Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

Skoro już karty są odkryte to dodam aby dyskusja była pełniejsza ze na pełne i niczym nieograniczone przywództwo Buttlera czekają w San Antonio. 

Jimmi pochodzi z Teksasu i miałby bardzo blisko do domu. 

Dla stworzenia idealnych warunków dla Jimmiego jestem w stanie poprzez realne ruchy ( wymiany wiszą i czekają na decyzje gracza) wzmocnić zespół , dopasować go w większym stopniu do lidera, rezygnując nawet z tych elementów na które wiem ze JB by zareagował. 

Dodatkowo w szatni unikam kontrowersji a zestaw graczy mam z tych pracowitych którzy na siłowni będą ramie w ramie zapieprzac. 

Brak w składzie ballstoperow 

samo miasto San Antonio to patrząc na aglomeracje i prawa TV tez takim małym rynkiem nie jest. 

Pogoda lepsza niż w Toronto

podatki lepsze niż w Miami 

na koniec mam jeszcze dwie niespodzianki które maja namówić JB na przyjście do Spurs ale ze względu na etap 1 rundy nie mogę o nich teraz nic napisać. 

Jimmi wie a 29 GMglosow dowie się minutę po zamknięciu okienka. 

Wiec proszę nie róbmy polaryzacji głosowania dla dwóch opcji jak od bardzo długiego czasu spurs pracują nad przyjęciem Lidera Alamo. 

Bez udziału Lakers oczywiście co przy odejściu gracza jest akurat istotne gdy „ nie układa się współpraca „

Jeżeli Jimmi z jakiś powodów chce odejść a GM lakers sam ogłasza ze to najlepsza opcja to akurat graczowi nie zależy na tym aby ststy zespół dostał jakieś zwroty. 

Zakładając oczywiście ze nie rodzi to straty finansowej. 

A finansowo Jimmi akurat w Texasie dostanie netto najwiecej. 

Jego agent na pewno szepnie do ucha „ nie widzę przeciwwskazań” 

sam gracz lubi charakterne organizacje co nie tankują i maja swoje zdanie a dokładając serie PO w lidze i długa liczbę rozmow na linii Spurs - komisarz nba tworzy piękne ciepłe miejsce blisko domu z bonusem w postaci podatków. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, ignazz napisał:

Skoro już karty są odkryte to dodam aby dyskusja była pełniejsza ze na pełne i niczym nieograniczone przywództwo Buttlera czekają w San Antonio. 

 

A nie musisz mieć 50% miejsca w salary, żeby złożyć mu ofertę? Jak to jest z cap holdami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, january napisał:

Eh no nie róbmy totalnej kalki z RL NBA w przypadku Kawhiego, bo ździebko inne sytuacje. W RL NBA sobie dzwonił do KD, czy potem George'a - on jak najbardziej chciał monster teamu, tylko miał być w nim wyraźnym #1 pod każdym względem (i tak jest w NYK), przy LeBronie takiej opcji nie było. Ja nawet oferty po Leonarda nie złożę, dla mnie tu jest 100% : 5y max w Knicks i zostaje.

Ogólnie uważam, że Jimmy powinien zostać w Lakers na 5y maxie podobnie, bo sytuacje są diametralnie różne, ale wyszło że miałem jakoś <1% szans na powodzenie w głosowaniu. Cóż dostosowałem się do tego co mi przekazał agent (mimo wszystko dzięki wszystkim za info w tej sprawie).

Jestes Jasiu mega hipokrytą, no sorry ale tak jest.. 

Twoj argument za LBJ to byla tylko kalka z real NBA... 

Miales gorszą drugą, trzecią i czwartą opcję niz Bucks i chyba Houston i wygrales tylko i wyłącznie dzieki tej narracji że Lakers nie mieli wtedy nawet tego Butlera a James i tak tam poszedł. 

Teraz oddajesz Butlera bo jest pampers ze nie chcesz go stracic za friko co tak a tak jest realne, sprawdzimy koperty i sie rozstrzygnie dopiero jego przyszlosc.. 

To jak jest w koncu, robimy kalke czy nie? Sugerujemy sie decyzjami graczy czy nie? 

Jebiesz handlarza z Soty a sam robisz sobie zly PR...mialem nie kierować sie nigdy jakimis osobistymi kryteriami ale swoimi postami to robisz coraz bardziej gorszą robotę niz Magic twitterami... 

 

PS. Wiem ze masz mokry sen Davisa w Lakers z FA. Ale do tego nie dojdzie za rok. Davis zaakceptował wizję Kings i nie ma w niej Lakers. Wydaje mi sie że Lakers bezpowrotnie stracili okienko na mistrzostwo i James juz pierscionka nie doda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba czekać na wizje zespołu każdego GM choć patrząc w grze ostatnio na coś co zauważyłem:

” uula Jimmi w Heat tangers rób miejsce „ lub „ na bank teraz Nets zaatakują Duranta” martwi mnie bardzo. 

