Skocz do zawartości

BothTeamsPlayedHurd

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, tangiers napisał:

Pozdrawiam tez @mac bez Ciebie nie byloby tego mistrzostwa. Kazdy post Qcina zwiazany z taktyka przyblizal Sote do porazki

Wow, dzięki za miłe słowa od jednego z najlepszych graczy tej gry.

32 minuty temu, Qcin_69 napisał:

@mac Minnesota. Więcej niż klub. Odchodzi jeden, to drugi tez musi! Dzięki za dołączenie do gry, odzyskałem na półtora roku chęć do gry a wspólne scouting z  highlightow z gleague to był mój ulubiony czas podczas FA :D

it was fun for sure. Dla mnie to był najważniejszy element tej gry, że prowadzimy wspólnie bez żadnych problemów czy dramy między sobą przez ten cały czas i zawsze jeden miał drugiego plecy. Więc mi też miło, że odchodzisz ze mną :)

 

Z mojej perspektywy zadecydowały po krótce poniższe czynniki:

1. Podobnie jak większośc myślę, grałem tu głównie dla znajomości, jednak te mam wrażenie znacznie się pogorszyły niż polepszyły i nic nie wskazywało, by ten trend miał się zmienić.

2. Był ogromn wpisów narzekających, że jest więcej niż jeden gm, no to ten problem najprościej rozwiązałem jak się da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, muszę się odnieść szerzej, bo nie daje mi to wszystko spokoju, a też nie chcę aby moja postawa była odebierana na bazie poprzednich wpisów

znamy się z Qcinem już całkiem długo, a nawet jak niektórzy z Was wiedzą nawet mieszkaliśmyr razem przez kilka miesięcy, jest między nami sporo różnic, ale jednak w większej miarze jesteśmy dokładnie tacy sami - dwóch kapiszonów, którzy jak już sobie coś wkrecą, to nie powstrzymasz, choćbyś się k**** bardzo starał, nie jest, więc przypadkiem, że gramy tutaj od prawie początku i jesteśmy(byliśmy) jednymi z najbardiej aktywnych GMów, to znaczy mam nadieję, że większość z Was tak mnie odbiera pomimo kilku chwil nazwijmy to słabośći(zresztą zwykle trafiały na PO, więc jakby szkody dla ogółu nie ma) i generalnie jak już się w coś wkręcimy, to na maksa, dlatego tak nałagowo trzaskaliśmy najpierw w Fifę, a potem w FMa, nie jest to może powód do dumy (zwłaszcza ta Fifa) ale no tak po prostu jest i teraz naprawdę zgina mnie w pół jak Qcin co chwilę powtarza,że tak naprawdę to on ma wszystko w piździe i mu nie zależy, dziwna postawa jak na kogoś, kto napierdalał blockbustery na 17 stron, zamykając się w biurze albo będąc skitranym tak aby partnerka nie widziała, dziwne jest dla kogoś kto wymienił setki PMów w sprawie drugorundowych picków(dla porównania nie wiem czy ja zainicjówałem choć 5 takich rozmów tu na forum)  dziwne też jak na kogoś kto w końcu przemielił setki godzin na bardzo ważnych dyskusjach o czymkolwiek związanym z beGM, mówię o naszej grupie FB

