Z serii mądry Polak po szkodzie czyli jak to nagle wszyscy wiedzą ,że Ainge wydymał 76ers

[Gość (Przemek...)]

 

sfojo drogo, miec takiego Simmonsa i dobrac do niego Fultza, gdzie do wziecia byl Tatum? WTF?  

 

you better than this...

[rw30]

widocznie nie, serio pytam, niech mi ktoś wyjaśni. 

[Gość (Przemek...)]

widocznie nie, serio pytam, niech mi ktoś wyjaśni. 

 

Jak znasz numery lotka, to nie puszczasz na chybił-trafił :]

 

Przypomina mi to biadolenie: Bosze czemu Knicks nie wybrali Dennisa Smitha Juniora Donovana Mitchella? Bosze czemu? Why? WHY?????

[rw30]

ok ja rozumiem ze nie wszystko sie przewidzi, ale kwestia skillsetu chyba jest w miare znana i jasna?  jak na 2018 rok to jeden PG bez rzutu za 3 to gdzieś tak o jednego za dużo. Dwóch? to przecież jak z jakiegoś dowcipu 

Simmons to on pewnie w ogóle by chciał uchodzić za takiego 'bez rzutu za 3' - on zdaje się nie mieć żadnego rzutu : )

[Gość (Przemek...)]

Zara przyjdzie jakiś magik co ogląda NCAA i powie, że MF rzucał 41% za 3 w koledżu :] 

 

Do tego Celtics byli napaleni na Tatuma (co przyznał sam Ainge, że gdyby 76ers nie klepnęli dealu to by go brali z 1 w drafcie) i zakręcili lody z Filadelfią, dzięki czemu mają gracza którego chcieli i pick :]

[Julius]

ok ja rozumiem ze nie wszystko sie przewidzi, ale kwestia skillsetu chyba jest w miare znana i jasna?  jak na 2018 rok to jeden PG bez rzutu za 3 to gdzieś tak o jednego za dużo. Dwóch? to przecież jak z jakiegoś dowcipu 

Simmons to on pewnie w ogóle by chciał uchodzić za takiego 'bez rzutu za 3' - on zdaje się nie mieć żadnego rzutu : )

Kolega nie pamięta chyba, że w dniu draftu to Fultz miał najlepszy rzut z nie wiem... top10 nie licząc Markanena?

Trójka, pullup game, full package w ataku. To był #1 no doubt.

[Krzemo]

rw30

 

w dniu draftu Futlz miał przyzwoity rzut, w tym rzut za 3 (40 % w ncaa), dopiero ta tajemnicza kontuzja spowodowała, że totalnie go stracił ... do dziś chyba nikt nie wie co mu było / co mu jest. fultz w dniu draftu to był no brainer.

[ptak]

no nie dla wszystkich jak widać. dobrze, że LAL brali Balla

[rw30]

no nie pamiętam, bo, tak jak pisałem, draftami i oglądaniem NCAA się nie interesuję

to ta kontuzja aż tak go popsuła? 

[Julius]

no nie pamiętam, bo, tak jak pisałem, draftami i oglądaniem NCAA się nie interesuję

to ta kontuzja aż tak go popsuła? 

Kontuzja / głowa / kombinowanie przy rzucie - jedna z większych zagadek w historii ligi. 

Colangelo dlatego zaryzykował, że to miał byc idealny fit pod Simmosna, o którym wcale nie było jeszcze pewnosci ze bedzie takim wymiataczem na PG.

Aż muszę poczytać w wątku tamtej klasy co pisało się o Tatumie (który bądz co bądź początkowo był w naszym zasięgu), nie pamiętam co kwestionowano dokładnie w jego przypadku, a dzisiaj gość wypisz-wymaluj - brakujący element układanki w Sixers. ;]

Może tak, może nie Prawdą jest, że zespół Brada Stevensa jest budowany pod konkretny system. O ile jestem sobie wyobrazić w Celtics Embida o tyle rozgrywające w ciele skrzydłowego bez jakiegokolwiek rzutu na tle wszechstronnego ofensywnie Tatuma jest nie do zaakceptowania w układance trenera.

Spoko, myślę że Stevens jakoś by tam sobie Simmonsa wmontował w swój system z jego obroną, długością i IQ. 

