Skocz do zawartości

Race to the MVP...


Jmy

Kto:  

85 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto:

    • Baron Davis
    • Dirk Nowitzki
      0
    • Chris Paul
    • LeBron James
    • Dwight Howard
    • Kevin Garnett
    • Steve Nash
      0
    • Allen Iverson
    • Tracy McGrady
    • Kobe Bryant


Rekomendowane odpowiedzi

ty pomyslales w ogole co napisales?transfer gasola nawet jesli byl dobry to wynikal z wykorzystania okazji, a nie nie wiadomo jakiego kunsztu GMa, Ainge za to pokazal wielka klase dwoma ruchami odmieniajac franchise, a potem wzmacniajac druzyne takimi graczami jak posey, pj, house i cassell. boston jest zbyt mocny, ainge dokonal cudow, z jednej z najgorszych druzyn stworzyl jedna z najlepszych, a perspektyw w zeszlym sezonie po losowaniu w drafcie to oni nie mieli zadnych. a kupchak wiecej zawdziecza szczesciu niz rozumowi, bo kto mogl przewidziec takie postepy vujacicia, farmara i bynuma? bez nich nawet te transfery fisha, arizy i gasola bylyby gowno warte.

 

jak dla mnie to ainge >>>>>>>>>>>>>>kupchak

jesli chodzi o ta nagrode. zreszta mysle, ze w glosowaniu tez bedzie miazdzaca przewaga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

postepy vujacica, bynuma, farmara i turiafa ja przewidywalem w wakacje za co bylem jechany przek kibicow jezioranow przez cale wakacje. zreszta do marca jak sasha zaliczal slabszy mecz mi sie obrywalo ze go bronie:)

 

a tak serio.

to zarowno jeden gm jak i drugi mieli duzo farta.

ainge jak zobaczyl ze nie jest w stanie sprowadzic kg sprobowal znalezc innego superstara dla pierce'a.

okazalo sie jednak ze seattle robi wyprzedaz i kto by pomyslal ze allena puszcza za draft i costam. tak sie stalo i nikt wtedy nie przewidywal ze celtow bedzie jeszcze stac na kg. a jednak.

 

o ile jednak te ruch z pozyskiwaniem gwiazd byly majstersztykami u 2 panow o tyle jeszcze lepiej pokazali klase przy dalszych transferach.

posey,cassell,

a w lakers zamiana cooka z evansem na arize.

i tak w 3 miesiace mitch pozbyl sie 3 gosci przez ktorych pol la chcialo go wieszac. parkera,browna,cooka.

 

kto by z nich nie dostal, dostanie zasluzenie.

 

a swoja droga jeszcze niedawno pamietam jak kibice celtow wrzucili do netu filmik pokazujacy prace ainge'a, gdzie role glowna odegral 2-latek:) heh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bastillon, a jak nazwać pozyskanie Allena. Nie powiesz mi chyba, że to dzięki charyzmie i cudownym cechom Ainge'a Allen przeszedł do Bostonu? Przecież, gdyby nie był na właściwym miejscu i o właściwym czasie to gówno by z całej tej przemiany w contendera było. A czemu transfer KG doszedł do skutku? No było to też dzięki tamtemu szczęściu, bo Garnett zobaczył wielką szansę na misia. A co do reszty gości, którzy się rowzinęli, to czy to aby czasem nie Mitch wybrał ich w drafcie. Ja nie chcę robić z niego jakiegoś super GN'a bo takim nie jest, ale zasługi za ostatnie ruchy ma wielkie i dla mnie zarówno on jak i Ainge zasługują na tą nagrodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bastillon, a jak nazwać pozyskanie Allena. Nie powiesz mi chyba, że to dzięki charyzmie i cudownym cechom Ainge'a Allen przeszedł do Bostonu? Przecież, gdyby nie był na właściwym miejscu i o właściwym czasie to gówno by z całej tej przemiany w contendera było. A czemu transfer KG doszedł do skutku? No było to też dzięki tamtemu szczęściu, bo Garnett zobaczył wielką szansę na misia. A co do reszty gości, którzy się rowzinęli, to czy to aby czasem nie Mitch wybrał ich w drafcie. Ja nie chcę robić z niego jakiegoś super GN'a bo takim nie jest, ale zasługi za ostatnie ruchy ma wielkie i dla mnie zarówno on jak i Ainge zasługują na tą nagrodę.