tak Ci też parówo jedna nie zależało jak gdy mając krysys rodzinny dałeś radę wbić na klopa o 23 55 aby tylko pozmieniać oferty na gówno z perspektywy całej gry wartą turę FA, zresztą k**** znamy się trochę, skoro miałeś kryzys rodzinny to raczej nie był to problem typu - znalazłem strzykwki po heroinie w pokoju córek - tylko sam na pewno jesteś też temu winien,,zresztą ja też miałem mega kryzysy u siebie i ciężko mi było zabrać się za opisy, ale informując Was o tym chciałem podać powód, a nie się tym usprawiedliwiać, każdy może taki opis wrzucać w tempie Karpia czy Jaśka, problemy mają tylko takie nieogary jak ja, a Ty pomimo tego, że jesteś Dzieckiem Słońca potrafisz sobie w życiu poradzić bez większego wysiłku, to też nie jesteś nieomylny i ta Twoja wrodzona nadgorliwość i przekonanie o własnej zajebistości nieraz już Cię sprowadziły na manowce, nie potrafisz się przyznać do błędu i wężysz tylko złą wolę u innych, szkoda, że u podstawy nie potrafisz podejść do sprawy z szacunkiem i nie odpierdalać totalnej maniany w ramach gównowartego eventu, może byś wtedy nie musiał się wyklucać o sprawy tak głupie i nieistotne, że naprawdę robi się smutno

wali mnie ogólnie czy to co zrobiliście jest zgodne z regiem, bo u samego zarania ta akcja się nie spina, a już posądzanie o złą wolę i dopierdalanie się akuat do Szulima, tylko dlatego, że wyszedł wyjaśnić stanowisko Rady i straszenie go screenami zaraz po tym jest zabiegiem zbyt marnym abym mógł to akceptować i to Ci pisałem wczoraj przez pół dnia, żebyś nic nie wrzucał i nie pisał czegoś podobnego, jeśli masz 50 screenów wałków, to nie znaczy o tym, że jesteś Ciechocińskim Detektywem Konopką tylko, że pało jedna zamiiast to zgłosić od razu to przez lata to akceptowałeś, a wysrywasz się dopiero w momencie urażonej dumy, urażonej totalnie z dupy, bo Wy sprokurowaliście całą dramę pomimo faktu, że było Was k**** trzech i w 2022 można ogarnąć wysłanie posta na forum internetowe chyba dość łatwo

co do potencjalnych rewelacji na tych screenach z teczki Qcina, to nie róbmy sobie jaj, nawet jeśli trójka GMów była w komitywie i głosowała pod swoją modłę czy ktoś tam innyn namawiał do czegoś innego, to jest c***a warta afera, mieliśmy już tutaj o wiele gorsze przypały, by przypomnieć braci shevca, jak te sytuacje w ogóle porównywać, a ostacznie daliśmy mu wrócić, bo ostatecznie aktywny i ogarniający GMem to tu największy skarb

muszę koniecznie jeden akapit pzeznaczyć na osobę @mac z którym kumplowaliśmy się szmat czasu, niestety od dłuższego czasu nam się mówiąc delikatnie nie układało, oczywiście wszystko popsuło się przez mój niewyparzony zlew, ale też w dużej mierze przez beGM gdzie mac wciąż naśmiewał się z Morrisa i Doziera, co przy moim cienki loncie tworzyło czasem sytuacje zapalne, nie jestem w tym wszystkim bez winy też często niepozostawałem dłużny, ale bardzo mnie boli do dziś, że realcaje, którą uważałem za przyjacielską dało się tak łatwo zniszczyć, szkoda, że nie widzisz mac jak to zmieniło Twój charakter, to z jakim zatrzetrzewieniem pisales w kolko i kolko to samo zeby mii tylko dojebac, jakby to mialo jakies znaczenie w skali wrzechswiata, bardzo natomiast żałuje wszystkiego złego co sam napisałem, nie dlatego NBA jest lwią częścią mego życia, ne po też przegadaliśmy tyle czasu bawiąc się chyba nieźle w swoich towarzystwie, za wszystko przepraszam, nie usuwaj mi lajeczków, wiesz dobrze, że wszystkie dałeś z przekonaniem, zwłaszcza te po wałku, jeśl piszę, że Qcin Cie wykorzystuje, to nie robię tego we złej werze, wyscautowanie takich studów za taki marny szmal i robienie takich opisów, to jest 80% całej roboty, a nie masz nawet  wpływu na to żeby wyrazić chociaż pogląd nt. wymiany PG tylko o wszystkim dowiadujesz się po fakcie, Qcin to dobry ziom, ale tutaj ewdentnie pokazuje brak respektu dla Twojej roli, możesz się z tym nie zgadzać, ale to widać, widać, też było przy tych ofertach gdy katapultował Twoje oferty z rejona własnego kibla, ostatecznie jednak jeden i drugi jesteście dla mnie bardzo ważni i zawsze będę te relacje wspominał tylko z dobrej strony na pochybel temu co się przez ostatni rok stało jak i tego czy po tym wszystkim jakieś relacje jeszcze będziemy mieli

