beGM - Free Agency - komentarze

[shevcu]

Na razie to widze ze panowie z rady stworzyli towarzystwo wzajemnej adoracji i szybciej wy sie lizecie po fiutkach niz reszta. Bez spiny ale tak z boku to wyglada...

 

@January tworzyles regulamin wiec juz nie cyrkuj z DLO. Druga oferta i woz albo przewoz.

 

@Sacramento - juz nie robmy dziury z tego miasta...porownywanie Sacramento do Radomia uznam zdeczka za niesmaczne i dosc slabe

 

@NYK i Lakers na razie ugrali 1 mecz w PO u nas, takze spokojnie z tym onanizowaniem sie

 

@ druga sila na Zachodzie szybciej jest Utah niz Lakers, MJ1 ma tam niezla pake wbrew wszystkiemu i o dziwo CP3 gra w takim wykurwiscue mroznym Utah...mozna mozna, dlatego moze spokojnie bo widze ze niektorzy ulozyli drabinke: GSW - Lakers i Knicks - Sixers i powoli widze o co Cambyemu chodzilo niedys...

 

Dla mnie koniec wywodu. Ten sezon stoje z boku. Chcialem tylko podkreslic ze gra nie jest 1-0 jak sie wszystkim wydaje. 14 gmow moze zalozyc nieformalny fakt i udziabac Lakers, GSW, Nyk i Sixers koncertowo, byloby to sk****synstwo ale zgodne z zasadami bo kto mieczem wojuje ten od niego ginie...

 

Ps. Zeby Smith po kontuzji nie zakopal sie w rotacji Sixers za bardzo. Fajnie ze jest atletyczny cos broni ale moze w tym sezonie nie grac i juz nie pouczaj wszystkich bo staje sie to nudne.

 

Bez odbioru dla mnie.

Edytowane 15 Sierpnia 2018 przez shevcu

[Eld]

 

O matko na tej zasadzie to ja jestem w stanie rozpisać Cs jako pewny bottom5 team bez picku.

 

 

[fluber]

Wybieraj dobrze w drafcie, a nie odpuszczaj Zhaire Smitha to zbudujesz podwaliny ;>

Sprawa LJ była tak podkreślona, bo zdarzyła się w RL NBA totalnie niespotykana aberracja (i nie mówimy tu o top3 graczu, tylko o top25 dowolnym z ostatnich X lat) pod tytułem "markety się skończyły, a tu nagle LJ po prostu chce iść do Lakers". Przecież jakby LeBron w RL NBA tak do LAL nie szedł to i u nas by nie poszedł. Zazwyczaj w NBA - mądre budowanie się przez draft i wymiany tworzą atrakcyjne rynki dla FA niezależnie od marketu. Ale nie na Twoim etapie pod 2019r. A już na pewno nie tak by odchodzić tam z contenderów z LA/NY.

 

 

Sprawa marketów to jest problem, który będzie się powtarzał. Nic dziwnego, że lubisz często podkreślać rolę marketu, ale to trochę wygląda tak, jakbyś wybrał najlepszą drużynę z najlepszym marketem, po to żeby się dowartościować, jak to dobrze się nie znasz na koszykówce i nie powinno Cię dziwić, że pewnie z 25 GM-ów spoza Los Angeles i Nowego Jorku może się trochę czuć, jakby była tylko dodatkiem w tym procesie. Gra, w której nigdy nie będzie równych szans dla wszystkich, po pewnym czasie będzie prowadziła do frustracji i odejść niektórych GM-ów.

 

 

 

ad Russell - sytuacja jest trochę inna niż w rl (1./2. opcja a 4./5. opcja), więc na jego miejscu wiem, że nie mam co liczyć na maxa za rok będąc 4. opcją (choć wszyscy będą patrzeć na to, co robi w Nets jako 1.opcja ). Czekam oczywiście na propozycję januarego i ją rozważę jako 1/29 gracza

Czy 22-latek o takim talencie chce się wiązać 5-letnim kontraktem za 13 milionów dolców z klubem, w którym nie ma szans na bycie więcej niż 4 opcją? Zresztą biorąc pod uwagę zapowiedzi Januarego, o tym jaki to Russell jest trade assetem oraz jego dotychczasowe wymienianie na okrągło graczy, to Russell może wcale nie czuć się pewnie w Lakers i nie wiązać przyszłości z tym klubem, który i tak prędzej, czy później zechce go oddać, bo nie jest dobrym fitem do pozostałych graczy.

mozna mozna, dlatego moze spokojnie bo widze ze niektorzy ulozyli drabinke: GSW - Lakers i Knicks - Sixers i powoli widze o co Cambyemu chodzilo niedys...

