Skocz do zawartości

Playoffs 2018 - ECSF (1) Raptors vs (4) Cavaliers


BMF

  

42 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Hm?

    • Cavs w 4
      4
    • Cavs w 5
      1
    • Cavs w 6
      14
    • Cavs w 7
      6
    • Raptors w 4
      0
    • Raptors w 5
      1
    • Raptors w 6
      9
    • Raptors w 7
      7


Rekomendowane odpowiedzi

Wnioski po serii Raptors:

 

- są lepsi niż byli wcześniej w playoffach, i już teraz to widać

- o ile ławka nie da im scoringu w każdym meczu o tyle od czasu do czasu będzie chyba dużym atutem

- Lowry bardzo zyska(ł) w playoffach gdy jego rola ogranicza się do rozgrywania w HCO, bronienia i rzucania trójek - najlepszy gracz tej pierwszorundowej serii

- dalej kompletnie nie mam zaufania do DeRozana, bo wprawdzie 26-3-4 na 52.8%ts nie wygląda źle - ale tak naprawdę poza dwoma meczami niesamowicie męczył się swoją grą

- wygląda na to, że top5 obrony Raptors to trochę overachievement w RS, bo nie są tak dobrzy w defensywie, przynajmniej na bazie serii z Wiz

- chyba zagrają w pełnym składzie od startu serii, a rolesi w g1 czy g6 baaaaardzo dali radę

 

Wnioski po serii Cavs...

 

- LeBron zrobi ~35-10-8 jeżeli nie padnie ze zmęczenia

- Cavs bronili lepiej niż w RS i gorzej niż pokazują to statsy, więc szału się nie spodziewam

- Kevin Love mówił, że nie ma problemów z dłonią po g2 - ale chyba jednak ma - a nawet jeśli nie ma, to gra w ofensywie dramatycznie i raczej w dwa dni to się nie zmieni

- Clarkson czy Calderon jako secondary playmakers to nieporozumienie na tym poziomie, więc jeżeli Hill wróci do rotacji na stałe to będzie to duże wzmocnienie - TYLE ŻE Hill gra cały sezon słabiutko, więc pomimo świetnego G7 nie wiem jak on ma zbawić Cavs

- odkurzenie Tristana przez LeBrona/Lue to bardzo solidne adjustment, ale to żaden difference maker, nawet jeżeli takowym okazał się w G7

- brak jakiejkolwiek sensownej, pewnej drugiej opcji w ataku Cavs powoduje, że na ich atak nie da się patrzeć - w momencie gdy jedynym reliable strzelcem jest Korver wygląda to po prostu źle. Można pisać o dominowaniu gry przez LeBrona, ale te wszystkie momenty gdzie akurat miał 5 minut przerwy od zdobywania punktów gdy Pacers robili jakieś runy i odrabiali stratę nie wzięły się z niczego

 

LeBron to dalej zły matchup dla Raptors (brak obrońcy 1vs1 + brak rim protectora właściwie dyskwalifikuje przed zatrzymaniem LeBrona), ale Cavs są tak słabi, że Raptors mają wystarczająco wiele talentu, żeby ograć ich pomimo tego. Realnie zrobić mogli to już Pacers, ale gdy w G2-G5 kiepsko grał Oladipo, to świetnie grali rolesi, a gdy w G7 świetnie zagrał Oladipo, to słabo zagrali rolesi. 

 

Jak support LeBrona zacznie grać dobrze, to raczej wygrają; jak nie zacznie, to Raptors mogą swobodnie to wygrać. Bardzo "odkrywcze", ale bardzo prawdziwe.

 

Problem w tym, że presja na Raptors jest ogromna: dla Sixers jest być może rok za wcześnie, Boston bez Irvinga i Haywarda, Giannis bez trenera, pokłóceni Wizards, słabutcy Cavs - to jest OSTATNIE okienko dla Raptors, bo za rok jak LeBron pójdzie do Sixers i/lub Celtics będą w pełnym składzie, to szanse na ECF będą minimalne. To jest to samo okienko, które w 2009 roku mieli Magic dzięki kontuzji Garnetta, słabości supportu LeBrona i braku pomocy dla Wade'a.

 

To, że po ostatnich latach w ogóle o jakimś oknie dla Raptors mówimy, to już zasługa Casey'ego.

 

O ile typowanie przeciwko LBJ na Wschodzie to wyższa szkoła jazdy, której się nie podejmę, tak pierwszy raz w życiu będę kibicować Raptors.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Defensywa raptors jest overrated
DZNp2oBXUAQBJXF.jpg

 

 

Ogółem Raptors są mocniejsi i to nie podlega wątpliwości ale te matchupy mocno mi nie pasują. Jak Hill będzie grał to nawet w dyspozycji optymalniejszej niż ta z game 7 jest upgradem nad kimkolwiek z dwójki Clarkson/Jose

Love swoją ofensywe trzymał na ostatnią kwarte game 7. Wierze że potrafi dać dobrą serię tak jest reszta supportu - jeśli zbliżą się do tego co grali z Raptors w tych meczach RS to LeBron dalej zrobi swoje.