Tworzymy własne środowisko i te kalki powinny nie mieć miejsca a nie ze jak „tylko January zrobi sobie miejsce na maxa Davis jest jego. „ 

zabija to starania innych GM i tu nie fair jest wiedzieć ze się wygra z koncepcja której nie znamy vs koncepcja której jeszcze nie mamy. 

Mamy cały rok zobaczyć co i jak  

a w realu patrząc na skład lakers to może to i w rok pierdolnie z hukiem bo „ nie widzę przeciwwskazań” 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Shevcu, czyli jak teraz już zawsze musimy robić kalkę bo raz wybraliśmy tak jak w realu, to znaczy ze Kawhi idzie do Clippers w tym roku? Czy może Lakers ? Bo chciał do LA i już, a w Clippersach nie ma dobrego teamu...

Nie musimy robić kalki, ale powinniśmy się opierać na tych samych przesłankach, co gracze w RL NBA. Im dłużej gramy, tym nasze składy bardziej się różnią od tych w RL NBA i tym mniej będzie identycznych podpisań, co w RL NBA.

Leonard chce grać w Kalifornii, chce grać z drugą gwiazdą, nie chce tworzyć BIG 3, a zdobycie mistrzostwa nie przekonało go do pozostania. Taka była sytuacja w RL NBA i teraz już od nas zależy, który z klubów uznamy za taki, który najbardziej będzie odpowiadał jego motywacjom. 

Tak samo Butler, wiemy że nie zależy mu na tym, żeby koniecznie grać o mistrzostwo i wiemy, że chce być 1 opcją w nowym zespole, chce mieć swój zespół. I teraz w oparciu o to, kto mu to da będziemy głosować. A jak nie będzie żadnej takiej drużyny, to wtedy będziemy się zastanawiać dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, RonnieArtestics napisał:

Shevcu, czyli jak teraz już zawsze musimy robić kalkę bo raz wybraliśmy tak jak w realu, to znaczy ze Kawhi idzie do Clippers w tym roku? Czy może Lakers ? Bo chciał do LA i już, a w Clippersach nie ma dobrego teamu...

Nie musimy, ale wkurza mnie jak ktos pozyskuje gracza z FA pieprzac jak mantre kalke a teraz odkreca kota  ogonem. Wg mnie gdyby Bucks byli aktywni wtedy na FA mieliby Brona, SlaKB sam sobie akurat byl wtedy winien... Ale jak ma tak to dalej wyglądać to trzeba to pierdolnac bo Pacers czy Kings nigdy nic nie osiagna bo dla wielu sa dziura w NBA

Edytowane przez shevcu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, shevcu napisał:

 

PS. Wiem ze masz mokry sen Davisa w Lakers z FA. Ale do tego nie dojdzie za rok. Davis zaakceptował wizję Kings i nie ma w niej Lakers. Wydaje mi sie że Lakers bezpowrotnie stracili okienko na mistrzostwo i James juz pierscionka nie doda. 

Rok po pozyskaniu przez Lakers LeBrona, Lakers odpuszczają Butlera, a support LeBrona na ten moment, to:

Russell, Olynyk, Ingram, Korver, Dedmon, Huerter, Hutchison, Brown, Robinson, Claxton i Edwards.

Budowanie zespołu w ten sposób ma sens na małym rynku, ale to są Lakers, a 35-letni LeBron jest pewnie mocno wnerwiony. W RL NBA wytransferował całą młodzież z klubu, a tutaj ma praktycznie samą młodzież w składzie.

2 minuty temu, shevcu napisał:

Ale jak ma tak to dalej wyglądać ti trzeba to pierdolnac bo Pacers czy Kings nigdy nic nie osiagna bo dla wielu sa dziura w NBA

Było wiele dyskusji o big markety. To nie może być decydujący argument, bo to powinna być gra dla 30 gm-ów, a nie gra, w której 20 gm-ów traci czas, po to żeby 10 gm-ów z dużego rynku się dobrze bawiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, january napisał:

- Jimmy nie chciałby być w medialnym cieniu Doncicia

- Jimmy w RL był molestowany o dojście do Heat, Riley płaszczył się, dogadywał wymiany etc. Tutaj tangiers się nim nawet nie zainteresował, obiecując złote góry innemu FA (Durantowi).

- ten medialny cien to juz jest mega reach i szukanie argumentow na sile, rownie dobrze moge napisac ze Jimmy nie lubi zimna i sniegu

- jestem od wielu lat zainteresowany Butlerem, Currym, Durantem Embiidem itd., a to ze wczesniej nie wysylalem kazdemu GMowi niepowaznych ofert nic w tym zakresie nie zmienia. 

