beGM - dyskusja nad regulaminem

[eMeS]

1 minutę temu, MarcusCamby napisał:

Zgłoś do @Eld, on kocha wszystkie ankiety

Aczkolwiek spodziewam się jakiś 80% na NIE, bo w imię czego? W RL NBA musieliby to wprowadzić.

W rlNBA nie wprowadza, bo nie da się tego logistycznie ogarnąć. U nas zawodnicy podróżują co najwyżej pomiędzy kartkami papieru. I właśnie dlatego ten podział wydaje mi się sztuczny : )

[ignazz]

Dajcie spokój z tymi konferencjami 

1 minutę temu, eMeS napisał:

W rlNBA nie wprowadza, bo nie da się tego logistycznie ogarnąć. U nas zawodnicy podróżują co najwyżej pomiędzy kartkami papieru. I właśnie dlatego ten podział wydaje mi się sztuczny : )

Ja tam mogę 4 razy do Ciechocinka jechać ))))

8 gorzej 

[Qcin_69]

3 minuty temu, january napisał:

Daj Pan spokój. Ciechociński proszalny dziad nawet jak komuś ukradnie pick to tylko dlatego, żeby ocalić kontrahenta od wybrania jakiegoś busta!

Minnesota zawsze daje najlepsza ofertę.

January lubisz przypisywać mi swoje cechy, czasem czuje się jak DLO, tak kochany przez Ciebie, ale potem przypominam sobie jak się to kończy- płaczem, bo zostałem ...okradziony. Wiec kto kradnie? Ja czy Ty? 

Lista Wielkich Płaczów beGM:

1)Rybak vs Bulek- Sprawa Austina Riversa- finisz- Rybak płacząc o honor Bulka dostaje ze Austina Nikole Miroticia i 1rundowy pick

2)January vs FA- DAngelo Russell
January wypłakuje extension Russella wrzucając filmy jaki to ten nie jest c***owy, po Russell dostaje w realu ~30% kontraktu co w beGM

3Januart vs FA- Lebron James

Finisz- Lebron trafia do Lakers, mimo ze nawet GM go do tamtego dnia krytykował na forum (vide Andre Drummond)

4.Rybak vs FA- Ricky Rubio

Finisz- Rubio spierdala do Kings, Rybak dostaje po łapkach za bycie bezczelnym, staje się trochę postmodernistycznym Bastillionem. 
 

5.January vs FA- Brandon Ingram

Finisz- Ingram nauczony na błędach Russella, odrzuca ofertę extension mimo tego ze January pokazywał w beGM jego raporty medyczne i zarzekał sie, ze Brandon niedługo będzie grał w ampbasket

6.Qcin vs Lillard

Finisz- Qcin musi rozbijać duży multiway na w c*** małych, mimo innej formacji od Radnego 

7.January vs FA-Butler 

Finisz- Butler podpisuje z Lakers mimo braku oferty w 1 fazie FA- Butler, nie Chandler Parsons. Jimmy Butler

8.Qcin vs FA

Finisz- Minnesota traci snt Khrisa Middletona, Khris zostawia Bux z niczym

9.Eld vs głosowania na bilansem

Finisz-Eld odchodzi z gry, bo nie dostał takiego bilansu jak chciał i skłócił się z każdym kto nie docenił Bostonu

10.Alonzo vs FA- Kelly fucking Oubre (to easy powinno być w top3, ale nie chce mi się zmieniać numeracji

Finisz- Oubre wybiera dobra ofertę Pacers zamiast słabej Magic

11.Honorowo- Ignazz vs Pragnienie Miłości 

Finisz- Ignazz m pozyskuje najmniej kochanych graczy Forum (tutaj Drummond by idealnie fitowal btw) i walczy o uznanie dla nich mocniej niż ich Firmy PR, niestety, Forum wciąż nie chce ich kochać. 
 

Jak widzisz Jasiek, jak ktoś tu jest złodziejem to jesteś Ty, przez płacz wygrałeś większość głosowań. 
 

Wiec kto tu oszukuje, ja? Czy Ty?

[Lucas]

Zapomniałeś o serii Magic Boston @Qcin_69

[ignazz]

Teraz, Lucas napisał:

Zapomniałeś o serii Magic Boston @Qcin_69

To jest top Zero na pewno. 

