Minnesota Timberwolves 17/18

[zalias]

Ale ja tego nie kupuje

 

Oddali 2 lata Rubio by brać 3 lata Jeffa za większą kasę - gorszy obrońca kreator i akurat rzut za 3 to nie jest jego mocna strona i nie robi to zbyt często.. Jak odliczymy jeden dziwny rok to mają gościa co rzuca za 3 z 34 % skutecznością..

 

Szału ni ma ,że tak powiem

 

Dla mnie poszli w dół w stosunku do Rubio.

 

up up! podbijam w calosci, nie kupuje tego ruchu i nie rozumiem

 

w ogole tez to ze Curry dostaje 200 a Conley 150 to nie znaczy ze 20 mln rocznie to jest malo kasy, a no tyle prawie dostanie Teague

 

w zasadzie mega przecietny i nijaki gosc, ktory nic nie robi wybitnie, nic nawet nie robi bardzo dobrze dostaje 20 baniek rocznie i jest downgradem w stosunku do poprzedniego PG

 

nie rozumiem takich ruchow, nie rozumiem tez tego pospiechu ze strony Timberwolves, wiem ze rynek PG nie jest jakis bogaty ale jesli planem jest wylozenie hajsu na Teague'a to naprawde mozna poczekac

[ely3]

Właśnie sobie uświadomiłem ,że Jazz tak naprawdę oddała wybór Thunder który będzie pewnie ok 25-26 miejsca

 

Ale mieli nosa , że oddali akurat ten wybór a nie np Jazzowy z 2019

[_HOLDFAST_]

Taj Gipson w Mineapolis, i co wy na ten skład powiecie ? 

[Hancock]

Taj Gipson w Mineapolis, i co wy na ten skład powiecie ? 

 

Powiemy, że ten skład nie rzuca za 3

[BigManFan]

Damn, nie ogarniam tego co zrobili Wolves.

 

Trade z Butlerem - zajebisty, allstar + dobry pick Pattona, ale później?

Teague to przeciętny obrońca, bez pewnej trójki, w Wolves atak będzie szedł przez Butlera i Townsa, do tego Wiggins, a Rubio, oddany za bezcen skądinąd, to dużo lepszy obrońca. Żeby była jasność, Rubio był średnim fitem ze względu na swój rzut dla Wolves, ale on jest na tyle dobrym kreatorem żeby być dodatnim graczem w ataku, i dobrym obrońcą (kiedyś lepiej bronił) - Teague to będzie 12-6 guy ze średnią obroną, a komuś takiemu nie płaci się ~20 mln za sezon, gdy do wzięcia jest np. niewiele starszy, a dużo lepiej pasujący George Hill.

 

Pozyskania Gibsona to już serio nie ogarniam, to jest dobry roles, ale on rzuca słabiej od DIenga i zdziwię się (tzn. nie, bo to TIbodo) jeżeli będzie starterem, fajnie mieć go w rotacji, ale Wolves mogli się wzmocnić znacznie bardziej niż kolesiem do rotacji. Zwłaszcza, że Dieng to naprawdę dobry starter, z przedłużoną umową. 

 

I don't get it.

 

Jeżeli Towns nie zanotuje bardzo dużego progresu w defensywie, to niby Wolves mają bardzo dobry skład - tyle, że tak naprawdę ani w defensywie (Teague, Wiggins, Towns), ani w ofensywie (ich najlepszy strzelcem z dystansu jest chyba Towns) nie będą w czołówce ligi.

 

A po pozyskaniu Butlera wydawało się, że wszystko należy do nich, podpisać Sapa, przehandlować Rubio (może w jakimś snt) za jakiegoś lepiej pasującego rzutowo rozgrywającego - a tu Wolves podpisali niezłych zawodników, ale trudno nie odnieść wrażenia, że mogli zrobić znacznie więcej.

Thibodeau ma w dupie spacing, a nie ma rosteru do zrobienia jakiejś elitarnej defensywy*

 

*chyba, że Towns faktycznie się tak rozwinie. 

[Mirwir]

Pozyskanie Gibsona ma dodać jajeczności dla Wilczków, które w poprzednim sezonie przegrali chyba z 1000 spotkań po prowadzeniu po 3 kwartach. Kontraktowo to też bez dramatu, bo posłali Pekovica na emeryturę, więc to mniej więcej się wyrównuje. W przyszłym sezonie będą mieli ciekawie jeśli chodzi o cap.