O ile nie chcę Lebrona którego eliminując Sixers o tyle wizja DeRozana w finale jest dla mnie jeszcze gorsza. Cavs w 7 :smile:
 

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że LeBron mocno się wyeksploatował w serii z Pacers. Trzymają go przy życiu już na oparach. Jeśli w ten sam sposób Cavs będą grać przeciwko Raptors to nie wróże im wygranej. Od początku serii z Pacers Bron nie miał wsparcia lub po prostu sam chciał wykręcać rekordy po 40+ pkt. Raps po serii z Wizadrs na pewno nabrali troszkę pewności, zwłaszcza ławka, wrócił Fred, świetnie spisywał się Wright, Siakam. Duże znaczenie będzie także miała przewaga parkietu,  widzieliśmy ile dzisiaj to wnosi do gry. Liczę na spokojne 4-2 dla Raptors ze względu na brak wsparcia Brona i jego przemęczenie serią z Indianą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Lebron rzeczywiście jest tak zmęczony to może być krucho z Cavs. I uważam, że akurat Toronto ma personel w postaci Siakama/Anunobyego/Ibaki do znacznego ograniczenia LBJ nawet przez 48 minut jeśli będzie chciał tyle grać. Ponadto Raptors będzie znacznie trudniej wyfaulować niż Sabonisów i Turnerów tej ligi. Wszystko w nogach, rękach, kciukach i plecach Hilla i Lova.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię uwierzyć w po Raptors

No po prostu nie potrafię

 

Ściemniają od lat, rokrocznie udają faworytów i trener niewiele tu dla mnie zmienia

 

Owszem, chce kary dla cavs za takie olewnie rywalizacji, chce kary dla jamesa za zabawy w gma i kompromitowanie trenera

Ale czy gracze z Toronto są do tego zdolni?

 

Rozum mówi lebron w 6ciu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W RS było 2-1 dla Cavs, przegrana była przed trade deadline, więc nie do końca można to liczyć. W drugim spotkaniu było dość wyrównanie, a w trzecim no właśnie. Lowry dzień wcześniej był San Antonio, aby oglądać finał NCAA, a z Cavs zagrał najgorsze spotkanie sezonu 5 punktów. A była szansa na zbudowanie jakieś "przewagi" psychologicznej.

 

Raptors dokonali w RS gigantycznej zmiany, wszystko pięknie, ale w połowie kwietnia po rozpoczęciu PO to gdzieś pryska. Wymęczyli Wizards i kto wie czy gdyby nie kontuzja Portera to mogłoby być G7. Tak wiem Fred nie grał w większości spotkań tej serii, ale bądźmy poważni trochę inną wagę ma starter, a inną rezerwowy nie zależnie jak cenny dla Raptors.

 

Cavs w ostatnich latach najtrudniejszą serie na wschodzie mieli w 1 rundzie a im dalej w lat bym było łatwiej. Pacers postawili trudne warunki i widać było, że się nie bali, czy to samo można powiedzieć o Raptors?

 

Nie wierze w Raptors, mimo całej tej zmiany bardzo szybko Wiz doprowadzili u nich do pewnego resetu, Casey zaczął komplementować, że Wiz to nie jest klasyczny 8 seed, wypowiedzi na alibi gdyby coś poszło nie tak. Jeśli Wiz to nie klasyczny 8 seed to co można powiedzieć o Cavs to klasyczny 4 seed nie do końca?

 

Cavs w 6, choć nie zdziwi mnie krótsza seria jeśli Raptors polegną w G1.

 

 

Ciekawa seria, choć Cavs mogą złamać Raptors szybciej niż Raptors Cavs.

 

Trafne zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raptors w tym sezonie maja 37-7 we własnej hali - najlepszy bilans razem z Rox. W tych siedmiu porażkach były dwa game winnery, jedna wtopa po OT i przegrana 127-125 z GSW, także jeżeli myślą o wygranej serii dwa pierwsze mecze muszą wygrać inaczej będzie ciężko. A już Ci panowie postarają się by było jeszcze ciężej...

refs.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie że każdy mecz sedziuje ten afroamerykanin (:-) ) w środku i taki mały zaczesany do tylu. To może być nawet ten po prawej, ale ręki sobie za to uciąć nie dam. A oglądam sporo meczy, przynajmniej jeden dziennie podczas regular season.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cala nadzieja Kanady w tym, ze rolesi Cavs beda rownie nierowni w tej serii:

- Hood wchodzac z lawki bedzie scinal do kosza zamiast rzucac open looki

- Clarkson bedzie soba

- Nance bedzie pudlowal layupy z point blanka

- Hill nie zagra 3 spotkan z rzedu

- TT wyjmie paszport kanadyjski z szuflady i uroni lezke + przypomni sobie o swojej rodzinie (Kim)

- Green bedzie tym samym petem i jeszcze zapomni o defensywie, tylko jakby zapomnial, ze gra w contract year.