Bostonowi poczatkowo nie udala sie wymiana, w ktorej mial do nich przejsc KG, wiec Ainge zrobil prawdziwy majstersztyk oddajac tyle za Allena, zeby minny mogla jezscze sprzedac im KG. Kupchak mial po prostu farta, bo chyba nie powiecie mi, ze dostal all-stara za all-busta tak po prostu... Nie zapominajcie, ze Kupchak zawdziecza wiele szczesciu, bo akurat z transferu Arizy nie wiele wynika obecnie, z transferu Fishera wiecej, ale to dalej nie byl difference maker. To dzieki postepom mlodych lakers sa tak silni, bez nich Kobe odszedlby pewnie po polowie sezonu.

 

Wy chyba sobie nie zdajecie sprawy z tego, czego dokonal Ainge. Kupchak odwalil dobra robote, ale Ainge odmienil w jeden sezon franchise z najgorszej druzyny ligi(boston w zeszlym sezonie ostatni byl zdaje sie) na najlepsza. Do tego nie mial ku temu jakichs swietnych warunkow. Ani mega prospectow, ani wartosciowych graczy, tylko 1 wysoki pick... Przeciez takiej sytuacji jak z Bostonem jeszcze nie bylo w historii tej ligi, a wy chcecie nie dac nagrody GMa dla Ainga, bo GM memphis zamienil sie z psem na mozgi i wymienil diament na gowno ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bastillon, a jak nazwać pozyskanie Allena. Nie powiesz mi chyba, że to dzięki charyzmie i cudownym cechom Ainge'a Allen przeszedł do Bostonu? Przecież, gdyby nie był na właściwym miejscu i o właściwym czasie to gówno by z całej tej przemiany w contendera było. A czemu transfer KG doszedł do skutku? No było to też dzięki tamtemu szczęściu, bo Garnett zobaczył wielką szansę na misia. A co do reszty gości, którzy się rowzinęli, to czy to aby czasem nie Mitch wybrał ich w drafcie. Ja nie chcę robić z niego jakiegoś super GN'a bo takim nie jest, ale zasługi za ostatnie ruchy ma wielkie i dla mnie zarówno on jak i Ainge zasługują na tą nagrodę.

Bostonowi poczatkowo nie udala sie wymiana, w ktorej mial do nich przejsc KG, wiec Ainge zrobil prawdziwy majstersztyk oddajac tyle za Allena, zeby minny mogla jezscze sprzedac im KG. Kupchak mial po prostu farta, bo chyba nie powiecie mi, ze dostal all-stara za all-busta tak po prostu... Nie zapominajcie, ze Kupchak zawdziecza wiele szczesciu, bo akurat z transferu Arizy nie wiele wynika obecnie, z transferu Fishera wiecej, ale to dalej nie byl difference maker. To dzieki postepom mlodych lakers sa tak silni, bez nich Kobe odszedlby pewnie po polowie sezonu.

 

Wy chyba sobie nie zdajecie sprawy z tego, czego dokonal Ainge. Kupchak odwalil dobra robote, ale Ainge odmienil w jeden sezon franchise z najgorszej druzyny ligi(boston w zeszlym sezonie ostatni byl zdaje sie) na najlepsza. Do tego nie mial ku temu jakichs swietnych warunkow. Ani mega prospectow, ani wartosciowych graczy, tylko 1 wysoki pick... Przeciez takiej sytuacji jak z Bostonem jeszcze nie bylo w historii tej ligi, a wy chcecie nie dac nagrody GMa dla Ainga, bo GM memphis zamienil sie z psem na mozgi i wymienil diament na gowno ;]

No ok, wiem, że zrobił świetną robotę, ale musisz chyba przyznać, że tak jak Kuptchak miał w tym dużo szczęścia, bo nie na co dzień dostaje się All-stara za draft :P Gdyby nie miał tego farta to KG by nie przyszedł do Bostonu i dlatego uważam, że oboje zasługują na tą nagrodę. I jeden jak i drugi mieli w tym sporo szczęścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko wezcie pod uwage kto za kogo poszedl.

Allen za nr 5 draftu i Szczerbiaka, KG za Alla Jeffersona i paru mlodziakow. Nie czesto zdarza sie zeby za nr 5 drafu i obiecujacego skrzydlowego sprowadzic 2 allstarow

A Gasol poszedl praktycznie za free. I tu Kupchak jedynie skorzystal z okazji i debilizmu GM Memphis i ukradl go w bialy dzien :)

 

Do tego wezcie pod uwage inne wzmocnienia. Jaki postep zrobil Boston, z najgorszej druzyny do najlepszej.

