Skocz do zawartości

Sport


montana

Rekomendowane odpowiedzi

dzieki chlopaki , wlasnie sie dowiedzialem kto to zmarzlik , ale ze mnie ignorant.  

11 godzin temu, Braveheart22 napisał:

1. w USA nie było problemu, żeby plebiscyt wygrywali, np. Phelps czy Armstrong, a przecież jest tak dużo zawodników futbolu, baseballu czy koszykarzy, którzy wg Twojej teorii mają większe osiągnięcia, bo są najlepszymi z pośród milionów. 

2. We Włoszech plebiscyt wielokrotnie wygrywali, Valentino Rossi albo pływacy Magnini i Paltrinieri. Jak to możliwe, dlaczego nie piłkarze, przecież Calcio to jest religia. 

3. Kanada. Dlaczego tam co roku nie triumfują wielcy hokeiści, tylko nagrodę potrafią zdobyć przedstawiciele narciarstwa, tenisa, pływania czy lekkoatletyki. 

4. Szwecja, j.w. Np. w 2018 roku reprezentacja w hokeja zdobyła mistrzostwo świata, mają wielu świetnych hokeistów, a mimo to w plebiscycie wygrał dyskobol Daniel Stahl. 

5. Kto wygrywał plebiscyt we Francji, np. Sebastien Loeb, Tedy Riner, mimo ogromnej konkurencji przedstawicieli tych topowych we Francji sportów. Za to, piłkarze nożni, ręczni, koszykarze, rugbyści dostawali nagrodę tylko w przypadku osiągnięcia jakiegoś spektakularnego sukcesu. 

czy ty wlasnie porownales phelpsa , armstronga, rossiego  do zmarzlika ????? o tych pierwszych gada caly swiat a o zmarzliku w jego wlasnej ojczyznie malo kto slyszal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lewandowski jest aktualnie liderem strzelców Ligi Mistrzów oraz Bundesligi. W dodatku w całym roku kalendarzowym jest najskuteczniejszym piłkarzem z graczy ze wszystkich topowych lig. Strzelił więcej niż Mesii, C. Ronaldo, Mbappe. To jest całkiem inna skala osiągnięć niż mistrzostwo świata w dyscyplinie, w której tylko w 4 krajach jest więcej niż 10 drużyn. I to tylko dlatego, że w większości Ci sami ludzie w nich jeżdżą. Taki Zmarzlik oprócz ligi polskiej jeździ w duńskiej i szwedzkiej. Ogólnie widziałem gdzieś komentarz, że w powiecie grójeckim jest więcej piłkarzy niż żużlowców na całym świecie. Co innego wejść na szczyt dyscypliny, którą uprawiają miliony, a co innego takiej którą uprawia z tysiąc ludzi.

Ogólnie nie miałbym z tym wyborem problemu, gdyby Robert był po prostu jednym z wielu czołowych piłkarzy, który się niczym specjalnym nie wyróżnił. Jednak w tym sezonie się wyróżnił mocno strzelając bramkę za bramką. Podsumowując powinniśmy patrzyć na popularność dyscypliny, bo im bardziej popularna tym trudniej coś osiągnąć i przywoływani tu Phelps i Armstrong to też całkiem inna skala niż Zmarzlik, bo jednak pływanie, a zwłaszcza kolarstwo są popularne na świecie, a i nawet rekreacyjnie sporo ludzi pływa i jeździ na rowerze. Jednak jak ktoś zdobywa tytuł mistrza świata nawet w niszowej dyscyplinie, to spokojnie może wygrać z zawodnikiami z tych topowych jeśli tamci niczym szczegółnym się nie wyróznili, ale powtarzam Lewy w tym roku wyróżnił się mocno, będac najskuteczniejszym piłkarzem.

I w sumie nie ma czegoś takiego jak nagroda dla najlepszego (co w sumie jest niemierzalne), zawsze jest dla najpopularniejszego. Dlatego Zmarzlik wygrał, bo żużel popularny u nas, a żuzlowcy dla mas to "gladiatorzy mierzący się ze śmiercią", a piłkarze to "przepłacone gwiazdeczki, którym się biegać nie chce".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, nawciarz napisał:

 Ogólnie widziałem gdzieś komentarz, że w powiecie grójeckim jest więcej piłkarzy niż żużlowców na całym świecie. Co innego wejść na szczyt dyscypliny, którą uprawiają miliony, a co innego takiej którą uprawia z tysiąc ludzi.

