Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

Btw. przymierzam się do głosowań i są jakieś plotki, gdzie Ignazz planuje wysłać Alexa Lena?

Od lipca ubiegłego roku:

Spurs in: Little, Reddish, Langford, Gay, Anthony, Wiggins, Collins, Murray, Aminu, Brogdon, Dellavedova, Temple, Ross, Clarkson, Len, Cauley Stein, Moore, McLemore, Maker, Johnson, Murray, Lee 

Spurs out: Hield, Musa, Metu, Moore, Aminu, Millsap, Murray, Anthony, Rose, Dellavedova, Milton, Clarkson, McLemore, Carroll, Dragic, Maker, Green, Lee, Grant, Henson, Kawhi

Pewnie jeszcze czegoś i tak tutaj nie ma. Nie wiem jak Alonzo i Ignazz tego dokonali, ale zrobili więcej wymian i wymienili większą liczbę graczy ode mnie, a ja jestem chyba przykładem zaorania (z musu) organizacji i wymiany prawie całego rosteru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, january napisał:

Dałeś 3 letnie minimum, Alonzo dał trochę zielonych więcej na 3 plus 1. Dla mnie podobna sprawa tu i 2x QO.

No raczej nie podobna. Trzy lata rookie może jeszcze wziąć na zniżce, takie kontrakty w NBA są. Zwłaszcza, że Sumner ma dług wdzięczności, bo został otoczony opieką przez klub i cieszył się zaufaniem od 2017 roku, kiedy został wybrany w drafcie. Trier w Magic jest nowy, a rok różnicy i to jeszcze z team option ( nikt nigdy nie wziął takiej umowy w historii ) jest ogromny.

A McGruder? Czemu bierze opcje?

@BMF Wydaje mi się, że tym sposobem to się okaże, że każdy GM robi dużo wymian. Sam o sobie bym powiedział, że jestem w ogonie, a mimo to mam sporo nowych twarzy. Z jednej sprzedaży Davisa pojawiły się cztery nowe nazwiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał:

@BMF Wydaje mi się, że tym sposobem to się okaże, że każdy GM robi dużo wymian.

No ja sobie policzyłem 36 albo 38 wymienionych zawodników (tzn. in oraz out) od maja, gdzie kompletnie zaorałem ekipę oddając dwóch allstarów i rolesów. Wydawało mi się, że obok Qcina (wiadomo, król) będę najgorszy, chociaż mam raczej dobre wytłumaczenie.

Magic wymienili ponad 40 zawodników od lipca mając >50W team. Spurs też wymienili ponad 40 zawodników będąc w playoffach. Strasznie rozmywa się przekaz Alonzo i Ignazza z tym, co faktycznie robią.

Ale nie każdy robi kilkanaście wymian, Tecu od lipca wymienił chyba kilku zawodników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MarcusCamby napisał:

Solidny zawodnik. Myślę, że ma prawa mieć aspiracje na więcej niż 4mln za sezon przez cztery lata uwieńczone jeszcze TO.

Clippers w RL NBA dali mu więcej na lepszej, krótszej umowie.

Ogólnie brzydko pogrywasz ze swoimi RFA i u mnie łapiesz minusy do notesu.

Ale wiesz, że gdyby McGruder odrzucił kontrakt ode mnie - który jest niższy w tych 2 latach śr. o 1mln. i przyjął QO to za rok, żeby wyjść na ZERO musiałby jego kontrakt zaczynać się od 6mln. ;) Uzasadniałem TO:

1. Nie wiemy, czy McGruder za 3 lata nadal będzie w lidze

2. Nie chcę skończyć - przepraszam Ashigaru - jak Portland i za 3 lata przymusowo się przebudowywać. 

3. Wg mnie przy graczach z niepewną przyszłością krótszy kontrakt - wyższy

Dłuższy kontrakt - niższy

Spójrz na Mbah a Moute - fantastyczny zadaniowiec - jedna poważna kontuzja i gracza nie ma na rynku. Ocenianie gracza na tu i teraz, a nie bierzecie pod uwagę ryzyka związanego z przyszłością. 