 

Qcin mnie się pyta na FB,dlaczego ja się smucę, a z czego tu się k**** teraz cieszyć? to najbardziej epicki sezon pod względem tego co miało, a co dzieje się w rl Nuggets, walka o top Zachodu jest pasjonująca, a przeciwnicy zacni (nie miej za złe @karpik, dużo zdrowia dla Twoich Bolków) a w zasadzie to była pasjonująca bo bez tamtych dwóch u sterów ta rywalizacja traci w moich oczach na znaczeniiu, smutno mi bo ludki których znam i wiem, że są w gruncie rzeczy bardzo spoko obudowują się oblężonej twierdzy choć nie ma ku temu powodów, nie popieram za to - i to poraz kolejny wraca - karania za  w gruncie rzeczy małe przewinienia przykładowym totalnym brakiem ofert, Sota miała 3wolne sloty  powinno im się pozwolić uzupełnić roster, a jak już karać to np. wykreśleniem kilku pierwszych ofert z listy kara niemała, ale nie związuje rąk GMom, trzeba to naprawić tak jak to, że przy umowach powyżej 20 baniek oferty powinny być chronione brakiem konsekwencji w razie błędnego zapisu, jeśli serio ktoś jeszcze ma stracić assety w taki sposób jak ja przy Holidayu, to każdy nowy GMem powinien podpisywać lojalkę o tym, że jest świadomy faktu, że przy błędnym zapisie trade kickera może stracić trzy lata zbierania assetów - nie róbmy sobie jaj, nawet Rada przyznaje się, że pewnych rzeczy od razu nie ogarnia, dlaczego to jest wymagane od każdego z nas, my nie mamy sztabu ludzi od SC do dyspozycji

 

to chyba wszystko, nie wiem co napisać na koniec, chciałbym aby wszystko wróciło do normy, bo każdemu, a przynajmniej większości jest szkoda odejścia GMów Soty, ta gra nie będzie już taka sama, a powód tej decyzji jest zbyt błachy aby nim to wszystko tłumaczyć , mam nadzieję, że nikogo znowu nie obraziłem, wiesz Qcin, że Cię kocham, nie kończ w  takim stylu

 

Edytowane przez LeweBiodroSmoka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Qcin_69 napisał:

lubię Absurd :D wiec i tu pasuje :D na forum grałem tylko w begm, wiec moja obecność jest tu zbędna :D 

Rowniez dziękuje! Sota-Heat ziomale, tam samo @Principe powodzenia dalej, no i Sylwek wiadomo.

W ogóle na Wschodzie więcej udanych ekip i spoko ziomeczkow wiec ta konferencja znacznie bardziej utalentowana, bo na Zachodzie c***em wiało i nudne byłoby tak rok w rok wygrywać Konfe :D

@MarcusCamby kto się teraz będzie do Ciebie przypierdalal, nie wiem, za to wiem ze jak Laf odda Twój pick 24’ to będzie pajacem, bo to wciąż najcenniejszy z assetow jakie udało się pozyskać :D 

@Tecu daj mi kontrakt!! I powodzenia, w tym roku jesteś faworytem:) 

@kolader powodzenia w dalszym szukaniu swojego gtg, oby stał się nim Hayes bo mam go w dynasty fantasy 😅

@Kuba123456 Simke tez, ale nie martw się, zdaze Cię jeszcze dojechać w tych Po!

