Skocz do zawartości

beGM - Random shit.


january

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, ignazz napisał:

Trochę jednak Fluber kozaczysz mając RW. 
ściągnąłeś go stosunkowo tanio bo jego dostępność była wprost proporcjonalna do jego wad. 
gosc jest świetnym producentem cyferek ale nie można zapominać o jego wadach czyli graniu zawsze z głowa na dół jak taran do przodu, niskim poziomie bbIQ i słabej selekcji rzutowej. Dodatkowo nie można mu podpiąć łatki gracza który rozwija innych. Nawet te jego mistyczne 11 asyst w wielu przypadkach pojawiały się jak już kompletnie nie miał co zrobić gdy spotkał mur. Ani konceptu ani space ani rozwoju „współpracowników”. 

No ten gość z niskim poziomem bbIQ był zdecydowanie najbardziej plusowym graczem Rockets w tym trymestrze.

Nie wiem na czym polega problem z selekcją rzutową. Przecież w tym sezonie ma najlepszą selekcję rzutową w karierze. Rzuca głównie spod kosza (ponad 41% rzutów w promieniu metra od obręczy na przestrzeni sezonu, a odkąd w 2T to się kręci w granicach 50%) i odpuścił trójki, bo ich nie trafia.

16 minut temu, ignazz napisał:


 

a mimo wszystko te lata w kolanach sprawiły ze ten dynamizm powoli zanika.

OMG, chyba go nie widziałeś ostatnio. Przecież ten koleś wpada pod kosz z taką samą dynamiką jak kiedy miał 24 lata.

 

 

20 minut temu, ignazz napisał:

Obok masz graczy na dorobku i ambitnych walczących o nowe kontrakty i nie są oni charakterologicznie zbliżeni do Tuckera czy Gordona których stać na to aby dla dobra zespołu odpuścić statystyki. 

O czym Ty mówisz??? Przecież Gordon oddaje więcej rzutów w tym sezonie dla Rockets niż kiedykolwiek oddawał!!!

Masz wyryty w głowie pewien obraz Westbrooka i cokolwiek nie napiszę, to nic tu nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staram się walczyć z pewnymi utartymi opiniami na temat niektórych graczy wiec przyjrzę się temu osobliwemu zjawisku jakim jest chłopak z numerem zero dokładniej. Nie podzielam może takiego optymizmu jak Ty ale nie zamykajmy dyskusji. Chciałem tylko przypomnieć w jakich okolicznościach go pozyskałes i na co liczyłeś w kontekście teraz mocarstwowych wpisów na tle mocnej konkurencji.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to nie ukrywam, ze z Westbrookiem mam pewien problem, bo a) Rockets nie ogladam, bo nie lubie takiej koszykowki b) bardzo nie lubię Westbrooka, chyba najbardziej nielubiany przeze mnie gracz w NBA c) no mam utarty pewien obraz tego gracza w głowie, właśnie z tych powodów tak go nie lubię i no ciężko mi uwierzyć, że nagle po 30 całkowicie się zmienił d) chciałbym to jakoś obiektywnie ocenić, więc chyba trzeba pokierować się statami, ale Westbrook to w mojej głowie statpadder i tu tez mam przez to problem.

Jest tu ktos nie będący fluberem (nie mam nic do Ciebie fluber, po prostu w temacie swojego gracza mozesz byc malo obiektywny), który moze coś o Westbrooku napisać? :D Jak nie to pewnie poszukam czegos na Athletic ;)

btw moglbym tego pewnie nie pisac i dac po prostu swoj bilans, ale nie chce tu nikogo skrzywdzic, wiec gram w otwarte :P

Edytowane przez Lucas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fluber napisał:

Jak Ci wyszło to 123???

zrobiłem to tak samo rzetelnie jak Ty, ale widzę trudno tak, więc wytłumaczę łopatologicznie. Zaczynamy od danych wyjściowych:

Ish Smith: 82.9 posiadania 20:28 15 pkt 84 pkt zespołu 6/19 z gry 5 asyst 3 straty

Eric Bledsoe: 27.5 posiadania 6:16 5 pkt 36 pkt zespołu 2/5 z gry 4 asysty 0 strat 