Ale obstawiam, że nie kazałby mu atakować do 5-6m po czym oddawać piłki / znikać. 

[badboys2]

proponuje dac fultzowi czas, lekarze sporo namieszali, latwo jest go skreslic po takim sezonie ale nie zdziwie sie, jak za rok bedzie juz tym grajkiem, ktorym mial byc...

 

@ptak

lakers nie placza z powodu wybrania balla:) zapowiada sie swietny grajek!

 

jestem cholernie ciekaw jak oceniany bedzie ten draft za kilka lat. btw poczatkowo w grze byl josh jackson ale on chyba odmowil treningow w bostonie?

[Zdzich]

Przy okazji draftu to było kilka "ale" co do Fultza - słaba drużyna, gdzie robił wszystko sam; niby dobra trójka, ale przeciętny z FT, w obronie przyzwoity, ale z dużym potencjałem wynikającym z warunków i starań w obronie; dobry kreator, ale bez piłki mało użyteczny. Jednak biorąc pod uwagę zalety tego grajka to te wszystkie minusy to pikuś. Każdy wchodzi do ligi z jakimiś brakami, a on miał je względnie małe. I wszystko pieprznęło tam, gdzie nic nie miało prawa się stać - technice rzutu i głowie. To pierwsze wynikało z kontuzji czy kontuzję spowodowało? Nie wiem. Pewnie niewiele osób wie. A potem jeszcze gra z tą techniką i kontuzją jeszcze bardziej namieszały mu w głowie.

 

Co do fitu z Simmonsem - po pierwsze to nikt nie zakładał, że Ben będzie tak dobry, tak szybko. Po drugie to sparowanie ich (na dłuższą metę) jest możliwe i byłoby całkiem dobre - Ben jeżeli poprawi choć trochę rzut (i w ogóle nabierze odwagi do rzucania) i post up będzie częściej wykorzystywał, a Fultz też nauczy się poruszać po zasłonach to mogą spokojnie grać obok siebie w ataku. A w obronie to naprawdę bardzo dobry fit - Simmons i Fultz mogą ze swoimi warunkami kryć po kilka pozycji na przekazaniach i to z dobrym skutkiem, a w izolacji przeciwko PG/SG/SF rywali są w stanie nie dać się minąć większości rywalom. Oczywiście - jeszcze czeka ich kupa roboty, zwłaszcza Fultza, bo do gotowych produktów to im masę brakuje, ale przed samym draftem, to Fultz pasował tam nie gorzej niż Tatum. A czemu nie gorzej? Bo był uznawany za gracza z 1-2 półki wyżej od reszty. Więc nawet trochę gorszy fit został zrekompensowany większym talentem i miejscem na rozwój zarówno samego Fultza, jak i reszty młodych.

 

Ja wiem, że teraz wszyscy zakochani w Tatumie i słusznie. Ale pytanie - czy gdyby zamienić go miejscami z Jacksonem z Phoenix to też by tak wymiatał? Ja poważnie wątpię. Może Jackson nie wszedłby na ten poziom, co Tatum, a Tatum w Phoenix byłby lepszy niż Jackson obecnie, ale kwestia ekipy i trenera ma tutaj olbrzymie znaczenie przy rozwoju. Może gdyby Fultz trafił do Bostonu, to zostałby poprowadzony inaczej i teraz też by wymiatał? Ja do tej pory nie rozumiem jak pozwolono mu zepsuć rzut i nie zwrócił mu nikt na to uwagi, a jednocześnie pozwolono mu z tym potworkiem grać... Nikt tych treningów nie oglądał? Uznali, że gość nagle zatracił całą technikę rzutu nie ma żadnego problemu i dopiero jak go wyśmiali kibice, to zauważyli problem? No po prostu nie mam pojęcia, co się tam odwaliło i kto zawalił, ale czegoś takiego to nie widziałem nigdy.

[allen]

Moim zdaniem plan na Fultza bylo granir

Fultz, Reddick

Simmons, Covington

Embid

Saric 6thman.

Przy rozciagajacym rozgrywanie Simmonsie i miejsce na 3tki Fultz Redick.

Kontuzja Fultza zniszczyla plan i trzeba bylo rzezbic od nowa.