[ely3]

Myślałem ,że Sota zrobi znaczący krok do przodu a oni po dodaniu Butlera wykonali dwa słabe ruchy.

 

Po co im Taj? Dieng jest lepszym obrońcą i chyba nawet lepszym strzelcem. Z ławki mieli Bjelice który też sensownie rzuca... JAk już nie mieli kasy na Sapa czy Ibakę to mogli przynajmniej pójść w jakiekoś strzelca z ławki.

 

Dodanie Gibsona ma tylko ten plus że to są 2 lata i dali mu dokłądnie ten kontrakt , którego nie chciał Redick ale po dodaniu Butlera oddali Rubio bo nie miał rzutu tylko po to by z rynku zgarnąć dwóch graczy u których rzut jest słabością ?

 

TT jednak słabym trenerem jest jeśli ciagle musi sprowadzać graczy Bulls by grać swoją koszykówkę

[TuPalnik]

Kiedy ktoś tu napisał, że Sota będzie fun to watch to parsknąłem śmiechem. Thibs jest mocno ograniczony w ataku. To się nie zmienia. On musi mieć utalentowane ofensywnie indywidualności aby to jakoś działało. Niby z tym nie jest tak źle w Socie, ale ciężko nie odnieść wrażenia, że Teague jest sportowo słabo dopasowanym do potrzeb gościem (ale ma plus - zdrowie), a Taj jest zwyczajnie niepotrzebny. Mogło być dużo lepiej, ale Thibs being Thibs - za to poleciał z Bulls.

[dannygd]

Najlepszym strzelcem dystansowym to jest... Dieng Muszą jakiegoś shootera za 3 podpisać tanio i będzie ok. Ogólnie to bardzo niedoceniacie Teagua, który dobrze powinien wyglądać przy Butlerze ze swoim eff% catch and shoot ale co najważniejsze on bardzo poprawił defensywę. Oczywiście nie jest to Rubio w formie, ale śmiem twierdzić, że w zeszłym sezonie nie grał jakoś gorzej od niego choć ustępuje warunkami fizycznymi znacznie...

[DamianOItalianO]

Czekam jeszcze na Mike Dunleavy Jr. i.... zmianę loga.

Edytowane 3 Lipca 2017 przez DamianOItalianO

[Lu-]

Podsumowując to, co się dotychczas wydarzyło w offseason, można skwitować to krótko: "jest nieźle", ale zapowiadało się na "zajebiście".

 

Minus jest taki, że po daniu głównym, tj. trejdzie Butlera (nota bene chyba najlepszym transferze Minnesoty od czasu hmm.. Mayo - Love albo w ogóle w historii organizacji), dostaliśmy mało zjadliwe, nieświeże przystawki zamiast deseru.

 

Deal z Teaguem jest do przełknięcia, gdyż 57m/3 nie jest kontaktem, którego nie można puścić dalej. Osobiście cenię dużo wyżej Rubio, aniżeli Teague'a, który jak dla mnie jest typowym, przeciętnym ligowym rozgrywajkiem, a jego jedyny upgrade nad Rickym to rzut dystansowy (co wcale nie oznacza, że Teague umie rzucać). No ale zawsze lepiej się zapakować w prawie 60m kontaktu Teaguea niż 126/5 Jrue Holidaya. Rubio chyba w Minny nie chciał już prawie nikt. Wątpię też by ten deal nie był konsultowany z Townsem i Butlerem. Najwyraźniej uznano, że skoro przez tyle lat gra z Rubio nie przyniosła efektów, to i w kolejnym sezonie nic się nie zmieni. No jeśli Wilki chcą uderzać w mistrza (hehehe), to faktycznie - w dzisiejszych realiach koszykówki z jedynką bez rzutu nie da się wygrać mistrzostwa.

 

Gdy pojawiły się rumoursy dotyczące podpisania Sapa, zacząłem się jarać jak dom w Grabinie. Już w myślach miałem powrót do czasów najlepszego ever, super duper teamu z KG, Spree, Cassellem, Szczerbiakiem i ... Olowokandim, no i .... finalnie rozczarowanie jest niemałe, jakie miał zapewne niejeden z klientów roksa.pl, gdy otworzono mu drzwi. Taj Gibson 28/2 ??? No błagam...