 

Nie tylko Ty:)

[tangiers]

Odnoszac sie do swojego zespolu uwazam, ze moge stworzyc w przyszlym roku konkurencyjne warunki dla ktoregos z topowych graczy. Gra jest bardzo nieprzewidywalna, raczej nikt sie nie spodziewal ze trio Leonard/Irving/Gobert rozegra w ostatnim sezonie lacznie 125 meczow. Poza tym, z wlasnego ogrodka...jeszcze pol roku temu myslalem, ze pick SAS w 2019 bedzie niewiele warty...na dzien dzisiejszy wyglada to juz inaczej. Jak zwykle bardzo wazny bedzie kontekst z real NBA, a na to January, Tecu i inni GM contenderow nie maja wplywu; przeciez kto sie spodziewal, ze Irving rzuci najlepsza prace na swiecie u boku Lebrona i zazada tradu gdziekolwiek gdzie bedzie mogl byc alpha dogiem, to co zrobil Leonard do dzisiaj nie rozumiem, Georga podobnie - choc moze nie tak jak Windy ;] - 

 

Na dzien dzisiejszy jestem w stanie sobie wyobrazic, ze za rok Irving idzie z Butlerem do Nets, a Durant do LAL. Nic mnie juz nie zdziwi. Lojalnosci w prawdziwej NBA juz prawie nie ma, my przerzucamy graczy jak worki ziemniakow, trudno wiec oczekiwac zeby tutaj inaczej sie zachowywali. Jak oferta bedzie dobra, zespol bedzie dobry, to gdzie dany gracz gral przez ostatni rok/pol roku nie bedzie mialo decydujacego znaczenia

 

btw. 52/3+1 dla Dlo to jest dla mnie dobra oferta, kontrakt rzedu Bartona zdarza sie raz na off season ;]

Edytowane 15 Sierpnia 2018 przez tangiers

[MarcusCamby]

Znaczy ja rozumiem, że poniekąd tutaj to (chyba) wynikło z jakiegoś innego tematu, bo szczerze mówiąc mozolnie mi się nadrabiało kilka poprzednich stron, ale skoro sam wiesz, że na ten moment to raczej bez sensu, to po co podłapywać takie zaczepki i skrajne, hiperbolizowane teksty Shevca, Elda czy Marcusa? No weź

Jakieś konkrety czy typowe gówno-pierdy Tomka?

[Eld]

Żaden problem według Twojego klucza.

 

Westbrook-George to duet najbardziej overrated graczy z top50 w NBA. Pierwszy tylko wieszał się na Durancie, a od tego momentu nie potrafi wygrać więcej niż 1 meczu w 1 rundzie i dobić do 50W, dodatkowo bazuje wyłącznie na atletyzmie, więc już czas by się połamał i skończył jak Rose. George'a zmiotło zastępstwo Dipo w Pacers, a w Thunder pięknie podsumował kim teraz jest dostając baty od Joe Inglesa i kompromitując się w EG. Gasol miał gorszy impact dla 2 najgorszej ekipy w NBA niż jakiś Deyonta Davis, który go zmieniał. Teraz to już okropny staroć tylko i fituje fatalnie. Smart z Westbrookiem szybko się pozabija o to kto odda najgłupszy rzut za 3, a jego obecność zezwala oponentom na trzymanie I.Thomasów na boisku, bo kryć tego typa nie trzeba. Lou Williams nie dostanie już piłki w związku z tym i będzie szczęśliwy, że dostał wypłatę będąc bezużyteczny, bo tym razem odda juz 3 razy tyle w obronie ile zyska w ataku. Mirotic przyklei się do ławki w Pels, a jak będzie pyskował na 12mpg to go jakiś Portis nowy wyjaśni w 3 sekundy, zresztą prawdopodobonie i tak dostanie tubę i skończy sezon z drutowaną szczęką. Reszta rosteru? Gracze co nie powinni minut w NBA dostawać. Szkoda słów, każdy W w RS tu będzie sukcesem, a większość ekip będzie mogła dawac odpocząć s5 na mecze z tymi bolkami.