[BMF]

Fultz miał być tym graczem, który potrafi wykreować sobie rzut off the dribble - a którego w obecnym rosterze Sixers nie ma. Ciężko w tym momencie prognozować, ale jeżeli Fultz poprawi grę bez piłki i wróci do swojego rzutu to jak najbardziej ma prawo to funkcjonować. Zachowując wszelkie proporcje, to miało wyglądać coś jak LeBron-Kyrie, obecnie to z wiadomych względów się skomplikowało, ale wciąż nie ma sensu przesądzać, że to na pewno nie wypali.

[elwariato]

Fultz miał być tym graczem, który potrafi wykreować sobie rzut off the dribble - a którego w obecnym rosterze Sixers nie ma. Ciężko w tym momencie prognozować, ale jeżeli Fultz poprawi grę bez piłki i wróci do swojego rzutu to jak najbardziej ma prawo to funkcjonować. Zachowując wszelkie proporcje, to miało wyglądać coś jak LeBron-Kyrie, obecnie to z wiadomych względów się skomplikowało, ale wciąż nie ma sensu przesądzać, że to na pewno nie wypali.

niezależnie od planu to nawet z 1 powinni brać Tatuma, pod każdym względem to byłby lepszy wybór dla sixers

[Cardi]

niezależnie od planu to nawet z 1 powinni brać Tatuma, pod każdym względem to byłby lepszy wybór dla sixers

 

Niewielu ludzi sądziło, że Simmons może grać jako pełnoetatowy PG, raczej był ustawiany na SF/PF a'la LeBron z pełnym prawem do posiadania piłki, a nie stricte na PG jak Magic. Założę się że gdyby swój pierwszy rok po drafcie Simmons zagrał i wiedzieliby w Phili tyle samo co wiedzą dzisiaj, to braliby Tatuma.

[ptak]

Chyba nie, skoro pierwszy pick był w rękach Celtics.

[Cardi]

Chyba nie, skoro pierwszy pick był w rękach Celtics.

 

Może wtedy by nie było switcha z Bostonem, a może by był, gdybologia

[Julius]

niezależnie od planu to nawet z 1 powinni brać Tatuma, pod każdym względem to byłby lepszy wybór dla sixers

A co to za gadanie w ogole?

Niezależnie od planu powinni  brać Mitchella, bo widać, że ewidentnie najbardziej by im fitował ;] Mądry po drafcie to każdy jest.

 

Nie było pewności jak będzie wyglądał Simmons, że będzie aż tak udanym rozgrywajkiem, Fultz wyglądał na przekota, zresztą jeszcze w Summer League zbierał ochy i achy. Potem ewidentnie coś się rozjebało z jego rzutem, bo ze smooth and sexy jego rzut zrobił się kwadraciasty i not cool at all. Słyszałem już, że Sixers nie powinni brać Embiida, ani Sarićia - na obu czekaliśmy 2 lata, na Simmonsa rok i było warto w każdym z tych przypadków. Trzymam kciki, żeby Fultz wrócił w kolejnym sezonie z rzutem za 3. Oczywiście dzisiaj przykro patrzy się jak Mitchell, czy Tatum wymiatają w PO, a my dorzuciliśmy pick, żeby wziąć gościa, który jest przyspawany do ławki, ale kilka przebłysków po powrocie już ma. To 19 latek, nie można go skreślić po pierwszym roku - gdy w dodatku doszła jeszcze kontuzja

[microlab]

niezależnie od planu to nawet z 1 powinni brać Tatuma, pod każdym względem to byłby lepszy wybór dla sixers

Jezusie ileż można. Wskaż mi kogoś, kto w dniu draftu wziąłby ci Tatuma z jedynką? Nikt nie spodziewał się, że on tak wystrzeli. Przecież on nie miał jakiejś mocnej trójki nawet na uczelni. Mid-range, iso-game, taki trochę bardziej atletyczny, ale mniej skilled Melo, nie brzmi to porywająco. Kto by się spodziewał, że nagle w Bostonie nauczy się grać zespołową koszykówkę, bez stopowania gały, zacznie kreować off the pick dla siebie lub teammates, rzucać 45% za 3, i świetnie bronić zarówno indywidualnie, jak i z pomocy? O ile się nie mylę tylko użytkownik blackmagic od początku wiedział co się święci, za co propsik, i chyba nawet chciał JT w LA.

Edytowane 7 Maja 2018 przez microlab