TOP 50 Na kwiecień 2018

[kondzio]

W związku z tym że podróż że swiat dłuży się niezmiernie postanowiłem przedstawić ranking 50 najlepszych według mnie graczy z tradycyjnym podziałem na 5 pozycji. Tekst jest pisany na telefonie prosze wybaczyc styl. Dodatkowo każdy gracz zostanie oceniony w skali 4 stopniowej zapozyczonej że znanego portalu piłkarskiego Weszło! W moim rankingu będą również zestawienie gracze długotrwale kontuzjowani chodź podatność na kontuzje. Ocenial bede wedlug kryteriun tego co moga dac w prseciagu tego roku.będzie mieć znaczenie zacznę od rozgrywających.

 

A - mvp caliber

B - frenchise Player

C - borderline allstar

D - zadaniowiec

 

Rozgrywający

 

1. Stephen Curry A

2. Russell Westbrook A

3. Damian Liliard B

4. Chris Paul B

5. Kyrie Irving B

6. Kyle Lowry Ć

7. Mike Conlay C

8. Kemba Walker C

9. John Wall C

10. Ben Simmons C

 

Kolejność na pierwszych dwóch miejscach nikogo nie powinna dziwić. Klase B postanowiłem przyznać kolejno Lillardowi który trzyma Portland cały czas na dobrym poziomie w sumie otoczony przecietniakami. Dalej Paul dalej niesamowity Ale szklany. No i równie albo bardziej lamliwy Ale świetnie prowadzący bostonska maszynę. Dalej 5 graczy z klasą C gdzie Lowry jest filarem Toronto Ale bez szans na osiągnięcie lepszej formy. Dalej Conlay który w zdrowiu byłby najbliżej klasy B człowiek który robił ogromną różnicę w Memphis. Walker potrafi grać wielkie mecze ale na 1 opcje kontenera to nie ten poziom. Wall w mojej opinii byłby świetnym Kg pod odpowiedni system. Narazie Wizards bez niego znajdują swój styl.Plus potencjalne kwasy w szatni. Simmons jest graczem nie przypisany do pozycji. Przyszłość Phila i ligi.

 

Już niedługo dodam ranking z pozycji rzucającego obrońcy.

[DeltaCenter (zablokowane)]

Z całym szacunkiem, ale kompletnie nie rozumiem tych rankingów. To jest TOP50 na kwiecień 2018 czy na listopad 2017? Właśnie w listopadzie 2017 swój ostatni mecz rozegrał nr 7 Mike Conley. To ranking za osiągnięcie z przeszłości, obecną formę,ranking potencjału czy wszystko zmiksowane razem?

 

Lowry? Conley? Walker? Wall?

 

Kolejny ranking i po razo kolejny te same "znane" nazwiska, które należy wcisnąć?

A Holiday? Murray? czy nawet taki Beverley albo Rubio?

[Eryko]

 

W związku z tym że podróż że swiat dłuży się niezmiernie postanowiłem przedstawić ranking 50 najlepszych według mnie graczy z tradycyjnym podziałem na 5 pozycji. Tekst jest pisany na telefonie prosze wybaczyc styl. Dodatkowo każdy gracz zostanie oceniony w skali 4 stopniowej zapozyczonej że znanego portalu piłkarskiego Weszło! W moim rankingu będą również zestawienie gracze długotrwale kontuzjowani chodź podatność na kontuzje. Ocenial bede wedlug kryteriun tego co moga dac w prseciagu tego roku.będzie mieć znaczenie zacznę od rozgrywających.

A - mvp caliber

B - frenchise Player

C - borderline allstar

D - zadaniowiec

Rozgrywający

1. Stephen Curry A

2. Russell Westbrook A

3. Damian Liliard B

4. Chris Paul B

5. Kyrie Irving B

6. Kyle Lowry Ć

7. Mike Conlay C

8. Kemba Walker C

9. John Wall C

10. Ben Simmons C

Kolejność na pierwszych dwóch miejscach nikogo nie powinna dziwić. Klase B postanowiłem przyznać kolejno Lillardowi który trzyma Portland cały czas na dobrym poziomie w sumie otoczony przecietniakami. Dalej Paul dalej niesamowity Ale szklany. No i równie albo bardziej lamliwy Ale świetnie prowadzący bostonska maszynę. Dalej 5 graczy z klasą C gdzie Lowry jest filarem Toronto Ale bez szans na osiągnięcie lepszej formy. Dalej Conlay który w zdrowiu byłby najbliżej klasy B człowiek który robił ogromną różnicę w Memphis. Walker potrafi grać wielkie mecze ale na 1 opcje kontenera to nie ten poziom. Wall w mojej opinii byłby świetnym Kg pod odpowiedni system. Narazie Wizards bez niego znajdują swój styl.Plus potencjalne kwasy w szatni. Simmons jest graczem nie przypisany do pozycji. Przyszłość Phila i ligi.

Już niedługo dodam ranking z pozycji rzucającego obrońcy.

