Skocz do zawartości

Marzec w Jeziorolandi


Air

Rekomendowane odpowiedzi

To właśnie miałem na myśli mówiać, że LAL potrzebują do wygrywania nie tylko KB ale i kogoś z trójki Odom/Gasol/Bynum. Cóż z tego, że Bryant pokazał że jest jednym z najlepszych guardów w historii, skoro nie miał praktycznie wsparcia, nie licząc paru trójek Vujacicia ... Grizzlies cudów nie grali, ale pokazali całkiem zgrabną, zespołową koszykówkę ... Zobaczymy czy Odom znowu siądzie, czy to tylko chwilowy przestój był ... Fakt, że Gasol i Bynum mają już wracać na dniach, ale jeśli poza Bryantem nikt więcej nie będzie u was grał, to wam może uciec parę zwycięstw, a na to pozwolić sobie raczej nie możecie ... Wasze szczęście, że NOH też dostało ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To właśnie miałem na myśli mówiać, że LAL potrzebują do wygrywania nie tylko KB ale i kogoś z trójki Odom/Gasol/Bynum.

wiesz Ameryki to nie odkryłeś

 

Odom dzisiaj grypę miał więc to na jego występ też miało wpływ, zastanawiam się jak Newble był zatrudniony by łatac dziury teraz i pomagać w defensywie dlaczego gość w ogóle nie wychodzi :? nie cierpimy na nadmiar graczy w tej chwili, grywamy Waltonem na PF więc ktoś taki móglby się przydać przynajmniej na te parę minut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kvrwa no :x Jak można tak strasznie zmieniać swój poziom gry i wygrać na wyjeździe z dwiema najlpeszymi drużynami u siebie, a przegrać u siebie z 2 najgorszymi na wyjazdach drużynami? Nie potrafię tego pojąć :roll:

 

Oprócz Kobego to nikt kompletnie nie grał, a na Sashe to tylko same wyzwiska z mojej strony w czasie meczu leciały. Zero obrony, zero gry pod kosz, po prostu nie było zespołu, tylko one man show i tyle. Kobe świetny mecz i w takiej chwili kiedy nasz lider gra taki mecz, a my przegrywamy z jedną z najgorszych drużyn, to przypominają się 2 ostatnie sezony.

 

Jedyny plus to powrót Mihma. Fajnie go znowu zobaczyc na boisku. :) No i Turiaf w końcówce też się z dobrej strony pokazał, ale wcześniej nie trafił dwóch dunków :shock:

 

Mamy w tym momencie tyle przegranych co Suns i nie jest dobrze. Coraz mniej wierzę w to nasze 1 miejsce w konferencji. Jeżeli wogóle chcemy je mieć, to musielibyśmy wszystkie pozostałe mecze wygrać. Innej możliwości nie widzę.

 

A Luke to tylko do wywaleni... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To właśnie miałem na myśli mówiać, że LAL potrzebują do wygrywania nie tylko KB ale i kogoś z trójki Odom/Gasol/Bynum.

wiesz Ameryki to nie odkryłeś

 

Odom dzisiaj grypę miał więc to na jego występ też miało wpływ, zastanawiam się jak Newble był zatrudniony by łatac dziury teraz i pomagać w defensywie dlaczego gość w ogóle nie wychodzi :? nie cierpimy na nadmiar graczy w tej chwili, grywamy Waltonem na PF więc ktoś taki móglby się przydać przynajmniej na te parę minut.

 

No niektórzy zaczęli się nieco spinać kiedy tamto napisałem i mówić, że się ze mną nie zgadzają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, kontuzje rozpieprzają nam kolejny sezon. Przerwa Gasola się przedłuża, Fisher coś sobie zrobił w nogę, a Odom jest chory.

 

 

Szkoda akcji przy stanie 109-111, kiedy Kobe był faulowany, a Odom oddał trójkę z rogu.

 

 

Sasha - lol lol looooool.

 

 

 

Nasza obstawa na pg wygląda z dnia na dzień coraz gorzej, zwłaszcza w obronie. Oj w play-off może to być bardzo poważny problem.