[Alonzo]

5 godzin temu, Qcin_69 napisał:

 

10.Alonzo vs FA- Kelly fucking Oubre (to easy powinno być w top3, ale nie chce mi się zmieniać numeracji

Finisz- Oubre wybiera dobra ofertę Pacers zamiast słabej Magic

 

Patrzysz krótkowzrocznie na $$$$$$$$$$ kiedy to Tobie pasuje. To o co są te Wasze płacze w tym temacie? ja proponuję graczowi (mojemu RFA z pierwszej piątki) kontrakt trochę dłuższy, ale za to nieco niższy w poszczególnych sezonach.Kompletnie olana została tu przez Was rola Oubre  - przypominam, że Barton gra kozacki sezon. Całą turę FA walcze tylko o Oubre, a on wybiera nie tylko inny klub, ale słabsze perspektywy sportowe za kilka $$$ więcej - zastanówcie się trochę na d tym co piszecie to jest tak nielogiczne, że nawet nie śmieszne.. Obaczymy jaki Oubre podpisze następny kontrakt, bo ja to skrzętnie wyliczę - tylko że wtedy to raczej ja będę miał z Was szyderę. Hipokryzją jest dla mnie krytykowanie GMa za to że dba o dobro organizacji - ja nie okradłem gracza, tylko inaczej rozłożyłem jego kontrakt z obopólnym dobrem - i dla gracza (ma dłuższe finansowe zabezpieczenie) i dla klubu (nie płaczę tak jak co poniektórzy @Qcin_69 z powodu finansów).

Dodaj jeszcze jedną dramę:

Qcin kontra realia biznesu

5 godzin temu, Lucas napisał:

Zapomniałeś o serii Magic Boston @Qcin_69

No to był klasyczny przykład, że u nas nie wygrywa drużyna tylko nalepki z nazwiskami Gwiazda, ale wqurwienie mi przeszło po tym, jak ponad połowa ligi uwaliła Lakers w serii z Łorjorz pomimo kontuzji Duranta i jego nieobecności w decydujących meczach, albo jak robiłem opisy drużyn, ja było traktowane m.in. Toronto Longera tylko za to, że miał Lowrego i DeRozana.  W tym sezonie nie będę już zaskoczony jak moich Orlando rozniesie w pojedynkę Harden  

[człowiek...morza]

2 godziny temu, Alonzo napisał:

W tym sezonie nie będę już zaskoczony jak moich Orlando rozniesie w pojedynkę Harden  

Ktokolwiek będzie zaskoczony?

Edytowane 3 Lutego 2020 przez człowiek...morza

[Alonzo]

11 minut temu, człowiek...morza napisał:

Ktokolwiek będzie zaskoczony?

No jeżeli takie będzie zdanie większości, to wtedy jedynym dla mnie "rozsądnym" rozwiązaniem będzie wyprzedaż wszystkich graczy. Przytankowanie po picki i jak będę juz miał wszystkich na draftowskich  kontraktach za jakieś minima to sobie podpiszę lub kupię za parę tych uzbieranych picków ze dwie czołowe Gwiazdy - takich dzisiejszych Hardenów, czy Leonardów i spokojnie mam team mistrzowski - bo do takich absurdów to u nas zmierza  No ale co kto lubi  

a na dwa ostanie wolne miejsca w rosterze zatrudnię wtedy Hrycaniuka i Panią Halinkę z pobliskiego Społem. Kto wie - może nawet ich wystawię w pierwszej piątce.  

Mając Hardeny i Leonardy to i tak przecież nie ma znaczenia kto koło nich biega.  Prawda? 

[człowiek...morza]

47 minut temu, Alonzo napisał:

No jeżeli takie będzie zdanie większości, to wtedy jedynym dla mnie "rozsądnym" rozwiązaniem będzie wyprzedaż wszystkich graczy. Przytankowanie po picki i jak będę juz miał wszystkich na draftowskich  kontraktach za jakieś minima to sobie podpiszę lub kupię za parę tych uzbieranych picków ze dwie czołowe Gwiazdy - takich dzisiejszych Hardenów, czy Leonardów i spokojnie mam team mistrzowski - bo do takich absurdów to u nas zmierza  No ale co kto lubi  

Zdradzę Ci sekret.