@Braveheart22 tez żałuje! Powodzenia Przyjacielu, jesteś jedna z nielicznych pozytywnych Postaci na Zachodzie i życzę dużo sukcesów, przepraszam ze zostawiliśmy Lafowi tak wykurwisty skład ze przez lata będziesz oglądał jego plecy, ale liczę ze się mu z raz czy dea chociaż stawisz :) 

@ignazz również dzięki! I liczę ze za rok będziesz mocny! 

@człowiek...morza a Ty to akurat spierdalaj xd Odchodzi największy wiec znów będziesz miał szanse golić frajerów :D 

@mac Minnesota. Więcej niż klub. Odchodzi jeden, to drugi tez musi! Dzięki za dołączenie do gry, odzyskałem na półtora roku chęć do gry a wspólne scouting z  highlightow z gleague to był mój ulubiony czas podczas FA :D 

Mysle ze stworzyliśmy coś czego prędko nikt nie powtórzy w begm i zrobiliśmy najbardziej spektakularne mistrzostwo w historii tego forum mimo betonu który było trzeba przebić :) 

Dzieki !

 

//

Ogolnie dziękuje wszystkim za miłe słowa na koniec, mam nadzieje, ze to oczywiste było ze znaczna cześć moich wypowiedzi tutaj i machanie c***em na lewo i prawo było pozą, a nie prawdą :) 

Powodzenia!

Hayesa traktuje jak syna którego nie mam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, człowiek...morza napisał:

Swoją droga coś nie tak, ze ludzi bardziej grzeje wstawienie screenow, aniżeli ustawienie wyników. Taka podwórka Polityka sebixow rzucająca na lewo i prawo konfidentami.

ano.

//

Roland Ty musisz zacząć czytać posty, jakbyś to robił to ten Twój byłby o polowe krótszy :)

A już pisanie ze zrobiłem marionetkę z Maca i ze dowiedział się po fakcie o Lamelo to jest hit. Zachowujesz się jak moja była, tez ze stu slow wypowiedzianych wybierasz 3 i tworzysz zupełnie nowa historie :) 

W Minnesocie zawsze wszystko było oparte na rozmowach i decyzje były wspólne, tutaj po prostu nie było do końca przekonania czy otrzymujemy wystarczający zwrot za PG i pick Bulls, ja zaufałem swojej intuicji w tej sprawie, a i głosy sprzeciwu chłopaków nie były na tyle mocne żeby temat odpuścić ;) 

O reszcie się nawet nie wypowiadam bo widać ze pisane pod wpływem emocji a nie rozsądku, jak Mac się będzie chciał odnieść tonsie odniesie, jak nie, to c*** w to :D 

Po prostu, zastanów sie czy warto tak bardzo przezywać grę internetowa która w połowie jest ustawiana, a w drugiej zlewana :) mi sie w begm najbardziej podobała właśnie polityka i to było na świetnym poziomie do pewnego czasu, ale od jakiegoś begm stał sie polityka na poziomie wojenek tvp-tvn, przez ci cała  gra straciła większość swego uroku :) 

Gra potrzebuje potężnych reform jeśli chcecie ja utrzymać, bez tego będzie ciężko o jej trwanie, bo widać ze formuła sie wyczerpała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Qcin_69 napisał:

 

W Minnesocie zawsze wszystko było oparte na rozmowach i decyzje były wspólne

k****, zrezygnowales z gry bo wrzuciliscie dwie różne oferty, a teraz coś pierdolisz o decyzjach zawsze opartych na rozmowach:)@LeweBiodroSmoka ma sto procent racji. 