 

 

No ale Memphis zagrało znakomity mecz. Skoro nawet Jason Collins trafia jumphooka, to ja nie mam pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niektórzy zaczęli się nieco spinać kiedy tamto napisałem i mówić, że się ze mną nie zgadzają :)

Napisałeś, ze decydującym, najważniejszym czynnikiem do wygrywania jest ktoś z trójki Odom/Bynum/Gasol, a ja napisałem ze się nie zgadzam, bo najważniejszym czynnikiem wciąż jest Kobe, ale wiadomo, ze tamci graczy są mu bardzo potrzebni bo samemu wygrywać się nie da i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz czynnikami decydującymi o zwycięstwie LAL nie jest x-spotkanie z rzędu KB +40, ani historyczne 81, tylko dobra gra kogoś z trójki Bynum/Gasol/Odom

Tak dla ścisłości to chodziło o to, że przy dobrej grze kogoś z tej trójki, masa punktów KB nie jest potrzebna do zwycięstwa. No ale już wałkowaliśmy ten temat, wszystko jest oczywiste itd itp, więc nie ma już co wracać do tego co tam napisaliśmy tydzień temu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a i jeszcze jedno- 45 prób za 3?? i z tego celnych 15?? Żal...

 

A i dziwi mnie ten powrót Mimha- wszystkie informacje mówiły,że on dopiero zaczął trenować,a wróci na PO. A tu taka niespodzianka.

 

Nie obraziłbym się jak by tak samo było z Drew.Na tym filmiku wygląda,jakby już był gotowy do gry. Wiem,wiem,że przesadzam,ale pomarzyć o takiej niespodziance zawsze można :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sasha - lol lol looooool.

ciekawe czy to nie jest jakiś rekord 14 trójek oddanych w zaledwie 24 minuty :lol: bo to jest naprawdę masa rzutów, przy grającym prawie mecz KB taka ilość rzutów z dystansu to za dużo, a jak ktoś gra połowę meczu jak Sasha i jeszcze tyle pudłuje to wygląda to fatalnie.

 

Nasza obstawa na pg wygląda z dnia na dzień coraz gorzej, zwłaszcza w obronie. Oj w play-off może to być bardzo poważny problem.

Farmarowi mam wrażenie brakuje czającego się na jego minuty Crittentona, czułby jego oddech na karku wiedząc, że w kożdej chwili może go Phil zmienić może bardzie by się starał. Dziwna sprawa z tą słabnącą formą naszych PG nie mieli kontuzji, nie są specjalnie przeciążani bo cały sezon mają równo podzielone obowiązki i nie muszą za nikogo nadrabiać większą ilością minut jak to ma miejsce na innych pozycjach a jakoś źle to wygląda, zwłaszcza defensywnie słabiutko się prezentują i ich obrona często jest przyczyną załamywania się reszty defensywy. No nic zobaczymy jak to będzie wyglądać jak wrócą nasi wysocy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o ile zenue z bobcats widzialem o tyle dzieki bogu musialkem wyjechac i meczu z grizz nie widzialem.

 

mozecie cos powiedziec o fishu i tej jego stopie? czyzby mial nie zagrac do konca sezonu? czy to jest uraz z ktorym moze grac?

 

mialo byc 11-0 a jest 0-2. i po hvj byly te zwyciestwa z mavs i jazz??

 

z 2 strony spinacie sie jakbysmy wypadli poza playoffs.

 

nawet spurs zdarzaja sie slabe mecze kiedy nei sa w pelnym skladzie.

 

gramy 8 zawodnikow

phil nie korzysta z newble bo pewnie gosc taktycznie jest kjijowy

lamar chory, fish ma cos ze stopa gramy bez gasola i bynuma i arizy wiec mnie takie porazki z bobcats czy grizzlies wcale nie dziwia. to sa wybiegane ekipy z ktorymi od zawsze kijowo nam sie gralo.

 

modlmy sie o szybki powrot pau. potrzebujemy 2-3 opcji pewnych w ataku.