Edytowane 3 Lipca 2017 przez Lu-

[Jendras]

finalnie rozczarowanie jest niemałe, jakie miał zapewne niejeden z klientów roksa.pl, gdy otworzono mu drzwi. 

 

Tak to jest, jak się nie czyta opinii o produkcie przed jego zakupem. 

[ely3]

Najlepszym strzelcem dystansowym to jest... Dieng Muszą jakiegoś shootera za 3 podpisać tanio i będzie ok. Ogólnie to bardzo niedoceniacie Teagua, który dobrze powinien wyglądać przy Butlerze ze swoim eff% catch and shoot ale co najważniejsze on bardzo poprawił defensywę. Oczywiście nie jest to Rubio w formie, ale śmiem twierdzić, że w zeszłym sezonie nie grał jakoś gorzej od niego choć ustępuje warunkami fizycznymi znacznie...

Hmm

 

Ale Teague nie ma praktycznie żadnej przewagi rzutowej nad Rubio?

 

Layupy w sezonie 16/17 Rubio miał z 51% skutecznością a Jeff z 50%. Pod koszem obaj słabo kończą

Rubio ma niezły mid range a słaba trójkę

Jeff ma przeciętną trójkę i przeciętny mid range... Ogólnie może jest ciut lepszy

Ale skuteczność jumpera ma podobną

 

Wszystkie jump shoty Jeff kończył ze skutecznością 40,3 a Rubio 39,3

 

Zakładałem że TT pozbywa się Rubio by mieć lepszy rzut w s5 ale Jeff T to jest słaba opcja i zaryzykuje ,że mimo Butlera Sota będzie mieć gorsze ortg w stosunku do średniej ligowej niż mieli w zeszłym sezonie z Rubio ( bo okresu kiedy to Zach prowadził grę nie zaliczam)

[Wyparlo]

Dla mnie to będzie coś pięknego oglądać Wolves w nowym sezonie. To jest dla mnie pokaz pięknej koszykówki i starej dobrej szkoły koszykówki z lat 90-tych. 

 

Granie na dwóch prawdziwych wysokich Towns-Gibson/Dieng, gdzie Towns umie zagrać najpiękniejszą rzecz w koszykówce, czyli post-up, gdzie ogromne kolosy mogą pokazać swoją technikę przy takim wzroście i masie. Do tego dochodzi walka o zbiórki ofensywne i ogólna walka na zasłonach, gdzie Taj Gibson będzie się zabijał o piłki.

 

Na obwodzie Jimmy "Harówa" Butler, który powinien wrócić do bycia jednym z topowych defensorów, bo w końcu cała ofensywa nie będzie musiała się opierać na jego barkach. Guard niczym z lat 90-tych - słaby rzut za trzy, ale dobry mid-range, wejścia oraz świetna obrona i harówa na całym parkiecie. Szkoda tylko tego Wigginsa, bo on nie pasuje do tego towarzystwa i wydaje się za miękki. Dać za niego Tony'ego Allena i mamy petardę na całego.

 

Oczywiście na ławce wielki trener Tom Thibodeau, który idzie przeciwko nowym trendom i dalej chce grać, jak w latach 90-tych i za to mega szacunek i będę mu kibicować. 

[Chytruz]

Hmm

 

Ale Teague nie ma praktycznie żadnej przewagi rzutowej nad Rubio?

 

Layupy w sezonie 16/17 Rubio miał z 51% skutecznością a Jeff z 50%. Pod koszem obaj słabo kończą

Rubio ma niezły mid range a słaba trójkę

Jeff ma przeciętną trójkę i przeciętny mid range... Ogólnie może jest ciut lepszy

Ale skuteczność jumpera ma podobną

 

Wszystkie jump shoty Jeff kończył ze skutecznością 40,3 a Rubio 39,3

 

Tylko, że Rubio miał teraz najlepszy sezon pod względem efektywności (pierwszy raz w karierze ponad 40% FG), wiec to wszystko mogą być outliery. Nie wiedzieć czemu wszyscy patrzą tylko na trójkę (career 36% vs 31% to i tak spora różnica tbh), a to chodzi o całość scoringu - Teague ma w karierze 59% FG z 0-3ft (Rubio 48%), umiarkowanie grozi wejściem na picku i trzeba próbować go zatrzymać przy penetracji, otwierając inne opcje. Z Rubio z grubsza wystarczy stay home przy shooterach, pilnować rollującego, puścić go pod kosz i zebrać jak już przerzuci obręcz.