George Hill: 39.5 posiadania 9:39 10 pkt 65 punktów zespołu 4/5 z gry 2 asysty 2 straty

Kontynuując zaproponowaną przez Ciebie metodę oceny defensywy gracza po match-upach należy zsumować to wszystko do jednego gracza (zakładamy wówczas, że gracz nie może kryć dwóch graczy na raz, co zrobiłeś a nie wspomniałeś o tym). Na tej podstawie otrzymujemy dla gracza Ish-Eric Hill, który grając na DJa Augustina ma następujące statystyki:

149.9 posiadania 36:13 30 pkt 185 punktów zespołu 12/29 z gry 11 asyst 5 strat

Korzystając z definicji wydajności ofensywy zespołu, określanej jako ORTG i wyznaczonej poprzez obliczenie ilości punktów zdobytych przez zespół i podzielenie tej wartości przez liczbę posiadań i pomnożenie tego przez 100. Dla Naszego przykłady otrzymujemy więc następujące dane:

ORTG = 185 punktów zdobytych przez zespół / 149.9 posiadań bronionych przez Augustina = 123.42 

Mam nadzieję, że rozjaśniłem tę zagwostkę i teraz będziesz mógł spać spokojnie :) 

Godzinę temu, fluber napisał:

( a mam mocne podejrzenie, że zrobiłeś coś tak głupiego, że dodałeś do siebie posiadania, dodałeś do siebie team points i podzieliłeś team points przez posiadania i podałeś wynik jako def rating Augustina. Mam nadzieję, że się mylę i nie obraziłem tym podejrzeniem Twojej inteligencji)?

zrobiłem to tak i jest to tak samo inteligentne jak twój wywód :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Lucas napisał:

Jest tu ktos nie będący fluberem (nie mam nic do Ciebie fluber, po prostu w temacie swojego gracza mozesz byc malo obiektywny), który moze coś o Westbrooku napisać? :D Jak nie to pewnie poszukam czegos na Athletic ;)

Świetny jest Westbrook, w końcu ma impakt gwiazdy po dłuższej przerwie, ale śmiesznie wyszło, bo fluber powinien dostać dużo bardziej po dupie za Westbrooka za pierwszy trymestr, który grał po prostu dramatycznie i żadne granie obok Hardena, czy w innym teamie, nie miało(by) dla tego faktu większego znaczenia, co widzimy właśnie teraz. 

No i, paradoksalnie, bo bardzo często go krytykowałem, ba, nawet go skreśliłem, trochę miałem rację przed sezonem, że jednak D'Antoni zawsze wyciąga maxa ze swoich ballhandlerów i właśnie to widzimy po tym jak gra RW. Oczywiście, nie ma co przesadzać, bo w playoffach bez jumperka brzydko się odbije od Davisów, a pewnie nawet teraz nie utrzyma aż takiego poziomu - ale świetnie gra, trzeba mu to oddać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, polishllama69 napisał:

zrobiłem to tak samo rzetelnie jak Ty, ale widzę trudno tak, więc wytłumaczę łopatologicznie. Zaczynamy od danych wyjściowych:

Ish Smith: 82.9 posiadania 20:28 15 pkt 84 pkt zespołu 6/19 z gry 5 asyst 3 straty

Eric Bledsoe: 27.5 posiadania 6:16 5 pkt 36 pkt zespołu 2/5 z gry 4 asysty 0 strat 

George Hill: 39.5 posiadania 9:39 10 pkt 65 punktów zespołu 4/5 z gry 2 asysty 2 straty

Kontynuując zaproponowaną przez Ciebie metodę oceny defensywy gracza po match-upach należy zsumować to wszystko do jednego gracza (zakładamy wówczas, że gracz nie może kryć dwóch graczy na raz, co zrobiłeś a nie wspomniałeś o tym). Na tej podstawie otrzymujemy dla gracza Ish-Eric Hill, który grając na DJa Augustina ma następujące statystyki:

149.9 posiadania 36:13 30 pkt 185 punktów zespołu 12/29 z gry 11 asyst 5 strat

Korzystając z definicji wydajności ofensywy zespołu, określanej jako ORTG i wyznaczonej poprzez obliczenie ilości punktów zdobytych przez zespół i podzielenie tej wartości przez liczbę posiadań i pomnożenie tego przez 100. Dla Naszego przykłady otrzymujemy więc następujące dane:

ORTG = 185 punktów zdobytych przez zespół / 149.9 posiadań bronionych przez Augustina = 123.42 

Mam nadzieję, że rozjaśniłem tę zagwostkę i teraz będziesz mógł spać spokojnie :) 

Masz złe dane wyjściowe, bo to co myślisz, że jest liczbą posiadań i tymi punktami, to nie jest to, co myślisz. 