 

 

I jak się to wszystko ziści to rozumiem, że nie wejdę do playoffs?

[fluber]

 

Skończ już pisać o tym trade assecie, bo 3 miechy temu to pisałeś "jak można robić DLO untouchable" "jak można go oferować za uwaga Kawhiego Leonarda", a teraz jak napisałem dosłowny cytat "w razie czego będzie zajebisty trade assetem", to zaczynasz z tego robić wypychanie z klubu. Żałosne.

 

 

A potem wyjaśniłeś, że pod pojęciem "w razie czego" rozumiesz "jak nie podpisze extension":)

 

Niemniej zamiast takiej dziwnej dwuznaczności warto by jednak było napisać wprost i oficjalnie, jakie masz plany wobec Russella, bo skoro musimy się w niego wcielić, a dostajemy kilka niepokojących sygnąłów o chęci handlu, to chyba warto by było się określić i napisać, jakie masz plany wobec Lakers na najbliższy czas, jakie masz plany wobec Russella i czy za rok albo dwa nie wyślesz go do jakiejś pipidówy w ramach wdzięczności za to, że podpisał z Tobą extension na preferencyjnych warunkach

[MarcusCamby]

A potem wyjaśniłeś, że pod pojęciem "w razie czego" rozumiesz "jak nie podpisze extension":)

 

Niemniej zamiast takiej dziwnej dwuznaczności warto by jednak było napisać wprost i oficjalnie, jakie masz plany wobec Russella, bo skoro musimy się w niego wcielić, a dostajemy kilka niepokojących sygnąłów o chęci handlu, to chyba warto by było się określić i napisać, jakie masz plany wobec Lakers na najbliższy czas, jakie masz plany wobec Russella i czy za rok albo dwa nie wyślesz go do jakiejś pipidówy w ramach wdzięczności za to, że podpisał z Tobą extension na preferencyjnych warunkach

 

A jakie to ma znaczenie co zadeklaruje? Za rok nie będzie miało to znaczenia. Czy niespełnione deklaracje względem Dinwiddie poniosły za sobą jakieś konsekwencje?

 

Deklaracje, rola w drużynie jest kwestią bez znaczenia. Liczy się kasa i to czy gracz po grze na miarę swojego potencjału będzie mógł odstąpić od kontraktu.

[fluber]

A jakie to ma znaczenie co zadeklaruje? Za rok nie będzie miało to znaczenia. Czy niespełnione deklaracje względem Dinwiddie poniosły za sobą jakieś konsekwencje?

 

Deklaracje, rola w drużynie jest kwestią bez znaczenia. Liczy się kasa i to czy gracz po grze na miarę swojego potencjału będzie mógł odstąpić od kontraktu.

Kolejny argument za odrzuceniem extension przez Russella....

 

Russell ma jeszcze cały rok, by dostać kontrakt na miarę swojego potencjału, a niezależnie od aktualnej oceny to jego potencjał jest z pewnością wyższy niż 13 milionów rocznie przy nowym salary.

[Tecu]

Dar nic nie musi w tym roku i taka jest różnica między nim a Wigginsem.

W przyszłym roku będzie kupa kasy na rynku a Dar będzie miał rok na to by udowodnić swoją przydatność.

Do tego nie wiem czy chciałby być 4ta opcją u januarego czy raczej 1/2ga w jakimś słabszym teamie.

Jeżeli będzie miał przynajmniej taki sezon jak poprzedni to te 15 baniek powinien dostać a ma szansę na przełomowy sezon i dużo więcej w zespole być może innym niż LA.

Wydaje mi a się dosyć ambitnym graczem, który będzie chciał udowodnić wszystkim swoją przydatność.

