Skocz do zawartości

beGM - Random shit.


january

Rekomendowane odpowiedzi

I jest duże prawdopodobieństwo, że stworzymy parę w 1 rundzie, bo w tej chwili Cavs są na 3 miejscu tracąc po 2 spotkania do Raptors i 76ers i o ile ci pierwsi są już raczej poza zasięgiem to 76ers, którzy przez cały trymestr byli albo bez Klaya albo bez Embiida są już jak najbardziej w moim zasięgu, przy tak grającym LeBronie:)

Pozwolę sobie nie zgodzić :) Będę walczył nawet o pierwsze miejsce. W trzecim trymestrze mam bardzo łatwy terminarz.

 

To fakt, że Klay nie grał przez dwa tygodnie a teraz wypadł Embiid do końca sezonu, ale Klaya zastępuje dwóch Panów Joshów:

- Josh Jackson - po przerwie na All Star Game 17,9/5,6/2,6/1,6/0,4 45% FG co prawda tylko 0,7 3PM, ale wszystkiego się nie da mieć

- Josh Richardson - po przerwie 12,4/4,1/2,8/2,1/0,8

 

Całkiem dobre zastępstwo :)

 

Joela w tych kilku meczach będzie zastępował WCS oraz Ibaka w small ballu:

WCS po przerwie - 12,2/7,3/2,7/1,1/0,8

 

Simmons gra jeszcze lepiej, Covington wyszedł ze slumpu i gra świetnie. Embiid grał w większości spotkań.

 

Co do Cavs i Twojego optymizmu:

- mimo bardzo dobrej gry LeBrona w tym okresie, którą doceniam, to jak ma się to do bilansu i gry prawdziwych Cavs w tym okresie? 13-8 a początek to było bodajże 5-7? Teraz mają serię, którą doceniam, ale początek to bardzo słaba gra w tym porażki z Philą, Clippers, Miami, Nuggets i Lakers i o tym trzeba pamiętać.

- u mnie wypada Klay, którego mam jak zastąpić a u Ciebie Love zagrał 7em spotkań po All Star. Jak wygląda głębia podkoszowa u Ciebie pod jego nieobecność a nawet z nim? Zwłoki Nowitzkiego, który nie istnieje w obronie, nieogrywany w Minesocie Dieng, emeryt Okafor, który gra zaskakująco dobrze, ale na poziom drużyny aspirującej o pierwsze miejsce?

- atak - szanuję, ale obrona? Kto tam kogoś pobroni? LeBron już dawno nie gra w obronie, po obwodzie kto będzie biegać za najlepszymi strzelbami? Wade? Ginobili czy McCollum? A może Ellington czy Korver? Czy liczysz na Rondo i jego mega defensywę? O podkoszowych już pisałem - brak rim protectora, bez Lova brak zbiórki.

 

Doceniam ruchy, ale wypominasz mi kontuzje a zapominasz o swoich. Wieku nie da się oszukać. Doświadczenie jest, ale szybkości trochę już brak. Szczerze to nie sądzę czy mnie dogonisz, ale o tym oczywiście zdecydują ludzie w głosowaniu. 

 

Toronto gra równo i tu widzę dużą rywalizację o pierwsze miejsce i jej nie rozstrzygam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, jak to jest w ogóle z tym terminarzem? Bierzemy go pod uwagę, czy nie? Bo jeżeli tak, to rzeczywiście masz spore szanse na 1 seed.

 

Każdy wg własnego uznania. Ja i Karpik nie bierzemy pod uwagę.

 

A January głosy osób, które się nim nie kierują uważał za bezwartościowe.

 

Są dwie szkoły... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie od trójki walczącej o 7 i 8 seed na zachodzie, mam prośbę.

Chciałem przenieść kilka bardziej merytorycznych postów i wydzielić temat dla Waszej zaciętej rywalizacji, która niewątpliwie nas czeka, ale średnio się dało. Skupcie się bardziej na przytaczaniu statystyk, konkretnych przykładów czy analogii zamiast na pisaniu "xyz to kpina" "xyz propaganda ! (każdy z was ją uprawia, hipokryzja na bok) "jeśli X jest dobry to Y to Król Jordan I!". Zostawcie ocenianie nam, zostawcie argumenty ad personam na PKP, MPK czy tego ch**** co za wolno ruszył na zielonym. Zajmijcie się PRZEDSTAWIENIEM swoich silnych punktów i schematów, a OCENIANIE należy do innych. 

Bo naprawdę w tej mini dyskusji w kategorii wartość/liczba wpisów prowadzą... MJ i Fluber.

 

Pozdrawiam ;)


No właśnie, jak to jest w ogóle z tym terminarzem? Bierzemy go pod uwagę, czy nie? Bo jeżeli tak, to rzeczywiście masz spore szanse na 1 seed.