 

Dla mnie Ainge >>>>>>>>>>>>>> Kupchak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie to zasadniczo wali czy Kupchack czy Ainge będzie miał EOTY, ale jak tu czytam argumenty za Aingem to :lol:

 

Powiedzcie ile drużyn wydało latem swoją kasą na FA niż Lakers na Fishera. Jechałem Kupchacka jak mało kto w poprzednich latach, ale jak ludzie nie chcą mu oddać tego co jego przy sprowadzeniu Gasola to już przegięcie :? równie dobrze można powiedzieć, że Ainge sprowadził KG nie dlatego, że jest taki z niego bystrzak, ale dlatego, że KcHale to stary Celt i jego kumpel.

 

Podobnie zabawne są teksty o wielkim turnaround Celtics, jak teraz Heat perfidnnie tankując latem za ten pick sprowadzą sobie jakiegoś Branda czy kogoś tam jeszcze to też będziecie im pokłony bili i spuszczali się nam tym jaki wspaniały postęp zrobili ?

 

Celtics byli długo beznadziejni, nazbierali młodych talentów, rok temu ewidentnie tankowali i celowo przegrywali, mieli kończący się kontrakt Ratliffam kilku młodych zdolnych w tym jedną przyszła gwiazdę i sprowadzili dwóch starzejących się gwiazdorów. Czasami najlepsze wymiany to te, których się nie robi i tak jest właśnie z Lakers, którzy nie ulegli latem presji ze strony Bryanta i okazało się to świetnym posunięciem, to drużyna Kupchacka całą ta świetna ławka to jego gracze, wybierani z niskimi numerami w drafcie, transfer Gasola to jego robota, tak samo jak sprowadzenie Arizy, Ainge za KG musiał oddać dużo więcej niż Lakers za Gasola. Jefferson to przyszły All-Star w tej lidze, Lakers swojego przyszłego All-Stara nie oddali.

 

Nie lubię Mitcha uważam, że sporo spieprzył w przeszłości, ale żałosne są te komentarze tutaj na jego temat, jak Lakers sprowadzali Gasola to wszyscy bluzgali na GM Grizzlies, a teraz nie docenia się równocześnie tego, że tym, który do tego doprowadził ze strony Lakers był właśnie Kupchack, Wallace sam się nie wydymał zrobił to Mitch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok, wiem, że zrobił świetną robotę, ale musisz chyba przyznać, że tak jak Kuptchak miał w tym dużo szczęścia, bo nie na co dzień dostaje się All-stara za draft :P Gdyby nie miał tego farta to KG by nie przyszedł do Bostonu i dlatego uważam, że oboje zasługują na tą nagrodę. I jeden jak i drugi mieli w tym sporo szczęścia.

ale czy ty dalej nie zrozumiales, ze kupchak w lato nie zrobil praktycznie nic i gdyby nie postepy mlodych to bysmy sie jarali teraz jak to kobe bedzie wojowal na beznadziejnym wschodzie? ;]

 

a z perspektywy mid-season blockbusterow to cena i za KG i za Raya byla odpowiednia. jesli w tej lidze dostajesz kidda za devina harrisa i diopa, to te transfery sa normalne. po prostu taka cene maja all-stary. tylko kradziez gasola sie wyroznia ;]

 

Wallace sam się nie wydymał zrobił to Mitch.

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już mam właściwie "gdzieś" to, czy w równy sposób zasługują na wyróżnienie, ale zrozumcie w końcu, że Ainge też miał bardzo, ale to bardzo wiele szczęścia w tych swoich wymianach. Gdyby Sonics nie robili przebudowy to za chiny nie puściliby Allena za 5 pick w drafcie, a gdyby to nie wyszło to KG też by nie było. Mitch też miał sporo szczęści z Gasolem, bo poprostu tak jak GM celtics znalazł się w odpowiedznim czasie i w odpowiednim miejscu. A gdyby to Ainge sprowadził Gasola, czyli All-stara, za rookie, który nic nie pokazał, centra, który cofał się w rozwoju i pare picków to też nazywalibyście to tylko szczęściem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt tego nie nazywa szczescie ;p to jest kradziez

cokolwiek by to nie było to i tak kupchak był na tyle przytomny ze potrafił "ukraść" jednego z czołowych PF Ligi za smieci, w dodatku zaden z innych 28 GMów nie był na tyle mądry... :?