Zdrowy CP3 to top 3 tego sezonu (i wgl całej ligi). Nie myślałem, że gość jest tak underrated. Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Eryko

[zalias]

wrzucanie do 1 worka Curry'ego i Westbrooka mi osobiscie nie pasuje

dodatkowo jesli Ben Simmons jest PG (wiem, ze jest), to i James Harden powinien byc na tej liscie

 

P.S.

jak sie wstrzymacie z tworzeniem nowego rankingu co tydzien to po zakonczeniu sezonu, w offseason znowu zrobie ranking calego forum, gdzie po prostu kazdy bedzie mogl podac swoja 50 i beda wyliczone srednie)

 

jak ktos nie zna tematu

http://www.e-nba.pl/topic/5480-top-50-e-nba-2017/

na stronie 11 ostateczny, pelny podliczony i zrobiony ranking sie znalazl

[julekstep]

Od kiedy RW sie zafiksowal na TD to jest nie tylko za CP3, ale tez za Lillardem imho.

[LeweBiodroSmoka]

Od kiedy RW sie zafiksowal na TD to jest nie tylko za CP3, ale tez za Lillardem imho.

 

raczej od kiedy z Adamsem i PG u boku do końca drży o PO

[julekstep]

raczej od kiedy z Adamsem i PG u boku do końca drży o PO

Ale to wlasnie tez jedna z konsekwencji zafiksowania na TD

 

On gra tak, ze minimalizuje potencjal kolegow z druzyny.

 

Czy wokol ma all starow czy "szrot" (ktory po odejsciu tez okazuje sie all-starem) to efekt ten sam - rok temu oszukal mnie mocno w kwestii MVP

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez julekstep

[BMF]

Stereotypy, Oklahoma gra bardzo dobrze w ataku po słabym początku sezonu, ale ssie w obronie po kontuzji Robersona, a za to Westbrook raczej nie odpowiada.

 

Inna sprawa, że RW był przeceniany rok temu, a teraz gra słabiej.

[julekstep]

Stereotypy, Oklahoma gra bardzo dobrze w ataku po słabym początku sezonu, ale ssie w obronie po kontuzji Robersona, a za to Westbrook raczej nie odpowiada.

Ba! Nawet nie raczej - tylko na pewno za obrone nie odpowiada w ogole. Skoro w ostatniej akcji meczu potrafi calkiem odpuscic swojego zawodnika, zeby nabic zbiorke

 

Dlatego wyzej w takim rankingu powinni byc gracze, ktorzy choc troche "odpowiadaja" za D

 

Dziekuje za potwierdzenie tego co napisalem!

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez julekstep

[BMF]

W którym konkretnie meczu Westbrook w ostatniej akcji całkiem odpuścił swojego zawodnika żeby nabić zbiórkę?

[Lucas]

Game winner Harrisa z OKC-Nuggets jakoś z lutego

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez Lucas

[julekstep]

Game winner Harrisa z OKC-Nuggets jakoś z lutego

 

Nom. Najgorsza rzecz jaką widziałem w NBA.

 

O tutaj jest:

 

 

enjoy

 

oczywiście dodatkowego smaku dodaje fakt, że jego boxscore z tego meczu to 20/9/21

 

typ jest najgorszy

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez julekstep

[dapunk20]

W którym konkretnie meczu Westbrook w ostatniej akcji całkiem odpuścił swojego zawodnika żeby nabić zbiórkę?

Celtics @OKC sobie zobacz 

[BMF]

Oczekiwałem trochę lepszego przykładu niż Westbrook gubiący zawodnika którego kryje i biegnący sprintem żeby w ostatniej chwili contestować rzut. :] Oczywiście popełnił duży błąd, ale Westbrook ogólnie w statystykach wypada średnio-nieźle w obronie.

 

Już nawet nie wspomnę, że George bez Westbrooka czy Oladipo rok temu (obaj zagrali ponad 500 minut bez RW, więc to jakaś dawka) statystycznie wyglądali słabiutko.

 

Westbrook gra gorszy sezon niż rok temu, ale problemy Oklahomy były na starcie sezonu związane z faktem, że Westbrook grał właśnie zbyt pasywnie - jak zaczął grać Westbrook ball, to Oklahoma ma 6-7 ofensywę ligi od grudnia, tylko po wylocie Robersona bardzo przeciętnie bronią, ale to nie jest jego wina.

 

Powtarzanie stereotypów.

Celtics @OKC sobie zobacz 

Game winner Morrisa?

[julekstep]

Oczekiwałem trochę lepszego przykładu

 

Nie ma lepszego przykładu na c***owy TD padding.

 

Powtarzanie stereotypów.

 

Czyli, Twoim zdaniem, Westbrook > CP3 i Lillard (bo przecież od tego się zaczeło)?