Policz sobie tak kogokolwiek, najlepiej na małej próbie np.:

Nigel Williams Goss - z Twojej metody wychodzi, że jego def rating wynosi ponad 100, tymczasem jego def rating wynosi nieco ponad 70. Bo to co liczysz to nie jest def rating:

Albo tu bardziej jaskrawy przykład z Tylerem Lydonem:

https://stats.nba.com/player/1628399/head-to-head/

3 posiadania a przeciwnicy trafili 4 rzuty, cud.

2 minuty temu, BMF napisał:

Świetny jest Westbrook, w końcu ma impakt gwiazdy po dłuższej przerwie, ale śmiesznie wyszło, bo fluber powinien dostać dużo bardziej po dupie za Westbrooka za pierwszy trymestr, który grał po prostu dramatycznie i żadne granie obok Hardena, czy w innym teamie, nie miało(by) dla tego faktu większego znaczenia, co widzimy właśnie teraz. 

Ja to nawet napisałem w swoim opisie i dlatego w akapicie "proponowany bilans" zaproponowałem bilans prawie taki sam jak w 1T ( o jakiś tam ułamek lepszy), bo zdaję sobie sprawę, że w 1T Westbrook nie był traktowany 1 do 1 i teraz tez nie powinienem tego oczekiwać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Lucas napisał:

Jest tu ktos nie będący fluberem (nie mam nic do Ciebie fluber, po prostu w temacie swojego gracza mozesz byc malo obiektywny), który moze coś o Westbrooku napisać? :D Jak nie to pewnie poszukam czegos na Athletic ;)

u mnie on ma jeszcze bardziej pejoratywny wydźwięk, ale miałem okazję go oglądać kilka razy i się dosyć przyjemnie zaskoczyłem (naszła mnie przy tym refleksja czy aby na pewno Simmons potrzebuje rzutu....), bo faktycznie to jest koń zapierdalający w ataku, ALE to to jest case Curry-KD, tylko że tutaj punktem krytycznym dla obrony jest odcinanie Hardena i to pod niego się wszystko ustawia a drugi tylko korzysta. Jak wyrzucił te głupie rzuty i jeszcze zaczął ciągnąć na obręcz to jest całkiem spoko. Ale tutaj jest inna sytuacja, bo wszystko pójdzie w odcinanie Westbrooka i zamykanie transition (w którym dalej jest okropnie słaby jak na takie volume). Ponadto u Flubera za bardzo nie widać gościa, który będzie bronił niskich rywala a sam Fluber "przypadkiem" zapomniał o tym wspomnieć i jeżeli jest to Westbrook to powinien dostać bardziej po zadzie za to, bo nie ma opcji żeby tak bardzo ciągnąć to. Samo czucie gry też mu mocno poszło do góry i nie robi już tylu kretynizmów jak to miało miejsce w OKC. Ogólnie mocno in plus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, ignazz napisał:

Staram się walczyć z pewnymi utartymi opiniami na temat niektórych graczy wiec przyjrzę się temu osobliwemu zjawisku jakim jest chłopak z numerem zero dokładniej. Nie podzielam może takiego optymizmu jak Ty ale nie zamykajmy dyskusji. Chciałem tylko przypomnieć w jakich okolicznościach go pozyskałes i na co liczyłeś w kontekście teraz mocarstwowych wpisów na tle mocnej konkurencji.  