Moge nawet napisac, ze celowo ukladalem w ostatnich latach podwaliny pod idealny zespol dla Butlera, a to ze przeciwny GM tego nie przewidzial dziala tylko na moja korzysc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, january napisał:

 Dość mocno zmienia w kontekście Butlera, po którego RL Heat niemal klepnęli wymianę ;> Powiedzmy, że to że Longer złożył mi ofertę było ostateczne, bo straciłem argument pod tytułem "Raps i Heat mieli go w dupie", teraz zostało tylko "Heat mieli go w dupie i woleli zrzucać Gallinariego oraz dopłacać do zrzutki Redicka, by tworzyć capspace na Duranta + okolice drugiego maxa/zatrzymanie Vucevicia, zamiast złożyć ofertę Lakers" :) 

Wyjasnijmy sobie jedno, nie zlozenie oferty wymiany GMowi Lakers NIE oznacza, ze ma sie danego gracza w dupie. Magicowe ego sie odzywa ;) 

Faktycznie moglem ci zaproponowac Noaha dwa lata temu, wtedy byloby udokumentowane zainteresowanie z mojej strony. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ze mam wiele miejsca w budzecie i moge zaoferowac miejsce do grania dowolnemu superstarowi stanowi w mojej ocenie zalete, a nie wade. Butlerowi czy Durantowi na pewno zelezy na odpowiednio wzmocnionym zespole, a w Miami sa ku temu srodki. 

Obecna sytuacja sportowa czy finansowa to wynik stalej strategii kontynuowanej od powstania tej gry. Poczawszy od pierwszego tradu Whitesida czy Dragica. 

Nie rozumiem tez odniesienia do doplacania. Nie jest w cale wykluczone, ze Brunson bedzie mial lepsza kariere niz Hayes, w koncu to urodzony zwyciezca z Vilanovy. Podobnie Spellman. Pasuja do kultury organizacji

Edytowane przez tangiers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Alonzo napisał:

Butler odchodzi z Lakers tylko dlatego, żeby mieć swój team. 

To znaczy, że Raptors nie mogą się już teraz w ogóle wzmacniać?

przecież to bez sensu. Wczoraj analizowałem przez godzinę temat w podróży i doszedłem do wniosku, że Raptors mogą zgarnąć dwie grube ryby z rynku. Właśnie Butlera i Duranta.

Ewentualnie druga opcja to Kings. Heat mają słabe argumenty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież wiadomo że January będzie optował za Raptors bo on dzięki temu coś może zyskać w snt, natomiast gdy wygra Heat to nic nie zyska. Prawda jest taka że każdy z nas w takiej sytuacji brałby stronę ekipy, dzięki której może coś uzyskać niż zostać z niczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, january napisał:

Dla RL Miami istniał tylko Butler i dopięli 2 wymiany z 2 klubami po niego (z 1 TT się wycofał) :P

Dla Ciebie nie. Ciekawe co tam złożysz, ale wiadomo, że nie możesz złożyć obu (KD/Jimmy), bo wtedy oba przegrasz. Więc też ciekawe co wymyślisz :P 

Wymiany byly robione z mysla o podpisaniu superstarow takich jak Butler, Durant czy Irving. 

 btw. Oferty jeszcze nawet nie zostaly ujawnione, a Ty juz masz sondazowe wyniki glosowania, wywiera to spora presje na glosujacych, a w koncu argumentacja w tym procesie powinna byc bardzo istotna

19 minut temu, MarcusCamby napisał:

przecież to bez sensu. Wczoraj analizowałem przez godzinę temat w podróży i doszedłem do wniosku, że Raptors mogą zgarnąć dwie grube ryby z rynku. Właśnie Butlera i Duranta.

Jesli jest w tym wszystkim jakas pewna rzecz to fakt, iz Butler nie chce i nie bedzie parowal sie z innym superstarem i niewazne czy u mnie, Toronto czy LAL. Dal to jasno do zrozumienia w przeciagu calej swojej kariery. W rzeczywistosci mogl zostac w Philadelphi i przy oslabieniu Celtics, Bucks i Toronto byc zdecydowanym faworytem do grania finalach jak gtg(sic!), mogl stworzyc pare superstarow w Houston, mogl stworzyc dream team w LAL. Jednak zdecydowal sie na swoja droga, chce byc samcem afa, chce byc legenda organizacji, chce byc traktowany jak Wade.

BeGM to matrix, ale wiedze o zawodnikach czerpiemy w duzej mierze z ich zachowan w prawdziwej NBA, a nie wierzen. 

Edytowane przez tangiers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

According to Barry Jackson of the Miami Herald, Heat officials made it clear that they are "absolutely" interested in Russell Westbrook.

Na ile to jest wiarygodne? Była by beka, gdyby sprowadzili tego kalibru druga gwiazde, ktora Jimmy na pewno jako samiec alfa by zdominowal :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.