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez julekstep

[BMF]

Tam zostało 1.4 sekundy do końca meczu (ergo miał mizerne szanse na jakąkolwiek zbiórkę), a jak zauważył, że zgubił swojego obrońcę biegł na zabicie się żeby jakkolwiek contestować rzut, a Wy piszecie, że odpuścił swojego obrońcę żeby zrobić triple double.

 

OJP, seriously. ;]  

[julekstep]

#stereotypy

 

 

 

k**** Steven Adams przy nim robi...uwaga!

 

5.1 ORB

3.9 DRB

 

to nie jest normalne (chyba jedyny taki przypadek w historii...)

 

ale spoko - #stereotypy

Tam zostało 1.4 sekundy do końca meczu (ergo miał mizerne szanse na jakąkolwiek zbiórkę), a jak zauważył, że zgubił swojego obrońcę biegł na zabicie się żeby jakkolwiek contestować rzut, a Wy piszecie, że odpuścił swojego obrońcę żeby zrobić triple double.

 

OJP, seriously. ;]  

 

Czyli 9 zbiórek na liczniku nie miało nic do rzeczy. Ot - zgubił se obrońcę.

 

WIELKIE HALO.

 

lol

 

i żeby nie było - nie uważam RW za jakiegoś cancera czy cuś - pound for pound to może i najlepszy atleta w lidze, co nieźle rekompensuje braki w mózgu. Po prostu nie podoba mi się stawianie go ponad Lillardem (o CP3 nie wspominając).

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez julekstep

[BMF]

Przykro mi, to idealne pokazanie jak funkcjonują stereotypy.

 

Z założenia ''Westbrook nabija zbiórki'' - co jest prawdą, ale akurat Westbrook chyba mocno poprawia rokrocznie zbiórkę swojego zespołu - jesteś w stanie założyć, że na sekundę przed końcem (!) remisowego meczu (!!) Westbrook jest w stanie odpuścić swojego obrońcę ryzykując porażkę drużyny (!!!) żeby nabić zbiórkę na którą miał ze 1,3% szans (!!!!) ignorując, że gdy Westbrook ogarnął, że zgubił swojego zawodnika, to sprintem postanowił biec żeby contestować rzut Harrisa (!!!!!).

 

Czyli masz w miarę regularnie pojawiającą się sytuację ("zawodnik X gubi w ostatniej akcji meczu krycie i jest spóźniony w obronie"), ale interpretujesz ją w kuriozalny sposób, bo ... Westbrook nabija zbiórki i podobno nabija triple double, więc skoro brakowało mu jednej ... I tak dalej. 

 

I kontrargumentem jest, że przecież Westbrook nabija zbiórki, to tutaj też chciał nabić.

 

Westbrook ma gorszy sezon, ale rok temu grał na poziomie półkę wyższym niż ten Lillarda.

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez BMF

[julekstep]

 

Przykro mi, to idealne pokazanie jak funkcjonują stereotypy.

 

Z założenia ''Westbrook nabija zbiórki'' - co jest prawdą, ale akurat Westbrook chyba mocno poprawia rokrocznie zbiórkę swojego zespołu - jesteś w stanie założyć, że na sekundę przed końcem (!) remisowego meczu (!!) Westbrook jest w stanie odpuścić swojego obrońcę ryzykując porażkę drużyny (!!!) żeby nabić zbiórkę na którą miał ze 1,3% szans (!!!!) ignorując, że gdy Westbrook ogarnął, że zgubił swojego zawodnika, to sprintem postanowił biec żeby contestować rzut Harrisa (!!!!!).

 

Czyli masz w miarę regularnie pojawiającą się sytuację ("zawodnik X gubi w ostatniej akcji meczu krycie i jest spóźniony w obronie"), ale interpretujesz ją w kuriozalny sposób, bo ... Westbrook nabija zbiórki i podobno nabija triple double, więc skoro brakowało mu jednej ... I tak dalej. 

 

I kontrargumentem jest, że przecież Westbrook nabija zbiórki, to tutaj też chciał nabić.

 

Westbrook ma gorszy sezon, ale rok temu grał na poziomie półkę wyższym niż ten Lillarda.

 

 

Czyli RW ustawiający się pod koszem (bo to nie było zgubienie gdzieś tam - tylko ustawienie się w tym dokładnie miejscu gdzie ustawia się zawsze, kiedy chce żeby koledzy z drużyny oddali mu zbiórkę) jest dowodem na to, że gadki o stat paddingu RW to stereotyp. Bo przecież każdemu się może zdarzyć (chociaż takiego odpuszczenia gracza przy takim wyniku to ja daaaawno nie widziałem) a on nie krzyczał, że chce zbiórkę dobić - więc sam sobie dorabiam.

 

Jak wyrywa Adamsowi piłkę z rąk to też nie jest stat padding, bo przecież tak się zdarza a ja się doszukuje stat paddingu bo stereotyp!

 

Aha, w ten sposób.

Edytowane 3 Kwietnia 2018 przez julekstep

[dapunk20]

Miałem na myśli mecz w Oklahomie, pomyłka