No zgadza się, ale on gra nieporównywalnie lepiej w tym trymestrze niż grał w poprzednim sezonie:) 

No i ciężko jakieś wyryte opinie wybić z głowy, jeżeli mamy sytuację, w której:

Twój obraz Westbrooka w głowie: Eric Gordon musi oddawać Westbrookowi rzuty, bo ten mu je zabiera, bo jest głupi

Rzeczywistość: Eric Gordon oddaje najwięcej rzutów odkąd jest w Rockets

Tu jest za duża rozbieżność pomiędzy tym, jak widzisz Westbrooka, a rzeczywistością, żebym był Cię w stanie do czegoś przekonać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, fluber napisał:

3 posiadania a przeciwnicy trafili 4 rzuty, cud.

jak długo szukałeś takiego garbage time playera pasujacego pod tezę ?

11 minut temu, fluber napisał:

Masz złe dane wyjściowe, bo to co myślisz, że jest liczbą posiadań i tymi punktami, to nie jest to, co myślisz. 

Policz sobie tak kogokolwiek, najlepiej na małej próbie np.:

ja to wiem, tylko dokończyłem ten twój wywód dodając Hilla, który byłby lepszym przykładem jednak pod ocenę, bo grał więcej, jednak silne narracje i próba manipulacji sprawiła, że nie mogłem odpuścić

nie mniej uznałem to od początku za kretynizm, tylko postanowiłem zejść do podziemia i się dostosować :) 

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, polishllama69 napisał:

u mnie on ma jeszcze bardziej pejoratywny wydźwięk, ale miałem okazję go oglądać kilka razy i się dosyć przyjemnie zaskoczyłem (naszła mnie przy tym refleksja czy aby na pewno Simmons potrzebuje rzutu....), bo faktycznie to jest koń zapierdalający w ataku, ALE to to jest case Curry-KD, tylko że tutaj punktem krytycznym dla obrony jest odcinanie Hardena i to pod niego się wszystko ustawia a drugi tylko korzysta. 

Powtórzę, bo raz kolejny: Westbrook jest jeszcze bardziej plusowy bez Hardena niż z nim, więc teza o tym, że Westbrook jest plusowy dlatego, że Harden ściąga dwóch obrońców jest błędna. Bez Hardena jest jeszcze bardziej plusowy. A przypominam, że mam elitarnego rolującego i kozacki spacing - trudno o lepszy fit do Westbrooka.

3 minuty temu, polishllama69 napisał:

 i jeżeli jest to Westbrook 

Oczywiście, że nie jest to Westbrook tylko House. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, fluber napisał:

Powtórzę, bo raz kolejny: Westbrook jest jeszcze bardziej plusowy bez Hardena niż z nim, więc teza o tym, że Westbrook jest plusowy dlatego, że Harden ściąga dwóch obrońców jest błędna. Bez Hardena jest jeszcze bardziej plusowy. A przypominam, że mam elitarnego rolującego i kozacki spacing - trudno o lepszy fit do Westbrooka.

a jak wyglądają te line-upy z nim i jakie są te u rywala i jak wygląda ich siła ?

1 minutę temu, fluber napisał:

Oczywiście, że nie jest to Westbrook tylko House. 

to też trochę bawi, bo irl gra czasem na C a tutaj ma biegać po obwodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, polishllama69 napisał:

jak długo szukałeś takiego garbage time playera pasujacego pod tezę ?

Człowieku... Każdy gracz pasuje pod tą tezę. Wziąłem gościa, który grał przez 2 minuty, żeby musieć dodać 4 liczby, a nie 400.

To co dodajesz jako posessions to nie są posessions, a to co liczysz jako punkty rywala to nie są punkty rywala 

3 minuty temu, polishllama69 napisał:

 

ja to wiem, tylko dokończyłem ten twój wywód dodając Hilla, który byłby lepszym przykładem jednak pod ocenę, bo grał więcej, jednak silne narracje i próba manipulacji sprawiła, że nie mogłem odpuścić

123 to nie jest def rating Augustina, kiedy kryje Hilla, Smitha i Bledsoe, więc chyba jednak nie wiesz.

3 minuty temu, polishllama69 napisał:

a jak wyglądają te line-upy z nim i jakie są te u rywala i jak wygląda ich siła ?

 

Serio? 