To nie do końca tak, bo na motocyklach jeździ mnóstwo ludzi, ale na żużlu ze względu na ogromne ryzyko i bardzo wysokie koszty jeździ już niewielu zawodników. Tu jest bardzo wysoki próg wejścia, coś jak w Formule 1. Tam jeździ 20-24 kierowców, ale mało komu udaje się zostać zawodowym kierowcą F1. I w żużlu jest podobnie. Mało komu udaje się być zawodowcem, bo ten sport kosztuje olbrzymie pieniądze.

7 minut temu, nawciarz napisał:

 

I w sumie nie ma czegoś takiego jak nagroda dla najlepszego (co w sumie jest niemierzalne), zawsze jest dla najpopularniejszego. Dlatego Zmarzlik wygrał, bo żużel popularny u nas, a żuzlowcy dla mas to "gladiatorzy mierzący się ze śmiercią", a piłkarze to "przepłacone gwiazdeczki, którym się biegać nie chce".

No bo oni w sumie mierzą się ze śmiercią. W 2014 byłem na zamknięciu Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu przed remontem i z 10 zawodowych żużlowców, którzy wtedy wystąpili, jeden nie żyje, a dwóch jeździ na wózkach inwalidzkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, fluber napisał:

No bo oni w sumie mierzą się ze śmiercią. W 2014 byłem na zamknięciu Stadionu Olimpijskiego we Wrocławiu przed remontem i z 10 zawodowych żużlowców, którzy wtedy wystąpili, jeden nie żyje, a dwóch jeździ na wózkach inwalidzkich.

Nie twerdzę, że tak nie jest. Czasem zdarzy mi się GP obejrzeć, wiem o śmiertelnych wypadkach czy trwale okaleczających, o popełnionych samobójstwach. Po prostu to jest czynnik sprawiający, że ludzie chętniej zagłosują na żużlowca niż piłkarza.

 

28 minut temu, fluber napisał:

To nie do końca tak, bo na motocyklach jeździ mnóstwo ludzi, ale na żużlu ze względu na ogromne ryzyko i bardzo wysokie koszty jeździ już niewielu zawodników. Tu jest bardzo wysoki próg wejścia, coś jak w Formule 1. Tam jeździ 20-24 kierowców, ale mało komu udaje się zostać zawodowym kierowcą F1. I w żużlu jest podobnie. Mało komu udaje się być zawodowcem, bo ten sport kosztuje olbrzymie pieniądze.

Ten próg mimo wszystko nadal obniża poziom, bo pewnie wielu zdolnych nigdy nie miało szans sprawdzić swoje możliwości. W skokach też mało kto ma możliwość trenowania. I dlatego te sporty są niszowe i wystarczy że są u nas popularne, żebyśmy co rok mieli swoich w czołówce. W piłce nożnej, koszykówce, tenisie czy choćby w tym kolarstwie wygląda to całkiem inaczej i ciężko nam tam dojść poziomem do najlepszych mimo, że dużo więcej ludzi uprawia te sporty i tylko czasem nam trafia się jakiś rodzynek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, nawciarz napisał:

 

Ten próg mimo wszystko nadal obniża poziom, bo pewnie wielu zdolnych nigdy nie miało szans sprawdzić swoje możliwości. 

Nie wiem, jak jest w innych krajach, ale w Polsce jako dzieciak nie ponosisz opłat i możesz się zgłosić do klubu, ale tylko najlepsi mają szansę pojechać w jakichś zawodach, czy w ogóle zostać żużlowcem. 

Ograniczeniem jest raczej liczba ośrodków, gdzie są kluby żużlowe, w Polsce jest takich około 20. Naturalnie żużlowców jest mniej niż piłkarzy, ale nie aż tyle mniej jak wydawałoby się z prostej proporcji liczby zawodników w obu dyscyplinach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, fluber napisał:

Ograniczeniem jest raczej liczba ośrodków, gdzie są kluby żużlowe, w Polsce jest takich około 20. Naturalnie żużlowców jest mniej niż piłkarzy, ale nie aż tyle mniej jak wydawałoby się z prostej proporcji liczby zawodników w obu dyscyplinach

https://www.przegladsportowy.pl/zuzel/czy-zuzlowcy-to-wymierajacy-gatunek/vmzmx8j

Jak to wygląda teraz?

