltics za siedem spotkań czzy lebrons cavs, bo oni mają najlepszego gracza świata, zdrowie i doświadczenie którym zjedli Celtów w g.7

Fan Bulls nie powinien w 2018 pisac o wstydzie za wyniki sportowe dwoch finalistow wschodu

 

Szczegolnie ze obie te ekipy (okej w przypadku cavs niekoniecznie chodzi o 'ekipe') to chyba najlepsze historie tych PO tak btw

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez julekstep

[josephnba]

A czego ma się wstydzić Bulls?

Tego że mieli być w ogonie ligi bo zdecydowali się na przebudowę i byli w tym ogonie?

 

I przede wszystkim

Co to ma wspólnego z porównaniem cavs i Celtics?

Julek argument pt nie bardzo wiem co napisać ale chce podkręcić licznik

 

W tamtej serii to Celtics więcej zyskali

Wiadomo było że nikt nie ma szans. Czy to z Warriors czy Rox.

Natomiast to c's zrobili swoją postawą wrażenie na innych

Cavs byli żenujący od samego początku, szkoda jedynie jamesa ze musial z tym szrotem nosić te same barwy

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez josephnba

[julekstep]

No ale czego maja sie wstydzic C's czy Cavs (LBJ) skoro ugrali tyle ile od nich oczekiwano (patrzac na okolicznosci to C's byli najwiekszymi overachieverami tych PO).

Jesli juz mozna mowic o 'wstydzie' w kontekscie druzyn NBA (i to tych z PO!) to raczej trzeba patrzec w strone Bucks, Raps, OKC czy jakiejs Minnesoty.

 

I nie wiem co bardziej podpada pod 'nabijanie licznika' - napisanie czegos dziwnego (wstyd u C's i Cavs za postawe w tych PO lol), czy krytyka tegoz?

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez julekstep

[marceli73]

Rozumiem miłość fanowską ale ponosi Ciebie fantazja

 

Iriving ma tylko jeden rok umowy a Ty za niego chcesz Porzingisa i 9 wybór draftu??? No chyba że przy okazji Noaha bierzecie

Nie daje się TOP 10 draftu za spadającą umowę - nie w dzisiejszej NBA

 

Zwłaszcza że za rok Knicks mogą mieć Irvinga za darmo

Nie do końca. Jak zrobią deal Irving za 9 pick plus jakiś filler to od razu maja niksi prawa birda do niego a jak zostaną z kontraktami Noaha i Hardawaya to jedyny sposób żeby podpisać dobrego gracza z FA. To ma sens duży dla nich ale 9-pick to za mało w tych okolicznościach. Trzebaby było jeszcze przed draftem wymianę za 9 pick plus K'Oqueen zrobić

[memento1984]

zapewniem Cie, ze przyszłość dla Ala mieni sie piekniejszymi kolorami niż tego wychodka jakim za chwile stanie się zespół, który tak dumnie pokonywał Horforda w PO

wzial i zajrzal do chicagowskiej encyklopedii "druzyna nba po odejsciu generacyjnej gwiazdy" i prowokuje : ) pojdzie TT pod kosz do MIL i zniknie Horforda, zanim ten wejdzie do finalu.

[ptak]

Embiid tego nie zrobił to TT w MIL również nie. Cavs bez LBJ będą w dużo większej du.ie niż Bulls bez MJ. Niestety.

[josephnba]

W dużo wiekszej?

Może nie. Przypominam że po odejściu MJa Bulls ssali przez 5 lat. Cavs zostanie love, korver. A przy tak słabym wschodzie mają szansę na wykręcenie bilansu w okolicach 35-40%

[Zdzich]

W dużo wiekszej?

Może nie. Przypominam że po odejściu MJa Bulls ssali przez 5 lat. Cavs zostanie love, korver. A przy tak słabym wschodzie mają szansę na wykręcenie bilansu w okolicach 35-40%

 

Ale po co mieliby taki kręcić? Jak LeBron odejdzie to Love będzie wymieniany za cokolwiek, a JR czy TT będą grali po 40 minut, bo do tankowania nadają się idealnie. A taka przyszłość czeka Cavs po odejściu LeBrona przez co najmniej rok czy dwa.

