Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

A, i jeszcze wyjaśnijcie czemu głosujecie na Smarta w Bostonie, za dwa lata kasę będą mieli nawet Clippers - serio myślicie, że przy wzroście salary Smart nie dostanie co najmniej 22/2? Dostanie więcej. 

 

Choć w sumie nawet nie wiem czy to ma znaczenie i jaką kolejność dał sobie Regis.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zagłosowałem i od razu edytowałem.

 

Warren to była zwykła pomyłka gdy nie doliczyłem się brakującego roku w cavs a w wypadku Josha przekonał mnie Tecu.

 

W wielu przypadkach RFA nie zachowują się jak piszecie ze weźmie te pare milionów więcej i przeczeka swój macierzysty klub.

 

To raczej z góry jest przesadzane i RFA którzy chcą zostać w swoim klubie uzgadniają kontrakt z własnym a ci puszczani na szerokie wody tez się ( Kyle Dedmon) nie łudzą ze wrócą bo klub wyrówna.

 

Tecu ma racje i z daniem szansy i z nieruchomością.

 

U nas jest za duzy młyn.

Moje głosy są wstepne bo jestem zwolennikiem dogrywek w postach choć także bliżej mi zawsze do argumentacji klubów macierzystych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest za duzy młyn.

 

Generalizujesz i to w miejscu gdzie akurat nie ma to zbytnio zastosowania i odniesienia. To, że nie podoba Ci się u nas duży ruch to jedno (o tym decydują GM, a nie coś  góry, że "jest za duży młyn) a to, że wybór Bucks przez JR tutaj to po prostu najlepsza opcja.

 

Kolejny kamyczek, po kasie i sprawdzeniu czy faktycnie Tecu tak go ceni, czy po raz kolejny chce wydusić z graczy ostatni grosz i to w sumie za nic.

 

Jak Josh wybierze Sixers to mają 142 mln w salary. Ciekawe w jakim bagnie wyląduje za pick po tym wszystkim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stąd nadal nie rozumiem powodów dlaczego ludzie głosują na Smarta w Houston...

 

Chyba nie do końca właśnie rozumią mechanizm RFA.

 

Poza tym już widzę jak w rl nba Smart opuszcza Celtic. Ode mnie dostaje taki sam kontrakt jak w rl.

 

Naprawdę głosujący na Smarta w Houston, będąc 1/27 samego niego uważają że podejmują dobrą decyzję? Przecież w 2020 będzie już po finansowym eldorado na co sami uwagę zwracacue a późnień lecicie głosować na Smarta w Rox gdzie ma 2 lata... Really?

Edytowane przez Eld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro Sixers dali 56/4, to Richardson ma pewność, że Sixers wyrównają 60/4. Po co ma rezygnować z czterech milionów? Przecież to nic nie daje Sixers, żeby miał brać taki ''paycut''.

 

Ludzie biorą "paycut" żeby: a) trafić do mocniejszej ekipy (ew. ekipy, w jakiej chce grać); B) żeby ta mocniejsza ekipa mogłaby się bardziej wzmocnić.

 

Tutaj Richardson wie, że Sixers go wyrównają, a ten milion nie daje nic Sixers w kontekście przyszłości, bo na pewno gracz NBA się przejmuje, że owner zapłaci 3 mln więcej podatku przez to. 

 

Drugie dziwne zachowanie GMa Sixers.


Naprawdę głosujący na Smarta w Houston, będąc 1/27 samego niego uważają że podejmują dobrą decyzję. Przecież w 2020 będzie już po finansowym eldorado na co sami uwagę zwracacue a późnień lecicie głosować na Smarta w Rox gdzie ma 2 lata... Really?

W 2020 roku dużo więcej organizacji będzie miało kasę, nawet Clippers, bo schodzą te wszystkie złe kontrakty z 2016 roku jak Biyombo, Hill czy Turner. Smart jeżeli się nie połamie na pewno dostanie lepszą ofertą niż 22/2.

 

A Smart nie chce opuszczać Celtics, po prostu bierze najlepszą finansową propozycję, tak właśnie działa RFA.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro Sixers dali 56/4, to Richardson ma pewność, że Sixers wyrównają 60/4. Po co ma rezygnować z czterech milionów? Przecież to nic nie daje Sixers, żeby miał brać taki ''paycut''.

 

Ludzie biorą "paycut" żeby: a) trafić do mocniejszej ekipy (ew. ekipy, w jakiej chce grać); B) żeby ta mocniejsza ekipa mogłaby się bardziej wzmocnić.

 

Tutaj Richardson wie, że Sixers go wyrównają, a ten milion nie daje nic Sixers w kontekście przyszłości, bo na pewno gracz NBA się przejmuje, że owner zapłaci 3 mln więcej podatku przez to.

 

Drugie dziwne zachowanie GMa Sixers.

Zapominajcie trochę, że gracze też chcą wygrywać. Jeżeli zrezygnują z kilku dosłownie procent to może wpłynie to na na wzmocnienia i zwiększenie szans na mistrzostwo.