Bo znalazłem tylko to:

https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/843113/szwedzki-zuzel-w-duzym-kryzysie-drastycznie-spada-liczba-zawodnikow-z-licencjami

e: pomyliłem się z tą Radwańską, była "jedynie" trzecia na świecie na koniec sezonu, finały WTA wygrała rok wcześniej.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, BMF napisał:

Koszty przejścia na zawodowstwo są zaporowe. Trochę tak jak koszty superlicencji w F1. Też mało kogo stać, ale nie oznacza to, że kierowcy w F1 są najlepsi z małego grona. 

6 minut temu, BMF napisał:

 

A co do plebiscytu, pamiętam, jak Radwańska była trzecią zawodniczką świata i wygrała właśnie drugi co do rangi turniej tenisowy w najpopularniejszym (?) żeńskim sporcie na świecie - a potem nie znalazła się w top10 plebiscytu, bo sezon olimpijski, więc Polacy chyba jednak nie do końca potrafią doceniać swoje nieliczne gwiazdy globalnych sportów.  

O jakim turnieju tenisowym mówisz? Przecież Radwańska nie wygrała nigdy żadnego z 4 największych turniejów ( AO, RG, WImbledon, US Open) , a jak wygrała WTA Finals to była 3 w plebiscycie ( wygrał wtedy Robert Lewandowski)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, BMF napisał:

 

Na żużlu się nie znam, koszty nie tłumaczą spadku zawodników uprawiających dyscyplinę, chyba, że te koszty rosną.

Problem polega na tym, że zawodnicy mogą jeździć w kilku ligach ( były czasy, że mogli jeździć w 4-5), niedawno ograniczono maksymalną liczbę lig do trzech ( jedna "rodzima" i dwie zagraniczne), przez co bardzo mało zawodników jest w stanie na tym zarabiać. Jest sporo zawodowców, którzy dokładają do tego, że uprawiają żużel i stąd maleje liczba licencji ( zawodnicy sami finansują sprzęt, im więcej zarobisz, tym więcej kasy masz na sprzęt w przyszłości, bardzo trudno jest wbić się do czołówki). Mało zawodników jest w stanie na tym zarobić, a wielu motocyklistów wybiera po prostu inne zawody. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mistrzBeatka napisał:

czy ty wlasnie porownales phelpsa , armstronga, rossiego  do zmarzlika ?????

Absolutnie nie. Tylko pokazałem na przykładach różnych krajów kto tam wygrywał plebiscyty, mając dużo większą konkurencję, niz miał choćby Zmarzlik.

8 godzin temu, BMF napisał:

Nie odnosiłem się do tego, czy dobrze, czy źle - że przedstawiciele mniejszych sportów wygrywają takie nagrody (typuję, że Lewandowski mniej się przejął niż polski internet), a do wypowiedzi kolegi, że "głosował wiele razy, wybiera tych z większymi osiągnięciami". Czym są te osiągnięcia? Tak naprawdę, nie można stwierdzić, czy większym osiągnięciem jest bycie najlepszym ze stu (tylu zawodników przekroczyło rok temu 70m rzutem młotem, powiedzmy, że to granica w miarę przyzwoitego poziomu), czy jednym ze stu z tysięcy (prime Gortat) w globalnym sporcie. Zaś bycie jednym z najlepszych z dziesiątek tysięcy to już kompletnie inna skala.  

Źle odczytałem intencje Twojego wcześniejszego pytania, także zwracam honor ;)

8 godzin temu, BMF napisał:

Jeśli ktoś wysyłał smsy na Zmarzlika, żeby wynagrodzić mu fakt, że "mniej zarabia", to nic mi do tego.

Nie podałem tego jako powodu, by na niego głosować, tylko że warto doceniać takich sportowców za wytrwałość, bo fo czasu pierwszych sukcesów, z pewnością nie mieli kolorowo.