[ely3]

Nie do końca. Jak zrobią deal Irving za 9 pick plus jakiś filler to od razu maja niksi prawa birda do niego a jak zostaną z kontraktami Noaha i Hardawaya to jedyny sposób żeby podpisać dobrego gracza z FA. To ma sens duży dla nich ale 9-pick to za mało w tych okolicznościach. Trzebaby było jeszcze przed draftem wymianę za 9 pick plus K'Oqueen zrobić

A po co by to mieli robić skoro za rok Knicks będą mieć najpewniej wystarczająco miejsca by dać maxa Irvingowi.. Nie muszą oddawać za jego rok gry wyboru z TOP10

I nota bene to jest też problem dla Bostonu. Bo Irving od początku na liście marzeń miał Knicks a nie miał Celtów. I gadanie o kasie jest trochę jak porównywanie jabłek do gruszek. Bo niby fajnie brzmi 107 do 187 tylko że te 187 to jest na 5 lat a 107 na 3 dodatkowe oprócz tego sezonu.. A więc Irving w te kolejne 2 lata pewnie by też coś tam zarobił

 

Chodzi mi o to że za 6 lat Irving może mieć też te 187 na koncie niezależnie czy teraz podpisze extension czy nie

[Maju]

Wszystko na jednym obrazku. 
Basically, zarabiac 25% wiecej albo nie. No brainer.

 

[marceli73]

A po co by to mieli robić skoro za rok Knicks będą mieć najpewniej wystarczająco miejsca by dać maxa Irvingowi.. Nie muszą oddawać za jego rok gry wyboru z TOP10

I nota bene to jest też problem dla Bostonu. Bo Irving od początku na liście marzeń miał Knicks a nie miał Celtów. I gadanie o kasie jest trochę jak porównywanie jabłek do gruszek. Bo niby fajnie brzmi 107 do 187 tylko że te 187 to jest na 5 lat a 107 na 3 dodatkowe oprócz tego sezonu.. A więc Irving w te kolejne 2 lata pewnie by też coś tam zarobił

 

Chodzi mi o to że za 6 lat Irving może mieć też te 187 na koncie niezależnie czy teraz podpisze extension czy nie

W poście powyżej masz odpowiedź. I Niksom i Irvingowi (jak chce bardzo grac w Knicksach) powinno zależeć na tej wymianie bo niks będą mieli przewagę nad jakimkolwiek zespołem mając prawa Birda do niego chyba że chcą go podpisać na mniejszy max (to tez opcja)  ale wtedy może Irving wybrać pieniądze i celtics (i pewnie to zrobi) tym bardziej ze to celtics będą faworytem do finałów rok po roku. Jedyny problem dla niego to może się okazać ze to niebedzie jednak JEGO team i będzie jednym z kilku najważniejszych. 

 

Jedyne przejscie do Knicks ktore preferowałby pewnie Irwing to opcja ala CP z przeniesieniem praw Birda do Niks i ten supermax. Kile oQueen plus pick lub dwa od niks za Irwinga. 

Edytowane 14 Czerwca 2018 przez marceli73

[dannygd]

Przesadzacie z tym jaka przewagę daje "Supermax" w stosunku do "Maxa". Realnie różnica nie jest aż tak wielka, bo to że z jednej strony podpisze ciut wyższy (per year) i o rok dłuższy kontrakt nie jest równoznaczne z tym że więcej zarobi. Bo jak wzrośnie SC i w 5 roku dostanie krótszy (np. roczny, dwuletni z PO) mega kontrakt za zasługi (w stylu KB, MJ) albo kolejny dłuższy (pamiętajmy będzie rok mlodszy co ma znaczenie) to de facto może tyle samo/więcej zarobić w tym okresie 5 letnim bez supermaxa...

Ja rozumiem, że dla nas kilka mln dolarów to ogromna kasa, ale taki gracz jak Irving patrzy też na to ile może zarobić na innych elementach no i jakoś sportowa też nie jest bez znaczenia.

[sratek]

Który kontrakt MJa był za zasługi? Ten z Wizards?

[microlab]

Taki gracz jak Irving patrzy również na swoją historię kontuzji, oraz na to ile na przykład rok temu miał dostawać taki Isaiah Thomas, a ile dostanie teraz.

[dannygd]

Taki gracz jak Irving patrzy również na swoją historię kontuzji, oraz na to ile na przykład rok temu miał dostawać taki Isaiah Thomas, a ile dostanie teraz.

Chyba zły przykład dałeś. Tym tokiem myślenia to powinien teraz przedłużyć

Który kontrakt MJa był za zasługi? Ten z Wizards?

Ten z Nike. Pasuje?

[microlab]

Teraz nie, bo by musiał 80 baniek na stole zostawić. Ale w offseason długość kontraktu dla niego będzie mieć znaczenie. 

[dannygd]

Teraz nie, bo by musiał 80 baniek na stole zostawić. Ale w offseason długość kontraktu dla niego będzie mieć znaczenie.

No ale Jeśli połamie się znowu w contract year jak IT to nikt mu tego supermaxa nie da...