Skocz do zawartości

Luty 2008


Kily

Rekomendowane odpowiedzi

Sobota 2 L.A Clippers

Wtorek 5 Boston

Czwartek 7 W Houston

Piątek 8 W Atlanta

Niedziela 10 Denver

Poniedziałek 11 W Orlando

Środa 13 San Antonio

Wtorek 19 Houston

Środa 20 W Indiana

Piątek 22 Washington

Niedziela 24 Memphis

Wtorek 26 W Milwuakee

Środa 27 W Boston

Piątek 29 Minnesota

 

Dzisiaj gramy ze słabiutkimi Clippers, ale dalej to już cała pierwsza połowa miesiąca z lekka hardcore'owa. Po ASG już Houston i z górki, ale mimo wszystko raczej ciężki miesiąc. Dobrze, że jesteśmy w gazie i jest szansa, że taką grę pociągniemy dalej. Wróżenia bilansu z tego miesiąca się nie podejmuję. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście ten rok mamy narazie dobry :D chociaż boje się, ze Varjat ine wróci szybko,a James hmm. no nie wiem, ale nawet jesli na dniach wróci Lebron to nie bedzie jego forma, więc jak przetrzymamy najbliższe dni tego miesiąca na równi t będzie dobrze, po ASG James złapie super forme jak ze stycznia i pójdziemy w górę. A co dalej okaze się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gładko, bez problemów, mimo że rewelacji nie graliśmy ... Na tablicach znowu niszczyliśmy, no ale trzeba przyznać, że po drugiej stronie podkoszowców świetnych też nie mieliśmy ... Słabszy mecz Larry'emu dziś wypadł, ale w obliczu tego że ostatnio i tak szaleje, to można mu jakoś wybaczyć ;) Chodzą głosy, że to niby obecność LeBrona mu przeszkadza ... Choć ja nie do końca w to wierze ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nieźle. Celtics taki dzień - 57% z gry, 50% za 3, 91% z FT, a zwycięstwo jednak po naszej stronie. Pokazujemy, że możemy wygrywać na dwa sposoby ale zawsze wyrównane końcówki nasze. Szkoda w sumie jedynie, że znowu zabrakło tej zbiórki Bronowi do TD. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mając w s5 na PF Marshalla, a z ławki tylko jednego wchodzącego podkoszowca pokoroju DJ2, nie można się chyba dziwić, że dostaliśmy baty ... Może gdyby nie ta tradycyjna fatalna 3 kwarta to byśmy powaliczyli do końca ... Ale nie powalczyliśmy. Brak dwóch graczy z s5 i pierwszego rezerwowego i tak trzymaliśmy się całkiem nieźle przez pierwszą połowę ... 55 do 35 jeśli chodzi o zbiórki (na korzyść Rockets) mówi chyba samo za siebie ... Naprawdę nie pojmuje jak można było do s5 dać Marshalla ... Jak tylko zobaczyłem przedmeczowe składy to złapałem się za głowę ... Niedość że w ataku jest fatalny, to jeszcze kompletnie nie broni ... Nie wiem dlaczego nie można dać szansy Simmonsowi, który choć w ataku wiele od Marshalla się nie różni, to jednak w D potrafi postraszyć ... Ehh... Mamy niestety fatalną politykę wobec młodych graczy ... Boobie Gibson powinien się cieszyć, że kontuzje innych pozwoliły mu grać ... Bo gdyby nie to, to choćby niewiadomo co na treningach pokazywał to by grał po 5 minut w meczu ...

 

EDIT

 

Dziś mecz z Hawks ... I tak sprawdzam sobie jakie składy będą ... I można chyba śmiało stwierdzić, że na 70% przegramy ;) Prócz Goodena, Pavlovicia i Varejao, wypadł także Gibson ;) A nasza s5 wygląda naprawdę żałośnie z Newblem i Marshallem na SG i PF ... Chyba tylko cuda LeBrona nas mogą uratować i ew. Z i Boogie obaj siekający po +25 punktów ... Ciężki sezon, ciężki :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... 55 do 35 jeśli chodzi o zbiórki (na korzyść Rockets) mówi chyba samo za siebie ... Naprawdę nie pojmuje jak można było do s5 dać Marshalla ... Jak tylko zobaczyłem przedmeczowe składy to złapałem się za głowę ... Niedość że w ataku jest fatalny, to jeszcze kompletnie nie broni ...

Wiesz, wyjatkowo ogladalem meczyk dosc uwaznie i mysle ze pora na nowe powiedzenie "glupi jak Mike Brown" ;]. Marshall to bylo pol biedy, zdecydowanie gorzej to wygladalo jak na PF gral Newble. Co jak co ale z tym gosciem na tablicach nie moglismy nawet powachac zbiorki. Nie dosc, ze jest mega undersized to w dodatku to jest typowy SG, ktory o zbieraniu nie ma za wiele pojecia. To jaka ilosc zbiorek, przede wszystkim okazji do zbiorki w ataku, tracilismy gdy ten miszczu gral na 4 to nie dalo sie opisac. Tym bardziej sie dziwilem jak mozna byc tak glupim badz slepym aby tego nie widziec, ze ustawienie z Newble na PF w ogole nie funkcjonowalo. To wlasnie niemoc w zbieraniu pilek w 3 i 4 kwarcie spowodowala, ze nie moglismy odrobic tych strat i w efekcie wygrac mecz. Oczywiscie nie musze wspominac, ze przez prawie cala 3 i 4 kwarte to Newble gral na tablicach, to jest oczywiste ;). Wystarczylo go zmienic, wprowadzic kogos wyzszego, chocby Simmonsa, bo to wlasnie na tablicach glownie przegralismy to spotkanie.

 

Zreszta inni podkoszowcy mimo wzrostu takze nie imponowali. BigZ jak zwykle opozniony i nie wie co sie dzieje, pilka lata mu nad glowa a ten stoi, ale on akurat zawsze taki byl wiec np. Zydrunasowi jak pilke nie wpadnie wprost w rece tam gdzie stoi i nie pogra troche w siatkowke to zbiorek ofensywnych nie odnotuje sie u niego w statystykach. Marshall byl troche bardziej waleczny, agresywny i oczywiscie bardziej mobilny ale to bylo za malo.

 

Wedlug mnie jednym z glownych czynnikow przegranej byla dominacja Rockets na tablicach. Jakies +20 wiecej zbiorej to nie w kij dmuchal. Gdyby Brown mniej gral Newble na tablicach, a wiecej uzywal Jonesa oraz Simmonsa to mysle, ze byloby lepiej, a tak to utknelismy w srodku meczu w bagnie.

 

Z innych ciekawych statystyk:

-jedynym graczem, ktory oprocz lebrona rzucal wolne to Larry Hughes, dokladnie 2 FT.

-skutecznosc LeBrona 12-23, reszta Cavaliers 13-38...

-James mial 32 punkty, reszta Cavs tylko 29...

-LBJ mial wiecej asyst (6) niz reszta zespolu (5).

-LeBron liderowal w kazdej statystyce procz zbiorek, ktorych mial 7, lider BigZ mial ich 8...

-Hughes ostatnio gra troszke lepiej musze przyznac (to fakt, nie statystyka)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niewiele się pomyliłem ... Szczęście, że dziś prócz LeBrona każdy coś tam od czasu do czasu trafił ... Ale szczerze mówiąc wolałbym przegrać ten mecz, ale mieć pełny skład ... Wypadł dziś Hughes ...Wtedy, kiedy ma najlepszy okres jako Cavalier ... Naprawdę grał dobrze ostatnio i niewiele jest rzeczy do których można było się przyczepić ... I w sumie teraz 3 graczy z s5 i dwóch głównych rezerwowych nie będzie grało, a to oznacza Snowa/Marshalla/Newble w wyjściowym ;) Pięknie ;) Zobaczymy ile meczy będzie nam w stanie wygrać LeBron z tak okrojoną pomocą ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o Boże ... Cóż za obraz nędzy i rozpaczy ... Po trzeciej kwarcie wyłączyłem mecz, bo nie mogłem już na to patrzeć ... Eric Snow ... Ma ktoś może wycinki tych dwóch akcji w których stojąc pod koszem i próbując lay up'a trafia w tablicę 30 cenymtrów od obręczy? Albo Marshalla, który będąc w podobnej sytuacji trafia w obręcz ... od dołu :lol: O reszcie już nie wspomnę, bo naprawdę szkoda gadać ... LeBron od początku wiedział, że musi cisnąć ostro, ale niewiele to pomogło przeciwko AI I Melo, którzy są widać ostatnio w naprawde niezłej formie ... I jeszcze pajac JR Smith ... Jak zauważyli komentatorzy, on chyba tylko przeciwko Cavaliers potrafi grać ... Z pozytywów meczu - gra Simmonsa. Wszedł, zagrał swoje, bez rewelacji, ale to co miał robić to robił. Dzisiaj mecz z Magic ... Zobaczymy jak to będzie ... Prawdopodbnie Howard zniszczy nas pod koszem, bo nie łudźmy się że Ilgauskas, Marshall czy Newble będą w stanie go zatrzymać ... Miejmy nadzieję, że tym razem LeBron da radę wygrać to spotkanie ...