BTW. Ja nie głosuję w tego typu plebiscytach, bo mi tam rybka kto wygra. Ja ich wszystkich, czy to Lewy, czy to Fajdek, czy to Zmarzlik itd. doceniam, ale cieszę się, że takie plebiscyty na całym świecie, nie są zamknięte tylko na przedstawicieli topowych sportów.

1 godzinę temu, nawciarz napisał:

ale powtarzam Lewy w tym roku wyróżnił się mocno, będac najskuteczniejszym piłkarzem.

Najwyraźniej w roku, gdy mocno wyróżnili się też przedstawiciele innych sportów uznano, że Lewemu (mocny rok indywidualnie) zabrakło tej wisienki na torcie, czyli spektakularnych wyników drużyny. Podałem to z resztą w przykładach z innych krajów. Dobry przykład to właśnie Francja, gdzie Parker, Zidane, Karabatic dostawali nagrodę, gdy odnosili wielkie triumfy ze swoimi drużynami, czy to klub, czy reprezentacja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, BMF napisał:

To, że koszty są duże, to przeczytałem - pytałem z ciekawości o tą tendencję wyraźnego spadku liczby zawodników uprawiających ten sport. Nie mogę znaleźć żadnych danych, a nie chce mi się marnować czasu na szukanie.

Generalnie problem polega na malejacej popularnosci zuzla na swiecie wsrod kibicow, a w konsekwencji mniejszej kasy. Polska liga zuzlowa jest jedyna na swiecie ktora mozna uznac za zawodowa. Pozostale placa na tyle malo ze gdyby nie bylo polskiej to ten sport by sie skonczyl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, january napisał:

rzut młotem

To jest niezbyt popularna konkurencja (niezwykle trudna), która jednak należy do globalnej dyscypliny sportu, którą niewątpliwie jest lekkoatletyka i chcąc nie chcąc, ogrom ludzi to ogląda, między innymi konkurencjami. 

Tak więc, rzutu młotem się nie rozdziela i należy do lekkiej, która na Twojej liście powinna być w "globalnie wysoko cenionych" ;)

9 minut temu, january napisał:

Straszne zamieszanie z tą nagrodą.

Zamieszanie to się zrobiło przez idiotycznego tweeta pewnego warszawskiego degenerata 😂😂😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yup, rzut młotem i bieg na 10k to chyba jedyne imprezy na stadionie, które nie są konkurencjami Diamentowej Ligi. Nikt tego nie powie, ale odkąd dojechali ruskich za doping tylko w Polsce się go uprawia na światowym poziomie, no, ostatnio wyskoczyła ta Amerykanka, która jest dobra - i tyle.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, january napisał:

Mylisz się, rzut młotem jest na przykład wywalony z większości mityngów lekkoatletycznych, bo tych konkurencji nikt i tak nie chce oglądać właśnie. 

Bo ciezko iest zmiescic rzut oszczepem, dyskiem, mlotem, pan i panow na jednych zawodach:)

4 minuty temu, BMF napisał:

Yup, rzut młotem i bieg na 10k to chyba jedyne imprezy na stadionie, które nie są konkurencjami Diamentowej Ligi. 

Rzut dyskiem, trojskok, 200 metrow, 3k z przeszķodami. Sporo tego wycieli. Generalnie chodzi o to zeby zawody zmiescic w jak najkrotszym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, january napisał:

Mylisz się, rzut młotem jest na przykład wywalony z większości mityngów lekkoatletycznych, bo tych konkurencji nikt i tak nie chce oglądać właśnie. Zostają na olimpiadzie, czy mistrzostwach, ale to jest właśnie dokładny przykład niszowego sportu.

Przykład niszowej konkurencji, która wchodzi w skład bardzo popularnej dyscypliny sportu ;)

Co do reszty, masz rację. No np. w diamentowej lidze tego nie ma, jak też kilku innych konkurencji, bo chodzi o to, żeby zawody były dynamiczne i bardzo ekscytujące. Przy takiej strategii nie ma miejsca i czasu na rzut młotem. Możliwe, że za kilkanaście lat całkiem wycofają takie konkurencje ze światowych imprez. 

Piszesz, że "nikt nie chce tego oglądać", no większość rzeczywiście pewnie nie chce, ale ja miałem tu na myśli to, że właśnie "chcąc, nie chcąc" i tak to oglądają między innymi konkurencjami na tych wielkich imprezach. 