8 minut temu, Qcin_69 napisał:

 

Po prostu, zastanów sie czy warto tak bardzo przezywać grę internetowa która w połowie jest ustawiana

To nie przezywaj, miałeś zniknąć i dalej jesteś. Dalej nie możesz się powstrzymać przed robieniem gierek i odejść:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Qcin_69 napisał:

Gra potrzebuje potężnych reform jeśli chcecie ja utrzymać, bez tego będzie ciężko o jej trwanie, bo widać ze formuła sie wyczerpała

gra potrzebuje więcej luzu a nie szukania problemów tam gdzie ich nie ma

forma tak się wyczerpała, że w T2 poszło 90% opisów i z czego większość na bdb poziomie

nie pisz mi o dystansie i wojenkach, bo największy gnój to Ty najpierw odwaliłeś, nikt o zdrowych zmysłach nie wymyśliłby, że może się zadziać to co się odjebało

a już razem z cmem zgrywanie moralnych autorytetów i strażników przyzwoitości, to trochę chyba za dużo, czy zaraz napiszesz, że znowu tylko kutasem machałeś?

22 minuty temu, Qcin_69 napisał:

A już pisanie ze zrobiłem marionetkę z Maca i ze dowiedział się po fakcie o Lamelo to jest hit. Zachowujesz się jak moja była, tez ze stu slow wypowiedzianych wybierasz 3 i tworzysz zupełnie nowa historie :) 

nie marionetkę, tylko, że go wykorzystujesz, skąd Ci to słowo pzyszło do głowy, co? Ziom, Ty jesteś Pinkim w tym duecie patrząc na aspekty, które dają tu zwycięstwa, dlaczego miałbym więc nazywać go w ten sposób? z racji, że nie mam z nim kontaktu napisałem na bazie tego jak ja to widzę z boku, mogę się mylić gdzieś, ale wrażenie jest jednoznaczne, tak samo jak o te Twoje argumenty których to niby nie doczytałem - analizowanie tego bajzlu mi uwłacza, nie czytałem tego wszystkiego, bo były już to jedynie ataki bez żafnej autorefleksji

myślałem, że jednak lepszy skutek to przyniesie, no nic, nie mogę sobie odmówić, że próbowałem, ale chyba nie warto było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qcinie Złoty.
gra Tobie wiele zawdzięcza! I te dobre i te złe elementy!

na wstępie bardzo jeszcze raz dziękuje za te dobre!

Myśle jednak ze niepotrzebnie zajmujesz teraz pozycje Autorytetu po odejściu wiedząc co dobre a co złe w tej grze. 
Gra żyła swoim życiem były wzloty i upadki. Żarty ze spółdzielni. Wspólna pasja ludzi. 
Tylko ze jeżeli miałbym wybrać jeden najgorszy i fatalny w skutkach element tej gry to byłaby to twoja działalności  która w ostateczności rozwala system głosowanie- dlaczego? Sluze pomocą  i odpowiem  

Qcin zamieniłeś gierkę w system wzajemnych zależności i powiązań gdzie przez organizacje multiwayow zaaplikowałes osobny system komunikacji. 
jako GM spurs zawsze w pojedynkę podejmowałem 100% decyzji czy głosów. 

tymczasem w twoim przypadku tworząc nic powiązań „poza sama gra na stronach beGM” czy to przez FB czy komunikatory czy zupełnie bez jakiejkolwiek kontroli kontaktu osobiste. Przewróciłes jej pierwotny blask  

oczywiście możesz powiedzieć to moja prywatna sprawa z kim pije czy sypiam ale dotykam tylko i wyłącznie kwestii beGM  

po prostu wymieszales te niewinne układy i moim zdaniem wykorzystywałeś do swoich celów nawet bez świadomości innych uczestników  

fajnie ze masz ze spora ilością osób kontakt, jesteś lubiany i ceniony jest twoje poczucie humoru. 
moim skromnym zdaniem posunąłes się za daleko i ZMANIPULOWALES grę w bardziej świadomy czy nieświadomy sposób. 
z gry internetowej gdzie każdy z 30 ma swoje własne zdanie stworzyłeś grupę wzajemnych powiązań i wsparcia co stworzyło moim zdaniem przewagi w głosowaniu czy dostępu do wymian.