Sumnera zagłosuję naturalnie na TAK, ale to dla mnie była oczywista decyzja :) Zresztą przy QO tylko to co proponuje Wooden Hartowi jest trochę za nisko (jeszcze w grudniu myślałem nad atakowaniem po Harta z pełnym MLE ehhh.. jak to się zmienia - warto 

4 minuty temu, człowiek...morza napisał:

jak znajdziesz kogos poza Toba kto Ciebie rozumie to ok

konkretnie to gdyby tylko twoje glosy decydowaly o knicks, to knicks wlasnie by tankowali (kazdy glos byl na "nie" leonard irving tucker rubio morris)

 

już kiedyś o tym pisałeś i zakończyło się to kłótnią pomiędzy nami.  - tak odnośnie Twojego pierwszego zdania. ;) Jestem nonkonformistą i źle się czuję, jak większość miałaby uważać, tak jak ja ;) 

Sprawdzę zaraz jak głosowałem na Leonarda i Irvinga, ale pamiętaj, że nie dałeś im PO, po tym jak Wooden ich doprowadził do mistrzostwa. Ogólnie źle się stało, ze odszedłeś z Knicks wtedy podczas sezonu, ale z drugiej strony BeGM zyskało Woodena :) 

Rubio i Morris to chyba logiczne, że Kings - co tu tłumaczyć.

Problemem był Tucker. Wahałem się, ale po tym jak walczyłeś o zniżki dla Twoich graczy, a w tym samym momencie nie uznałeś mi kontraktu od Oubre, to uznałem to za hipokryzję, nie dziw mi się. 

1 minutę temu, BMF napisał:

Btw. przymierzam się do głosowań i są jakieś plotki, gdzie Ignazz planuje wysłać Alexa Lena?

Od lipca ubiegłego roku:

Spurs in: Little, Reddish, Langford, Gay, Anthony, Wiggins, Collins, Murray, Aminu, Brogdon, Dellavedova, Temple, Ross, Clarkson, Len, Cauley Stein, Moore, McLemore, Maker, Johnson, Murray, Lee 

Spurs out: Hield, Musa, Metu, Moore, Aminu, Millsap, Murray, Anthony, Rose, Dellavedova, Milton, Clarkson, McLemore, Carroll, Dragic, Maker, Green, Lee, Grant, Henson, Kawhi

Pewnie jeszcze czegoś i tak tutaj nie ma. Nie wiem jak Alonzo i Ignazz tego dokonali, ale zrobili więcej wymian i wymienili większą liczbę graczy ode mnie, a ja jestem chyba przykładem zaorania (z musu) organizacji i wymiany prawie całego rosteru.

A mógłbyś podać tylko moich graczy rotacji których wymieniłem, bo większość to dla mnie były tylko kontrakty. Liczenie mi Baldwina, Ajincy, czy Isaiah Taylora jest niepoważne :) 

Zwróć uwagę, ze nie oddałem nikogo podczas sezonu - nie licząc styczniowych wymian gdzie porządkowałem team z rotacji. Dopiero po sezonie oddałem Kuzmę. 

Pisałem to już - Riley jak przyszedł do Heat w '95 to ostał się tylko Keith Askins z przejętego przez niego składu. ja nie tknąłem nikogo z pierwszej piątki, za to polecieli wszyscy rezerwowi. Cody Zeller zaczynał sezon już u mnie. W styczniu ściągnąłem - Triera, McGrudera, Matthewsa i Valentinea, a w lutym Haslema, Ellingtona i Lopeza. Barea też by został u mnie, gdyby nie kontuzja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Alonzo napisał:

Problemem był Tucker. Wahałem się, ale po tym jak walczyłeś o zniżki dla Twoich graczy, a w tym samym momencie nie uznałeś mi kontraktu od Oubre, to uznałem to za hipokryzję, nie dziw mi się. 

1. no dziwie sie, bo te sytuacje nie byly takie same, co juz Ci bylo przez kogos tlumaczone

2. przyznales wlasnie, ze kierowales sie przeslankami, ktorymi nie kierowalby sie zawodnik. bardzo slabe

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, człowiek...morza napisał:

1. no dziwie sie, bo te sytuacje nie byly takie same, co juz Ci bylo przez kogos tlumaczone

2. przyznales wlasnie, ze kierowales sie przeslankami, ktorymi nie kierowalby sie zawodnik. 

Wolves dawali lepsze pieniądze i dłuższy kontrakt, więc nie wiem z czego w sumie Alonzo ma się tłumaczyć. Stawiam na 90%, że to był ostatni kontrakt Tuckera w lidze. Zrezygnował dla Ciebie z tego, a ty i tak płaczesz, że Ci gracze zniżek nie biorą.

6 minut temu, Alonzo napisał:

2. Nie chcę skończyć - przepraszam Ashigaru - jak Portland i za 3 lata przymusowo się przebudowywać. 

Co to obchodzi McGrudera? Nic w karierze nie zarobił, a ma się przejmować finansami Orlando Magic?

Jakbym Cię nie znał uwierzyłbym, że nie cenisz McGrudera. Gość zagrał jeden kozacki trymestr jako starter i jest raczej sprawdzonym backupem. Jakbyś dał 7mln na sezon to bym powiedział ok. Tak jak ja z Tyusem. Dałem dłuższy, ale więcej niż w RL NBA. Ty dałeś mniej i jeszcze z team option. To jest QO dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Alonzo napisał:

A mógłbyś podać tylko moich graczy rotacji których wymieniłem, bo większość to dla mnie były tylko kontrakty. Liczenie mi Baldwina, Ajincy, czy Isaiah Taylora jest niepoważne :) 

A jakie to ma znaczenie? Oubre czy Prince to też tylko rolesi, Ty piszesz o jakiejś stabilizacji, o tym, że mają od Ciebie brać mniejsze i dłuższe kontrakty, że kultura organizacji, i tak dalej. A w rzeczywistości Oubre i Prince nie znają dnia i godziny, gdzie zostaną oddani, tak jak Lamb, Collison czy inny Kuzma (skoro Kuzmę oddałeś, żeby zaoszczędzić, to czemu nie Oubre?), a gracze z miejsc 9-15 mieszkają w hotelu i żyją na walizkach zamiast wynająć coś, bo i tak wiedzą, że w Orlando to po dwóch tygodniach zostaną wypchnięci za innych kasztanów którzy też po dwóch tygodniach zostaną wypchnięci za kolejnych kasztanów. Po pierwszym trymestrze wymieniłeś zresztą pół rotacji i większość składu.

Ty kręcisz narrację o jakiejś kulturze organizacji, ale jesteś taki, jak reszta: jak możesz skorzystać kosztem zawodnika, to robisz to, jak masz wymienić 40 zawodników przez rok - także. Gdybyś non stop nie pisał i nie sugerował, że jest inaczej, odpuściłbym, a tak... Ignazz też dostaje aplauz za jakąś kulturę organizacji, a to jest już skrajny przypadek przerzucania zawodnikami jak mało smacznymi kartoflami.

Z szerokiej czołówki drużyn jedynymi GM-ami, którzy wybijają się w tym względzie, są Tecu i SlaKB (odkąd ja gram) - tzn. oni prowadzą swoje ekipy z czołówki w bardzo zbliżony sposób do tego, jak to jest w NBA, ale ten drugi zrobił dobry ruch z Middletonem i miał pecha, że Qcin zapomniał mu rzucić maxa. Może Camby, ale Pelicans są w fatalnej sytuacji finansowej, więc Pels czeka mocny upadek. Jeszcze człowiek...morza może oczekiwać paycutów, bo ma superteam. Reszta absolutnie niczym się nie wyróżnia, tankerów i ekipy ze środka tabeli ciężko ocenić. Kilku wyróżnia się in minus. Więc realnie tylko Tecu może kręcić narrację o stabilizacji w naszej grze, ale jakoś odpuszcza sobie klepanie frazesów, za co zresztą bardzo go cenię.

A najgorsza jest ta niekonsekwencja, o której pisze człowiek...morza. I czytanie tych frazesów tutaj. 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, człowiek...morza napisał:

c***a prawda

czyli dlatego zaglosowales za tuckerem w wolves, ktorzy obiecali rubio kontrakt?

 

Na Rubio po tym jak Wooden posadził go na playoffs na ławce nie miałeś u mnie ŻADNYCH szans.

Walczyłeś o zniżki dla Twoich graczy, a nie przemawiał do Ciebie taki sam mój argument za Oubre, który jest w Magic dłużej niż ci wszyscy Twoi gracze razem wzięci :) 

Knicks zdobyli mistrzostwo, a Magic mają być contenderem na lata - bardzo podobna argumentacja.

Dla Tuckera to ostatni duży kontrakt i te kilka mln$$$ zrobiłoby wg mnie różnicę.

14 minut temu, MarcusCamby napisał:

No raczej nie podobna. Trzy lata rookie może jeszcze wziąć na zniżce, takie kontrakty w NBA są. Zwłaszcza, że Sumner ma dług wdzięczności, bo został otoczony opieką przez klub i cieszył się zaufaniem od 2017 roku, kiedy został wybrany w drafcie. Trier w Magic jest nowy, a rok różnicy i to jeszcze z team option ( nikt nigdy nie wziął takiej umowy w historii ) jest ogromny.

A McGruder? Czemu bierze opcje?

@BMF Wydaje mi się, że tym sposobem to się okaże, że każdy GM robi dużo wymian. Sam o sobie bym powiedział, że jestem w ogonie, a mimo to mam sporo nowych twarzy. Z jednej sprzedaży Davisa pojawiły się cztery nowe nazwiska.

Najpierw Marcus zobaczymy, czy Trier utrzyma się tak długo w Lidze :) Jego pozycja negocjacyjna nie jest zbyt dobra, a Magic dają mu możliwość wypromowania się i pewne 3 lata w contenderze. Śrubujcie wysokie kontrakty tak dalej, a przymusowych przebudowań teamów będzie coraz więcej. Z jednej strony zgadzam się, że LeBron chciałby team na teraz by walczyć o mistrzostwo, ale długofalowa strategi Jaśka i jego oszczędzanie jest dla mnie w pełni zrozumiałe, w tej kwestii rozumuję dokładnie tak samo. 

McGruder jest role playerem. On będzie miał porównywalne kontrakty, jak utrzyma się w lidze w najbliższych latach. Opcja daje mi wachlarz możliwości za 3 lata, gdzie będę miał KATa i Mitchella na maxach oraz większość moich graczy to będą FA. Nie wiem, jak wtedy będzie wyglądała u nas sytuacja - stąd muszę się jakoś zabezpieczać myśląc długofalowo. 

Marcus, ja nie myślę o tych graczach pod kątem najbliższego sezonu, ale 3 i więcej przy młodych i właśnie taka wizję im przedstawiłem. Allonzo Trier również dowiedział się, że jak wywalczy sobie silna pozycję w lidze, to finansowo się odkuje. Może za 3 lata podpiszę z nim solidne extension i to TO w 4 roku nie będzie miało znaczenia. 

Trochę szkoda, że po roku mojej gry ciągle słyszę o wymienieniu 20, czy nawet teraz 40 graczy, a nikogo nie interesuje kogo i dlaczego oddałem :) 

Chyba jeszcze muszę pocierpieć przez rok - bo człek tu u co poniektórych GMów nie zazna ni krzty zaufania, pomimo że piszę w tych moich długich monologach co i dlaczego robię. :) 

3-4 letnie kontrakty to pewność kasy dla gracza i zobowiązanie dla klubu. Jak wszystko pójdzie dobrze i gracz będzie grał na przyzwoitym poziomie to OK, ale jak się połamie, wyleci z ligi, to ja zostaję z tym kontraktem. TO daje mi poczucie, że chociaż w ostatnim roku jego trwania coś kontroluję. 

Planuję, że to moje jedyne tak aktywne FA u nas w offseason na najbliższe 3 lata. Oczywiście nie mam wpływu na wypadki losowe - Kuzmy nie planowałem teraz sprzedawać, Matthewsa i Lopeza naprawdę chciałem zachować w składzie, ale takie windowanie tych kontraktów u nas i potępienie za niskie i długie kontrakty, czy kontrakty z TO bardzo utrudnia budowanie stabilnego składu. U nas gracze nie mają zaufania do klubów. 

5 minut temu, BMF napisał:

No ja sobie policzyłem 36 albo 38 wymienionych zawodników (tzn. in oraz out) od maja, gdzie kompletnie zaorałem ekipę oddając dwóch allstarów i rolesów. Wydawało mi się, że obok Qcina (wiadomo, król) będę najgorszy, chociaż mam raczej dobre wytłumaczenie.

Magic wymienili ponad 40 zawodników od lipca mając >50W team. Spurs też wymienili ponad 40 zawodników będąc w playoffach. Strasznie rozmywa się przekaz Alonzo i Ignazza z tym, co faktycznie robią.

Ale nie każdy robi kilkanaście wymian, Tecu od lipca wymienił chyba kilku zawodników.

No 40, to chyba Nie - pewnie koło 20, ale specjalnie dla Ciebie zaraz dokładnie policzę :) 

 

1 minutę temu, człowiek...morza napisał:

1. no dziwie sie, bo te sytuacje nie byly takie same, co juz Ci bylo przez kogos tlumaczone

2. przyznales wlasnie, ze kierowales sie przeslankami, ktorymi nie kierowalby sie zawodnik. bardzo slabe

Nie będę ukrywał, że byłem wtedy na Ciebie maxymalnie wqrwiony. Na prawdę maxymalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MarcusCamby napisał:

@Ashigaru Chyba nie warto z Tobą prowadzić polemiki, skąd nawet nie odniosłeś się do merytoryki mojego posta. Rzekome konsultacje z zawodnikiem odnośnie twojej opcji to jest czcze gadanie. Jak chciałeś konsultacje z zawodnikiem i jego agentem to trzeba było dać PO i wtedy my przez głosowanie sądzimy czy chcemy kontynuować współpracę na obecnych warunkach. Czyny nie słowa. TO to Team option, czyli wszystko w twoich rękach, a ty tu o jakiś konsultacjach.

Bajki opowiadasz dla naiwniaków, ja zawsze gram w otwarte karty i wykładam kawę na ławę.

A każda rozbiórka teamu powinna zostać zawsze potępiona i oczywiście odbijać się na FA, bo to tutaj decydujemy o losach zawodników. Nie ma to nic związanego z mściwością.

Chciałbym wysłuchać chociaż jednego poważnego argumentu, gdzie ten czwarty rok opcji dla Tylera z 8mln w opcją zespołu miałby być dla Niego korzystny. Napisałem Ci jak działa rynek, a ty zupełnie pominąłeś temat. Po ostatnim poście straciłem nadzieje, że je usłyszę. Spodziewam się kolejnych kolokwializmów typu "nie mam prawa wygrać? A gdzie tak jest w regulaminie?" Słabiutko

No widzisz, ja uważam że nawet jak się z kimś nie zgadzam, to wciąż taką polemikę bym prowadził. Taki poziom polemiki spowodowany był tym, że nie było do czego się merytorycznie odnieść... No przepraszam, nie było do czego. Tam był szereg opinii i dewaluacji tego co pisałem... poza analizom mechanizmu rynku "przepłaconych" gdzie wrzuciłeś do jednego wora Tylera, Dragića i Conley'a... Tu nie wiedziałem jak się odnieść, bo z całym szacunkiem do Tylera, ale nie uważam że to ten sam poziom. 

No tak, bo konsultacje z zawodnikiem można mieć wyłącznie z PO... W takim razie po co jest TO? PO to decyzja zawodnika, a nie negocjacje, wszystko w rękach zawodnika. Można zawsze rzucić bardzo podobnym argumentem... 

Musiałbyś zdefiniować co znaczy poważny argument, bo widzę że w dwóch postach nie było ani jednego... Dlaczego 4 rok za 8 mln w TO jest korzystny? Lepsza wizja 8 mln (tj. 1,5 mln więcej niż konkurencja) gdy Tyler będzie pasował do składu, niż 6,5 mln gdy podejmie opcje w Knicks, gdzie grać będzie tyły... ale bardziej prawdopodobne jest to, że skończy jako część innej wymiany w drugim lub trzecim roku. Historia lubi się powtarzać. Mark my words. 

Tymi kolokwializmami chciałem utrzymać poziom rozmowy, ale widać że trochę za nisko zszedłem... Fakt, "słabiutko" z mojej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ashigaru napisał:

Lepsza wizja 8 mln (tj. 1,5 mln więcej niż konkurencja) gdy Tyler będzie pasował do składu, niż 6,5 mln gdy podejmie opcje w Knicks, gdzie grać będzie tyły... ale bardziej prawdopodobne jest to, że skończy jako część innej wymiany w drugim lub trzecim roku. Historia lubi się powtarzać. Mark my words. 

u mnie ma dokladnie taka sama wizje na te 8 mln jak u ciebie. po prostu zrezygnuje z PO. Co wiecej u mnie ma wizje na 40 mln rezygnujac z PO, ktorej nie ma u Ciebie. 

wtf ogolnie chyba ze to trolling :D

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, BMF napisał:

Ignazz też dostaje aplauz za jakąś kulturę organizacji, a to jest już skrajny przypadek przerzucania zawodnikami jak mało smacznymi kartoflami.

