Los Angeles Lakers 2017/18

[ttr]

https://twitter.com/Lakers/status/967118450807136256

[matek]

 

swoja droga to refreny na 2 3 bity fajne zrobil, nawet idzie tego posluchac, better i money talk

Ciekawe na ile sam to robił. Dobry to był Ron Ron. 

 

[Van]

Tak powinny wyglądać mecze z Mavs, a nie to co odstawili ostatnio

 

Dopiero w sumie teraz przy tej całej dyskusji odnośnie Leonarda mnie w końcu olśniło, że przecież ten cap space jaki Lakers wykreowali można spożytkować nie tylko na FA, ale na przechwycenie kogoś kogo na kontrakcie kogo inny zespół. Nie chodzi mi nawet o tego Leonarda, ale nie powiem gdyby Spurs byli chętni to pick Cavs + Kuzma + Zubac i podpisujemy PG i przedłużamy Juliusa i mamy S5:

 

Lonzo

Ingram

Leonard

PG

Randle

 

 

Dobra rozmarzyłem się, ale serio mogliby się rozejrzeć w okolicach draftu za jakimś sensownym wzmocnieniem, ale oczywiście będą czekać na to co zrobi Lebron....

[iglo13]

Tak powinny wyglądać mecze z Mavs, a nie to co odstawili ostatnio

 

Dopiero w sumie teraz przy tej całej dyskusji odnośnie Leonarda mnie w końcu olśniło, że przecież ten cap space jaki Lakers wykreowali można spożytkować nie tylko na FA

1. Mavs realizuja swoj malo tajemny plan, podobno jakis kolejny nie wybrany w drafcie ludek ma zagrac dla Mavs w ciagu przyszłego tygodnia.

 

2. Cap space to jedno, ale po wymianie z Cavs malo w Lakers interesujacych graczy. Pick Cavs i...? Bez Randla sie nie obędzie raczej. Ale jemu konczy sie kontrakt, sprawa sie komplikuje. Ja czekam do lata, niech Mavs rzuca dobra kwote. 3 pierwsze miesiące sezonu forum mialo go za patalacha a ja zawsze go lubilem za fizyczna gre.

[Van]

2. Cap space to jedno, ale po wymianie z Cavs malo w Lakers interesujacych graczy. Pick Cavs i...? Bez Randla sie nie obędzie raczej. Ale jemu konczy sie kontrakt, sprawa sie komplikuje. Ja czekam do lata, niech Mavs rzuca dobra kwote. 3 pierwsze miesiące sezonu forum mialo go za patalacha a ja zawsze go lubilem za fizyczna gre.

Kuzma czy Ingram maja na pewno dla innych drużyn wartość większą niż Randle ze względu na sytuację z kontraktem. Nie mówiąc już o tym, że mało jest rzeczy cenniejszych ostatnio niż pick w 1 rundzie, nawet taki w trzeciej dziesiątce. Ingrama bym jednak nie chciał oddawać, ale już Kuzma (sorry Jendras ) mimo całej sympatii jest dla mnie za odpowiedniego gracza do poświęcenia.

[iglo13]

Kuzma czy Ingram maja na pewno dla innych drużyn wartość większą niż Randle ze względu na sytuację z kontraktem. Nie mówiąc już o tym, że mało jest rzeczy cenniejszych ostatnio niż pick w 1 rundzie, nawet taki w trzeciej dziesiątce. Ingrama bym jednak nie chciał oddawać, ale już Kuzma (sorry Jendras ) mimo całej sympatii jest dla mnie za odpowiedniego gracza do poświęcenia.

mówimy o Leonardzie, Kuzma to nie jest poświecenie tylko mały żuczek co go wsadzasz do paczki za all-stara. A pick? Chyba nigdy nie zrozumiem ich wartości. Top10? Ok. Mozesz oddać dobrego gracza. Ale jakiś 25 pick to częściej gość na 10 minut przez całą kariere z ławki, niz dobry gracz S5. I za coś takiego kluby oddawały, oddają i będą oddawać swoich starterów, czasem nawet gwiazdy. W zamian za marzenie ze może sie uda wyciągnąć kolejną gwiazde. 

[fluber]

Kuzma i pick w trzeciej dziesiątce draftu, nawet za jeden rok kontraktu Leonarda, nawet biorąc pod uwagę, że cały rok jest kontuzjowany, to wciąż za mało. Ponadto kontrakty się nie zgadzają, a Lakers mają tylko jeden kontrakt, którym można taką wymianę wyrównać. I jest to kontrakt, którego Spurs na pewno nie wezmą.

