danp Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 Pobierznie przeczytalem wasze opinie po przegranym meczu z GSW, dziwi mnie ze nikt nie pisze jak Monta Ellis zmasakrowal Fishera. Z takim graniem Fish i wasz zespol daleko nie zajedzie (z przymruzeniem oka, bo dla mnie to wciaz faworyt do Mistrza), wiem wiem kontuzje, brak dwoch kluczowych graczy na parkiecie, ale nie moze byc tak ze taki gracz i taki weteran jak DF dostaje tak po dupie od Ellisa. Odom znakomite spotkanie, Kobas jak zwykle swoje, ale Fish w defensywie po prostu tragedia, nie wiem co sie dzieje ostatnimi tygodniami z tym facetem, gra bardzo slabo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Van Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 wiesz danp nikt nie pisze bo widok Fishera masakrowanego przez jakiegoś małego i szybkiego guarda to dla nas żadna nowość, jesteśmy do tego widoku przyzwyczajeni od lat więc nie robi to na nas takiego wrażenia :wink: pół biedy kiedy jak dzisiaj Fisher w ataku jest skuteczny i jakoś niweluje to co zawali w obronie. Jeżeli za plecami będzie miał już dwóch 7-footerów też to tak źle nie powinno wyglądać i taki Ellis czy inny pędziwiatr nie będzie mógł tak wykorzystywać słabości defensywnych Fishera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChatiKobe Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 kto mi da link na dzisiejszy mecz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8stanek24 Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 zapewne na http://www.janeironation.5gigs.com/cc.html beda linki podane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChatiKobe Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 ta strona nawet mi sie wlaczyc nie chce ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChatiKobe Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 no wlaczylo sie ale na dal sa te godziny co wczoraj i nie ma podanych meczy ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiesta Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 Przed pierwszym dzisiejszym meczem na pewno podadzą aktualne godziny i linki. To nie pierwszy raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChatiKobe Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 juz sie balem ze nie obejrze meczyku dzieki jak myslicie jakie szanse dzisiaj Lakersi maja ? ;P Ja mowie ze mecz wygrany bedzie lepiej beda bronic ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 Mecz z Warriors jest na NBA TV, więc może być ciężko z obejrzeniem. A Fisher jak to Fisher. Nie trafia layupów i nie broni - same old, same old. :] btw. jak to wszystko przeczyta bb2, to zrobi mi z ryja galarete ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChatiKobe Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 Jendras to jak bede mogl obejrzec mecz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 24 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 Nie wiem, stary, mecze z NBA TV są przeważnie najtrudniejsze do obejrzenia w necie, ale wstać i sprawdzić nie zaszkodzi. Zajrzałem na forum myp2p.eu i wygląda na to, że mecz będzie na sopcascie. Ja jednak chyba położę się spać. :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KB81 Opublikowano 25 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 Fuck, dogrywka ;/ Mówcie co chcecie, ale według mnie Kobe nam tę końcówke zawalił. Za dużo rzutów ze złych pozycji, nie bylo akcji zespołowych jak w 3 i na początku 4 kwarty. Inna sprawa, że resza zespołu przyjęła to ze spokojem, ruchu w ataku nei było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChatiKobe Opublikowano 25 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 wazne zwyciestwo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spri2 Opublikowano 25 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 Oprocz tego, ze pojawily sie problemy ze streamem i gracze biegajacy po boisku wygladali jak roboty, to wydaje mi sie, ze Lakersi mieli bardzo dobra 4 kwarte. Poprawili obrone, w ataku kazdy sie staral - Odom to juz przechodzi samego siebie Trojeczka Sashki bardzo sie przydala (ktos mowil, ze nie potrzebny nam kolejny bialy shooter? :wink: ) Derek tez sie poprawil, jednak doswiadczenie weterana robi swoje w koncowkach takich jak ta. Kobe pokazal klase grajac dalej z rozcieciem po okiem. Z usmiechem wracal na parkiet jakby chcial powiedziec, "heh, jedziemy z tymi dziwkami" Po cichutku liczylem na jakis flagrant ze strony Lakers po tym zagraniu Barona, bo strasznie mnie wkurzylo to wejscie :twisted: ale lepiej ze dalej grali swoje. Czy przed kontusja Gasola komus przyszloby do glowy, ze Lakersi moga tak grac bez niego? Brzydki mecz, ale win to win. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rigel Opublikowano 25 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 no i Lamar, któremu zabrakło jednego punktu do 20/20 :shock:Co się dowlecze... Niedługo trwało, żeby to osiągnął :wink: 23p/21zb./5as./2prz./5bl :shock: Gość mnie ostatnimi czasy zadziwia! Chyba znalazł swoje miejsce na ziemi Aż strach pomyśleć, co będzie, kiedy taki ktoś będzie naszą CZWARTĄ opcją Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Air Opublikowano 25 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 Sasha nie tylko trafial ale takze swietnie podal do Lamara w koncowce, dobrze ze to zrobil. Sashe trzeba zatrzymac, zreszta na pewno zostanie, Phil jest jego zwolennikiem, on wierzy w niego. Ale jego rola to wlasnie ma byc catch and shoot, zadne wejscia pod kosz bo to robi tragicznie. Lamar gra nieziemsko po prostu w tych ostatnich 2 meczach. Naprawde gra na najwyzszym poziomie. Jestem zachwycony, gra pieknie. Kobe niby 30pkt ale 11 na 30? co to ma byc? :?: Drugi mecz z tak slabo skutecznoscia. Ogolnie kazdy dzis wykercil ladne staty + mamy win : ) btw. jendras - sasha chyba przeczytalem twe posty ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VeGi Opublikowano 25 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 Gwizdek w ostatniej akcji - n/c. No k****, mogli to puścić. Na Waszym miejscu nie chciałbym trafić na Wariorrs już w 1 rundzie. Nawet z Bynumem i Gasolem możecie mieć z nimi o wiele większe problemy niż z Dallas czy Nuggets. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Air Opublikowano 25 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 Gwizdek w ostatniej akcji - n/c. No k****, mogli to puścić. Na Waszym miejscu nie chciałbym trafić na Wariorrs już w 1 rundzie. Nawet z Bynumem i Gasolem możecie mieć z nimi o wiele większe problemy niż z Dallas czy Nuggets. nie zebym udawal pewniaka czy co ale nie zartuj :roll: z gasolem i bynume bedzie o wiele latwiej. bez dwoch zdan. mavs przegrali z nimi rok temu bo nie maja nikogo pod koszem wiec warriors wykonczyli ich swoim stylem. co innego jest z nami. dobrze ze wygrali ten gwizdek faktycznie mogli to puscic ale czy to by cos zmienilo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucc Opublikowano 25 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 No możliwe, że coś by zmieniło jednak Baron stał praktycznie wolny, KB był jakieś 3 metry przed nim ... Naprawdę kontrowersyjna decyzja ... Może też jakość na streamach słaba, ale to troszkę wyglądało jakby Fisher się dotatkowo potknął o nogę Harringtona, a offensa gwizdnięto Ellisowi ... To nie było jednostronne przepychanie się, Fisher też tam trzymał Monte i się z nim siłował ... Mogli to puścić, żeby nie było żadnych wątpliwości co do waszego zwycięstwa, a tak to ciągle pozostanie to "ale" Bryant może i fajne statystyki ostatnio robi, ale co to za skuteczność :shock: Fakt, że dzisiaj grał kurewsko długo i mógł być zmęczony, ale to go nie usprawiedliwia z odpalania chwilami głupich jumperków ... No i ogólnie trzeba wam przyznać, że macie cholerne "szczęście" Bryant dostaje teraz zawsze od kogoś wsparcie - początek sezonu - Bynum niszczy wszystko i wszystkich ... Drew łapie kontuzje, Bryant dostaje Gasola, dzięki któremu praktycznie macie taki bilans jaki teraz macie ... Pau się łamie - Odom nagle zaczyna grać cuda i przestaje się brać na siebie choć trochę odpowiedzialności :shock: No sorry, ale coś tu jest nie tak ... Jakby nie patrzeć w tym sezonie można powiedzieć zaledwie o paru spotkaniach, że zostały wam wygrane przez samego KB. Jak bardzo to różne od poprzedniego sezonu, nikomu przypominać chyba nie trzeba - teraz czynnikami decydującymi o zwycięstwie LAL nie jest x-spotkanie z rzędu KB +40, ani historyczne 81, tylko dobra gra kogoś z trójki Bynum/Gasol/Odom ... Udał wam się zespół w tym sezonie, oj udał ... W ataku nie bardzo jest się do czego przyczepić, w obronie tylko parę luk macie, ale pewnie i te zostaną załatane jak wrócą Andrew, Pau i Trevor ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VeGi Opublikowano 25 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 Czy ja napisałem, że przegracie z nimi? Napisałem, że mogą być większe problemy niż z Dallas czy Denver. Co nie zmienia faktu, że GSW gdy zaczną trafiać te swoje trójki są zajebiście groźni dla każdej drużyny. Zobaczcie ile runów w końcówkach mieli w tym sezonie. Dzisiaj się nie udało ale i tak sporo 'come from behind victory' mieli w tym sezonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi