Skocz do zawartości

Liga Roto Keeper #1 sezon 2017/2018


marcos

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi głównie o to żebyśmy nie robili ligi dwusezonowej czyli w pierwszym sezonie kupuję gwiazdy ale tak że je przelicytowuję ponad rozsądną wartość byleby je mieć, a potem w sezonie sprzedaję ją za najbardziej wartościowego, taniego keepera, i tak samo robię z resztą składu i zaczynam tank na ostatnie miejsce.

i wtedy na starcie kolejnego mam więcej kasy, tanich keeperów, i wtedy ja jestem po drugiej stroni9e i kupuję gwiazdy i liczę na wygranie ligi bo zbieram team o wartości ponad 350$.

Nie rozumiem czemu "gra na wariancji" miałaby być czymś złym.

Jeżeli ktoś co roku umie albo wydraftować mocnych keeperów, a w innym kupić takowych za gwiazdy, to dla mnie taka strategia jest jak najbardziej do zaakceptowania.

Nasza liga jest duża, a to wymusza przyjmowanie różnych strategii w chwili gdy statystycznie tylko raz na 5 lat przeciętny manager ma szanse na zdobycie podium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszek trochę sam przeczysz sobie, bo piszesz o wolności stosowania taktyki, a dajesz rozwiązanie gdzie taktykę ograniczasz do okienka 2 tyg np. w styczniu... Tym samym wykluczasz sytuacje w której np. ja widzę że taki Mitchell będzie kozakiem i chce go kupić już w październiku kiedy jest tańszy a nie w grudniu czy styczniu jak będzie kosztował fortunę. Moja propozycja daje i taka i taka opcje (bylebyś budżetu się trzymał), Twoja tylko 1...

No i nikomu nie ograniczam taktyk - wprowadzam tylko budżetowanie/SC w sezonie a nie tylko w czasie draftu.

 

Żeby było jasno - budżet mamy określony po drafcie, potem wartości liczysz tylko wymienianym graczom na moment dealu, reszty składu nie korygujesz bo jak wziąłeś na drafcie Dipo za 20$ to cały sezon jest tyle warty a na koniec 24$, nawet jak go sprzedasz.

 

Można też pomyśleć nad systemem wartościowania samych wymian. Trochę jak w CBA :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszek trochę sam przeczysz sobie, bo piszesz o wolności stosowania taktyki, a dajesz rozwiązanie gdzie taktykę ograniczasz do okienka 2 tyg np. w styczniu...

Eeeee - tani chwyt. Zrozum intencje, a nie czepiaj się słówek. Takie rozwiązania działają już od 12 lat i działają dobrze. W FB-Best w swoim czasie rozważaliśmy włączanie pensji zawodników do wymian i sposób ten nie przeszedł testów. Dlatego piszę z doświadczenia a nie wystawiając palec na wiatr.

Istotą gry w lidze typu keeper jest istnienie mechanizmu redystrybucji dóbr korelujących z wygraną. Wasz pomysł zamrozi rynek transferowy zamiast go urealnić.

 

Tym samym wykluczasz sytuacje w której np. ja widzę że taki Mitchell będzie kozakiem i chce go kupić już w październiku kiedy jest tańszy a nie w grudniu czy styczniu jak będzie kosztował fortunę.

Właśnie do tego chcę doprowadzić! Jeśli chcesz kupić Mitchella-keepera, to musisz za niego zapłacić. I Twoja w tym głowa żeby mieć tę fortunę. Nie ograniczam Twojej wolności, ale eliminuję sytuacje w której po dwóch tygodniach i za fortunę sprzedawane jest gówno, ot ładnie opakowane w dwutygodniową próbkę danych. Obecne zasady promują ryzykowne ruchy bo gramy na zasadzie "kto pierwszy ten lepszy".

 

Moja propozycja daje i taka i taka opcje (bylebyś budżetu się trzymał), Twoja tylko 1...

No i nikomu nie ograniczam taktyk - wprowadzam tylko budżetowanie/SC w sezonie a nie tylko w czasie draftu.

Ale rozumiesz, ze to tylko doprowadzi do zamrożenia rynku transferowego keeperów? Dobrego i taniego zawodnika będzie można sprzedać tylko jeśli zostanie on opakowany przez drogiego busta. To doprowadzi między innymi do tego że połamane gwiazdy nie będą wyrzucane na waivery (bo przydadzą się do bilansowania płac).

 

 

Żeby było jasno - budżet mamy określony po drafcie,

Co to znaczy? Budżet znamy też przed draftem. Co niby ma się zmienić po zakończeniu licytacji?

 

potem wartości liczysz tylko wymienianym graczom na moment dealu,reszty składu nie korygujesz bo jak wziąłeś na drafcie Dipo za 20$ to cały sezon jest tyle warty a na koniec 24$, nawet jak go sprzedasz.

Wartości "na moment dealu", ale "reszty nie korygujesz"?

Popracujmy na przykładzie. Kupiłem Dipo za 20$, Ty kupiłeś Durnia za 80$. Obaj produkują na takim samym poziomie - powiedzmy 60$.

I ja nie mogę Ci sprzedać Dipo bo salary mojej drużyny będzie zbyt duże????

Edytowane przez Leszczur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Nie wiem jak Wy ale ja juz patrze kogo zostawie jako keeperow :P

Na ten moment D.Murray i Middleton to pewniaki. Zastanawiam sie czy zostawic sobie DSJ bo z jednej strony (nie wiem do konca dlaczego) wierze ze bedzie wymiatal a z drugiej strony w przyszlym sezonie bedzie dosc drogi.

Reszta zawodnikow raczej mniej znaczaca ale cos czuje ze W.Hernangomez moze wrocic do formy z debiutanckiego sezonu z Knicks wiec nad nim tez sie zastanawiam.

Noel po wyladowaniu w OKC raczej nie poszaleje a szkoda bo mialem nadzieje ze wyladuje w dobrym dla siebie miejscu i go zostawie.

Nie wiem tez czy po raz kolejny chce miec bol glowy z Chriss'em.

Hielda moze nawet bym zachowal gdyby nie Bogdanovic. Moim zdaniem obaj wzajemnie sobie "przeszkadzaja" w osiaganiu lepszych statsow ale moze sie cos jeszcze w skladzie Kings pozmienia.

 

Co do zmian w regulaminie to moim zdaniem nalezy odswiezyc temat i wypunktowac propozycje zmian i najlepiej zrobic konkretne ankiety zeby nie bylo niedomowien.

 

Pzdr Y'all!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.