 

P.S.

Gooden naprawdę coraz gorzej wygląda z tą brodą ... Nigdy błyskotliwy specjalnie nie był, a teraz jak doszła mu jeszcze ta bródka to ewidentnie wygląda rasowy jaskiniowiec :shock:

 

EDIT

 

A no i ponoć Ilgauskas i Damon także nabawili się kontuzji ;) Jeee... będzie bardzo ciekawie ... Może przynajmniej LeBron rzuci jakieś 100 punktów albo coś w tym stylu :| :/

 

EDIT 2

 

I jeszcze Newble ... normalnie bym go nie żałował, gdyby nie to, że to nasz 7 gracz kontuzjowany, i zdaje się, że nasza s5 będzie wyglądała dziś

Snow, Hughes, James, Marshall, DJ2 albo Snow, Hughes, Devin, LeBron, Marshall (:lol: nierealne na szczęście, ale poległbym ze śmiechu gdyby naprawdę MB taką 5 wystawił)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalnie dawno m,nie nic tak nie zaskoczylo. Larry z 40 zagoscil. 23 w trzeciej kwarcie. Przeciez to sie nie powinno zdarzyc. Takie rzeczy nie maja miejsca w realnym swiecie. Larry Hughes? Wow, naprawde nie wiem co powiedziec. Jak za dawnych czasuw w Wizards. Jakby ktos mi powiedzial, ze on 40 walnie w tym sezonie, to bym sie w twarz rozesmial.

 

PS. Ta broda Goodena, to jest kpina. Zaklad zakladem, ale to to juz jest naprawde przesada. On wyglada jak jedna WIELKA KPINA. Drugi Pollars sie z nigo robi. Czekam jak w nastepnym sezonie (bo beda kolejne pomysly oczywoscie) zapusci sumiastego wasa jak Borat a a cala reszte zgoli. Przynajmniej jest sie z cego smiac, jak sie Cavs oglada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Larry mnie wczoraj zaskoczyl. - jak kazdego, ale od jakiegos czasu zdobywa te swoje 15/16 punktów, teraz walnal 40, jak rzucal Magic to normalnie :o . Widac pozytywy powrotu Drewa, od razu lepiej, chociaż z tą brodą macie racje... bez niej wyglada tez zle, ale taka dluga to mu nie pasuje. Jaskiniowiec to trafne do niego określenie na dziś dzien.

 

Mecz z Magic ogladalo mi sie bardzo przyjemnie. - zapewne pomyslicie, ze przez fakt wygranej, ale to byl naprawde ladny meczyk. Larry przycmil Jamesa, ktory chcial sobie zapisać triple-double. Sporo fajnych akcji, a miny Mike'a Browna rewelka :lol: That was Larry Hughes Show, i nie ma wątpliwosci co do tego.. - Cavs 53% z gry :shock:

 

Zapomnialem, ze u nas nie gral Boobie, Sasha i Varejao xD. Dobre zmiany dawal Devin Brown (czasami mylilem go z Jamesem), a Marshall trafil za trzy :shock: Jutro gramy ze Spurs :roll: - mam nadzieje, ze uda sie powtorzyc ostatni wyczyn, bo jesli chcemy damy rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo interesujące spotkanie :) Larry ostatnio gra naprawdę nieźle, ale dzisiaj przeszedł samego siebie ;) Nie łudzę się, że będzie tak grał na co dzień, ale miło by było jakby od czasu do czasu ustrzelił coś +30 :D

 

W box score jest błąd, czy LeBron dzisiaj grał jako Guard? W trakcie oglądania widziałem, że kryli się chwilami nawzajem z Evansem, ale jakoś pewności nie mam ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Hughes ostatnio gra troszke lepiej musze przyznac (to fakt, nie statystyka)

Ledwo Larryego pochwalilem a ten jakos ze 70 pkt trzasnal w ciagu 2 ostatnich spotkan, koles nie moze po prostu spudlowac co mnie cieszy bardzo ;>. Jednak okazuje sie, ze nie jest taka skonczona ciota i potrafi jeszcze troche pograc na niezlym poziomie. To co mnie urzeklo w grze Hughesa, jeszcze na dlugo przed tymi dwoma ostatnimi spotkaniami to madrosc z jaka gral. Naprawde podejmowal dobre decyzje z pilka, czesto pchal sie do srodka, konczyl layupy, wymuszal faule, a przeciez wolne trzaska na 83% skutecznosci. To widac podczas ogladania spotkania kiedy ktos gra dobrze lub zle, statystyki wszystkiego nie mowia, a Larry mimo ze jeszcze wtedy nie trafial tyle co teraz, to widac bylo po jego grze, ze pozytywnie wplywal na zespol na parkiecie swoimi decyzjami oraz postawa.

 

No nic, pozostaje miec nadzieje, ze Hughes pociagnie ta dobra passe jeszcze przez jakis czas, no i oczywiscie co najwazniejsze, mam nadzieje ze sie nie polamie ;>.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc już po meczu z Rockets i powiem jedno... Nie szkoda mi Cavaliers, zagrali jak szmaciarze. Szkoda mi tylko mojego snu, toż to była zwykla strata czasu oglądając ich dzisiaj.

Ale po kolei:

 

Lebron Cyferki miał ładne jednak gra średnia, kiepska skuteczność, pare strat, ogólnie kiepsko jak na niego

Marshall WTF?? Co ten koleś robił na parkiecie? Brak mi słów

Devin Brown WTF część II... Gra tego faceta dzisiaj przyprawiała mnie o same k*** ch** itp... Na wieś go, niech zawiesi sobie kosz na stodole i uczy się grać

Z Coś tam grał, może nie rewelka, ale też nie katastrofa

Gooden Też średnio, coś tam dorzucił, coś tam zebrał,

Larry Powiem tak : zagrał swoje (tzn. sezonową formę zaprezentował). Ogólnie do niego nie mam do czego się przyczepić, może poza głupią strata w 4 kwarcie... ogólnie srednio

Gibson Gdzie był ten Gibson który 11 trójek trafił?? Zapamiętałem go z niecelnych trójek tylko

Newble Niech pracuje nad rzutem bo cienko to wygląda u niego... Nie grał jakoś długo więc tu nie będe się wypowiadał zbytnio.

Damon Jones Też dzisiaj nic wielkiego nie pokazał, dostosował się do całokształtu teamu

Dwayne Jones Krótko grał abym mógł go ocenić.

Teraz mecz z Pacers u nich. Jedno jest pewnie: Jeżeli zagrają takie gówno jak dziś, to bedzie ostro w plecy. Fakt że Rockets mają od Nowego Roku bdb bilans, ale z taka grą jak dzisiaj przegraliby nawet z Miami czy Minnesotą :roll: Normalnie brak słów... 2,5 h zmarnowanego życia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z większością się zgadzam, poza tym stwierdzeniem o Goodenie - Drew średnio? Gooden od nowego roku gra taką kaszanę w obronie, że to że zbierze parę piłek kompletnie tego nie rekompensuje ...

 

Dwie największy gwiazdy Rox rzucały dzisiaj na jakiejś 15% skuteczności ... A my przez cały mecz nie zagroziliśmy Houston nawet przez chwilę ... Fakt - Alston miał dzień konia, ale te parenaście punktów więcej nie powinno aż tak zmienić obrazu gry. Też nieco śmiesznie wygląda, że wszyscy pod koszowcy w zespole notują 19 zbiórek, podczas gry reszta guardów + LeBron zbierają ich 26 ... Mogłoby się wydawać, że zatrzymująć Rox na 40% skuteczności, nie będzie problemów z wygraniem, ale najwyraźniej po ASW nie wszyscy są w formie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn Lucasso głównie chodziło mi o to, że w ataku średnio. Ogólnie w moim odczuciu na tle np Devina albo Marshalla zagrał średnio. Fakt faktem że nie popisał się w obronie przeciwko Scoli. Yao na skuteczności 3/17 rzuca 16 pkt :roll: Oby dzisiaj się chłopaki zmobilizowali i wygrali z Indianą, bo to co wczoraj grali przyprawiało mnie o ataki nerwicy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i już po meczu z Indianą, cieszy wygrana ale momentami znowu ich gra przyprawiała mnie o dreszcze... Do 3 kwarty przegrywaliśmy -2. Zastanawia mnie tylko, dlaczego przy technikach osobiste rzucał Lebron który nie jest orłem w rzucaniu FT? Nie było lepszego strzelca?? Bo nie rozumiem. Tak indywidualnie:

 

