beGM - Free Agency - komentarze

[karpik]

Teraz, ignazz napisał:

A dodatkowo to narzędzie może służyć aby wybierać z zespołów silna druga linie. Roczny kontrakt może dany klub nic nie kosztować w perspektywie długofalowej a zepsuć stabilizację gry ekip spokojnie budowanych. 

No, czyli tak jak w realu. To gracz wybiera spośród kontraktów i jeśli zależy mu na stabilizacji, to zostaje, a jak mu nie zależy, to odchodzi. Dla mnie to Twoje i Alojza zdanie to typowa korpogadka o tym jak ważna jest tradycja i stała kadra pracowników, a tak naprawdę, to liczą się słupki w excelu i chęć jak największych zysków.

[ignazz]

Teraz, karpik napisał:

No, czyli tak jak w realu. To gracz wybiera spośród kontraktów i jeśli zależy mu na stabilizacji, to zostaje, a jak mu nie zależy, to odchodzi. Dla mnie to Twoje i Alojza zdanie to typowa korpogadka o tym jak ważna jest tradycja i stała kadra pracowników, a tak naprawdę, to liczą się słupki w excelu i chęć jak największych zysków.

To może zlikwidujmy sałary cap. Gracze dostaną maxy od lewa do prawa?

[karpik]

Teraz, ignazz napisał:

To może zlikwidujmy sałary cap. Gracze dostaną maxy od lewa do prawa?

Zdecydowanie brakuje reakcji confused.

[Lucas]

44 minuty temu, karpik napisał:

. Na przykładzie Horforda choćby można zobaczyć, że straci on przez to kilka mln, bo gdybym mógł, to bym mu złożył roczną ofertę, a Lucas by pewnie podbił stawkę i dał więcej Alowi.

No generalnie jak składałem oferty Barnesowi i Horfordowi to tak szczerze mówiąc byłem pewien, że będę musiał je poprawić i sypnąc im więcej i nawet to pisałem Marcusowi przy składaniu ofert  

Generalnie to próbując być jako tako obiektywnym to GM-owie Horforda chyba bardzo cenią sobie to, że oddałem za niego pick do Blazers i w sumie mnie to cieszy, bo Al rok temu powinien odrzucić opcję i poszukać długiej umowy, a został ze mną i teraz też podpisał przyjemną umowę. Cieszę się, że dobrze mu w Arizonie.

17 minut temu, karpik napisał:

A w tym roku mamy przykład Bojana, który miał dużo lepszą finansowo ofertę od Nets, a wybrał ambitniejszy projekt w Dallas (i mniejszą rolę w ataku). Także pieniądze są bardzo ważnym faktorem czy się Tobie to podoba czy nie, ale jak widać nie jedynym.

Za to w prawdziwej lidze Jerami Grant wybrał tyle samo kasy w Pistons co w Denver, zeby mieć więcej piłki w ręku, różni gracze podejmują różne decyzje i czasem decyduje tylko kasa, a czasem to, że ktoś chce poczuć się jak pierwsza opcja albo to że ktoś chce powalczyć o tytuł  

Dla mnie jeden z najbardziej WTF decyzji to Rubio rok temu u nas, ale nie chce mi się tego drążyć kolejny raz.

[Alonzo]

2 minuty temu, karpik napisał:

Składanie takich deklaracji uważam za mało poważne, sam zresztą głosowałem za takim kontraktem Horforda, więc widocznie nie byłem skłonny dać mu tyle, co Lopezowi. Nie uważam więc, że było warto dla Horforda odrzucać ten kontrakt (uważam, że on jest ok), by w razie czego móc liczyć na kilka mln więcej. Gdyby można było składać 20/1, to tyle bym mu pewnie rzucił, a Lucas mógłby podbić do powiedzmy 35/2 i by Al miał te 5 baniek więcej.

@Alonzo w NBA rotacja graczy też jest olbrzymia i zwykle o tym decydują pieniądze. To, że Ty uważasz, że coś jest lepsze dla Norvelle Pelle, to nie znaczy, że on uważa to samo. A w tym roku mamy przykład Bojana, który miał dużo lepszą finansowo ofertę od Nets, a wybrał ambitniejszy projekt w Dallas (i mniejszą rolę w ataku). Także pieniądze są bardzo ważnym faktorem czy się Tobie to podoba czy nie, ale jak widać nie jedynym.

Bojan z mojej perspektywy, to taki wabik na Gwiazdy. Idealna 3 opcja, nie będzie miał żadnych wygórowanych wymagań w drużynie, a jak trzeba to może pełnić rolę tej pierwszej opcji w ograniczonym czasie i odpowiednim systemie. W Mavs do Twojej młodzieży jest idealny z perspektywy rozwoju drużyny. W Nets byłby to doskonały ruch pod kątem planowanych wzmocnień za rok. Tak ja to widzę. 