 

 

A MVP tak jak pisałem w poscie pierwszym- Brylant. Nie żebym sie cieszył, ale zasłużył pełną gęba. A jak sobie różowe... ehe znaczy purpurowe landrynki poradza w PO zobaczę juz dzis o 21!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

nie przeczytalem wszystkiego co tu zamiesciliscie ziomki bo duzo tego poczatek mnie zainteresowal czyli porownywanie paula i d willa, to mi sie podobalo spoznilem sie pare tygodni zeby sie podłączyc pod ta dyskusje :) , prawda jest taka ze jazz zawsze byli mega niedcenieni teraz jest tak samo takie phonix bylo ostatnio na ustach wszystkich o jazz sie malo kto zajaknie a gramy teraz czesto tak ladna koszykowke ze az milo popatrzec, i to glownie dzieki deronowi i to jest moj kandydat na mvp i mam tu gdzies staty wyniki druzyny to jest najlepszy koszykarz i tyle od czasow ai nie widzalem kogos z takimi umiejetnosciami technicznymi i od czasow a. houstona goscia z tak ulozona reka do rzutow, typ jest poprostu genijalny, a co do jego konfrontacji z paulem to z reka na sercu nigdy nie pomyslalem ze wolal bym miec jego w miejsce d willa w jazz, no i wiem ze to troche poniewczasie ale przewagi d willa nad paulem( ktorego mecze widzialem w tym roku 5 krotnie wiec jakas podstawe do mowienia tego co mowie mam) tak nr 1 rzut z dystansu nr 2 decydujace akcje d will bierze odpowiedzialnosc na siebie i na ogol nie zawodzi no i nr1 ma ten rzut ktorym moze konczyc mecze nr 3 warunki fizyczne nr 4 ci ktorzy nie widzieli d willa i paula przynajmniej pare razy moga myslec ze to nie prawda ale d will lepiej prowadzi gre totalnie nie gra pod siebie tylko dla druzyny z paulem to juz jest roznie, i to nie jest moj wymysl, i dodatkowo d will swietnie sprawdza sie w kombinacyjnej koszykowce. wiec tak to sa moje argumenty mozna sie z nimi zgadzac albo zgadzac tu jest tylko jedna opcja :) :) :) , d will na mvp. a ta nagrode dostanie bryant no bo cholera jest najlepszy , i mowie to totalnie obiektywnie bo goscia nieznosze :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedynym kandydatem do MVP za ten sezon jest Kobe moze i CP3 mial dobry sezon ale nikt jakos nie zrwaca uwagi na to ze CP3 mial lepszy zespol w tym sezonie niz w poprzednim w tym sezonie wszyscy byli zdrowi w NOH wiec oczywistym jest ze mial lepszy sezon ale jakos w poprzednim jak mieli klopoty ze zdrowiem to nie dal rady wprowdzic ich do po a Kobe majac slaby sklad i problemy z kontuzjami wprowadzal Lakers do po a w tym sezonie jak wresczcie ma wsparcie od kolegow to od razu widac efekty i Lakers maja pierwsze miesjce na zachodzie a wiec jesli Kobe od poczatku mialby chociaz jednego solidnego gracza do pomocy to Lakers nie odpadali by w pierwszej rundzie jak Kobe nie dostanie w tym roku MVP to to bedzie najwieksza pomylka w historii tej ligi zreszta podobnie do tego co zrobili dajac Nashowi 2 nagrody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak czytam takich ... gosci jak pan powyzej, to zastanawiam sie nad tym, czy nie zrobic czegos takiego w przypadku nasha jak julius o ai3, bo to jakie tu sie tworza mity i jakie ludzie maja pojecie o tych MVP sie w glowie nie miesci.

 

a co do paula to tez dowalil. kontuzje noh z zeszlego sezonu i lakers z tego sa bez porownania. tam starterzy opuscili razem jakies 140 meczy ;] jak do tej pory ten argument jest najbardziej debilny ze wszystkich, ktore czytalem

 

dobrze, ze nie kazdy jest taki i ze sa ludzie jak elwariato, ktorych mozna poczytac i nie lapac sie za glowe z mysla 'cjk'(co jest k****)

 

nr 1 rzut z dystansu

nr 2 clutch factor

nr 3 warunki fizyczne

nr 4 lepsze prowadzenie gry

nr 5 sprawdza sie w kombinacyjnej koszykowce

 

elwariato, a jak sie to ma do tego, ze deron ma za przeciwnikow w PO slabych rockets bez lidera(no chyba, ze tracy 'rzucam 0.5 ppg w czwrtych kwartach' mcpizda nim jest) i jest dopiero 3:2, a paul juz od przedwczoraj szykuje sie na spotkanie ze spurs zaliczajac w pieciu meczach 4 dbl-dbl 1 triple double i mial srednie okolo 25-12-5-3(zgaduje)?