Jeżeli taki gracz przyjmuje ofertę innego zespołu to jednak powinien mieć pewność, że za te kilka procent więcej kasy chce zaryzykować zmianę otoczenia z takiego do którego pasuje i z którego jest zadowolony na to które jest czymś niepewnym. Nie może zakładać, że na 100% jego macierzystym zespół wyrówna, bo to nie jest wybór loda w sklepie a wybranie życia na kolejne 4 lata. Podejście takie, że i tak wyrownaja byłoby niepoważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej sytuacji milion w jedną lub drugą stronę w sytuacji Sixers zmienia tylko tyle, że zapłacą 3-4 miliony podatku więcej. Nie zmienia nic w kontekście wzmocnień.

 

Z całą pewnością Josh Richardson w normalnej NBA zrezygnowałby z 4 milionów żeby Joshua Harris zaoszczędził 12 mln. No chyba, że czarni z reguły mają taką wyrozumiałość dla białych miliarderów. ;]

 

To, że stawiasz sprawę na ostrzu noża ("nie wiadomo czy go wyrównam") za jakieś drobne sprawia właśnie dziwaczne wrażenie. A to wszystko po tym, gdy kilka tygodni temu przepraszałeś Embiida za to, że nie dałeś mu od razu maxa, też w imię szukania oszczędności na siłę. ;]

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro Sixers dali 56/4, to Richardson ma pewność, że Sixers wyrównają 60/4. Po co ma rezygnować z czterech milionów? Przecież to nic nie daje Sixers, żeby miał brać taki ''paycut''.

 

Ludzie biorą "paycut" żeby: a) trafić do mocniejszej ekipy (ew. ekipy, w jakiej chce grać); B) żeby ta mocniejsza ekipa mogłaby się bardziej wzmocnić.

 

Tutaj Richardson wie, że Sixers go wyrównają, a ten milion nie daje nic Sixers w kontekście przyszłości, bo na pewno gracz NBA się przejmuje, że owner zapłaci 3 mln więcej podatku przez to.

 

Drugie dziwne zachowanie GMa Sixers.

 

W 2020 roku dużo więcej organizacji będzie miało kasę, nawet Clippers, bo schodzą te wszystkie złe kontrakty z 2016 roku jak Biyombo, Hill czy Turner. Smart jeżeli się nie połamie na pewno dostanie lepszą ofertą niż 22/2.

 

A Smart nie chce opuszczać Celtics, po prostu bierze najlepszą finansową propozycję, tak właśnie działa RFA.

52>32. W c*** lepsza kasa. Ja rozumiem jak by to było 64/4 to wtedy siur. Ale głosowanie na 2 lata dla Smarta w rox to jest naprawdę zajebiste wczuwanie się w RFA.

 

Z takim podejściem, gdzie ktoś patrzy na głupią cyfrę i to taką która jest tylko na dwa lata a nie patrzy na to że Smart to Celtics, Celtics to Smart, Boston go wybrał, Boston nie żydzi jak Philly, Smart w rl NBA dogadał się z nimi w mig to naprawdę się modlę aby upały się skończyły.

 

Nie ma racjonalnego, piepszonego wytłumaczenia na głosowanie na Smarta w rox. Tym bardziej że 52 na 4 to średnii uwaga...

 

13 rocznie!

 

Ale co ja się będę produkował. Styczeń jebnął że Houston mu oferuje lepszy kontrakt i c***, po co macie się dłużej zastanawiać. Przecież i tak wyrówna Eld jak coś. A tu chodzi chyba o to aby się wczuć a nie odwalić manianę. Przestańcie patrzeć na pierwszy rok gdzie dostaje 11,66 a na średnią gdzie dostaje 13/rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smart dostał 32/2 przy salary 101 mln. Za dwa lata salary będzie 110 mln. Załóżmy, że dostanie znowu 32/2. Skoro dostał teraz 32/2, to może zakładać, że za dwa lata też tyle dostanie. Wyjdzie mu 64/4. Ty mu dajesz 52/4.

 

Propozycja Rockets jest lepsza finansowo. 25-latek nie ma żadnego powodu żeby brać dłuższą, ale słabszą finansowo umowę, zwłaszcza jako RFA, gdzie wie, że i tak go wyrównasz.

Tak działa RFA, że zawodnik X bierze najlepszą ofertę finansową, a organizacja Y w 90% przypadków to wyrównuje. Jak nie wyrównasz, to Smart trafia do porównywalnego zespołu jak Twój za lepszą kasę.

 

Sugerowanie, że ktoś czegoś nie rozumie, ale Ty, jako GM Celtics, któremu wcale nie zależy na korzystnym rozwiązaniu, rozumie, raczej głosów Ci nie przysporzy. 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najlepsze, że powtórzę - Smart to akademicki problem, bo i tak oferta Rox będzie nieważna ;-)

Tak właśnie przypuszczałem. :grin:

 

Ale sorry, to po prostu tak nie działa, że RFA bierze 56/4 zamiast 60/4, albo 52/4 zamiast 32/2. Dlaczego? Bo w NBA i tak są wyrównywani. RFA biorący paycut to jakaś abstrakcja, zwłaszcza taki, który nic nie daje jego organizacji. 