- Love bedzie 30% non factorem bez defensywy

 

player to watch Jose Calderon.

 

Toronto nie ma nikogo na Jamesa.

 

ps

 

Seria rozpoczyna sie w Kanadzie, presja wiadomo na kim.

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytypowałem pierwotnie 4-2 dla Raps, potem zmieniłem na 4-3 dla Cavs.

c*** wie w sumie jak będzie w tej serii.

 

Cavs eweidentnie mają kiepską pakę, a Lebron jest ewidentnie zajechany. Raptors to Raptors, ale są oni z roku na rok lepsi, bardziej ograni w PO, mają HCA, a LeBron słabszej ekipy nie miał dawno i dawło mieć nie powinien. 

 

Fajnie ogląda się jego cyfry, ale one man army nic w lidze nie wygra - szczególnie w tym wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w normalnej konferencji tak grajacy cavs byliby na rybach

ale, ze to wschod, gdzie wystarczy miec solidny team by zrobic 59W to tak grajacy cavs sa wciaz legitnym kandydatem konferencji:p

 

w ostatnich latach james odpoczywal w 2 pierwszych rundach. a do tego mial kyriego, ktory przejmowal mecze.

 

w tym roku james juz w g7 1 rundy jechal na oparach i potrzebowal magii w szatni przed 4q zeby ponownie wejsc na boisko. do tego nie ma kyrie a jego wsparcie... hm...

 

logika podpowiada, ze bez hca, z najlepsza lawka w lidze, raptors powinni to wygrac.

ale dopoki tego nie zrobia nikt przeciwko bronowi na wschodzie kasy nie postawi:p

 

jedno jest pewne. nawet jesli james wygra w tym roku wschod, w czerwcu bedzie zajechany i finaly skoncza sie w 4/5 meczach...

Edytowane przez badboys2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale, ze to wschod, gdzie wystarczy miec solidny team by zrobic 59W

 

Akurat w tym roku mieliśmy mniejszą niż zwykle różnicę między konferencjami w RS, różnica była wciąż duża (średnio ~2.1 SRS vs ~4.0 SRS dla playoffowych teamów), ale w ostatnich latach chyba tylko w 2016 roku (specyficzny rok, gdzie poza top4 Zachód był słaby, a z drugiej strony ekipa z dodatnim bilansem nie zrobiła PO na Wschodzie, zaś 6. Hornets mieli 48-34) różnica była mniejsza. 

 

Ocw w kontekście playoffów to o niczym nie świadczy, ale na Zachodzie Raptors dalej mogliby mieć około 55W gdyby ich wstawić np. do Pacific Division w miejsce Warriors, zresztą mieli 19-11 z Zachodem w tym roku.

 

A generalnie ta różnica powinna się jeszcze bardziej zmniejszyć w następnych latach jeżeli Sixers i Celtics będą zdrowi, a LeBron zostanie na Wschodzie.

Naturalnie w playoffach nie wygląda to już tak dobrze. :smile:

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wiem że Raps zrobili top seed na wschodzie, wiem że mają wreszcei ławkę i ze są mocni u siebie w domu 

ja wiem że Cavs się męczą niemiłosiernie i James ich przepycha albo gamewinnerami albo meczami z 40+

ale....

 

ja nie widzę tego by Raptors zaczęli od 2-0 a tym bardziej by wygrali jeden mecz w ohio

natomiast widzę jak James znowu jako one man army wydziera jeden mecz w Kanadzie i potem broni HCA u siebie

1-3 po pierwszych czterech meczach, tak to widze

 

póki Król nie padnie, to ja przeciwko niemu nie stawiam

znowu zamknie wszystkim jape i przepchnie to całe towarzystwo do finału kofnerencji :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie że każdy mecz sedziuje ten afroamerykanin

Bo ich jest kilku. Bracia Tony (po angielsku Tony Brothers) mogą sędziować nawet kilka spotkań jednego dnia.

 

A mały zaczesany to pewnie Ken Mauer

 

Ken+Mauer+Los+Angeles+Clippers+v+Brookly

Edytowane przez Bogut
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie widzę tego by Raptors zaczęli od 2-0 a tym bardziej by wygrali jeden mecz w ohio

natomiast widzę jak James znowu jako one man army wydziera jeden mecz w Kanadzie i potem broni HCA u siebie

1-3 po pierwszych czterech meczach, tak to widze

 

Jakoś Indiana wygrała w Ohio więc niby czemu lepsze Toronto by nie miało tego zrobić?

 

Wiadomo DeRozan wciąz gra słabo w kwietniu/maju ale reszta drużyny wyglądała coraz lepiej .  Ławka się powoli budziła w trakcie serii z Wizards a Cavs grają bardzo przewidywalną ofensywę

 

Raptors w 6

 

Le Bron w tej serii będzie pewnie broniony na zmiane przez OG, Siakama a może i Ibakę. Poetl to całkiem niezły rim protector

 

Się przekonamy ale Indiana też miała być spacerkiem dla Le Brona przed serią a wyglądało jak wyglądało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.