[Van]

Kuzma i pick w trzeciej dziesiątce draftu, nawet za jeden rok kontraktu Leonarda, nawet biorąc pod uwagę, że cały rok jest kontuzjowany, to wciąż za mało. Ponadto kontrakty się nie zgadzają, a Lakers mają tylko jeden kontrakt, którym można taką wymianę wyrównać. I jest to kontrakt, którego Spurs na pewno nie wezmą.

a to jak drużyną będzie under the cap (Lakers) robiąc wymianę z drużyną będącą ponad (Spurs) musi wysłać kontrakty by zgadzały sie wynagrodzenia ?

 

nie śledziłem kwestii związanych z salary cap tak dogłębnie w ostatnich latach, ale wydaje mi się, że takie myki są ciągle praktykowane.

[fluber]

a to jak drużyną będzie under the cap (Lakers) robiąc wymianę z drużyną będącą ponad (Spurs) musi wysłać kontrakty by zgadzały sie wynagrodzenia ?

 

nie śledziłem kwestii związanych z salary cap tak dogłębnie w ostatnich latach, ale wydaje mi się, że takie myki są ciągle praktykowane.

Espn trade machine nie puszcza tej wymiany, z tego co właśnie sprawdziłem, ale może to wynikać z faktu, że teraz Lakers mają za dużo w salary

Edytowane 24 Lutego 2018 przez fluber

[matek]

Pewnie, że są. Mając miejsce pod czapką, Lakers spokojnie mogliby wziąć gracza za pick. 

 

Kuzmą trzeba sprawnie handlować przy dobrej okazji, żeby nie było powtórki z Clarksona. Wydaje mi się, że wyższej wartości nie będzie miał. 

[Mirwir]

Czyli co Leonard za Kuzme i pick. James i George bo cap space.

 

Normalnie zbieranie SF jak pokemonów.

[Van]

Czyli co Leonard za Kuzme i pick. James i George bo cap space.

 

Normalnie zbieranie SF jak pokemonów.

"niestety" na Jamesa już nie wystarczyłoby przy tym scenariuszu...

[fluber]

Nie ma tematu oddania Ingrama za Kawhiego. Oferty od Giannis wzwyż za BI poproszę.

Powyżej Giannisa to w tej chwili nie ma nic, jeśli chodzi o wartość transferową

[fluber]

Czyli co Leonard za Kuzme i pick. James i George bo cap space.

 

Normalnie zbieranie SF jak pokemonów.

Przyszłość Ingrama to chyba jednak rozgrywanie i pozycja PG w ataku, co oznacza, że Lonzo w Lakers jest raczej niepotrzebny. Kuzma to też nie jest zawodnik, którego warto zatrzymać na dłużej. Gdyby Spurs wzięli Balla, Kuzmę i pick Cavs za Leonarda, to myślę, że nikt nie dałby im lepszej oferty za ostatni rok kontraktu Kawhia. Do tego bardzo prawdopodobne, że skusiłoby to George'a do przeprowadzki. Podpisanie jeszcze jednej sensownej umowy np. rzucenie 15-18 milionów Capeli i czekanie na ruch Rockets. Zatrzymanie Randla i jeżeli uda się za rozsądne pieniądze zachować Thomasa i Lopeza ( 12 milionów za sezon, Lopez tylko wtedy, gdyby nie wypalił Capela za jakąś dyszkę ) to Lakers mieliby zespół, z którym w końcu wejdą do play-offs i będą mieć jakieś 50% szans na awans do rundy drugiej.

PG - Ingram

Sg - Hart

SF - Leonard

PF - George

C - Capela

 

plus Thomas i Randle z ławki. To byłby hurraoptymistyczny scenariusz, jak dla mnie.

 

Napalanie się na dwa supermaxy to jedna rzecz, ale Lakers mają sporo miejsca w salary, a można będzie podpisać całkiem rozsądne umowy w to lato. Może warto to rozważyć, jako plan B?

Edytowane 24 Lutego 2018 przez fluber

[bananowy_joe]

Przyszłość Ingrama to chyba jednak rozgrywanie i pozycja PG w ataku, co oznacza, że Lonzo w Lakers jest raczej niepotrzebny. Kuzma to też nie jest zawodnik, którego warto zatrzymać na dłużej. Gdyby Spurs wzięli Balla, Kuzmę i pick Cavs za Leonarda, to myślę, że nikt nie dałby im lepszej oferty za ostatni rok kontraktu Kawhia. Do tego bardzo prawdopodobne, że skusiłoby to George'a do przeprowadzki. Podpisanie jeszcze jednej sensownej umowy np. rzucenie 15-18 milionów Capeli i czekanie na ruch Rockets. Zatrzymanie Randla i jeżeli uda się za rozsądne pieniądze zachować Thomasa i Lopeza ( 12 milionów za sezon, Lopez tylko wtedy, gdyby nie wypalił Capela za jakąś dyszkę ) to Lakers mieliby zespół, z którym w końcu wejdą do play-offs i będą mieć jakieś 50% szans na awans do rundy drugiej.