Kończąc, na popularność poszczególnych konkurencji wpływa też to, jakie kraje dominują. Śmiem twierdzić, że jakby to Amerykanie byli takimi dominatorami w młocie, to trochę inna byłaby pozycja tej konkurencji. Inni chcąc dorównać Amerykanom garnęli, by się do tej konkurencji i z czasem obsada byłaby dużo mocniejsza, co by wpłynęło na popularność tej konkurencji. Dobry przykład to pchnięcie kulą. 

Edytowane przez Braveheart22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, fluber napisał:

Rzut dyskiem, trojskok, 200 metrow, 3k z przeszķodami. Sporo tego wycieli. Generalnie chodzi o to zeby zawody zmiescic w jak najkrotszym czasie.

Pisałem o tym jak było do tej pory, teraz chyba będzie faktycznie jeszcze mniej tych imprez, aż tak tego nie śledzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem dumny z naszej ligi żużlowej która jest takim nba żużla w Polsce. Fantastyczne pieniądze świetny poziom najlepsza publiczność i stadiony zamiast szwedzkich czy angielskich klepisk. 

Nawet dobrze do walki przygotowane tory na tle tych walijskich maczek to powód do dumy. A my Polacy jak to mamy w zwyczaju tylko narzekamy. A pijak Kowalczyk wpis miał tak denny ze chciałbym go spotkać aby mu pogratulować osobiście idiotyzmu 

Mało kto pamięta ze początki obcokrajowcow po zmianie systemu politycznego były pierwszym takim zachodnim podmuchem profesjonalizmu. Jak Szwedzi przyjechali do Torunia to było to zjawiskowe. 

Tony Ricardsson to był profes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zwycięstwo Zmarzlika złożyło się szereg sprzyjających okoliczności. 

1. Żużel jest jednym z najpopularniejszych sportów w Polsce. W takim nie do końca żużlowym Wrocławiu na żużlu ostatnio jest regularnie komplet wyprzedany, mimo że najtańsze bilety na mecz kosztują o połowę więcej niż na piłkarzy

2. Mimo, że jesteśmy topowi w tym sporcie ( od jakiegoś czasu nie organizuje się już klasycznych mś na żużlu reprezentacji, bo Polacy łoili wszystkich jak chcieli i nie było sensu tego rozgrywać), to indywidualnego mś na żużlu w ostatnich 45 latach mieliśmy...1 raz. Zmarzlik teraz zdobył go jako drugi od początku lat 70-tych.

3. Nie było igrzysk letnich ani zimowych, nie było mś czy Europy w piłce nożnej, nie było rekordów świata, czy spektakularnych wyników w większości popularnych sportów.

4. Robert Lewandowski nie błyszczał pod flagą reprezentacji Polski, a jedynie w Bayernie Monachium i znów, w mało znaczących meczach. W fazie pucharowej Ligi Mistrzów wypadł słabo. Przeciwko najpoważniejszym rywalom w eliminacjach Euro również.

5. Bartosz Zmarzlik jest nie tylko mś na żużlu, ale też jest po prostu jednym z najsympatyczniejszych sportowców ( jest bardzo lubiany wśród kibiców) i chyba najbardziej widowiskowo jeżdżącym z topowych żużlowców ( na czym też mocno zyskuje wśród kibiców) i miał najlepsze średnie punktowe w dwóch najlepszych ligach na świecie ( polskiej i szwedzkiej), co dało mu dodatkowy bonus ( nie tylko jest mś, ale też praktycznie zdominował ten rok w swojej dyscyplinie)

1 godzinę temu, BMF napisał:

 

Na żużlu się nie znam, koszty nie tłumaczą spadku zawodników uprawiających dyscyplinę, chyba, że te koszty rosną.

Zarobki też spadają ( dodaj inflację). 10 lat temu mś miał wyższy kontrakt w polskiej lidze niż w ubiegłym sezonie.

Podobnie się zwijają skoki, z podobnych powodów. Małysz za wygranie TCS dostał nagrody o wartości ponad pół miliona złotych. I kiedy to było. A Kubacki za swój triumf zarobił niecałe 200k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.