Gdyby był w tym roku RFA to pewnie wziąłbym jako jego 1/29 ten kontrakt, ale ma na to jeszcze rok i raczej zaryzykuje.

Takie moje zdanie january jeżeli chcesz je znać w rozmowie z Darem.

[fluber]

ło, ło, ło.

Jak DLo zagra taki sam sezon to przecież nawet QO nie dostanie.

Hahaha:)

[fluber]

No taka prawda. Przecież jego jedyna wartość to potencjał, a 23 latek który się 2 sezon z rzędu zwija zamiast rozwijać to jest bust.

Gówno prawda, nie podoba mi się, że traktujesz innych GM_ów bez szacunku, ale jeszcze bardziej mi się nie podoba, że uważasz nas za idiotów forsując takie idiotyczne wstawki. QO dla Russella na sezon 18/19 jest mniejsza niż Mid Level Exception. I mówimy tu o rocznej umowie. Dla 23-latka robiącego PER 36  22 punkty, 5 zbiórek i 7 asyst! 

 

23-letni stojący w rozwoju Victor Oladipo robiący PER 36 17-5-4 dostał 84/4 przy dużo niższym salary

 

Kuźwa 23-letni Dante Exum, który zagrał 14 meczów robiąc średnio 8 punktów na mecz dostał u nas więcej niż MLE.

 

A Ty próbujesz komuś wcisnąć, że 23-letni gościu robiący PER 36 staty na poziomie 22-5-7, drugi pick draftu, nie dostanie kasy na poziomie MLE.? 

 

Możesz być pewny, że wezmę pod uwagę Twoją ocenę umiejętności Russella przy ocenie bilansów Twojej drużyny oraz w play-offs   

[LeweBiodroSmoka]

postanowiłem poświęcić pół godziny czasu, którego ostatnio za dużo nie mam (aż tematy ludzie za mnie zakładajo) i szczerze żałuję

 

wiem, że niektórzy tutaj dają jakieś handicapy za aktywność, wszystkim tym ślę serdeczne - pierdolta się

 

tego nie da się czytać, dorosłe chłopy a przepychanki jak w przedszkolu przed leżakowaniem

 

do przeczytnia za jakiś miesiąc!

[fluber]

 

ad Russell - sytuacja jest trochę inna niż w rl (1./2. opcja a 4./5. opcja), więc na jego miejscu wiem, że nie mam co liczyć na maxa za rok będąc 4. opcją (choć wszyscy będą patrzeć na to, co robi w Nets jako 1.opcja ). Czekam oczywiście na propozycję januarego i ją rozważę jako 1/29 gracza

 

Będzie 4 opcją, ale jest jedynym rozgrywającym w zespole i nie ma najmniejszej konkurencji jeśli chodzi o minuty. A biorąc pod uwagę fakt, jak obrony rywali będą się skupiać na LeBronie, czy Butlerze, to nie wiem, czy w Lakers nie ma lepszych widoków na poprawę swojej sytuacji finansowej niż bycie 1 opcją w 25W teamie. 

 

wiem, że niektórzy tutaj dają jakieś handicapy za aktywność, wszystkim tym ślę serdeczne - pierdolta się

 

tego nie da się czytać, dorosłe chłopy a przepychanki jak w przedszkolu przed leżakowaniem

 

Jesteśmy niezmiernie wdzięczni, że postanowiłeś wzbogacić naszą dyskusję o tę niezwykle dojrzałą opowieść oraz pozostawiłeś nas w zadumie nad swoim głębokim przekazem:)

 

Im więcej czasu na coś poświęcasz, tym masz lepszy efekt, a efekty Twojego braku czasu widać po 2 turach FA, gdzie Twoi dotychczasowi zawodnicy postanowili się z Tobą pożegnać. Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, sam się zachowujesz jak przedszkolak wyładowując tu swoją frustrację

 

Grać bez dyskutowania, to można w zwykłe fantasy.

 

I np. ja daję handicap za aktywność, więc sam się sam wiesz co:)

[Eld]

 

 

tego nie da się czytać, dorosłe chłopy a przepychanki jak w przedszkolu przed leżakowaniem

 

 

 

Wg sources mojej Kobiety, ja nie jestem dorosły bo gram w gierki, w tym w beGM.