To nie takie proste. 

Edytowane 3 Lutego 2020 przez człowiek...morza

[Tecu]

16 godzin temu, kolader napisał:

Ale ja nie rozumiem o co jest halo. Na przykładzie Sixers podam bo mam ich 1 z brzegu w arkuszu. 3 maksymalne kontrakty + 4 kontrakty pow 10mln? Przecież to utopia jest. W rl NBA nie kojarzę takiej sytuacji. I choć póki co finanse mają ok to po tym sezonie może ich to zaboleć.

Zrozumiałem od początku o co chodzi w tym rozliczeniu a utwierdziło mnie w tym to co january napisał mi na pw. Potraficie o byle gówno ciągnąć dyskusje na kilka stron a w tak ważnej kwestii nie dopytaliście czy dobrze zrozumieliście ten zapis?

A pisanie że ktoś będzie oczekiwał dopłaty 1st rd pickami za wzięcie przykładowego Duranta? Za takie oferty to dawałbym -1 tak jak jest w przypadku braku opisów. Szanujmy się, jesteśmy przecież poważnymi ludźmi.

Możemy na przykładzie moim, nie ma problemu. Tylko taka mała uwaga. 2 kontrakty max i 4 10tki a w przyszłym roku 3 maxy i 2-3 10tki.

A co by było gdybym miał w pierwszym roku 166 a w tym 100? Nic, sytuacja byłaby taka sama. Zaoszczędziłem wcześniej - na początku 3latki,więc mogę wydać teraz więcej. Gdyby sytuacja była odwrotna to musiałbym oszczędzać teraz by wyjść na zero.

W każdym postępującym po sobie okresie 3 lat trzeba wyjść na zero i to jest bardzo logiczne, musimy mieć chwilę - okno na to by zaatakować mistrza. Tak to zrozumiałem i chyba nie tylko ja. Kolejną trzylatkę rozpoczynałbym z dużymi finansami, ale miałbym kolejne 2 na zejście z finansów i wyjście na zero. Czyli presja finansowa jest, nie można sobie bezkarnie robić finansowego potwora.

Zresztą nawet na moim przykładzie widać, że presja jest, musiałem dopłacić do Ibaki, teraz dopłacam do Johnsona, nie podjąłem opcji Jacksona a za rok spadają Richardson i Lavine. Kontuzja Klaya nie pomogła finansowo. Dodatkowo są inne narzędzia trzymające w ryzach finanse, czyli by nie być hardcapowany, nie mogłem użyć żadnego wyjątku, czyli nawet dać 3 lata graczom z drugiej rundy i podatek od luksusu, który lawinowo wzrasta. 

To nie jest tak, że olałem finanse i teraz śmiem podważać założenia finansowe, bo to jest w moim interesie. Działam wg planu trzyletniego, który pozwala mi (w moim mniemaniu) na atak i nie liczenie się w tym roku (bo nie wezmę zaoszczędzonych wcześniej pieniędzy do grobu) i ewentualnie w następnym (początek okresu, można sobie minimalnie pozwolić, choć już z obawą o kolejne lata). W tym roku pokrzyżowała plany kontuzja Klaya.

Mam fun to watch zespół i raczej nie sądzę by hala świeciła pustkami a właściciel narzekał a zwycięstwa też są - walczymy. 

Sprawa finansów wymyślona przez Januarego, w moim rozumieniu, miała 2 główne zadania. Trzymać w ryzach zabawę, urealniać ją, ale jednocześnie dawać okienko trzyletnie na atak na mistrza.

Po wytłumaczeniu co autor miał na myśli wychodzi na to, że nie będzie już 3 letniego okienka, bo de facto okres rozliczeniowy będzie to rok, bo co roku trzeba będzie być na zero a jedyna trzylatka to pierwsza trzylatka. Można po prostu wprowadzić hard cap dla wszystkich i wyjdzie na to samo. 