4 minuty temu, polishllama69 napisał:

 

to też trochę bawi, bo irl gra czasem na C a tutaj ma biegać po obwodzie

Nie wiem, co jest zabawnego w tym, że u mnie guard gra na pozycji guarda...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Westbrook bez Hardena robi per36 - 38pts na 57%TS przy (+9.4 net), nawet jak Rockets mieli chyba łatwiejszy terminarz - to są to kosmiczne cyfry (dlatego ich nie utrzyma, aczkolwiek grał znakomicie w tym trymestrze) - to właśnie potwierdza, że ta cała narracja pt. Westbrook ze shooterami/w teamie pod siebie grałby dużo lepiej - była nieprawdziwa, bo po prostu grał kiepsko, i podobnie byłoby w Hornets.

On na graniu obok Hardena pod względem produkcji i tak traci, bo to po prostu nie jest dobry fit.

ps

Nie czytam tego, ale jak serio dyskutujecie o jakichś Ishach Smithach i DJ Augustinach, to idealnie pasują one do tematu pt. random shit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fluber napisał:

No zgadza się, ale on gra nieporównywalnie lepiej w tym trymestrze niż grał w poprzednim sezonie:) 

No i ciężko jakieś wyryte opinie wybić z głowy, jeżeli mamy sytuację, w której:

Twój obraz Westbrooka w głowie: Eric Gordon musi oddawać Westbrookowi rzuty, bo ten mu je zabiera, bo jest głupi

Rzeczywistość: Eric Gordon oddaje najwięcej rzutów odkąd jest w Rockets

Tu jest za duża rozbieżność pomiędzy tym, jak widzisz Westbrooka, a rzeczywistością, żebym był Cię w stanie do czegoś przekonać:)

Oj trochę manipulujesz.
Rzuty Gordona to chyba z powodu ucięcia lobow do Capeli Bo już nie wspominasz ze Russ wali drugi rekordowy wynik kariery. Ilość chyba w górę tych rzutów Gordona wynika z jeszcze szybszych akcji Rakiet bo zamiast CP3 maja wariata. Ktoś sprawdzi pace zespołu? Bo wydaje mi się ze to nie Gordon ma więcej z gry kosztem Russa tylko kosztem Capeli ( średnio mniej rzut co mecz oddawany)  i ogólnego pace. Ale mogę się mylić. 
 

oj i jednak Gordon rok temu i dwa lata temu rzutów miał więcej!!!!!!

Rzuciłem szybko okiem i jest ograniczony niż za CO3 bardziej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, BMF napisał:

Nie czytam tego, ale jak serio dyskutujecie o jakichś Ishach Smithach i DJ Augustinach, to idealnie pasują one do tematu pt. random shit.

ja już też zakończyłem dyskusję, bo nie warto i zrobiłem z nim to samo co z towarzyszem ze słonecznych plaż Cali, bo szkoda mojego zdrowia. 

Niemniej dzięki temu opis pojawi się później

11 minut temu, fluber napisał:

123 to nie jest def rating Augustina, kiedy kryje Hilla, Smitha i Bledsoe, więc chyba jednak nie wiesz.

nie jest, ale skoro Ty uprościłeś to do 5 cyferek to dlaczego ja nie mogę pójść krok dalej (nie było ani słowa o np. sile line-upów, rolach graczy i pozostałym czasie na zegarze) i nie wyłączyć części wspólnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Eld napisał:

Spurs nie wychodzą mi na .500.

Jak nie gorzej.

Ale o co chodzi?

1 minutę temu, fluber napisał:

Bo mial wiecej minut, w tym sezonie gral troche mniej bo byly urazy ale per 36 ma najwiecej. 

Tu prawda. Wiec w twoim stylu powinienem odpisać ze mu jeszcze Russ obok rzutów minuty zabrał ;))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, polishllama69 napisał:

 

nie jest, ale skoro Ty uprościłeś to do 5 cyferek to dlaczego ja nie mogę pójść krok dalej (nie było ani słowa o np. sile line-upów, rolach graczy i pozostałym czasie na zegarze) i nie wyłączyć części wspólnej

Czyli podales nieprawdziwy def rating wiedzac ze jest nieprawdziwy a jak Ci to wytknalem to znowu wyjezdzasz z klikaniem downvote'ow?

Szkoda slow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
  • Eld odblokował(a) ten temat
  • Eld zablokował(a) i odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.