 

Biorąc pod uwagę fochy LaVine'a czy Smarta z tego sezonu, warto czasem mieć na uwadze jaka byłaby reakcja zawodnika gdyby ktoś nie chciał mu dać 1mln więcej na sezon. Sixers negocjują z Richardsonem, nie chcą mu dać 1mln/y więcej, on leci do Milwaukee podpisać kontrakt, a Sixers mu dopiero wtedy wyrównują i dają 60/4. :D

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie przypuszczałem. :D

Ale sorry, to po prostu tak nie działa, że RFA bierze 56/4 zamiast 60/4, albo 52/4 zamiast 32/2. Dlaczego? Bo w NBA i tak są wyrównywani. RFA biorący paycut to jakaś abstrakcja, zwłaszcza taki, który nic nie daje jego organizacji.

Tzn jak maja oferty na tyle samo lat to biora wieksza, ale jak maja oferte na 4 lata za mniej albo na 2 lata za wiecej to nie jest to regula ze wezma krotszy kontrakt. Smart jednak opuscil ponad 30 spotkan w ostatnim sezonie i uznalem ze wybierze bezpieczniejsza opcje o 3 miliony rocznie nizsza ale 2 razy dluzsza. Mysle ze wolalby 52/4 od bostonu niz 32/2 od bostonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smart ma 25 lat i zagrał 80% wszystkich meczów w karierze, jak tacy ludzie mają brać dłuższe kontrakty w obawie o zdrowie, "bo raz mu się zdarzyło opuścić 28 meczów'', to z grubsza każdy powinien. :tongue:

Ja się dość długo zastanawiałem przy Smarcie, ale ostatecznie zdecydowało kilka spraw. To dobrze, że do tego sezonu Smart był dość zdrowym zawodnikiem, ale jednak ten sezon dał mi do myślenia, bo:

 

1. W styczniu Smart doznaje kontuzji dłoni, gdzie tak naprawdę nikt nie widział, o co chodzi

2. Następnie wrócił na parę meczów w marcu i odnowiła mu się ta sama kontuzja 

3. Po czym pauzował aż do 24 kwietnia, gdzie wrócił na play-offs i widać było, że ta kontuzja dłoni przeszkadza mu w rzucaniu. Smart nie jest shooterem, ale 33% z gry i 22% za 3 w play-ofs (próbka 15 meczów) pokazywały, że z tą dłonią dalej jest jakiś problem

 

Nie traktuję wyboru oferty Celtics jako paycut, ale jako polisę ubezpieczeniową, która jak każda polisa musi trochę kosztować. Problemy z dłonią były dość niepokojące i ciągnęły się od stycznia aż do końca play-offs.

 

Dość długo ważyłem te kwoty muszę przyznać.

 

Jeszcze bym dodał, że u nas grał w zeszłym sezonie z Thomasem, który nie chciał się zgodzić na nic innego niż max extension od Celtics rok temu i Nurkićem, który w RL NBA odrzucił extension na 4 lata od Blazers chyba 50/4. Teraz ani Thomas ani Nurkić nie dostali ani jednej oferty w 1 i 2 turze u nas. Smartowi to tez mogło dać do myślenia, ze lepiej brać pewne pieniądze.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wymień tych graczy co nie dostali ;-) ?

O ile kogoś nie pominąłem to Nene, West, Manu, Korver, Allen, Carter, Crawford i Calderon. Większość grała za minimum, więc Arizie mogą się oczy świecić na kasę Randolpha (której jak się okazało nie był wart, więc jest to raczej nauczka na przyszłość dla GMów), ale może tez spojrzeć realnie na to, za ile grają ludzie w jego wieku.

Edytowane przez karpik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40letni prawie Carter dostał 10/2. Korver 18/3.

Raczej spoko perspektywy w kontekście rocznej czy dwuletniej nawet umowy dla Arizy w '20.

No, tylko to są wciąż pojedyncze przypadki, a istnieje jeszcze spora grupa graczy, którzy w wieku 33 lat byli ważnymi ogniwami swoich drużyn, a 2 lata później nie było ich już lidze. Przykłady zupełnie z głowy: Boozer, Diaw, Hinrich, Barbosa, Mo Williams albo Lee. Także Ariza zaczynając swój 17. sezon będzie liczyć, że dostanie w najlepszym przypadku okolice tych 8 mln, które ma teraz odpuścić, a ryzykuje choćby tym, że nie wiadomo ile jego ciało jeszcze wytrzyma. Jakby on miał iść do Kings, to bym jeszcze to zrozumiał, ale w Bucks ma podobne perspektywy i jak życie pokazało wcale nie ma problemu z opuszczeniem Houston.

 

Gasol jeszcze.

Ale co Gasol?

Edytowane przez karpik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.