Odnośnie deklaracji - rzucanie nimi na prawo i lewo jest bez sensu, ale w przypadku Twojej drużyny tacy - Bogdanovic, czy Horford maja jak najbardziej sens. ja tam bym inaczej odebrał taki sygnał od Ciebie - jako GMa dbającego o stabilizację drużyny od czasu jak 2 lata temu dołączyłem do BeGM, a inaczej od GMa, który rzuca podstawowymi graczami na prawo i lewo. 

Natomiast same rotacje graczy to kolejny temat:

1. Są Gwiazdy i elitarni role playerzy, którzy z reguły nie skaczą od klubu do klubu - a jak klub takiego gracza pozyskuje, to nie po to, żeby za chwile puścić go w kolejnym dealu.

2. Są gracze wybrani w drafcie lub czasami jakieś steale z FA jak u mnie Nunn, czy u C_M Duncan Robinson - i wtedy często zostają w swoich klubach, które dają im czas na rozwój lub jako istotne assety są częścią wymiany (ale takich graczy raczej też się nie rzuca 5 razy z klubu do klubu);

3. Różnego rodzaju weterani i gracze z kilkuletnim stażem w lidze - tych jest sporo i właśnie ci gracze często zmieniają kluby. część z nich zakotwicza na dłużej, a część rozumie, że może być częścią kolejnej wymiany lub po prostu zostaną zwolnieni. 

4. Gracze próbujący przebić się do ligi lub do niej wrócić - tych u nas jest za mało, a jak są maja niepotrzebnie gwarantowane kontrakty, co wiąże GMom ręce, bo jako że dominuje u nas przepłacanie, to konsekwencją są problemy z salary. Trade exteption o którym pisałeś ma tu jak najbardziej sens, gdyż czasami faktycznie musimy się nagimnastykować, żeby wg naszych reguł finansowych deal mógł się zmaterializować.  I tu wprowadziłbym możliwość podpisywania częściowo gwarantowanych kontraktów. 

17 minut temu, karpik napisał:

No, czyli tak jak w realu. To gracz wybiera spośród kontraktów i jeśli zależy mu na stabilizacji, to zostaje, a jak mu nie zależy, to odchodzi. Dla mnie to Twoje i Alojza zdanie to typowa korpogadka o tym jak ważna jest tradycja i stała kadra pracowników, a tak naprawdę, to liczą się słupki w excelu i chęć jak największych zysków.

a dla równowagi Twoje, to - mojżesz dadź wincyj, mojżesz. To zrobimy ten gescheft  

[Alonzo]

4 minuty temu, january napisał:

(na prośbę radnego wklejam):

Było: 

5.6 Trzecia tura FA W trzeciej turze można składać (maksymalnie 5 ofert) dowolne oferty zgodne z CBA NBA (bez umów typu two-way i kontraktów niegwarantowanych)

Jest:

5.6 Trzecia tura FA W trzeciej turze można składać (maksymalnie 5 ofert) dowolne oferty zgodne z CBA NBA (wszystkie umowy w pełni gwarantowane, bez umów typu two-way)

Reasumując w 3 turze nie można składać ofert z TO. 

[Alonzo]

1 minutę temu, january napisał:

Można:)

To zmieńcie ten fragment, który pogrubiłem w poście wyżej  

[karpik]

13 minut temu, Eld napisał:

 

• RFA muszą mieć w pełni gwarantowane lata bez żadnych PO i TO.

 

Wut?

[Eld]

2 minuty temu, karpik napisał:

Wut?

Casus Kuzmy i Flubera w tym roku? Tym się sugerowałem.

3 minuty temu, karpik napisał:

Wut?

Edit - zabrakło słowa "DWA" lata.

@karpik

[Lucas]

Btw bo @january pisał coś o Campazzo w Lakers to pamietajcie o tym, ze on już w Realu grał za darmo przed przyjściem do ligi, zeby sobie obniżyć klauzulę wykupu do NBA. Generalnie gość nigdy nie zarobił i podpisał w Denver za BAE, ale jak u nas dostanie więcej i to gwarantowane to nie ma sensu z jego perspektywy iść za minimum jako zniżka, jak i tak jest w plecy za ostatnie miesiące w Madrycie.

[Lucas]

2 minuty temu, january napisał:

Zgadzam się w kwestii Campazzo, jak ktoś rzuci mu więcej hajsu niż minimum to od niego nie ma co liczyć na zniżkę w Lakers.

Brawo za rozsądek  Obyś tak samo rozsądnie myślał przy Marcu, bo na tego Lakers IMO szans nie mają, ale widzę kilka nazwisk, przy których będę premiował Lakers niż wyższą kasę, jeśli tylko oferty pójdą  

[człowiek...morza]

Marc Gasol idzie do knicks

Pau juz zostal zatrudniony jako trener.