nie twierdze ze ręcznie startowałeś głosami głos  x przez GM Xyz  ale wpływ pośredni był ogromny 
 

jednym z tego przejawów są te sławetne co zaskakujące wymiany z ludźmi co byli niedostępni na forum a do których docierałes skutecznie często WCISKAJĄC KIT gdzie praktycznie nawet w niewielkiej wymianie zyskiwales. Nawet jeżeli poprzez pomoc zwrot nie był oczywisty bo  to nie były wymierne korzyści w pickach to „kupowałeś”sobie „wdzięczność” tych w potrzebie. Od strony czysto ludzkiej jako pomocna dusza fajnie i z pasja to robiłeś. Poświęcając czas. Jednak na dłuższa metę ROZLEGULOWALES całkowicie system głosowania bo dosyć mocno działałeś na podświadomość. A głosy coraz bardziej odcisnąłes od czystego sportowego aspektu w stronę powiązań wdzięczności czy manipulacji  

nawet zwiększyłes swoje kanały oddziaływania na innych biorąc 3Gm  jednym z aspektów dla których to zrobiłeś to zapewne poprawa wizerunku bo gdy wyczules ze możesz gdzieś nie wskórać to wymyśliłeś Maca aby on innym sposobem realizował cel klubu  

pomysl autorski i nowatorski  pogratulować  tylko ze inni GM w pojedynkę walczyli  

w ostatnim zdaniu zostawię tylko smutna informacje ze praktycznie we wszystkich ważniejszych aferach lub potężnych niejasnych okolicznościach gdzieś tam w tle zawsze majaczyła twoja postać  

Od strony inżynierii społecznej jesteś sprawny 

Ale grając 1:1 nie bylbys tak skuteczny 

po prostu wymyśliłeś cała masę obejść systemu i bezpieczników równowagi  

w uzyskaniu przewag i realizacji celów nota A+
w ocenie uczciwości MIZERNY 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przesadzasz Ignazz z tą siatką powiazań, im dłużej w las to Sota miała coraz mniej zwolenników, a kulminacją tego był ostatni trymestr gdzie dostali bardzo zaniżone bilanse

faktem jest natomiast, że te triki Qcina gdzie widniał w dealu z tylko z sobie znanych powodów stały się na tyle częste, że wszystkim spowszedniały

oczywiście to też nie jest powód by go specjalnie potempiać, ale też korzystał z otwartej furtki, dokładnie tak samo jak Ci co dogadywali głosy w zaciszu internetu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ze to się innym przejadło to oczywiste. Trzeba być idiota aby po dwóch latach wspólnych wymian mając w ręku kontuzjowanego gracza a z drugiej strony zestawiasz to z nazwiskami Tatum Book Ayton nie wyciągnąć wniosków ze ktoś kogoś robi w wała. Jesteś jednym z najszczerszych osób na forum wiec mnie nawet nie dziwi ze mi nie wierzysz ze można tak kombinować  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, ignazz napisał:

Qcinie Złoty.
gra Tobie wiele zawdzięcza! I te dobre i te złe elementy!

na wstępie bardzo jeszcze raz dziękuje za te dobre!

Myśle jednak ze niepotrzebnie zajmujesz teraz pozycje Autorytetu po odejściu wiedząc co dobre a co złe w tej grze. 
Gra żyła swoim życiem były wzloty i upadki. Żarty ze spółdzielni. Wspólna pasja ludzi. 
Tylko ze jeżeli miałbym wybrać jeden najgorszy i fatalny w skutkach element tej gry to byłaby to twoja działalności  która w ostateczności rozwala system głosowanie- dlaczego? Sluze pomocą  i odpowiem  