 

nie wiem czy w obliczu tych urazow damy rade utrzymac prowadzenie w pacific. fajknie by bylo ale jesli nie damy rady to plakac nie bede. ta ekipa czasami gra lepiej z pozycji underdoga. poza tym kazdy z nas za taki bilans jaki mamy teraz wzialby w ciemno. szkoda ale nie ma sie co zalamywac. czasami dobrze jest upasc na dno bo moze to ich obudzi.

 

a nad defensywa zespolowa trzeba bedzie pomyslec w wakacje. bo i ile ten sezon jeszcze jest wielkim experymentem o tyle przyszly juz nie.

 

glowy do gory. jeszcze 10 spotkan. beda jeszcze mecze z hornets czy spurs wiec bedzie szansa nadrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Sasha - lol lol looooool.

ciekawe czy to nie jest jakiś rekord 14 trójek oddanych w zaledwie 24 minuty :lol:

wyrównał rekord dla ilości trójek w ciągu 24 minut gry na parkiecie:D

JR Smith w poprzednim sezonie miał dokładnie taką samą skuteczność za trzy w identycznym czasie http://www.basketball-reference.com/box ... 20DEN.html

 

ale niepokonany pod względem 3pts na minutę jest ciągle Marshall w tym swoim życiowym spotkaniu - jedna trójka co 1.47 minuty (Vujacic 1.71) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety Pau dzisiaj nie zagra :x Ale jak nei jest jeszcze gotowy to niech spokojnie leczy uraz.

 

Lamar i Fish wczoraj nie ćwiczyli;/Z Wizards może w takim wypadku być bardzo ciężko.

 

Ale są i dobre wiadomości- Bynum radzi sobie tak dobrze,że za tydzień pojedzie z druzyną do Sacramento i Portland :D:D:D

 

Będzie wykonywał wsyzstko przed meczem-ćwiczenia,rozgrzewka,rzuty itd.Ale Phill powiedział,że niekoniecznie musi jeszcze grać.

 

I na takie info czekałem :D Bardzo dobrze to wykombinowali- Bynum na tej rehabilitacji też robil już wszystkie ćwiczenia,pracował nad obroną itp.

 

Jedyne,co mnie martwiło,to ten rzut na filmiku z połowy. Nie chodzi o sam rzut,ale o to,że Drew boi sie jeszcze spaść na tą lewą nogę. No ale mamy jeszcze tydzień rehabilitacji,zobaczymy jak się to wyszstko rozwinie.]

 

Ale w sumie Mihm zagrał w piątek,a nikt się tego nie spodziewał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spojrzalem do 1 strony tego miesiaca. obstawialem ze najgorsze co moze nas spotkac to 10-5.

dzis staniemy przed ostra walka o 9-6. bedzie ciezko. wiz choc sa na wyjezdzie graja nareszcie w pelnym skladzie, do tego L10 maja na 8-2 wiec nei chce nic mowic ani prorokowac ale strek3L u siebie jest bardziej niz prawdopodobny.

 

faq na poczatku miesiaca nie przewidywalem ze stracimy zaraz gasola na 3 tygodnie?

 

glupia porazka z kings, glupia z warriors, to mozna bylo wygrac, te 2 ostatnie porazki pozostawie bez komentarza. pozytywne jest jednak to ze sie wciaz trzymamy. wciaz prowadzimy w dywizji i wciaz mamy szanse to prowadzenie utrzymac.

 

dobrze ze zaraz wraca gasol i bynum. te ostatnei 2 tygodnie rozgrywek moga byc kluczowe dla calego sezonu.

coby sie jednak nie stalo to bedzie dobrze. mam takie glupie przeczucie. sezon nam sie po mysli nie uklada od samego poczatku, ale mysle ze w playoffs bedziemy troche inna ekipa. taka ekipa jakiej nie widzielismy od kilku lat.