 

Rubio w próżni to pewnie trochę lepszy gracz, ale Wolves mają teraz wystarczająco defensorów (Butler, Dieng, Gibson) i może lepiej dla tego rosteru jednak mieć gracza o bardziej ofensywnym profilu.

[microlab]

Dokładnie, kłuje w oczy straszliwie, jak tu niektórzy piszą, że "Rubio brak rzutu nadrabia super podaniami". No nie nadrabia, przynajmniej przy współczesnej koszykówce. Kiedyś takie coś przechodziło, ale teraz przy ataku opartym na picku, a potem ataku obręczy/kick-outcie(kreowanie)/jumpshocie(najlepiej), jesli zawodnik ma wszystykie z tych rzeczy na bardzo dobrym poziomie, to jest na półce all-stara, jeśli nie ma jednej z tych rzeczy, to jest zwykłym ligowcem, jeśli nie ma już dwóch z tych rzeczy, to jawnie upośledza atak, jakże by ta jedna umiejętność, którą posiada, nie była unikalna. A jeśli nie ma żadnej, to nie gra w NBA.  

[dannygd]

Ale Teague nie ma praktycznie żadnej przewagi rzutowej nad Rubio?

 

Layupy w sezonie 16/17 Rubio miał z 51% skutecznością a Jeff z 50%. Pod koszem obaj słabo kończą

Rubio ma niezły mid range a słaba trójkę

Jeff ma przeciętną trójkę i przeciętny mid range... Ogólnie może jest ciut lepszy

Ale skuteczność jumpera ma podobną

 

Wszystkie jump shoty Jeff kończył ze skutecznością 40,3 a Rubio 39,3

No chyba jaja sobie robisz. 7,5% wyższe eFG% i o 5% TS% w karierze Jeffa to dla Ciebie brak przewagi? Piszesz, że jumperki rzucają tak samo, a patrzysz na eFG% tych jumperków? Bo np. w zeszłym sezonie tylko za 2p rzucają tak samo (45%), ale za 3p to Rubio trafia tylko 19% jumperków, a Jeff blisko 35%. W catch and shoot przewaga też duża. Oczywistym jest, że Teague to nie jest jumperek jak Curry, IT2 czy Lowry, ale rzuca niewiele gorzej od Irvinga czy Reddicka, a lepiej od Hardena, Liliarda czy LaVina.

Jak już pisałem wcześniej, wolałem oddać Wigginsa, bo jakoś nie wierzę, że zacznie rzucać dużo lepiej - jedynie obronę mógłby poprawić przy Butlerze... Może niech zrobią s'n't i wezmą Haywarda za Wigginsa

 

Taj to dobry zawodnik na PO, który będzie dostawał jakieś 20 min z ławki. Tylko, że Dziś powinni puścić gdzieś bardzo przyjemny kontrakt Aldricha, za jakiegoś stretch 4 byleby nie wtopili z jakimś Miroticem czy Ryno za 20 mln rocznie Z tych co zostali to powinni brać Tollivera na 2 letni kontrakt w okolicach 3-4 mln rocznie lub zapewne droższego Ilyasove na PF, do tego ze 2 doświadczonych swingmanów np. CJ Milesa (pewnie droższy będzie 6-8 mln?) i Rusha na vet min., bo jakoś Gallo/Gay to chcieliby gwarancję minut, a przy Wigginsie i Butlerze to na więcej niż rolę 6th mana liczyć by nie mogli. No i dalej brakuje back upu na pozycji obrońcy. Collison by się bardzo przydał... solidna obrona i rzut, rola 6th mana mu pasuje. Niemniej mam obawy, czy taki Mirotic z kontraktem na 15 mln tu nie wyląduje...