 

Większość raczej nie. MJ1 tu kiedyś nam zrobił mini tyradę, że na terminarz wpływ mają wynik poprzedniego sezonu więc ślepe kierowanie się nim jest takie średnie. Ja próbowałem co rano/co 2 poranek po obejrzeniu hs-ów/boxscore każdego spotkania na bieżąco aktualizować W-L. Na początku było bardzo ciekawe, ale pierwszy lepszy brak czasu i wszystko w, ekhm. No nierealne ;d Wytrzymałem koło 1,5 miesiąca. 

Generalnie (to już tak w kontekście przyszłego sezonu) imho najważniejsze jest żebyś wybrał 1 opcję i się jej trzymał. Bo jeśli nagle Ci się odwidzi w połowie sezonu ocenianie według terminarza to część ekip będzie automatycznie pokrzywdzona, a część uzyska korzyść z próżni ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym momencie można tylko prostować głupoty, bo te ostatnie mecze będą kluczowe, więc sytuacja może się zmienić jak w kalejdoskopie. To już extenion Davisa ma więcej sensu, bo zależy od mniejszej ilości czynników i jest szersza perspektywa.

 

Czekam na koniec sezonu, bo jeśli kostka Davisa odbije się na formie, Pels wypadną z PO, to udowadnianie, że Buddy Hield grając sezonu życia wprowadza mimo przeciwności losu zespół do postseason, to już będzie trzeba będzie na poziom propagandy typu - Theis to poziom startera.

 

Na ten moment sądzę, że kręcę się na poziomie 2-3 winów więcej, a końcówka sezonu może przeważyć szalę na jedną ze stron. Clippers to będzie większy problem, bo tu wielu graczy wpadło w dołek, a do tego te dziwne kontuzjo-absencje. To wymaga większej analizy. Teraz to tylko luźno rzucam myśli, by to co pisze Qcin nie wbiło się za bardzo do świadomości głosujących jako prawda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Data draftu jest znana od roku.

Gracz wydraftowany przez ekipę X nie może być podpisany przez ekipę Y, nawet jeśli jest zestashowany. 

 

Uważam, że jak już podejmujecie temat to fajnie byłoby podejść do tego poważnie - zwłaszcza Ty - a nie atakować siebie i swoje poglądy bez jakiegoś większego zaplecza. Nikt Cie nie zmuszał żebyś się udzielał i nie interesuje mnie, czy piszesz to teraz czy będziesz czekał do ostatniej chwili. Ale jak już to robisz to rób to z sensem, a nie pisz, że "PAUL i GRIFFIN SĄ ZAJEBIŚCI - TO JEST FAKT" nie, to tylko opinia. I jeśli takie są "fakty" to możesz mieć impact na swoją ekipę jak Doc Rivers. Proponuję podejść poważniej, jeśli nie chcesz się rozczarować, bo Marcus i Qcin raczej nie będą próżnować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym momencie można tylko prostować głupoty, bo te ostatnie mecze będą kluczowe, więc sytuacja może się zmienić jak w kalejdoskopie. To już extenion Davisa ma więcej sensu, bo zależy od mniejszej ilości czynników i jest szersza perspektywa.

 

Czekam na koniec sezonu, bo jeśli kostka Davisa odbije się na formie, Pels wypadną z PO, to udowadnianie, że Buddy Hield grając sezonu życia wprowadza mimo przeciwności losu zespół do postseason, to już będzie trzeba będzie na poziom propagandy typu - Theis to poziom startera.

 

Na ten moment sądzę, że kręcę się na poziomie 2-3 winów więcej, a końcówka sezonu może przeważyć szalę na jedną ze stron. Clippers to będzie większy problem, bo tu wielu graczy wpadło w dołek, a do tego te dziwne kontuzjo-absencje. To wymaga większej analizy. Teraz to tylko luźno rzucam myśli, by to co pisze Qcin nie wbiło się za bardzo do świadomości głosujących jako prawda :smile:

 

W sumie zgadzam się z tą częścią wynikową. Do tej pory ta różnica wahała się imho od 1 do 4 spotkań, ale to skrajne przypadki i króciutkie momenty więc faktycznie średnia to NA TEN MOMENT gdzieś między 2 a 3 pewnie. 

To samo z Oklahomą i ich pewnym miejscem. Przewaga + lekko wzmocniony i pogłębiony skład właściwie gwarantują im już na dziś ten postseason. No i captain obvious ta "kontuzja" Bazemore to shutdown więc z trójką RW-Dipo-Bazemore powinni dawać sobie nieźle radę, typowy SF może i by się przydał, ale i tak źle to nie wygląda. 

 

Ogólnie fajnie się powoli tworzą już przymiarki tych najbliższych ekip. 

 brak jednego gracza może doprowadzić ,że drużyna grająca o HCA nagle musi się starać o TOP 8 konferencji.

 

 

i to drużyna, która przed sezonem miała grać luzem o 1-szy seed! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Griffin był w dołku to naprawdę nie wiem w jakiej formie musiałby być aby był w formie (pomijam już fakt ,że grał najlepszy basket odkąd siedzi w Detroit)

 

Griffin w najlepszych latach to był jakieś TOP10 ligi, a obecnie? Griffin gra jeden z najgorszych sezonów w karierze, a ty piszesz takie rzeczy. Tego to Ci nikt nie kupi :smile:

 

Z drugiej strony Qcin wyznaczył standardy dyskusji tym wpisem o Rubio, chociaż nawet on był bliżej prawdy, bo po prostu jest znacznie mniejsza dysproporcja.