Ja tam nagradzam jednak głównie walkę o wynik. Spurs byli w trudnej sytuacji finansowej, stracili Leonarda przez trade request, a mimo to działali dalej, by być PO Team. Na kulturze organizacji odbija się najbardziej tankowanie czyli bardziej liczy się kogo się oddaje. Oddanie jednego Lillarda jest dużo gorsze niż oddanie sześciu rolesów. Zwłaszcza jak za superstara przychodzi szrot, a przy Alonzo często mieliśmy chęć dalszych wzmocnień, chociażby wymiana Noela na Zellera z first pickiem.

SlaKB którego dajesz za wzór i słusznie też doszedł do swojej pozycji faktem, że nie chomikował assetów i szedł po wynik. By zrzucić Hensona, oddał first pick. Kolejny pick oddał wraz z wartościowym na tamten moment Jabari Parker, by pozbyć się Dellavedovy i Teletovica. Courtney Lee za Danny Green? Kolejny first pick.

Dla przykładu Qcin miał Townsa, PO zespół, ale uznał, że kontrakty Ibaki, KCP i Barnesa są tak zawaliste, że nie da się tu zrobić normalnej przebudowy i wcisnął mocny reset. Tak tu, kultura organizacji pojechała mocno na pysk. Co innego jak tank jest konieczny, a co innego jak po prostu wynika z braku wizji GMa. Jakby nie patrzeć łatwiej jest rozprzedać wszystko wartościowe i potem czekać na owoce z assetów, ale jednak najlepsi GMowie to Ci, którzy szukają wzmocnień. Tu mamy mocne trio za wzór. Człowiek morza, który sukcesywnie budował. Wspomniany SlaKB i jeszcze Sylvinho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Alonzo napisał:

No 40, to chyba Nie - pewnie koło 20, ale specjalnie dla Ciebie zaraz dokładnie policzę :) 

Nomm, faktycznie, zły skrót myślowy, przyszło do Ciebie ponad 20 zawodników, i odeszło ponad 20 zawodników, ale większość się pokrywa, więc wyjdzie z tego ok. 25-30.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, january napisał:

 

Ale ciekawy jestem jak tam fluberowi wyjdzie porównanie RL Lakers i naszych Lakers w rankingu swoim.

 

2 godziny temu, january napisał:

Lebron ma znacznie lepszy skład niż w RL, więc zaś chcesz coś dziwnego pisać? 

Nie planowałem liczyć w porównaniu do zespołów z RL NBA i raczej nie będę, ale tutaj zrobiłem wyjątek i policzyłem zarówno RL Lakers, jak i Twoją ekipę z użyciem algorytmu z wykorzystaniem usage i minut, który zaaprobował @BMF i...

Twoi Lakers uzyskali wg mojego rankingu ocenę... 42,31 punktu

RL Lakers uzyskali wg mojego rankingu ocenę... 42,24 punktu

Także rzeczywiście Twój skład jest lepszy niż ten w RL Lakers wg mojego systemu obliczeń opartego na rankingu graczy e-nba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moglbym byc podawany za wzór gdyby snt za Middletona doszlo do skutku bo te dwa picki od Qcina wykorzystalbym na wzmocnienia i wtedy moglbym powalczyć z Knicks, juz wszystko bylo zaplanowane dalej.

Niestety jest jak jest i w tym momencie zastanawiam się czy pociągnąć za spust czy przeczekac tych Knicks trochę :tongue:

Edytowane przez SlaKB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta cała "kultura organizacji" to zwykły frazes, jak ja chciałem zbudować core na bazie pozyskanych graczy by nie musieć ich zaraz wymieniać, to mi cwaniaczki przegłosowali Morrisa z powodu jakiś śmiesznych 6 baniek. Teraz jak musiałem łatać luki to mi się zaczyna wypominać, że oddałem Śliwkę, za chwilę Len lub Looney też gdzieś polecą i tak do usrania będziecie się przerzucać kto kogo więcej razy oddał, a drużyn, które chcą postawić na stabilizacje nie docenia się tu w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.