Przykład drugi - Mavs. Zespół ze słabymi umowami, który wiadomo było, że celem jest zamknięcie trzylatki na zero przy okazji zbieranie assetów i zaatakowanie w następnej trzylatce by wykorzystać na maksa Ziona, Isaaca i Younga. Teraz wychodzi na to, że nie mogą sobie pozwolić nawet na rok poluzowania finansów, bo nie ma żadnej trzylatki a de facto co rok muszą być na zero. A co będzie jak założą sobie przykładowo, za dwa lata, że zrobią minimum finał konferencji (chyba realne) i do tego dopasują wydatki. A tu pech (nie życzę oczywiście) i kontuzja na cały sezon Ziona i Isaaca i nie wchodzą do PO lub sędziowie nie sprzyjają i odpadają w pierwszej rundzie z Memphis, mimo 1 seedu. Nie spełniają założeń finansowych i od razu idzie kara i muszą za pół darmo oddawać przykładowo Younga i dynastia trach w jeden sezon. 

Przy trzylatce prawdziwej i tak odczuliby tą wpadkę, ale mieliby kolejne dwa lata na wprowadzenie planu naprawczego i wyjście na zero z możliwością bycia w tym czasie wciąż contenderem. Mieliby czas. 

Kolejna rzecz która nie podoba mi się w tym rozumieniu trzylatki, że nakłada prawdopodobną, raptowną wyprzedaż  graczy za pewnie zanizoną cenę. To może spowodować, że taki zespół pójdzie w tanking a chyba zależy nam na tym by jak najwięcej zespołów było konkurencyjnych a nie 5 walczy o mistrza a 25 robi ordynarny tanking. 

Trzylatka daje możliwość bycia konkurencyjnym przez dłuższy czas a nie przez jeden sezon. 

 

 

Edytowane 3 Lutego 2020 przez Tecu

[fluber]

3 minuty temu, Tecu napisał:

i dynastia trach w jeden sezon. 

Z tego co mi wiadomo, to cały ten system finansowy miał jeden cel i było to jednym z głównych założeń gry, żeby... NIE BYŁO U NAS DYNASTII. 

[Tecu]

Teraz, fluber napisał:

Z tego co mi wiadomo, to cały ten system finansowy miał jeden cel i było to jednym z głównych założeń gry, żeby... NIE BYŁO U NAS DYNASTII. 

Contender na kilka lat 2-3. Lepiej? 

Tak, trzylatka w moim rozumieniu (nowe trzy lata) zdecydowanie utrudnia budowanie dynastii. I to jest ok. 

[Eld]

11 godzin temu, january napisał:

 

No nie będzie żadnej takiej zmiany w trakcie, no lol  

Pastuch.

Ale swoją drogą sam jestem za wprowadzaniem nowych zmian od nowego RS dopiero. 

[człowiek...morza]

13 minut temu, Tecu napisał:

Po wytłumaczeniu co autor miał na myśli wychodzi na to, że nie będzie już 3 letniego okienka, bo de facto okres rozliczeniowy będzie to rok, bo co roku trzeba będzie być na zero a jedyna trzylatka to pierwsza trzylatka. Można po prostu wprowadzić hard cap dla wszystkich i wyjdzie na to samo. 

Jo, wracamy do tego co napisałem wczoraj. Że co roku możesz robić reset.

Bezsens. Brak miejsca na wpadkę. 

3 lata jak słusznie wskazał Tecu daje Ci miejsce na nadrobienie, nie tyle swoich błędów, co nawet sytuacji na które wpływu nie masz (via kontuzja Klaya).

 

Edytowane 3 Lutego 2020 przez człowiek...morza

[Eld]

11 godzin temu, MarcusCamby napisał:

Zgłoś do @Eld, on kocha wszystkie ankiety

Aczkolwiek spodziewam się jakiś 80% na NIE, bo w imię czego? W RL NBA musieliby to wprowadzić.

Nie no tu jestem stanowczo na nie i nie ma opcji abym jako Randny dopuścił do takiego głosowania, chyba że 16 GMów zadeklaruje mi się pisemnie że tego chcą.

11 godzin temu, Qcin_69 napisał:

No tak  jak ja sugeruje zmiany to odpowiedz- nie, wypierdalaj bo zmiany pode mnie  ale jak ktoś z Rady proponuje zmianę na której on korzysta to ASAP  

 

Kolejny Pastuch.