 

ja nie chce sie tu znowu zaglebiac w ta dyskusje, temat niech odzyje po PO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po play off to bedziemy mieli jasne odpowiedzi to prawda ale ja czekac nie moge tylko musze wylozyc kawe na lawe, i tak z faktami ciezko dyskutowac paul ma niesamowita staty i jest w drugiej rundzie, ale pozwole sie niezgodzic co do tego ze dallas jest niby duzo lepsze od houston glownie dlatego ze adelman to dobry trener ktory potrafi swietnie ulozyc druzyna a averemu sie wszystko posypalo pod koniec rozgrywek dlatego pomimo ze dallas ma bezwatpinia lepszych zawodnikow to houston jest wedlog mnie lepsza druzyna, i tak zeby nie bylo ja nie mowie ze paul jest marny czy cos w tym stylu ja poprostu chce zwrucic uwage na to ze ludzie czesto sugeruja sie glownie statami paula i wysnuwaja wnioski ze jest lepszy od d willa wylocznie na tej podstawie, a prawda jest taka ze d will w trzech meczach pomiedzy noh i jazz dwa razy zmiazdzyl paula tylko w jednym spotkaniu paul gral na rownym pozimie co deron i zdobyl troche wiecej ptk ale rzucal wtedy ze skutecznoscia 33% i prawie wszystko ustrzelil z wolnych dlamnie bezposrednie konfrontacje mowia najwiecej. d will mi przypomina stoca bo to jest typ ktory buduje druzyne on nie musi miec rewelacyjnych stat ale druzyna dzieki niemu wygraywa a gdy innym nie idzie to bierze ciezar gry i zdobywanie ptk na siebie( duza zasluga pewnie w tym slona) wez zobacz sobie jakis mecz jazz najlepiej ten co bedzie dzisiaj z houston, zobaczysz jak d will nawet jesli w statach mial by ze nie robi za duzo jaki spokoj w druzynie wprowadza jak prowadzi gre.

i ps moze to niezbyt znaczacy argument ale d will to prawdziwy show man co ten chlopak potrafi wyprawiac z pilka to wydaje sie niesamowite, paul to przy d willu nudziarz :) :) :) :) :) :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no argument z showmanem wyjatkowo nietrafiony, widac ze noh malo ogladasz, bo to paul switnie nakreca publike. ja akurat widzialem wiecej niz 5 meczy derona w tym sezonie(i wszystkie z PO), wiec pkt odniesienia mam lepszy...

 

a dallas mimo wszystko >>> houston anytime anywhere

houston jest zbyt slabe w crunch time, zeby mozna bylo te druzyny porownywac. jestem pewny, ze taki matchup skonczylby sie z duza korzyscia dla mavs... zreszta kazdy chcial trafic na houston w PO

 

jesli dla ciebie deron jest lepszy tylko dlatego, ze wygral bezposrednie pojedynki w RS to :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bastillon, ale przecież Rockets to najlepsza po Pistons i Celtics defensywa w lidze więc grać dobrze przeciwko nim powinno być zdecydowanie trudniej niż przeciwko Mavs. Mavs nigdy nie potrafili bronić przeciwko klasowym niskim więc nie wiem dlaczego sugerujesz, że Paulowi powinno być trudniej :? nie przesadzaj z tą ich niby siłą bo od czasu sprowadzenia Kidda nie ma za bardzo podstaw by uważać ich za lepszy zespół od Rockets, bo niby dlaczego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem fanem Cavs i LeBrona, ale w kwestii MVP wszystko już jasne. Kobe Bryant. Nie parzę do niego wielką sympatią, ale po prostu zasłużył, co by nie mówić. Świetny bilans z Lakersami (nr. 1 in the West), wieksze poswiecenie dla teamu, niezle noty, nigdy nie zdobył MVP regular season, więc najwyższy czas. Jednak gdyby CC osiągnęli przynajmniej te 50 zwycięstw miałbym dylemat i chętnie wręczyłbym Most Valuable Player, Lebronowi. :wink: Mimo wszystko na podium LBJ powinien się znaleźć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.