[Lucas]

1 minutę temu, january napisał:

Już nie wspomnę o tym, że organizacja NYK po oddaniu Pau Gasola do tankera w sezonie 2018/2019 dla braci Gasolów po prostu nie istnieje  

Generalnie zarówno Lakers, jak i Knicks maja na sumieniu sporo w kwestii Gasol Family, wiec licze na to, ze ktos sie do walki o podpis wlaczy, najlepiej dajac po prostu wiecej kasy niz te wasze minima i bedzie po problemie.

Dawaj tam @LeweBiodroSmoka jako zmiennika Jokicia B| 

[Regis]

4 minuty temu, january napisał:

Tia, na bank wybrałby bycie coachem w Knicks, zamiast w Lakers, z którymi właśnie wywalczył 3 pierścionek na zakończenie kariery, mieszkając w LA  

Już nie wspomnę o tym, że organizacja NYK po oddaniu Pau Gasola do tankera w sezonie 2018/2019 dla braci Gasolów po prostu nie istnieje  

Ty oddałeś Marca Fasola po kilku miesiącach od jego pozyskania, bo chciałeś przytankować. Wątpię, żeby po czymś takim chciał wracać do LA. 

[LeweBiodroSmoka]

4 minuty temu, Lucas napisał:

Generalnie zarówno Lakers, jak i Knicks maja na sumieniu sporo w kwestii Gasol Family, wiec licze na to, ze ktos sie do walki o podpis wlaczy, najlepiej dajac po prostu wiecej kasy niz te wasze minima i bedzie po problemie.

Dawaj tam @LeweBiodroSmoka jako zmiennika Jokicia B| 

widziałeś co on grał w PO? 

[człowiek...morza]

2 minuty temu, Regis napisał:

Ty oddałeś Marca Fasola po kilku miesiącach od jego pozyskania, bo chciałeś przytankować. Wątpię, żeby po czymś takim chciał wracać do LA. 

warto dodać, ze lakers byli wtedy w grze o PO i nie wiedzieli w gruncie rzecyz na ile wypada butler.

 

A co do wymiany Pau Gsola przez knicks,

po pierwsze jako jedyni zaproponowali mu kotnrakt i to na poziomie 5 mln! fajna wypłata na koniec,

po drugie gm czlowiek morza pozostaje w swietnym kontakcie z gasolem. co wiecej stanowczo odradzail bylemu gm'owi woodenowi oddanie hiszpana. m.in z tego powodu gm'owie juz nie utrzymuja kontaktu. pau gasol>>>>>>>>>>>wooden dla mnie

Edytowane 8 Grudnia 2020 przez człowiek...morza

[Qcin_69]

1 minutę temu, january napisał:

 

Liczę szczerze, że przynajmniej przeczytacie mój przyszły post o Gasolu. Bo przykład pierwszy z brzegu mitów z którymi się mierzę mój drogi Regisie - jak ja wtedy miałem niby chcieć przytankować bez swojego picku:) ?

A to na pewno będzie czytane, co roku jest dobra historia z bajkami brata Januarego.

1 cześć: Jaś i Lebron 

2 cześć : O Butlerze który nie chciał być królem 

3 cześć: Marc Gasol i 28 hejterow 

Bedzie się działo, dobrze ze ja nie zablokowałem Januarego bo by mnie ominęła najzabawniejsza cześć offseason 

[Lucas]

5 minut temu, january napisał:

Liczę szczerze, że przynajmniej przeczytacie mój przyszły post o Gasolu.

Ja staram się być rzetelny i czytam każdy opis czy istotny wpis w kwestii FAsów etc., ot nie zawsze da się kogoś przekonać, ale to nie znaczy, ze ktos tego nie przeczytał  

[Regis]

Oczywiście ja bardzo chętnie poczytam dlaczego oddałeś go za połamanego Cousinsa kilka miesięcy po tym, jak go pozyskałeś. Jeśli nie miałeś picku, to mój błąd - nie zawracam sobie głowy takimi bzdurami. Czekam na wyjaśnienie z jakich to ważnych powodów potraktowałeś go jak worek kartofli, bo przecież nie po to żeby sobie miejsce w salaty zrobić.

[ignazz]

40 minut temu, Qcin_69 napisał:

A to na pewno będzie czytane, co roku jest dobra historia z bajkami brata Januarego.

1 cześć: Jaś i Lebron 

2 cześć : O Butlerze który nie chciał być królem 

3 cześć: Marc Gasol i 28 hejterow 

Bedzie się działo, dobrze ze ja nie zablokowałem Januarego bo by mnie ominęła najzabawniejsza cześć offseason 

A gdzie dwie krótkie fraszki:

„Qsiaze i żebrak”czyli oferta DAR’a bank rozpierdala 

„Zdrowie ważniejsze od pieniędzy” czyli gram In gram. 

Edytowane 8 Grudnia 2020 przez ignazz