PG - Ingram

Sg - Hart

SF - Leonard

PF - George

C - Capela

 

plus Thomas i Randle z ławki. To byłby hurraoptymistyczny scenariusz, jak dla mnie.

 

Napalanie się na dwa supermaxy to jedna rzecz, ale Lakers mają sporo miejsca w salary, a można będzie podpisać całkiem rozsądne umowy w to lato. Może warto to rozważyć, jako plan B?

come on Ingram radzi sobie teraz dobrze jako PG ale to nie jest jego pozycja, moze przy okazji porozgrywac ale zeby mowic ze Lonzo jest zbedny bo BI bedzie rozgrywac to gruba przesada. 

[Jendras]

Dallas Mavericks - jak trafić 19 trójek i przegrać dwudziestakiem.
 

Kuzma czy Ingram maja na pewno dla innych drużyn wartość większą niż Randle ze względu na sytuację z kontraktem. Nie mówiąc już o tym, że mało jest rzeczy cenniejszych ostatnio niż pick w 1 rundzie, nawet taki w trzeciej dziesiątce. Ingrama bym jednak nie chciał oddawać, ale już Kuzma (sorry Jendras ) mimo całej sympatii jest dla mnie za odpowiedniego gracza do poświęcenia.

 
Nic się nie stało.
 
Ale sympatia swoją drogą, Kuzma przede wszystkim jeszcze przez kilka lat będzie zgarniał po melonie rocznie. Posiadanie takich graczy jest bardzo ważne, gdy chcesz w dzisiejszej lidze budować silny zespół (Matek, trochę inna sytuacja była z Clarksonem, który miał tylko dwuletni debiutancki kontrakt).
 
No i wszystko wskazuje na to, że Lakers go bardzo cenią i uważają za element trzonu drużyny.
 

a to jak drużyną będzie under the cap (Lakers) robiąc wymianę z drużyną będącą ponad (Spurs) musi wysłać kontrakty by zgadzały sie wynagrodzenia ?
 
nie śledziłem kwestii związanych z salary cap tak dogłębnie w ostatnich latach, ale wydaje mi się, że takie myki są ciągle praktykowane.

 
Tak, Lakers będą mogli zrobić taki deal począwszy od lipca, nic się w tej kwestii nie zmieniło.

Edytowane 24 Lutego 2018 przez Jendras

[badboys2]

matek z kuzma jest zdecydowanie zbyt wczesnie by oddac go w jakimkolwiek dealu.

 

z clarksonem sprawa byla dosc oczywista od samego poczatku, bylo wiadomo, ze pewnego poziomu nie przeskoczy. chlopak minimalnie sie rozwinal i w sumie prezentuje taki poziom, jakiego wszyscy sie spodziewali po tym 1 sezonie.

 

natomiast kuzma... nie chce napisac, ze only the sky is the limit

ale lekkosc z jaka gra, praca nog etc powoduja, ze on juz teraz wyglada swietnie. pokazal swoja gra cos, czego nie pokazal clarkson. dlatego tak, jak nie mam problemu z oddaniem clarksona, tak kuzme chcialbym zatrzymac i sprawdzic co zrobi za rok.

[Van]

Ja Kuzme tez cenię, ale dla mnie jego sufit to coś w stylu Antawna Jaminsona, fajny scoree z pozycji PF tylko i aż tyle.

 

Ja to widzę tak Lakers maja na ta chwile trzech gości, których inne drużyny by chciały przy ewentualnej wymianie gwiazdy Balla, Ingrama i właśnie Kuzme i jak dla mnie w takiej sytuacji najłatwiej byloby się rozstać z tym ostatnim.

[Jendras]

Pewnie tak, pytanie czy trzeba koniecznie kogoś oddawać?

 

George w 2018, Kawhi w 2019 i gra gitara.

[Bogut]

"niestety" na Jamesa już nie wystarczyłoby przy tym scenariuszu...

Ile kasy zostałoby na Jamesa? Ewentualnie na jakie cięcie zarobków George i James musieli by się zgodzić by tych trzech muszkieterów zagrało razem w Lakers?