 

Więc skoro ja nie jestem dorosły to Wy też nie.

 

Deal with it .

 

Czyli możemy kontynuować .

[Qcin_69]

No taka prawda. Przecież jego jedyna wartość to potencjał, a 23 latek który się 2 sezon z rzędu zwija zamiast rozwijać to jest bust.

Jasiu, pozniej odpowiem na inne rzeczy bo jestem styrany po pracy, ale wytlunacz mi 1 rzecz, ktora mnie nurtuje niezmiennie od poczatku tej dramy. Po co?

 

Caly czas usilnie chcesz nas przekonac ze DLO nie jest wart takich pieniedzy i tylko Twoja wiara w niego sprawia, ze laskawie dajesz mu tyle kasy co wielkiemu Kellyemu Olynykowi, a mimo to, odnosze wrazenie, ze to DLO jest Twoim najwazniejszym raczem ze wszystkich ktorych podpiszesz/chcesz podpisac tego lata (poza fartownym LBJ)- grasz w niebeznieczna gre, z jedbej strony chcesz sprowadzic DLO do roli kasztana dzisiaj, by za 9 miesiecy przekonywac wszystkich, ze DLO jest nowym Stephenem Curry- wszyscy to wiemy, ze tab bedzie bez wzgledu na to jak DLO bedzie gral.

 

Stosujesz podwojne standardy do tego- nazywasz go 4 opcja w LAL wiec musi wziac Twoje extension, bo gwarantujesz mu role rolsa w contedederze, stad niby Twoja oferta jest wspanialomyslna, a unikasz odpowiedzi na argument, ze sa inne kluby w torych DLO spokojnie bylby pierwsza, druga opcja.

 

Chcesz zeby teraz bral mniejszy hajs za 4 lata statystowania LBJ Butlerowi i Ingramowi, co -przewrotne troche- poskutkuje tym, ze za cztery lata dostanie znow mniejszy hajs na rynku FA, bo ktory normalny GM rzuci maksa czwartej opcji Lakers?

 

Daj mu kontrakt 2+1 to pewnie go klepne, ale.4 lata to bez roznicy czy to bedzie 12 czy 13,5r za sezon to zwyczajnie c***owa oferta dla 22latka, ktory jeszcze rok temu byl mesjaszem Lakers.

 

I wracajac do Schroedera, to jesli dobrze pamietam pisalem, ze na pewno nie wzialby mniej, a nie ze taki kontrakt to dar od Boga/GMa, a dwa -poprawcie mnie bo nie chce mi sie sprawdzac- Niemiec podpisal taki kontraktbpo sezonie a nie wzial takie extension.

 

Prawda jest taka, ze 12-14 mln za sezon w tym momencie DLO rzuciloby pewnie bez wahania z 12 GMow w lidze, wiec on nie ma zadnego onteresu godzic sie na wziecie takich pieniedzy teraz gdy za rok jest tylko PG na rynku, a on bedzie z nich wszystkich z najwiekszym hypem.

 

I tak z boku, off top troche, nasza liga jest o wiele mocniej spolaryzowana od rl NBA, zrobilo sie kilka superteamow ktore teraz musza walczyc o kazdego dolara i chca niemalze wymuszac na innych GMach zeby wyzej cenili role rolsa w contederze niz kluczowego gracza w slabszym teamie za wieksze pieniadze. A to bzdura, bo to jest najwieksza roznica miedzy naszym postrzeganiem graczy i ich potrzeb, a rl NBA. Zaden 22-25 latek wchodzacy w swoj prime nie wezmie mniejszego hajsu by grac w lepszym zespole (0,5-1,5 mln OK, moze byc, ale nie k**** ciecie 5 mln na sezon w imie dobra klubu, ktory za 4 miesiace moze go oddac na jakies zadupie by ciac koszty czy zyskac inny asset).

 

Jak juz budujecie swoje superteamy to najpierw uruchomcie wyobraznie i wezcie pod uwage salary, a nie liczcie, ze dla DLO zaszczytem jest byc 4 opcja w Lakers i gra u boku LBJ i gotow jest za to poswiecic 20mln za 4 lata gry.