Lebron B. Dobry mecz moim zdaniem, 6 triple double w sezonie, 31pkt,14zb,12as,2st,1bl, 4TO. Zagrał lepiej w moim odczuciu niż wczoraj. Za dzisiejszy mecz 9/10

 

Z Też niezły mecz w jego wykonaniu, dużo zbierał, punktował trochę. Martwi mnie trochę fakt że łatwo łapał faule, tu jakieś blokowanie, itp. Ogólnie 7+/10

 

Gooden Cóż, 4 zbiórki w 27 minut gry... W ataku dobrze grał, za atak 7/10, ale w obronie kaszana -nabierał się na zwody Murphy'ego jak dzieciak. (TM#3 rzucił 20pkt przy 8/11 FG). Ogólnie 6/10

 

Newble 19 minut gry, nic szczególnego nie pokazał, jedna celna trójka : z tego go zapamiętałem. Niczym innym się chyba nie wyróżnił :roll: 5/10

 

Larry Hughes Też bez fajerwerków specjalnych, ale solidnie, dorzucił swoje 19pkt, chociaż 2 asysty jak na pierwszopiątkowego PG to nie jest dużo... 7/10

 

Daniel Gibson Można powiedzieć że świetny mecz Gibsona. Gdyby nie skręcił kostki... 5/5 za trzy w pierwszej połowie, nieźle nieźle, tak trzymaj. 8+/10

 

Devin Brown Wziął sobie chłop do serca moje opinie dot. jego wczorajszej gry. Dziś zagrał niebo lepiej. Jakoś się nie wyróżnił ale miał wkład w zwycięstwo. 7/10

 

Damon Jones Coś tam pograł, 2 asysty, jedna trójka, 0 strat, Nienajgorzej, choć nie grał bardzo długo. 6++/10

 

Dwayne Jones Niewidoczny praktycznie, choć 1 piłkę w ataku zebrał, miał 1 faul przez 8 minut. Za krótko aby go ocenić.

 

Donyell Marshall Podobnie jak wyżej, ale grał niecałe 2 minuty i zdążył złapać 2 faule :roll: Ale bez oceny dziś dla niego :P

 

Snow i Simmons nie grali

PS. Lebron niech jednak poćwiczy nieco FT...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna wygrana, pomimo gry w 8... z Waszyngtonem

Wiecie, gdy zobaczyłem starting 5 Cavsów byłbym skłonny postawić niemałą kwotę na wygraną Wizards. Czemu? Snow... Wiem że nie mieliśmy kim grać, ale fakt faktem. Dobra dzisiaj krótko, wygraliśmy nieco fuksem, bo gdyby nie kapitalna dyspozycja Damona zza łuku to byłoby niedobrze... Pozywytwnie zaskoczył mnie ten nowy koleś, Thomas czy jak mu tam. Fajny nawet rzut ma :P. Lebron - no gdyby Cavsi przegrali byłbym skłonny powiedzieć że to po części jego wina bo najpierw ta strata przez niecelne podanie, potem cegła z narożnika za 3 w bok tablicy... No ale wygrali i to się liczy. Pozdro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie piszta coś!! :P zwłaszcza że dziś kolejna wygrana Cavsów.

Mecz praktycznie od samego początku pod naszą kontrolą na około 15-20 pkt, a w pewnym momencie było prawie 30.

 

Co do graczy, to ogólnie wszyscy zagrali dobrze. Lebronowi chyba nie chciało się dzisiaj zbierać (takie miałem wrażenie) a szkoda bo na TD liczyłem :D . Co do nowych: Ben dobry mecz, 5-6 z gry, ale większość to dunki i do tego 10zb, ładnie . Joe też dobry mecz, 14pkt przy dobrej skuteczności, on będzie bardzo przydatny w dalszej częsci sezonu. West zagrał "swoje" jakoś się nie wyróżnił negatywnie ani pozytywne, poza alleyoopem do Lebrona w 1 połowie. Szczerbiak, no cóż... Nie było rewelacyjnie, ale to jego 1 mecz w Cavs, mam nadzieję że się rozkręci.

 

W Starting 5 było tak:

C-Ilgauskas F-Wallace F-James G-Brown G-West czyli potwierdziły się przypuszczenia o grze Bena na PF i z Zydrunasem pod samym koszem.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no piękna wyskoa wygrana z nowymi zawodnikami ale West ze skutecznością 2-12 i pozycją Guard przypomina mi niestety kogoś i mam nadzieje, że dalej tak nie będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.