 

 

a i dzs po meczu ma sie rozstrzygnac czy zostanie newble.........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej czemu nie ma nic o meczu z wash?? czy nikt nie oglądał... ciekawe co sie stalo - wpływ powrotu MIhma<lol> - malutko strat, sharing ball duży, mimo że KObe cieniował skutecznością to cały zespół grał bardzo zbilansowane atak, Sashka jaka teraz skueteczność <brawo>n no Farmar sie dzisiaj nie popisal ale za to nawet Luke z ławki konkretnie sie przydał to są nowi lakers - lakers z tego sezonu wczesniejsi tydzień niestety lakers byli starytmi lakers z przed dwóch lat.

ciekawe co sie stało z Pau miejmy nadzieje ze to opóźnione które robi Phil który nie lubi takie nie wpuszczanie zbyt szybko graczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygraliśmy, po wymęczonej końcówce. Właściwie to sami sobie na to pozwoliliśmy, bo co odjechaliśmy trochę od Wiz to zaraz potem szybko to traciliśmy. Kobe marnie dziś ze skutecznością, ale pokazał dziś co to znaczy Kobe Efekt :P Dla tych co nie wiedzą oczywiście. W czasie dzisiejszego meczu bardzo było widać jak tylko Wiz podwajają Kobego to ten oddaje komuś na 3 na czystej pozycji i są punkty, a Kobe był praktycznie non-stop podwajany i dlatego też zdobył te 13 as.

 

Fish dzisiaj bardzo dobry mecz zagrał. Nie dość, że trafiał i nie rzucał na siłę, to jeszcze właściwie wygrał nam mecz, bo gdyby nie trafił tych dwóch arcyważnych rzutów w ot to nie wiem jak mielibyśmy to wygrać.

 

Mbenga też sobie coś ostatnimi czasy ładnie radzi. Na początku myślałem, że w ataku to tylko łamaga, a tu okazuje się, że coraz częsciej trafia, a do tego straszny z niego hustler i bardzo dobry obrońca.

 

Ronny mi się też dzisiaj podobał, szczególnie z tymi swoimi blokami i paczkami ala logo firmy shaqa :P On ma strasznie dobre wyczucie do bloków. Nie dość, że skacze do wszystkiego co się rusza to jeszcze bardzo dobrze wie , w którym momencie to zrobić. Aż boję się pomyślęć co by było gdyby miał te 10 cm więcej 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i mamy 50:) w marcu jeszcze, zatem planowo. i teraz pytanie czy wyrobimy na +55. gasol wraca w srode wiec wszystko powoli znow wraca na dobre tory.

 

meczu nie widzialem. moze jak dzis wroce to zerkne co tam sie stalo:)

 

4/4 w dogrywkach!!:)

 

teraz 2 najwazniejsze tygodnie w roku. czekam juz z niecierpliwoscia na powrot pau, pozniej bynuma i mecze ze spurs i hornets. jesli nei damy dupy a i pchniemy spurs i hornets to wtedy bedziemy mieli duze szanse na 1 seed. a nawet jesli nie bedzie 1 seed to z tego co patrzylem mamy duze szanse na wpadniecie na rockets z 3 miejsca. tez byn nie plakal. byleby nie spurs i chyba jednak suns. suns zostawmy sobie na 2 runde:)

 

a tak btw nie sadzilem ze to wygramy. nie wiem na ile wplyw na L was miala kontuzja danielsa ale generalnie fajnie pokonac kolejna ekipe z +50%:)

 

teraz 3 dni wolnego. mam nadzieje ze sie troche wykuruja i juz potrenja z gasolem.

 

faq jak 1 mecz potrafi wszystko zmienic nie tylko w tabeli ale i w ukladzie i w ogole....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że dziś wygraliśmy, porażka bardzo skomplikowałaby nasza sytuację w kontekście walki o pierwsze miejsce, a tak tracimy całe nic zarówno do Spurs jak i Hornets.

 

Sytuacja nie jest skomplikowana, trzeba po prostu wygrać teraz wszystko co się da, według mnie, żeby wygrać konferencję trzeba teraz zrobić 7-1 albo lepiej. 1, 2 porażki może sie nam zdarzyć, ale nie więcej. Trzeba wygrać mecze z Hornets i Spurs. Oba u siebie, poza tym już na pewno z Gasolem i najprawdopodobniej z Bynumem.

 

Teraz przed nami Blazers, pewnie bez Roya i Dallas bez Dirka, a z Kiddem z którym jeszcze nie wygrali z żadną drużyna +50% wygranych, także trzeba z nimi pojechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.