 

 

bla bla bla

 

Daj mi jeden argument o wyższości Rubio nad Holidaya, bo ciśniesz pianę bez pół argumentu już w kolejnym poście. Holiday daje więcej z obu stron parkietu, to jest zupełnie inna liga w tym momencie.

 

I nie sprowadzaj wszystkiego do jednego meczu Jazz - Pels, gdzie Hiszpan jest tylko trybikiem w maszynie i po fatalnym początku złapał jakieś sensowne flow z drużyną, a po za tym Jrue wtedy krył Mitchella.

Edytowane przez MarcusCamby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. druga sprawa, KAT sobie nie poradzil z dwoma centrami w tym trymestrze, Embiidem i Gobertem, z kims jeszcze? faktycznie, c***owy musi byc skoro z 17 pojedynkow w 2 sobie nie dal rady

 

2. zanizyliscie mi nim bilanns z drugiego trymestru

 

3. KAT top3 centrow

 

4. Czemu nie mozecie sie odniesc do tego, ze Pelicans za chwile moga wypasc z PO majac bardzo zblizony sklad do tego co w rl NBA.

 

Po łebkach, bo spać idę:

 

1. Został też zmielony przez Marca Gasola, nie mówiąc o tym, że największy problem Townsa to defensywa. Nawet, jeśli linijka się pozornie zgadza to często daje ciała, bo z tyłu oddaje więcej. Davis wczoraj z Thunder też ma statystycznie boxscore dobry mecz, ale nie pisze, że zagrał dobrze. Wprost przeciwnie.

 

2. Kto Ci zaniżył? 14-13 to miarodajna ocena twojej drużyny za ten okres. A jak ocenisz swoje 17-11 w pierwszym trymestrze przy fatalnym Townsie i Rubio? Gdyby nie to, ta dyskusja nie miałaby sensu, bo PO dla Pels już teraz byłoby formalnością.

 

3. -

 

4. Cały czas to pisze, podobnie jak o lekkich problemach z kontuzją Davisa i Holidaya, co odbiło się też na formie. Ja wbrew pozorom wykładam kawę na ławę, a nie jakieś wpisy, że Rubio gra trymestr życia i jest wielki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Przeciez to Mitchell zdobywa najwiecej punktow dla Jazz wiec to on jest sila napedowa ataku. To, ze Jazz zaczeli wygrywac od kiedy Rubio dostal pile w lape?

A w pierwszych dwoch trymestrach to nie rubio mial pile w lapie?

 

W trzecim trymestrze joe ingles ma wiecej asyst w jazz niz ricky rubio...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i bo mam w składzie DeAndre ,który jest lepszym obrońca niż Adams.

 

po czwarte Melo gra w kratkę i raz potrafi rzucić ponad 20 punktów czy mieć 6/6 za 3P a raz tylko 6 i mieć 0/5 no ale to nie jest robot a tylko człowiek i miał tylko 6 spotkań gdzie miał poniżej 10 punktów.

 

 

 

1) Nie, nie i nie. Musiałeś nigdy nie widzieć obrony Stevena, żeby tak stwierdzić. Gość nie dość, że jest lepszym obrońcom, szczególnie w Team D, to daje dwa razy więcej hustle i zaangażowania.

 

2)Super, że jak Melo rzuca więcej niż te 10 punktów to rzuca 2/12 z gry, w tym jedna trójka i trafia jakieś 8 ft. Chcesz takie ponad 10 pkt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MJ - świetna robota, szacun.

Mamy jeszcze chwilę, ale faktycznie tymi sprawami trzeba się zająć.

 

Ja od siebie dorzucę pytanie o stashowanych graczy. Wiem, że mogę stashować rok po rozpoczęciu przez niego gry w real NBA by móc jeszcze podpisać za normalny kontrakt a jak nie to mam jego prawa, ale by go podpisać muszę pełne MLE wydać. Były takie głosy by to jednak trochę zmniejszyć, bo rozumiem do 1st rounderów, ale jakieś 2nd do uzupełnienia składu to chyba za duża kwota jak w końcu się ma miejsce dla niego. W moim przypadku Thornwell, Brown. Jak nie podpiszę w tym roku to później gdybym chciał to MLE - trochę drogo jak za takich graczy - możemy coś z tym zrobić?

 

Rada już to omawiała, sam ostro cisnąłem temat, ale była raczej jednogłośność w tej sprawie. Dodatkowy rok na decyzje to bardzo dużo. Możliwość podpisania gracza na umowie 1+1TO, gdy zawodnik zalicza już w RL NBA drugi sezon w lidze. W momencie, kiedy wchodzi już potencjalny trzeci sezon to oferta na poziomie MLE wydaje się odpowiednia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zablokował(a) ten temat
  • Eld odblokował(a) ten temat
  • Eld zablokował(a) i odblokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.