[BigManFan]

No, ale tutaj nie chodzi o to, że Wolves nie powinni zrzucić Rubio, a o to, że mając trzech >20ppg scorerów powinni raczej szukać dobrze rzucającego i broniącego rozgrywającego, którzy byli do wzięci - zamiast tego wzięli przeciętnie broniącego i tak sobie rzucającego Teague'a. Spoko, że Teague jest lepszym scorerem, ale te jego 12ppg (no gdzieś tyle będzie robić przy Butlerze, Wigginsie i Townsie) raczej Wolves nie zbawią, a mając jednak spore mankamenty w obronie i spacingu szło wybrać lepiej.

 

Wiec yeah, nie ma dramatu, ale za tą kasę były lepsze opcje na rynku. A tak w sumie można się zastanawiać, czy w ogóle z Teaguem będą lepsi niż z Rubio.

[Chytruz]

 

No, ale tutaj nie chodzi o to, że Wolves nie powinni zrzucić Rubio, a o to, że mając trzech >20ppg scorerów powinni raczej szukać dobrze rzucającego i broniącego rozgrywającego, którzy byli do wzięci - zamiast tego wzięli przeciętnie broniącego i tak sobie rzucającego Teague'a. Spoko, że Teague jest lepszym scorerem, ale te jego 12ppg (no gdzieś tyle będzie robić przy Butlerze, Wigginsie i Townsie) raczej Wolves nie zbawią, a mając jednak spore mankamenty w obronie i spacingu szło wybrać lepiej.

 

Wiec yeah, nie ma dramatu, ale za tą kasę były lepsze opcje na rynku.

 

 

Tzn kto?

 

Hill odrzucił R&E, które dałoby mu efektywnie chyba 95/4. Lowry 100/3, Holiday 126-150/5.

 

Został Rose, Darren Collison i Rondo.

[ely3]

Tylko, że Rubio miał teraz najlepszy sezon pod względem efektywności (pierwszy raz w karierze ponad 40% FG), wiec to wszystko mogą być outliery. Nie wiedzieć czemu wszyscy patrzą tylko na trójkę (career 36% vs 31% to i tak spora różnica tbh), a to chodzi o całość scoringu - Teague ma w karierze 59% FG z 0-3ft (Rubio 48%), umiarkowanie grozi wejściem na picku i trzeba próbować go zatrzymać przy penetracji, otwierając inne opcje. Z Rubio z grubsza wystarczy stay home przy shooterach, pilnować rollującego, puścić go pod kosz i zebrać jak już przerzuci obręcz.

 

Rubio w próżni to pewnie trochę lepszy gracz, ale Wolves mają teraz wystarczająco defensorów (Butler, Dieng, Gibson) i może lepiej dla tego rosteru jednak mieć gracza o bardziej ofensywnym profilu.

No tylko że w zeszłym roku Jeff zaliczył mocny regres i spod kosza był dokładnie tak samo słaby jak Rubio

 

Oczywiście można się podpierać wynikami z całej kariery ale może jednak ostatni rok jest sygnałem ,że Jeff juz niekoniecznie ma łatwość dostawania się pod kosz - zresztą jak się patrzyło na mecze Indiany to nie wyglądało to jakoś różowo .

W Atlancie mieli dużo strzelców na obwodzie. Indiana to było podobno środowisko do tego, które go czeka w Socie i raczej bym się opierał na statystykach z tego jednego roku w PAcers niz całej karierze

No chyba jaja sobie robisz. 7,5% wyższe eFG% i o 5% TS% w karierze Jeffa to dla Ciebie brak przewagi? Piszesz, że jumperki rzucają tak samo, a patrzysz na eFG% tych jumperków? Bo np. w zeszłym sezonie tylko za 2p rzucają tak samo (45%), ale za 3p to Rubio trafia tylko 19% jumperków, a Jeff blisko 35%. W catch and shoot przewaga też duża. Oczywistym jest, że Teague to nie jest jumperek jak Curry, IT2 czy Lowry, ale rzuca niewiele gorzej

Mogę wiedzieć skąd czerpiesz info o takich statystykach

 

Bo Rubio za 3 miał skuteczność 32,4% więc skąd te 19% ci się bierze?

 

A poza tym po co bierzesz całą karierę skoro Jeff zaliczył regres jak tylko odszedł z Atlanty ... I może już nie dać Socie więcej niż dawał Indianie