Słowem nie wspomniałem o tym aby to wprowadzić od tego sezonu tym bardziej, że sam wiele razy podkreślałem że jak zmiany to od nowego  RS.

Qcinek taki biedny, cały świat okropny. Trza Zgredkwoi oddać skarpetkę aby się w końcu poczuł wolny.

[Qcin_69]

4 minuty temu, Eld napisał:

 

Słowem nie wspomniałem o tym aby to wprowadzić od tego sezonu tym bardziej, że sam wiele razy podkreślałem że jak zmiany to od nowego  RS.

 

Przecież napisałeś ASAP  

//

@Alonzo - przecież u mnie z finansami będzie wszystko ok:D jest spora szansa ze wyjdę na +, w najgorszym wypadku będzie reset, po prostu rozumiałem to tak samo jak Tecu  

No i nie ciągnij już tematu Oubre  bo robisz z niego Ivana Rabba  

Chociaz zgadzam się, ze u nas za rzadko gracze idą na jakiekolwiek ustępstwa finansowe, no ale taka specyfika gry, żmijki zawsze będą Cię naciągać na dodatkowy milion, dwa- trzeba Ro zaakceptować  

[człowiek...morza]

ogolnie to taki srogi bezsens, ze zrobisz reset po 3 latach, i grasz w rosyjską ruletkę (brak kontuzji - wyjdziesz na plus, kontuzja - wyjdziesz na minus). To nie ma wiele wspólnego z odpowiedzialnością za finanse. Od jednego sezonu zależy wszystko.

Edytowane 3 Lutego 2020 przez człowiek...morza

[Alonzo]

1 godzinę temu, człowiek...morza napisał:

Zdradzę Ci sekret.

To nie takie proste. 

Nawet nie wiesz jakie propozycje miałem za moich graczy, m.in. Kellego Oubre  

ale kultura organizacji zobowiązuje  

Godzinę temu, Qcin_69 napisał:

 

@Alonzo - przecież u mnie z finansami będzie wszystko ok:D jest spora szansa ze wyjdę na +, w najgorszym wypadku będzie reset, po prostu rozumiałem to tak samo jak Tecu  

No i nie ciągnij już tematu Oubre  bo robisz z niego Ivana Rabba  

Chociaz zgadzam się, ze u nas za rzadko gracze idą na jakiekolwiek ustępstwa finansowe, no ale taka specyfika gry, żmijki zawsze będą Cię naciągać na dodatkowy milion, dwa- trzeba Ro zaakceptować  

Postaram się już nie ciągnąć wątku Oubre  Zwyczajnie jego sytuacja u mnie jest zupełnie inna niż w rl Wizards/Suns. Głupotą z mojej strony by było oczekiwać od innych GMów, że będą mi go tak samo liczyć jak w rl Suns, ale tak samo przełóżmy jego wysokość i długość kontraktu na realia naszej gry - i tylko o to walczę  

10 minut temu, człowiek...morza napisał:

ogolnie to taki srogi bezsens, ze zrobisz reset po 3 latach, i grasz w rosyjską ruletkę (brak kontuzji - wyjdziesz na plus, kontuzja - wyjdziesz na minus). To nie ma wiele wspólnego z odpowiedzialnością za finanse. Od jednego sezonu zależy wszystko.

Wystarczy, żebyśmy przestali tak przepłacać graczy  

[człowiek...morza]

1 minutę temu, Alonzo napisał:

 

ale kultura organizacji zobowiązuje  

kultura handlowania na lewo i prawo?

2 godziny temu, Alonzo napisał:

 jedynym dla mnie "rozsądnym" rozwiązaniem będzie wyprzedaż wszystkich graczy.

 

ladnie sie tam w magic dzieje

[Alonzo]

1 minutę temu, człowiek...morza napisał:

kultura handlowania na lewo i prawo?

 

Sądziłem, że już wiesz kiedy ironizuję  

Prędzej zrezygnuję z prowadzenia Orlando Magic niż sprzedam KATa, czy Mitchella - zostają u mnie naturalnie albo d końca karier, albo do dnia w mojego odejścia z funkcji GMa Orlando. 

Nawiasem mówiąc proponowano mi Davisa za KATa