Qcin zamieniłeś gierkę w system wzajemnych zależności i powiązań gdzie przez organizacje multiwayow zaaplikowałes osobny system komunikacji. 
jako GM spurs zawsze w pojedynkę podejmowałem 100% decyzji czy głosów. 

tymczasem w twoim przypadku tworząc nic powiązań „poza sama gra na stronach beGM” czy to przez FB czy komunikatory czy zupełnie bez jakiejkolwiek kontroli kontaktu osobiste. Przewróciłes jej pierwotny blask  

oczywiście możesz powiedzieć to moja prywatna sprawa z kim pije czy sypiam ale dotykam tylko i wyłącznie kwestii beGM  

po prostu wymieszales te niewinne układy i moim zdaniem wykorzystywałeś do swoich celów nawet bez świadomości innych uczestników  

fajnie ze masz ze spora ilością osób kontakt, jesteś lubiany i ceniony jest twoje poczucie humoru. 
moim skromnym zdaniem posunąłes się za daleko i ZMANIPULOWALES grę w bardziej świadomy czy nieświadomy sposób. 
z gry internetowej gdzie każdy z 30 ma swoje własne zdanie stworzyłeś grupę wzajemnych powiązań i wsparcia co stworzyło moim zdaniem przewagi w głosowaniu czy dostępu do wymian.

nie twierdze ze ręcznie startowałeś głosami głos  x przez GM Xyz  ale wpływ pośredni był ogromny 
 

jednym z tego przejawów są te sławetne co zaskakujące wymiany z ludźmi co byli niedostępni na forum a do których docierałes skutecznie często WCISKAJĄC KIT gdzie praktycznie nawet w niewielkiej wymianie zyskiwales. Nawet jeżeli poprzez pomoc zwrot nie był oczywisty bo  to nie były wymierne korzyści w pickach to „kupowałeś”sobie „wdzięczność” tych w potrzebie. Od strony czysto ludzkiej jako pomocna dusza fajnie i z pasja to robiłeś. Poświęcając czas. Jednak na dłuższa metę ROZLEGULOWALES całkowicie system głosowania bo dosyć mocno działałeś na podświadomość. A głosy coraz bardziej odcisnąłes od czystego sportowego aspektu w stronę powiązań wdzięczności czy manipulacji  

nawet zwiększyłes swoje kanały oddziaływania na innych biorąc 3Gm  jednym z aspektów dla których to zrobiłeś to zapewne poprawa wizerunku bo gdy wyczules ze możesz gdzieś nie wskórać to wymyśliłeś Maca aby on innym sposobem realizował cel klubu  

pomysl autorski i nowatorski  pogratulować  tylko ze inni GM w pojedynkę walczyli  

w ostatnim zdaniu zostawię tylko smutna informacje ze praktycznie we wszystkich ważniejszych aferach lub potężnych niejasnych okolicznościach gdzieś tam w tle zawsze majaczyła twoja postać  

Od strony inżynierii społecznej jesteś sprawny 

Ale grając 1:1 nie bylbys tak skuteczny 

po prostu wymyśliłeś cała masę obejść systemu i bezpieczników równowagi  

w uzyskaniu przewag i realizacji celów nota A+
w ocenie uczciwości MIZERNY 

 

 

Reasumując:

image.jpeg.9150012612e788ebbacbda14fe9b0fa8.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, ignazz napisał:

No to ze to się innym przejadło to oczywiste. Trzeba być idiota aby po dwóch latach wspólnych wymian mając w ręku kontuzjowanego gracza a z drugiej strony zestawiasz to z nazwiskami Tatum Book Ayton nie wyciągnąć wniosków ze ktoś kogoś robi w wała. Jesteś jednym z najszczerszych osób na forum wiec mnie nawet nie dziwi ze mi nie wierzysz ze można tak kombinować  

 

ale w co nie wierzę? ja wiem jak to wygląda, ale pisanie o manipulowaniu głosami jest nadużyciem, zwłaszcza, że nie ma na to twardych dowodów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.