 

To tyle ode mnie w tej kwestii, ja nie klepne niczego ponizej 80/4 albo 54/3 z 3 rokiem PO, bo mielismy grac w gre odwzorujaca realia NBA, takze kontraktowe, a nie tworzenie jakis abstrakcyjnych sytuacji w ktorych 22letnibprospekt wybrany z nr2 w drafcie i majacy pewne miejsce w s5 zarowno u nas jak w rl NBA bierze extension na poziomie Alecka Burksa. Tyle.

[LeweBiodroSmoka]

 

Im więcej czasu na coś poświęcasz, tym masz lepszy efekt, a efekty Twojego braku czasu widać po 2 turach FA, gdzie Twoi dotychczasowi zawodnicy postanowili się z Tobą pożegnać. Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć, sam się zachowujesz jak przedszkolak wyładowując tu swoją frustrację

 

frustracje? jaką? czy skomentowałem jakoś fakt, że Barton odszedł pomimo, że zaproponowałem mu tylko nieco gorszy kontrakt od tego co dostał w realu i który podpisał z Denver już w pierwszych dniach FA? już nie wspominając o tym, że ja tutaj wykręciłem o niebo lepszy bilans i po odejściu Murraya miałby spokojnie podobną ilość minut jak w poprzednim sezonie? nie, bo nie widzę sensu się tym denerwować skoro przegrałem tą batalię do 1 czy do 2ch, to o czym tu dyskutować? myślisz, że jesteś wygranym bo podpisałeś 33letniego Taja za kosmiczny piniądz? ja nie chciałem kusić losu, już samo to, że zagrał 82 gry jest sporym cudem, serdecznie Tobie życzę by to się powtórzyło, ale z drugiej strony nie wiem czy to będzie opłacalne skoro na PO już mu pary nie starczyło i dostał jeszcze downgrade minut

 

nie mam nic do aktywności, bo to podtrzymuje tą grę przy życiu, ale nie ma żadnego przypadku, że niektórym się po prostu odechciewa tego czytać, są pewne granice "wczutki" a jak dla mnie ta granica została już dawno tutaj przekroczona

 

dlatego póki co nie zamierzam w to wchodzić, to nie na moje nerwy, a jak słowa "pierdolta się" odbierasz tak dosłownie, to już serio nie mój problem

[fluber]

Po prostu. Chcę go podpisać, bo wierzę w MVP level sezon ;-)

 

My też wierzymy:)

[MarcusCamby]

No taka prawda. Przecież jego jedyna wartość to potencjał, a 23 latek który się 2 sezon z rzędu zwija zamiast rozwijać to jest bust.

 

Raczej wyznacznikiem jest Jabari Parker, który raczej nie pokazał więcej niż Russell, a jest bardziej podatny na kontuzje i przy płytszym i bardziej ograniczonym rynku dostał 10mln na sezon z PO. Dlatego dla DARa nawet przy powtórzeniu bardzo słabego sezonu ktoś da 12mln za sam potencjał, bo on ciągle jest i to jest po prostu rynkowe minimum. Miał go Oladipo, miał go Kyrie Irving, też przecież przez lata na tym forum opluwany i ma go ciągle Russell. Czy go uwolni i przełoży na parkiety NBA jest niewiadomą, ale tak jak ludzie tankują po czołowe picki w nadziei na nowych superstarów, tak często kluby dają umowy młokosom, bo widzą pole do rozwoju.

 

u Nas oczywiście tego nie ma, ale siłą rzeczy będą nowi Curry za 12mln czy Oladipo za 21mln grający za frytki. Może to będzie Wiggins, może Lavine, może Russell, może Jabari Parker. Każdy z Nich ma potencjał na franchise playera organizacji. Dziś są minusowymi cancerami, ale ich skillset pozwala wierzyć, że będą kimś więcej niż graczami od których oczekuje się tylko switchowania i gry off-ball...

[Tomek9248]

 

- na kogo ostrzą sobie zęby obrońcy tytułu?

 

 

To mi się podoba. Tylko proszę z nazwiskami konkretnie

 

 

 

dla kolegi

Edytowane 15 Sierpnia 2018 przez Tomek9248